LPG w Subaru

[yohimura]

Kupiłem właśnie wolnossacego Foresterka 2007 r z LPG BRC. Dzwoniłem dzisiaj do ASO w sprawie regulacji zaworów. Powiedzieli że mam hydrauliczne i jeżeli nie ma żadnych dziwnych objawów to nic nie trzeba regulować. PRAWDA TO CZY FAŁSZ?

[jako]

Kupiłem właśnie wolnossacego Foresterka 2007 r z LPG BRC. Dzwoniłem dzisiaj do ASO w sprawie regulacji zaworów. Powiedzieli że mam hydrauliczne i jeżeli nie ma żadnych dziwnych objawów to nic nie trzeba regulować. PRAWDA TO CZY FAŁSZ?

 

Hydrauliczne skończyły się chyba w 96 roku, reszta to temat rzeka, nie do końca rozwikłany.

[carfit]

Kupiłem właśnie wolnossacego Foresterka 2007 r z LPG BRC. Dzwoniłem dzisiaj do ASO w sprawie regulacji zaworów. Powiedzieli że mam hydrauliczne i jeżeli nie ma żadnych dziwnych objawów to nic nie trzeba regulować. PRAWDA TO CZY FAŁSZ?

 

Nie masz żadnych hydraulicznych zaworów, masz standartowe szklanki gdzie reg. wykonuje sie przy 105tys. a jak gaz to co najmniej 2x cześciej

[Świstak]

Witam !

czy ma ktoś doświadczenie w kwesti 3.3 H6 plus LPG?

Wyszukiwarka nic nie znalazła a przymiarki czynię do zakupu i zagazowania takowego auta.

[zoowty]

Witam !

czy ma ktoś doświadczenie w kwesti 3.3 H6 plus LPG?

Wyszukiwarka nic nie znalazła a przymiarki czynię do zakupu i zagazowania takowego auta.

 

 

kilka postow temu w gore cos bylo

poszukaj dokladnie

[Andrzejxx]

Czy może ktoś mi wytłumaczyć, jakie spalanie pokazuje komputer jak jadę na LPG? Wydawało mi się, że pokazywać powinien zero, że to wynika z funkcji czasu jazdy i ubytku paliwa w zbiorniku. Patrzę a tu Pb nie ubywa a komputer pokazuje jakieś średnie spalanie (czego?)

 

Pokazuje średnie spalnie benzyny wyliczone z czasów otwarcia wtryskiwaczy Pb.

Wskazania te powinny być około 20% zaniżone w stosunku do realnego zużycia LPG. Wynika to z różnicy w kaloryczności obu paliw i ustawień sterownika benzyny, który stara się utrzymać afr na poziomie 14,7, kiedy stechiometryczny dla LPG wynosi 15,5 części powietrza na jedną część paliwa.

 

Jak jeździłem jeszcze na LPG(Obk USA), to z moich obserwacji wynikało, że komputer pokazywał większe bieżące zużycie na gazie. Po przełączeniu na benzynę, bieżace zużycie spadało.

[jako]

Czy może ktoś mi wytłumaczyć, jakie spalanie pokazuje komputer jak jadę na LPG? Wydawało mi się, że pokazywać powinien zero, że to wynika z funkcji czasu jazdy i ubytku paliwa w zbiorniku. Patrzę a tu Pb nie ubywa a komputer pokazuje jakieś średnie spalanie (czego?)

 

Pokazuje średnie spalnie benzyny wyliczone z czasów otwarcia wtryskiwaczy Pb.

Wskazania te powinny być około 20% zaniżone w stosunku do realnego zużycia LPG. Wynika to z różnicy w kaloryczności obu paliw i ustawień sterownika benzyny, który stara się utrzymać afr na poziomie 14,7, kiedy stechiometryczny dla LPG wynosi 15,5 części powietrza na jedną część paliwa.

 

Jak jeździłem jeszcze na LPG(Obk USA), to z moich obserwacji wynikało, że komputer pokazywał większe bieżące zużycie na gazie. Po przełączeniu na benzynę, bieżace zużycie spadało.

