Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem nie po to producent skonstruował kosztem milionów dolarów silnik benzynowy lub wysokoprężny zwany potocznie dieslem, żeby mu montować jakieś cudaczne urządzenie plujące tzw. gazem. Gaz to jest dobry w kuchence albo w piecyku do ogrzewania domu, a nie w aucie. Gazem to faszyści mordowali niewinnych ludzi. Jak Cie stać na Subaru Turbo, to zasilaj go z godnością Etyliną 98, tak jak go skośnooki Brat z Japonii skonstruował. A jak chcesz jeździć tanio, kup sobie Legacy Turbodiesla lub poczekaj do jesieni na Forestera TD, albo zniż się i kup sobie jakiegoś TDI, SDI,TDI, czy HDI. Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie po to producent skonstruował kosztem milionów dolarów silnik benzynowy lub wysokoprężny zwany potocznie dieslem, żeby mu montować jakieś cudaczne urządzenie plujące tzw. gazem. Gaz to jest dobry w kuchence albo w piecyku do ogrzewania domu, a nie w aucie. Gazem to faszyści mordowali niewinnych ludzi. Jak Cie stać na Subaru Turbo, to zasilaj go z godnością Etyliną 98, tak jak go skośnooki Brat z Japonii skonstruował. A jak chcesz jeździć tanio, kup sobie Legacy Turbodiesla lub poczekaj do jesieni na Forestera TD, albo zniż się i kup sobie jakiegoś TDI, SDI,TDI, czy HDI. Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć... :smile:

 

Kolego doucz sie troszkę o paliwach bo pierdoły straszne piszesz, czy którykolwiek z formowiczów jeźdzni na etylinie 98.

Brawo :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie po to producent skonstruował kosztem milionów dolarów silnik benzynowy lub wysokoprężny zwany potocznie dieslem, żeby mu montować jakieś cudaczne urządzenie plujące tzw. gazem. Gaz to jest dobry w kuchence albo w piecyku do ogrzewania domu, a nie w aucie. Gazem to faszyści mordowali niewinnych ludzi. Jak Cie stać na Subaru Turbo, to zasilaj go z godnością Etyliną 98, tak jak go skośnooki Brat z Japonii skonstruował. A jak chcesz jeździć tanio, kup sobie Legacy Turbodiesla lub poczekaj do jesieni na Forestera TD, albo zniż się i kup sobie jakiegoś TDI, SDI,TDI, czy HDI. Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć... :smile:

 

skoro tak ufasz wiedzy konstruktora, to czemu ustawiles ladowanie 1,8, przeciez producent takiego nie stosuje i moze wybuchnac :!: teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cudaczne urządzenie plujące tzw. gazem

 

Poczytaj o instalacjach, poszperaj w internecie. Ja Cię rozumiem - strach przed nieznanym powoduje negację wszystkiego, czego nie potrafisz pojąć.

 

Gazem to faszyści mordowali niewinnych ludzi

 

Propanem - butanem?

 

Jak Cie stać na Subaru Turbo, to zasilaj go z godnością Etyliną 98

 

A co z wolnossącymi Subaru? Można gazem?

 

Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć...

 

Oczywiście, że gaz śmierdzi. Śmierdzi od samochodów, w których instalację montował przypadkowy pan Wiesio po sześciu piwach. W moim pierwszym, gaźnikowym jeszcze Polonezie waliło kapuchą z wydechu, ale to była kwestia ewidentnie spieprzonej instalacji. Od mojej Subaryny nic nie śmierdzi.

 

Czy wybuchnie? Butla na LPG przechodzi ostrzejsze badania niż bak... poza tym bak może przerdzewieć i nikt tym się przejmował nie będzie, a butla LPG ma homologację na 10 lat.

 

Jak to kiedyś ktoś mądrze napisał: gaz niszczy silniki, najbardziej tym, którzy go nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć... :smile:

 

I wybucha, tak średnio 100 razy na sekundę. Od 2 lat. I żyję.

 

[ Dodano: Sro Wrz 03, 2008 10:42 pm ]

Tak apropos, kto ile na gazie zrobił km?

 

Trochę ponad 100kkm. Bez problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hogi, ale rozmawiamy o 2.0RS. Z postu wynika, że to spalanie minimalne. Jak dla mnie duże

Nie ma tam słowa, że to minimalne.

