LPG w Subaru

[kurczepiecozne]

Cześć. Jestem na etapie poszukiwania dla siebie Forestera SG. Ma to być tańsza alternatywa na dojazdu w góry, więc poszukuję wersji N/A - przedliftowego 2.0X. Samochód musi być zasilany LPG, żeby było taniej  I mam takie pytania:

1. Czy każdy 2.0X 125 KM ma regulację zaworów na śrubki?

2. Czy lepiej szukać zagazowanego już EJ20F, czy lepiej którykolwiek, a gaz założyć samemu? 

3. Czy silniki EJ20F ze wzmocnionymi gniazdami były tylko sprzężone z fabryczną instalacją LPG?

4. Ile to realnie spali w mieście, na wsi, na autostradzie? (Kraków, średnio lekka noga)?

5. Jaką maksymalnie butle upcham we wnękę na koło bez podnoszenia podłogi?

 

Pozdro

Edytowane 10 Listopada 2022 przez kurczepiecozne

[Kiwi 4ester]

49 minut temu, kurczepiecozne napisał(a):

Cześć. Jestem na etapie poszukiwania dla siebie Forestera SG. Ma to być tańsza alternatywa na dojazdu w góry, więc poszukuję wersji N/A - przedliftowego 2.0X. Samochód musi być zasilany LPG, żeby było taniej  I mam takie pytania:

1. Czy każdy 2.0X 125 KM ma regulację zaworów na śrubki?

2. Czy lepiej szukać zagazowanego już EJ20F, czy lepiej którykolwiek, a gaz założyć samemu? 

3. Czy silniki EJ20F ze wzmocnionymi gniazdami były tylko sprzężone z fabryczną instalacją LPG?

4. Ile to realnie spali w mieście, na wsi, na autostradzie? (Kraków, średnio lekka noga)?

5. Jaką maksymalnie butle upcham we wnękę na koło bez podnoszenia podłogi?

 

Pozdro

1. Tak.

2. EJ20F to już silnik montowany w polifcie, 158km, podwójne wałki rozrządu, regulacja szklanki. Odpowiadając na pytanie. Skłaniałbym się ku czystej benzynie i domontowaniu instalacji, ale jeśli byłaby dobra historia serwisowa również instalacji LPG to taki czemu nie 

3. Były przystosowane do montażu instalacji LPG stąd wzmocnione gniazda zaworowe, ale nie każdy nowy właściciel decydował się na montaż przez ASO.

4. Jestem z Krakowa. Od roku mam nową instalację. Średnie spalanie z dziennika za cały rok wynosi niecałe 12 litrów. Mam przedlifta 125km.

5. Zainstalowaną mam butlę bodajże 50L brutto. Netto najwięcej mi weszło przy tankowaniu do tej pory 43,5 litra. Najwięcej udało mi się na tym przejechać 380km.

Edytowane 10 Listopada 2022 przez Kiwi 4ester

[kurczepiecozne]

9 minut temu, Kiwi 4ester napisał(a):

1. Tak.

2. EJ20F to już silnik montowany w polifcie, 158km, podwójne wałki rozrządu, regulacja szklanki. Odpowiadając na pytanie. Skłaniałbym się ku czystej benzynie i domontowaniu instalacji, ale jeśli byłaby dobra historia serwisowa również instalacji LPG to taki czemu nie 

3. Były przystosowane do montażu instalacji LPG stąd wzmocnione gniazda zaworowe, ale nie każdy nowy właściciel decydował się na montaż przez ASO.

4. Jestem z Krakowa. Od roku mam nową instalację. Średnie spalanie z dziennika za cały rok wynosi niecałe 12 litrów. Mam przedlifta 125km.

5. Zainstalowaną mam butlę bodajże 50L brutto. Netto najwięcej mi weszło przy tankowaniu do tej pory 43,5 litra. Najwięcej udało mi się na tym przejechać 380km.

Dzięki za odpowiedź. Rozjaśniło mi to dużo  Skoro już jeździsz na gazie, to jak wyglądało użytkowanie samochodu przez ten rok? Jaki przejechałeś dystans i co musiałeś w samochodzie zrobić do tej pory? Gdzie montowałeś gaz? Jaki koszt instalacji rok temu?

 

Edytowane 10 Listopada 2022 przez kurczepiecozne

[Lipton]

Jako, że szukam bezskutecznie nowego "starego" Subaru (H4) od prawie roku, to zastanawiam się nad rozszerzeniem zakresu poszukiwań na H6 (OBK II, ostatecznie III, bądź odpowiednie Legacy), ale Żona postawiła warunek w rozglądaniu się za H6: tylko z LPG. Stąd pojawia się moje pytanie, czy poza kosztem regulacji zaworów, są jeszcze jakieś przeciwskazania do zagazowania tego silnika (poza oczywistym - profanacja, ale to już wiem:D).