 

Był uboższy na lpg, korektory paliwowe wydłużały czas otwarcia wtryskiwaczy benzyny z którego liczone jest średnie spalanie pokazywane przez komputer.

[premier]

O to to

[jurek_k9]

Panowie a powiedzcie mi czemu sie tak dzieje że jak autko chodzi na gazie to przy delikatnym dodaniu gazu spada z obrotów i po ok sekundzie dopiero reaguje, prawie gaśnie czasem jak spadnie poniżej tych 660 obrotów to przełącza sam na benzyne, wkurzające to jest bo jak jest cieplutki to potrafi zgasnąć przy ruszaniu. i co jeszcze, forek nie chciał jechać przy 4, 5 tyś obr na gazie, dysze rozwiercił i teraz troszke lepiej ale i tak go dusi przy 4.8 tyś obr. i czuć ogółem, że jest słabszy na lpg. Czasem słychać jak szczeli w kolektor.

 

-- 23 sty 2011, o 12:14 --

 

Koledzy to już nie żarty. Dzisiaj zaczął mi przerywac na benzynie i szczela jak cholera w filtr powietrza i to na benzynie. Kable nowe swiece tez. a wszystko zaczeło sie wczoraj jak gazu do pełna wlałem i dolałem troche paliwka jechałem na gazie i zaczeło go mulić strasznie, ale przejechałem z kilometr i wszystko przeszło, dzisiaj pochodził troche na jałowym i jak sie zagrzał do 90 myśle jade a tu jechać nie chce muli i muli no to mu na benzyne dałem i szok! na benzynie też nie jedzie. problem jest tak do 2 tyś obr a ponad 2 już lepiej idzie coś szarpnie ale delikatnie. Pomóżcie gdzie szukać przyczyny??? forek 98r 2.0 122km

To wygląda jakby coś z zapłonem, a i jeszcze jedno, jak sie bardzo delikatnie operuje pedałem gazu to jedzie problem jak sie mu dołoży troche więcej

[premier]

Skoro Ci SZCZELA to jedź do gazownika. Gdyby u mnie strzelił chociaż raz to od razu dzwoniłbym do Jako :wink:

[zoowty]

jurek_k9, szkoda ze tak daleko od warszawy mieszkasz

jako zalatwilby sparwe

a moze warto sobie 2 dni urlopu wziac i odwiedzic stolice

[jurek_k9]

kurcze przydało by sie do Jako podjechać faktycznie, tylko troche daleko

Musze sie go zapytać czy nie wybiera sie czasem w okolice zakopanego bo laptopa by podpioł i ustawił ten gazik jak trzeba.

[Bronx]

Może wystarczy podjechać do Krakowa? Mnie tam gość ustawiał i chyba dobrze.

[jurek_k9]

a gdzie to w krakowie jest taki magik?

[gendziu]

Witam Szanownych.

 

Jakis czas temu, wystapil problem z moim junkersem w dziadu, mam instalacje (a)kme, nie zakladana, ale od czasu regeneracji wtryskow(czerwiec '10) wiadomo gdzie serwisowana, w pazdierniku, Robert wymienil mi reduktor, na chyba jakiegos golda(choc moge sie mylic) z forka po przebiegu 10tys km i zrobil serwis oczywiscie, dolozony zostal jescze drugi filterek gazu, wszystko bylo ok, do czasu okolo 20 grudnia ub roku (mialem kolizje, jezdze dopiero 2 dni).

 

Mianowicie, przestal dzialac mi przelacznik g/b, wylaczylem go zeby pojezdzic troche na benzynie bo chcialem powyglupiac sie na sniegu, jezdzilem tak 2 dni, potem czekala mnie trasa do Radomia i nie moglem w zaden sposob wlaczyc instalacji, zatankowalem do pelna i dupa :| myslalem, ze zamarzla czy inna cholera, wrocilem z trasy, ale objaw nie ustapil. Myslalem ze to moze bezpiecznik ktory jest na kabelku od plusowej klemy(to jest zasilanie gazu?), ale bezpiecznik jest ok..