Chcecie żeby silnik dwulitrowy z napędem na cztery palił w mieście 9 litrów?

Powodzenia.

 

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 1:08 am ]

Moim zdaniem nie po to producent skonstruował kosztem milionów dolarów silnik benzynowy lub wysokoprężny zwany potocznie dieslem, żeby mu montować jakieś cudaczne urządzenie plujące tzw. gazem. Gaz to jest dobry w kuchence albo w piecyku do ogrzewania domu, a nie w aucie. Gazem to faszyści mordowali niewinnych ludzi. Jak Cie stać na Subaru Turbo, to zasilaj go z godnością Etyliną 98, tak jak go skośnooki Brat z Japonii skonstruował. A jak chcesz jeździć tanio, kup sobie Legacy Turbodiesla lub poczekaj do jesieni na Forestera TD, albo zniż się i kup sobie jakiegoś TDI, SDI,TDI, czy HDI. Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć... :smile:

Większej bzdury dawno nie czytałem. :evil:

Ale chyba musisz mieszkać w Zimbabwe, z takimi poglądami.

Też tak myślałem 20 lat temu. Czas dorosnąć... :cool:

 

 

 

 

ps. to moje drugie Subaru z turbo napędzane LPG -nie śmierdzi, ale może dlatego, że to Jako zakładał a nie Wacek w szopie. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Jako czy to możliwe żeby legacy 2.2 paliło 18 litrów na 100km? w tym 10km po mieście a resztę trasa. Ostatnio mi wymienili dwa filtry gazu. I widziałem jak coś na kompie przestawiali z 1.43 na 1.59.

 

 

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jako czy to możliwe żeby legacy 2.2 paliło 18 litrów na 100km? w tym 10km po mieście a resztę trasa. Ostatnio mi wymienili dwa filtry gazu. I widziałem jak coś na kompie przestawiali z 1.43 na 1.59.

 

 

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedz

 

To sporo za dużo, chyba, że trasa ogniem.

 

Parametr, który podałeś w zależności od elektroniki, może dotyczyć zarówno progu ciśnienienia roboczego np (stag), jak i przesunięcia krzywej kalibracji, (kme).

 

Pozdrawiam,

jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to będzie coś z ciśnieniem. Bo miałem z nim małe problemy. No nie wiem chyba będę musiał jechać do tych gazowników tylko nie wiem czy kasy nie wyrzucam w błoto bo wiesz jak widzą młodego zielonego kierowce......

 

Nie wiem jak widzą młodego zielonego kierowcę, ja sprawdzam samochody.

Jaką kasę chcesz wyrzucać w błoto?, biorą za dopracowanie systemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to będzie coś z ciśnieniem. Bo miałem z nim małe problemy. No nie wiem chyba będę musiał jechać do tych gazowników tylko nie wiem czy kasy nie wyrzucam w błoto bo wiesz jak widzą młodego zielonego kierowce......

A to nie lepiej Ci podjechać do Jako, jak masz blisko :?: :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to możecie sobie zamontować urządzenie do zasilania auta nawet płynnym obornikiem, gdyby LPG był takim rarytaśnym i zdrowym źródłem energii, byłby zamontowany seryjnie przez producenta. Jest demokracja(podobno) i każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Małżeństwo faceta z facetem jest też w dzisiejszych czasach możliwe, aczkolwiek większość woli z kobitkami... :wink: Ja moim Subarakom nie zafunduję śmierdzacego profano-butlanu, będą się w dalszym ciagu przemieszczały na ETYLINCE, bo mają dobrego pana. A co do mojego 1,8 bara, to nie ja, tylko pan Wiesio po 6 piwach nakręcił w stodole zwanej Prodrive, nie wiem czy wam coś ta enigmatyczna nazwa mówi... :wink: ale nic nie mówił, żeby unowocześnić sposób zasilania zakładając plujkę profano-butlanu. Jeżeli uraziłem czyjeś (szrlatanów od LPG) uczucia, wcale nie jest mi przykro, przykro mi jedynie z tego powodu, że ojczyzna jest tak pazerna na nasze pieniążki i cały czas podnosi ceny paliwa, co skłania niektórych dusigroszy do zakładania tych substytutowych źródeł zasialnia. pozdrawiam, emotorsport. :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli uraziłem czyjeś (szrlatanów od LPG) uczucia, wcale nie jest mi przykro,

 

Mi również nie jest przykro napisać, że wciąż pieprzysz, jak potłuczony.