[BelegUS]

34 minuty temu, Lipton napisał(a):

Stąd pojawia się moje pytanie, czy poza kosztem regulacji zaworów, są jeszcze jakieś przeciwskazania do zagazowania tego silnika (poza oczywistym - profanacja, ale to już wiem:D).

 

Nie ma.

 

Dla mnie H6 bez gazu jest bez sensu.

 

Osobiście testuje wtrysk w fazie ciekłej. W teorii powinien rozwiązywać / znacząco ograniczać problem zaworów. Czas pokaże.

[Max 84]

Miałem Outbacka H6 EZ30 2004r. z przebiegiem 480k gaz założony został przy przebiegu 180k przez poprzedniego właściciela.
Z tego co mówił o ile nie kłamał, akurat w tej kwestii to On zawory regulował raz.
Gdy ja go kupiłem i po niedługim czasie wyszła UPG zleciłem pełny remont głowic. Kilka zaworów było do regulacji, nie chce wymyślać ale to były minimalnie przekroczone wartości.
Akurat o zawory bym się nie bał w tym silniku.
Nam w cyklu 70% miasto (krótkie dystanse), 30% trasa palił średnio 18L LPG.

[Lipton]

@Max 84UPG przy jakim przebiegu?

 

Kurcze to może faktycznie warto rozszerzyć zakres poszukiwań na H6...

[Max 84]

Ja robiłem przy 485k. Ale już ktoś grzebał przy silniku, i najprawdopodobniej zrobił tylko jedna głowice.
Nie wiem przy jakim przebiegu ktoś tam kombinował, bo oczywiście poprzedni właściciel zarzekał się, że nic oprócz rozrządu, to akurat prawda nie było robione przy silniku.
Strasznie zmęczył mnie ten samochód. Myślałem że go uratuje ale sił i kasy zabrakło. H6 super sprawa pewnie jeszcze kiedyś wrócę.
Szukaj możliwie najniższego przebiegu który można jakoś zweryfikować.

[Pan Dziedzic]

17 godzin temu, Max 84 napisał(a):

Nam w cyklu 70% miasto (krótkie dystanse), 30% trasa palił średnio 18L LPG.

Sporo.

Tyle to pali nasz 4,7 v8

[Max 84]

Sporo.
Tyle to pali nasz 4,7 v8

Żonka jeździła do pracy 2 kilometry.
Wracając robiła 3-6 km. do sklepu.

[ewemarkam]

Mi Volvo (2.5T R5 ok 200kunia) potrafi zjeść w mieście 18-20l LPG na 100km, 100% miasto odcinki po 2-4 km. Jak pojeżdżę więcej bo np zrobie 10km to już widzę że spalanie średnie spada. Wszystko przez ekologie i rozgrzewanie katalizatora 

 

[hugo]

Godzinę temu, ewemarkam napisał(a):

Mi Volvo (2.5T R5 ok 200kunia) potrafi zjeść w mieście 18-20l LPG na 100km, 100% miasto odcinki po 2-4 km. Jak pojeżdżę więcej bo np zrobie 10km to już widzę że spalanie średnie spada. Wszystko przez ekologie i rozgrzewanie katalizatora 

Idąc tym tokiem rozumowania to po wycięciu kąta samochód powinien mniej spalić?

[ewemarkam]

33 minuty temu, hugo napisał(a):

Idąc tym tokiem rozumowania to po wycięciu kąta samochód powinien mniej spalić?

Nie do końca. Bo nie wiem skąd on wie że kat jest już rozgrzany. Bo spalanie spada w jakimś konkretnym momencie. I nie jest to w pełni zależne od temperatury silnika. Może coś bierze z sondy drugiej. Naprawdę nie wiem. Dziś to widziałem tak idealnie na ekspresie, mam do S52 na Cieszyn ok 3 km. Podczas jednostajnej jazdy po równym na tempomacie nagle spadło z 12 na 9 litrów chwilowe. Zastanawia mnie to, bo nie ukrywam chciałbym jakoś to obejść. 

[hugo]

Każde auto, bez względu na rodzaj paliwa na zimnym silniku pali więcej i obejść się tego nie da. Znaczy można, jak pójdziesz pieszo.

A chwilowe spalanie to taki bajer.