[kilka_liter]

Mam mały problem z gazownia. Przy przełączaniu na gaz na zimnym silniku autko spada z obrotów i potrafi zgasnąć, dzieje się tak gdy obroty są minimalne (stoję na światłach, czy też jeszcze nawet nie ruszyłem). Auto to Legacy 2.5 AT 2000 rok, instalacja scirocco jakieś na pojedynczych wtryskach świeżo po wymianie filtrów i przewodu paliwowego (gaz też paliwo). Druga sprawa to to, że po tej wymianie znacznie wzrosło mi spalanie z 15-16 litrów na 21. Jakieś sugestie, porady?

[Hogi]

gendziu, a Jako zmienił telefon, że nie możesz do niego zadzwonić?

[gendziu]

Hogi, a gdzie napisalem, ze zmienil telefon(ja mu tam w kieszeni nie zagladam i to czy zmienia aparat, z ktorego dzwoni to jego sprawa :wink: ) i nie moge sie dodzwonic :roll: ?

numeru telefonu mysle, ze tymbardziej nie zminil :wink: pozatym, moje pytanie nie dotyczylo komunikacji.

[wojto79]

Witam, zna ktoś może magika od gazu w Trójmieście, nie wiem czy dam rade do WAW jechać zamontować.\

Pozdrawiam

[niumen]

wojto79, zapomnij. Z trójmiasta też jeżdżą do jako.

[tzd]

wojto79, potwierdzam.

wycieczka do jako raz na jakiś czas, przy oszczędnościach rzędu (w moim przypadku) ponad 5 tys. zł rocznie, nie jest jakimś dramatem, a np znajomych można odwiedzić

[wojto79]

Utwierdziliście mnie w tym co wyczytałem na forum:)

No to jak kupię i będzie bez gazu to odwiedzę znajomych w stolicy!

Pozdrawiam.

[zoowty]

wojto79, ja z londynu jezdze

jedz do roberta i nie bedziesz wiecej na tym forum pisal typu

 

mam gaz i mam problem...bo....

 

a i znajomych kazdy z nas ma w warszawie

[_lEszEk_]

gendziu,

Mam mały problem z gazownia. Przy przełączaniu na gaz na zimnym silniku autko spada z obrotów i potrafi zgasnąć, dzieje się tak gdy obroty są minimalne (stoję na światłach, czy też jeszcze nawet nie ruszyłem)

 

Miałem podobne objawy zaraz po założeniu nowej instalacji. Przyczyną okazały się "zbyt wydajne" wtryskiwacze. Nie potrafiły odpowiednio precyzyjnie dawkować gazu na niskich obrotach (właśnie tak jak piszesz: postoje na skrzyżowaniu, zakręty itp). Wymiana wtryskiwaczy rozwiązała problem.

[karol76]

gendziu,

Mam mały problem z gazownia. Przy przełączaniu na gaz na zimnym silniku autko spada z obrotów i potrafi zgasnąć' date=' dzieje się tak gdy obroty są minimalne (stoję na światłach, czy też jeszcze nawet nie ruszyłem)[/quote']

 

Miałem podobne objawy zaraz po założeniu nowej instalacji. Przyczyną okazały się "zbyt wydajne" wtryskiwacze. Nie potrafiły odpowiednio precyzyjnie dawkować gazu na niskich obrotach (właśnie tak jak piszesz: postoje na skrzyżowaniu, zakręty itp). Wymiana wtryskiwaczy rozwiązała problem.

 

U mnie w poprzednim samochodzie (nie subaru) po montażu instalacji kiedy temperatury spadły poniżej zera miałem podobnie. Problem został rozwiązany przez podniesienie minimalnej temperatury, po osiągnięciu której instalacja lpg się załączała. Tutaj może być problem, że zbyt wcześnie się przełącza na lpg. :?: Nie warto oszczędzać na benzynce, lepiej niech autko pojeździ trochę dłużej (rozgrzeje się) zanim silnik przejdzie na alternatywne paliwko :wink: