Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

najważniejszy jest majster który będzie to zakładał

 

...dokładnie. A jak majster będzie dobry to i instalację poleci dobrą i będziesz zadowolony......może jeszcze kwestia ile chcesz wydać na instalkę ale jak nie będziesz chciał jakiś drogich Prinsów czy BRC to polski Stag na nowych podzespołach będzie pięknie "chodził" 

 

ps. jak nie masz orientacji gdzie znaleść dobrego majstra napisz miasto w jakim mieszkasz lub chociaż województwo i napiszę Ci polecane przez forumowiczy zakłady w Twoim okręgu :-P  ale pamiętaj że robisz to raz i pewnie chcesz żeby było porządnie to nawet pojechanie dalej ale do pewnego zakładu jest warte :-]

Edytowane przez maskun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętaj że robisz to raz i pewnie chcesz żeby było porządnie to nawet pojechanie dalej ale do pewnego zakładu jest warte :-]

 

Tak, ale warto jeździć do tego samego zakładu na przeglądy i naprawy. A to już nie jest raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pamiętaj że robisz to raz i pewnie chcesz żeby było porządnie to nawet pojechanie dalej ale do pewnego zakładu jest warte :-]

 

Tak, ale warto jeździć do tego samego zakładu na przeglądy i naprawy. A to już nie jest raz

 

lepiej raz na 10 kkm zrobić sobie wycieczkę niż co chwila wracać do pseudo majstra na poprawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia pseudo majstra - robiłem instalację u Paulusa (bardzo dobrze zamontowana), a wracałem z 5 razy - na przeglądy, na diagnozę dlaczego coś źle chodzi (odpowiedzią nie była instalacja tylko przepływomierz), parę razy na sprawdzenie checka, na poprawkę mocowania przewodów (bo zahaczyłem podłogą w terenie i urwałem uchwyt) i na wymianę przewodu od wielozaworu bo go urwałem w terenie. I żadna z tych wizyt nie była spowodowana brakiem kompetencji serwisu

Edytowane przez nhp890
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanko czy ktoś ma w zanadrzu dostęp do programu którym mogę się podłączyć pod brc sequent 24 (centralka brc fly) z komputerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam tak:

Póki - 1700 przejechałem i mam wrażenie że silnik płynniej działa. Hmmm ;)

Precyzuje - S-turbo 98r.

post-486-0-14568200-1482969313_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia pseudo majstra - robiłem instalację u Paulusa (bardzo dobrze zamontowana), a wracałem z 5 razy - na przeglądy, na diagnozę dlaczego coś źle chodzi (odpowiedzią nie była instalacja tylko przepływomierz), parę razy na sprawdzenie checka, na poprawkę mocowania przewodów (bo zahaczyłem podłogą w terenie i urwałem uchwyt) i na wymianę przewodu od wielozaworu bo go urwałem w terenie. I żadna z tych wizyt nie była spowodowana brakiem kompetencji serwisu

 

z tego co piszesz to miałeś 3 wycieczki nie z winy instalacji (przepływomierz, mocowanie przewodów, wymiana przewodu wielozaworu). Przeglądy to wiadomo, że trzeba będzie zrobić, no i kilka razy CE, nie piszesz z jakiego powodu CE się paliło (czy miało to związek z instalacją, a jeśli miało to z jakiego powodu - źle wystrojona instalacja, jakaś awaria itp.).

 

Poza tym nie pisałem konkretnie o Twoim przypadku, tylko generalnie. Ja np. z moją instalacją jeżdżę tylko na przeglądy, bo najzupełniej w świecie nic się z nią nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam przyczyn checka - chyba miałem wtedy nieszczelny wydech i gdzieś przy sondzie dmuchało. Oczywiście może się udać tak żeby jeździć tylko na przeglądy, ale od czasu do czasu może być konieczna wycieczka i warto wziąć taką ewentualność pod uwagę przy wyborze warsztatu - cieszę się, że mam do serwisu 20km, nie 200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia pseudo majstra - robiłem instalację u Paulusa (bardzo dobrze zamontowana), a wracałem z 5 razy - na przeglądy, na diagnozę dlaczego coś źle chodzi (odpowiedzią nie była instalacja tylko przepływomierz), parę razy na sprawdzenie checka, na poprawkę mocowania przewodów (bo zahaczyłem podłogą w terenie i urwałem uchwyt) i na wymianę przewodu od wielozaworu bo go urwałem w terenie. I żadna z tych wizyt nie była spowodowana brakiem kompetencji serwisu