 

A co do mojego 1,8 bara, to nie ja, tylko pan Wiesio po 6 piwach nakręcił w stodole zwanej Prodrive, nie wiem czy wam coś ta enigmatyczna nazwa mówi...

Mi mówi, że powinieneś coś z tą słomą, co to ci z buciorów wyłazi, zrobić. Wygląda bowiem śmieszniej od starej, mieszalnikowej instalacji LPG I generacji :mrgreen:

 

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to możecie sobie zamontować urządzenie do zasilania auta nawet płynnym obornikiem...

 

 

Od razu widac że lubisz mącić i podoba Ci się że ludzie zwracają na Ciebie uwagę (ponieważ może byc to jedyny sposób, aby zostać zauważonym i z kim porozmawiać)

 

gdyby nie to że wielkie koncerny naftowe zarabiają na wydobyciu i przetwarzaniu ropy ogromne pieniądze i jak na razie robią wszystko żeby inne paliwa nie zajeły miejsca ich produktów to inaczej byś mówił gdyby zawsze silniki były napędzane gazem i nagle ktoś odkrył ropę. Gaz jest takim samym paliwem dla silnika jak ropa czy etylina trzeba go tylko podawać w odpowiednich proporcjach z tlenem (około 16 kg tlenu na 1 kg paliwa niezależnie czy jest to benzyna czy gaz)

zapewnie nie słyszałeś o samochodzie na wodę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teorie o beznadziejności poprawiania serii itd(dot. LPG). często mówią o nich ludzie, którzy sami modyfikują i poprawiają serię. Tak samo można powiedzieć, ze skoro producent zalecił takie heble to po co wkładać inne... Też uważam, ze gaz to takie samo paliwo, właśnie instalkę zapodałem, jak na razie 200km zrobiłem ale bez problemów, ładnie jeździ, elastycznie i dynamicznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem ci ze 18l to ja robie trasa 180km/h w imprezie 2.0 z automatem, w miescie ok 13l ale mam dojść bogata mieszankę (polece ci jako .....jako kolejny zadowolony gaziarz)

 

 

 

Dzięki cypis. Ale już się wszystko wyjaśniło co do spalania. To nie wina ustawień mojego subaraka. Tylko wina licznika na stacji!!!. Inna stacja i spalanie spadło do 10-12L na 100km!!

 

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariusz_2050

Dla mnie montaż LPG to czysta ekonomia i nie ma nic wspólnego z tym czy mnie stać czy też nie na benzynę. Po co mam tankować Pb za 4.50zł. skoro obok jest dystrybutor za 2.20zł. Wszystkim polecam instalki LPG. Oczywiście te sprawdzonych producentów i profesjonalnie zamontowane. A przy wykorzystaniu wariatora zapłonu możemy nawet podwyższyć moć autka wykorzystując pełną liczbę oktanową gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emotorsport - jakos nie trafiaja do mnei Twoje argumenty - pewnie dlatego ze sa plytkie i nie poparte w sumie niczym poza gadaniem

Rownie dobrze moge Ciebie zapytac - po co robisz zakupy w super czy hipermarkecie - skoro w zwyklym detalicznym sklepie tez kupisz to samo ( z tym ze na przyklad 30 % drozej)

Zdecydowalem sie na LPG bo mam te sama frajde z jazdy za polowe jej warotsci. A skoro nie widac roznicy to po co przeplacac.

W moim miescie pewien czlowiek prowadzi duza firme. Ma upodobanie do duzych i drogich mercedesow - stac go to kupuje - a mimo wszystko pozakladal mercom LPG - bo po co przeplacac.

Firmy takie jak Fiat, Mercedes, Volvo, Renault maja lub mialy w swojej ofercie auta zasilane alternatywnymi zrodlami zasilania - CNG, LPG

RENAULT:

http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=59

VOLVO:

http://media.volvo.pl/PressOffice/PressRelease.82069.po

MERCEDES:

http://www.infogaz.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1488

 

wiec chyba niedokladnie odrobiles prace domowa piszac swoje wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...