[ewemarkam]

Wiem że niby bajer ale sytuacja się powtarza regularnie. Silnik ma 85-88 stopni już dawno a dopiero po jakimś czasie sobie obniża spalanie. Specjalnie obserwowałem parametry silnika, czas wtrysku, tps korekty. I jest pewien moment w którym nagle czas wtrysku spada i korekty chwilowe się normują, lecą z ujemnej na zero, zmienna faza zaczyna w innym zakresie pracować. Szperam po internetach i wychodzi że sterownik sobie katalizator chce nagrzać jak najszybciej. 

[hugo]

Bo taka jest strategia, aby kat miał odpowiednią temperaturę.

Jak wytniemy kata to trzeba wyłączyć drugą sondę aby nie waliło czekiem.

[ewemarkam]

Wiem, ciągle chodzi k ekologię. Wiem że ten typ tak ma. I nic na to się nie poradzi.

[hugo]

13 godzin temu, ewemarkam napisał(a):

Wiem, ciągle chodzi k ekologię. Wiem że ten typ tak ma. I nic na to się nie poradzi.

Miałem kiedyś Civica 98' 1.4, przy spokojnej jeździe palił 7l lpg.

To jedyny sposób na niskie spalanie, silnik o mniejszej pojemności.

Choć Mondeo mk2 2.5 potrafił zadowolić się 10litrami lpg, ale to większość km w trasie.

[niebieski708]

9 godzin temu, hugo napisał(a):

Miałem kiedyś Civica 98' 1.4, przy spokojnej jeździe palił 7l lpg.

To jedyny sposób na niskie spalanie, silnik o mniejszej pojemności.

Choć Mondeo mk2 2.5 potrafił zadowolić się 10litrami lpg, ale to większość km w trasie.

Ciężko powiedzieć  mi kiedyś audi s4 4.2 paliło 14L na mieście i nawet 9L na trasie… a dużo dużo wcześniej fiat uno 1.0 - 4,5L lpg 

[chudy87]

Kto poleci gdzie tankować lpg? Tak wygląda filtr i uszczelka po 15 tys.km. Instalacja założona w styczniu tego roku. Dodam, że cały czas tankowałem na dwóch stacjach: Lotos i BP

Edytowane 1 Grudnia 2022 przez chudy87

[ewemarkam]

Nie ma to większego znaczenia. Wszędzie trafi Ci się lepszy albo gorszy gaz. Zmieniaj filtry częściej i tyle. Kiedyś kolega mi mówił że zatankował tanio na Crab'ie i później problemy miał z LPG. Ja tam tankuję i żadnych nie mam. Tylko filtry co 10 tyś zmieniam. 

[Kiwi 4ester]

Filtry tanie jak barszcz. Częściej zmieniać i będzie dobrze, tylko żebyś magnesu nie zgubił, bo wyłapuje opiłki 

[Henryk82]

9 godzin temu, chudy87 napisał(a):

Kto poleci gdzie tankować lpg? Tak wygląda filtr i uszczelka po 15 tys.km. Instalacja założona w styczniu tego roku. Dodam, że cały czas tankowałem na dwóch stacjach: Lotos i BP

Stacje takie jak BP , Shell , Lotos , Orlen  nie są już wyznacznikiem jakości gazu. Ja tankuje tylko na Shellu i BP i nie wiele lepszy miałem filtr przy prawie 9 tysiącach km najechanych.  Tylko częste wymiany filtra uchronią od zapchania wtrysków. A po tych obserwacjach stanów filtrów to wydaje mi się że wszystkie stacje w Polsce mają z jednego może dwóch źródeł i wszędzie ten syf.

[artaa]

Jak mówią doświadczeni gazownicy...

filtr wymieniaj co max 10kkm ;-)

 

Reduktor do regeneracji /wymiany co ok 120kkm

 

wtryski z reguły podobnie, wymiana co 100kkm

Edytowane 2 Grudnia 2022 przez artaa

[chudy87]

W dniu 2.12.2022 o 00:27, ewemarkam napisał(a):

Nie ma to większego znaczenia. Wszędzie trafi Ci się lepszy albo gorszy gaz. Zmieniaj filtry częściej i tyle. Kiedyś kolega mi mówił że zatankował tanio na Crab'ie i później problemy miał z LPG. Ja tam tankuję i żadnych nie mam. Tylko filtry co 10 tyś zmieniam. 

A co to za różnica czy zmienisz filtry co 10 albo co 15 tys. jak zatankujesz jakiegoś syfu i zapieprzysz filtr. Dlatego zastanawiam się jak na niby markowych stacjach taki syf jest

Edytowane 3 Grudnia 2022 przez chudy87