No właśnie, u mnie też się to potwierdziło - większość wizyt (poza przeglądami corocznymi) nie była "zawiniona" przez monterów. A wolę jeździć do tych, co montowali instalację i znają moje auto ;-) U mnie były to nast. wizyty:

  1. po 3 miesiącach: wymiana 1 wtrysku na gwarancji (trafiłem na "złe czasy", gdy Hana się zepsuły)
  2. po pół roku: wymiana wszystkich 4 wtrysków na gwarancji (jak wyżej)
  3. 1 x naprawa + 2 x wymiana wielozaworu na gwarancji (wady fabryczne)
  4. 2 x kalibracja LPG na gwarancji od nowa (z jakichś powodów Stag wariował w moim pojeździe)
  5. 1 x popękany wężyk od wtryskiwacza (po gwarancji)
  6. 1 x popękany (oryginalny) wężyk od lubryfikacji (po gwarancji)
  7. ostatnio: znów wymiana wtrysku Hana i do padnięcia szykuje się następny najwyraźniej, bo znów zaczyna telepać silnikiem.

W sumie 9 wizyt ekstra + przeglądy coroczne = 11 wizyt wcale nie z winy mechaników.

Jakbym miał za każdym razem kursować choćby 50 km w jedną stronę, to by mnie po prostu szlag trafił, bo mój czas jest cenniejszy nawet niż benzyna i wolałbym wywalić LPG. Na szczęście zakład LPG mam dość blisko ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To nie kwestia pseudo majstra - robiłem instalację u Paulusa (bardzo dobrze zamontowana), a wracałem z 5 razy - na przeglądy, na diagnozę dlaczego coś źle chodzi (odpowiedzią nie była instalacja tylko przepływomierz), parę razy na sprawdzenie checka, na poprawkę mocowania przewodów (bo zahaczyłem podłogą w terenie i urwałem uchwyt) i na wymianę przewodu od wielozaworu bo go urwałem w terenie. I żadna z tych wizyt nie była spowodowana brakiem kompetencji serwisu

No właśnie, u mnie też się to potwierdziło - większość wizyt (poza przeglądami corocznymi) nie była "zawiniona" przez monterów. A wolę jeździć do tych, co montowali instalację i znają moje auto ;-) U mnie były to nast. wizyty:

  1. po 3 miesiącach: wymiana 1 wtrysku na gwarancji (trafiłem na "złe czasy", gdy Hana się zepsuły)
  2. po pół roku: wymiana wszystkich 4 wtrysków na gwarancji (jak wyżej)
  3. 1 x naprawa + 2 x wymiana wielozaworu na gwarancji (wady fabryczne)
  4. 2 x kalibracja LPG na gwarancji od nowa (z jakichś powodów Stag wariował w moim pojeździe)
  5. 1 x popękany wężyk od wtryskiwacza (po gwarancji)
  6. 1 x popękany (oryginalny) wężyk od lubryfikacji (po gwarancji)
  7. ostatnio: znów wymiana wtrysku Hana i do padnięcia szykuje się następny najwyraźniej, bo znów zaczyna telepać silnikiem.

W sumie 9 wizyt ekstra + przeglądy coroczne = 11 wizyt wcale nie z winy mechaników.

Jakbym miał za każdym razem kursować choćby 50 km w jedną stronę, to by mnie po prostu szlag trafił, bo mój czas jest cenniejszy nawet niż benzyna i wolałbym wywalić LPG. Na szczęście zakład LPG mam dość blisko ;-)

 

 

 

Odpukać- miałem albo więcej szczęścia.

Zrobiłem 79kkm na gazie i tylko 7 wizyt na wymianę filtrów. Za każdym razem zostawiam 100zł i to są wszystkie koszty. Z autem nadal nic się nie dzieje i zawory nie wymagają regulacji.

Co wy za instalacje montujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Odpukać- miałem albo więcej szczęścia. Zrobiłem 79kkm na gazie i tylko 7 wizyt na wymianę filtrów. Za każdym razem zostawiam 100zł i to są wszystkie koszty. Z autem nadal nic się nie dzieje i zawory nie wymagają regulacji. Co wy za instalacje montujecie?

Na pewno dużo zależy od szczęścia. Sam popatrz na mój przypadek: gaz mam od 3 lat, zrobione 30 tys. km. Kazałem sobie dawać instalację porządną, sprawdzoną w tych silnikach (warsztat ma doświadczenie w gazowaniu Subaru), raczej z górnej półki, bez oszczędzania. Co ciekawe, zaproponowano mi zestaw wielokrotnie polecany w tym wątku, tj. wtryski Hana (chyba Gold, ale głowy nie dam, w każdym razie dobrze dopasowane), zbiornik BorMech (tu nie było wyboru, ja wolałbym Stako, ale moi gazownicy nie mieli go w ofercie, nie wiem, czemu), reduktor AC01 czerwony, Stag 300 Premium (chyba wtedy nie było wyższego modelu Staga, 400 wszedł później). Okazało się potem, że akurat wtedy Hana wypuściła serię strasznych bubli, oczywiście ja na nią trafiłem. Podobno teraz jest ciut lepiej, ale (jak widać zresztą u mnie) nadal kiepsko - to już nie ta Hana :-( Teraz w życiu bym nie polecił tych wtryskiwaczy, padają jak muchy. W sumie wychodzi mi na to, że jeszcze tylko reduktor nie padł i zbiornik nie wybuchł, resztę już "przerobiłem" ;-)

A, właśnie, przypomniałem sobie, że usuwano mi też przeciek przewodów z płynem chłodniczym do LPG, bo przeciekały - choć trójniki założono mi metalowe, nie jakiś plastikowy szajs, przewody też raczej nie najtańsze z możliwych. Dwa były do wymiany po 2,5 roku. Więc była jeszcze jedna wizyta ;-) 12 w 3 lata, trochę dużo wg mnie. A były jeszcze dodatkowe wizyty, ale to już trochę z winy fachowców, więc nie liczę, bo mówimy w tym kontekście tylko o takich nie związanych z monterami-paprokami :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co wy za instalacje montujecie?

 

Miałem Pacifice która miała nalatane autentycznie 180kkm na BRC P&D, przez ten czas jedynie reduktor (GeniusMax) był regenerowany, od tego momentu montuje do swoich samochodów jedynie BRC, znudziły mi się zabawy ze składakami, gdzie co jakiś czas były problemy z wtryskami, centralkami, reduktorami. Oczywiście wszystko musi być dobrane do mocy silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na pewno dużo zależy od szczęścia. Sam popatrz na mój przypadek: gaz mam od 3 lat, zrobione 30 tys. km. Kazałem sobie dawać instalację porządną, sprawdzoną w tych silnikach (warsztat ma doświadczenie w gazowaniu Subaru), raczej z górnej półki, bez oszczędzania. Co ciekawe, zaproponowano mi zestaw wielokrotnie polecany w tym wątku, tj. wtryski Hana (chyba Gold, ale głowy nie dam, w każdym razie dobrze dopasowane), zbiornik BorMech (tu nie było wyboru, ja wolałbym Stako, ale moi gazownicy nie mieli go w ofercie, nie wiem, czemu), reduktor AC01 czerwony, Stag 300 Premium (chyba wtedy nie było wyższego modelu Staga, 400 wszedł później). Okazało się potem, że akurat wtedy Hana wypuściła serię strasznych bubli, oczywiście ja na nią trafiłem. Podobno teraz jest ciut lepiej, ale (jak widać zresztą u mnie) nadal kiepsko - to już nie ta Hana :-( Teraz w życiu bym nie polecił tych wtryskiwaczy, padają jak muchy. W sumie wychodzi mi na to, że jeszcze tylko reduktor nie padł i zbiornik nie wybuchł, resztę już "przerobiłem" ;-) A, właśnie, przypomniałem sobie, że usuwano mi też przeciek przewodów z płynem chłodniczym do LPG, bo przeciekały - choć trójniki założono mi metalowe, nie jakiś plastikowy szajs, przewody też raczej nie najtańsze z możliwych. Dwa były do wymiany po 2,5 roku. Więc była jeszcze jedna wizyta ;-) 12 w 3 lata, trochę dużo wg mnie. A były jeszcze dodatkowe wizyty, ale to już trochę z winy fachowców, więc nie liczę, bo mówimy w tym kontekście tylko o takich nie związanych z monterami-paprokami :-)

 

Nie mam niczego z tych "markowych" rzeczy, które opisujesz. Myślę, że to wszystko jest mocno przereklamowane

Dostałem 5 lat gwarancji na całość, ale chyba wcześniej auto nie wytrzyma, bo ma już przebieg 280kkm. Wprawdzie nic mu nie dolega, ale nawet subaru tak długo nie żyją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy za instalacje montujecie?

 

 

Ja mam wersję BiFuel - instalacja BRC. Śmiga bezproblemowo.

 

 

 

Co na  '' dzień dzisiejszy'' zapodać do Forka 2.5 XT 09r . Jaki zestaw polecacie?

 

 

@@tedimy99, chcesz namiary na "mojego" gaziarza ?

On Ci dobrze podpowie  

 

 

Ja nawet chyba wiem, o kim pisze @szamot.

Jeśli to ten szpec o którym myślę, to przychylam się do opinii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dołącze się do rozmowy bo mam zamiar kupic Forestera rocznik 09 

Pytanie do osób jezdzacych na lpg w tej przedliftowej wersji Forestera. Jak czesto trzeba regulowac zawory ? Jak ogolnie ten silnik radzi sobie z gazem ? Nalezy na cos konkretnego zwracac uwage?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie mam niczego z tych "markowych" rzeczy, które opisujesz. Myślę, że to wszystko jest mocno przereklamowane Dostałem 5 lat gwarancji na całość, ale chyba wcześniej auto nie wytrzyma, bo ma już przebieg 280kkm. Wprawdzie nic mu nie dolega, ale nawet subaru tak długo nie żyją

Nie wiem, czy markowe czy nie, w każdym razie jako cały zestaw oraz osobno poszczególne komponenty wielokrotnie polecane w tut. wątku. Inna sprawa, że nie poleciłbym mojego zestawu nikomu - tylko do reduktora nie mam zastrzeżeń. Nawet zbiornik mi nie odpowiada. A może powiedz, co Ty masz, jeżeli takie niezawodne komponenty. Ja już na serio rozważam zamianę kompletu wtrysków Hana na coś innego, bo znów silnik się zaczął telepać i nie mam już do tego nerwów, ile razy można z tym jeździć do gaziarzy?! Tylko co teraz jest dobre, z górnej półki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie mam niczego z tych "markowych" rzeczy, które opisujesz. Myślę, że to wszystko jest mocno przereklamowane Dostałem 5 lat gwarancji na całość, ale chyba wcześniej auto nie wytrzyma, bo ma już przebieg 280kkm. Wprawdzie nic mu nie dolega, ale nawet subaru tak długo nie żyją

Nie wiem, czy markowe czy nie, w każdym razie jako cały zestaw oraz osobno poszczególne komponenty wielokrotnie polecane w tut. wątku. Inna sprawa, że nie poleciłbym mojego zestawu nikomu - tylko do reduktora nie mam zastrzeżeń. Nawet zbiornik mi nie odpowiada. A może powiedz, co Ty masz, jeżeli takie niezawodne komponenty. Ja już na serio rozważam zamianę kompletu wtrysków Hana na coś innego, bo znów silnik się zaczął telepać i nie mam już do tego nerwów, ile razy można z tym jeździć do gaziarzy?! Tylko co teraz jest dobre, z górnej półki?

 

 

Jak znajdę czas, to wkleję zdjęcia faktur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie mam niczego z tych "markowych" rzeczy, które opisujesz. Myślę, że to wszystko jest mocno przereklamowane Dostałem 5 lat gwarancji na całość, ale chyba wcześniej auto nie wytrzyma, bo ma już przebieg 280kkm. Wprawdzie nic mu nie dolega, ale nawet subaru tak długo nie żyją

Nie wiem, czy markowe czy nie, w każdym razie jako cały zestaw oraz osobno poszczególne komponenty wielokrotnie polecane w tut. wątku. Inna sprawa, że nie poleciłbym mojego zestawu nikomu - tylko do reduktora nie mam zastrzeżeń. Nawet zbiornik mi nie odpowiada. A może powiedz, co Ty masz, jeżeli takie niezawodne komponenty. Ja już na serio rozważam zamianę kompletu wtrysków Hana na coś innego, bo znów silnik się zaczął telepać i nie mam już do tego nerwów, ile razy można z tym jeździć do gaziarzy?! Tylko co teraz jest dobre, z górnej półki?
Jak chcesz zmienić wtryski bez wielkiej rzeźby to wymień na barakudy, do tego kup filtr z dostojnikiem i powinny skończyć się problemy z wtryskami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co na  '' dzień dzisiejszy'' zapodać do Forka 2.5 XT 09r . Jaki zestaw polecacie?

 

 

@@tedimy99, chcesz namiary na "mojego" gaziarza ?

On Ci dobrze podpowie  

 

Mam w Brzesku Łukasza Bodka i mu ufam a pytanie zadałem tak bardziej z ciekawości co jest teraz na topie ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy jesteście w stanie polecić dobrego speca od instalacji lpg (sterownik STAG) na terenie Warszawy i okolic? Nie ukrywam, że im bliżej Grochowa tym lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...