Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

po co kupować Subaru ..... ze słabym silnikiem 2.0

słabym?

 

Odczytałem to jako pewien sarkazm Alex'a - myślę, że taki był jego zamiar.

 

IMHO dyskusja o wyższości jednych świąt nad drugimi. Jeden lubi gaz, inny nie lubi. Tylko po kiego się o to aż tak spierać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co kupować Subaru ..... ze słabym silnikiem 2.0

słabym?

 

Tu zależy czego się oczekuje, ale 2.0 w duzym aucie jakim jest Legacy to mało przy 128PS o ile sie nie pomyliłem.Ja bym nie kupił czegoś takie go ale ja mam podejscie zbliżone do Alexa

 

W moim przypadku zakup takiego auta jest nieporozumieniem, bo SUBARU kojarzy mi się z dynamiką, dobrymi osiągami, mocą gwarantującą kontrolowanie napędu 4x4 w sytuacjach kryzysowych itp.

jest dynamiczny, osiągów słabych nie ma, moc nie kontroluje napędy w sytuacjach kryzysowych - robią to umiejętności (lub ich brak) kierowcy.

118KM które mam w aucie robi z kołami wszystko czego dusza zapragnie (no może oprócz obracania ich w miejscu na suchym/mokrym ale takie rzeczy mnie nie bawią więc nie próbowałem).

 

pozdrawiam

 

Przejedź się na przykład GT to się przekonasz czy wszystko. Umiejętności przede wszsytkim, ale najlepiej w połaczeniu z mocą.

Ja przed wczoraj jechałem A4 1,8T Quatro po czymś tam, chipie nie wiem, właściciel sam nie wiedział. W dokumentach miało 190 koni. Fajnie ale bez przesady. Legaś szybszy

:mrgreen:

Jechałem tez Impreża 2.0 i jest słaba-daleko jej do tego wszystko.

Ale to wszsytko zależy od oczekiwań. Kolega jak pożyczylem mu mondeo 2.0 ( na codzień ma Punto 1,2) to blady wysiadł jak to zapierda.... Taki dupowóz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robi wszystko to samo tyle, że wolniej.

poza tym trudno byłoby, żeby to samo auto mocniejsze o sto koni było gorsze.

 

wieźli mnie trzystukonnym STi (thx Niuniek) i WRX'em kręconym na 250KM plus prowadziłem Forestera 2,5XT, więc pewne porównanie mam.

 

i znów wszystko sprowadza się do tego, że robi wszystko to co tamci, choć trochę wolniej.

 

pzdr

 

//edit

oczywiście piszę wszystko w odniesieniu do 1130-kilugramowego SI sedan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niekoniecznie-pokonuje zakrety troche inaczej, przyspiesza , chamuje etc.

No chyba, że mam przyjąć że wartburg też robi wszstko tylko trochę wolniej?

Pozdr.

Edit: nie żebym nie rozumiał tego, że jest podobnie, ale czepiam się słowa wszystko :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokonuje zakrety troche inaczej

opony o profilu 70 na 14" i tapczanowe zawieszenie ma także wady, ale póki nie podpieram się w zakrętach lusterkami, to jest dobrze ;).

hamuje etc.

najpóźniej w czwartek przychodzą do mnie Taroxy od Jana K. jeszcze rozmawiamy o hamulcach? :twisted::twisted::twisted:

 

Wartburg nie robi wszystkiego tak samo i również nie wolniej.

nie podoba mi się również porównywanie Imprezy GL z Wartburgiem.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

118KM które mam w aucie robi z kołami wszystko czego dusza zapragnie

Skupmy się na tym. O to mi chodziło. Z tym się nie zgadzam.

 

Nie porównałem Imprezy z Wartburgiem.

Ale nie ważne, nie ma co się rozpisywać.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam słabo instalację wyregulowaną i mi szybko skacze ciśnienie .

Przepraszam najmocniej!!! :D Nie chciałem nikogo obrazić ani zdenerwować!!!! :oops:

 

Tak.Dla mnie 2.0 jest za słabe!!!Miałem Imprezę 2.0 (wolnego ssaka) i OBK 2.5 Impreza 2.0 MY98 (moim i nie tylko zdaniem) poza wyglądem była zdecydowanie inna w prowadzeniu niż GT. Nie nazywam się Kuzaj, ale cały rok czekam na zimę, żeby wieczorami jeździć na snowboard Subarakiem. Polecam trasę do Rabki przez Mszanę, Wierzbanową. Z reguły trasa nie jest dobrze odśnieżona i robi się z niej fajny OS (podkreślam, że wieczorami, kiedy droga jest praktycznie pusta). W wolnossakach brakowało mi mocy, żeby bezpiecznie auto wyprowadzać z kontrolowanych poslizgów). Natomiast muszę przyznać, że w obu tych przypadkach auta były 100% bezawaryjne w przeciwieństwie do moich zaturbionych autek (chociaż WRX, którym aktualnie jeźdzę sprawuje sie na medal :D )

Jeszcze raz podkreślam, że są to moje subiektywne opinie, które wcale nie dyskwalifikują tych aut w rękach kierowców, którzy oczekują czegoś innego po Subaru!!!Wspomniałem o silniku 2.0 ponieważ chcialem pokazać moje podejście do samochodu, który moim zdaniem w przypadku 4x4 :!: musi mieć w granicach 200KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przyjechałem A4 z Katowic do Krakowa i silnik...

 

... niby słaby, ale ~200 można jechać - przynajmniej według wskazań licznika - nie wyje, tylko jak wieje to go nosi...

 

Nubira ma silnik 1.6 i 106 KM, też da się 200km/h jechać. Po co 2.0l silnik w Legacy ? Za mocny ! Powinni 1.6 dawać, przecież na dobrą sprawę w Polsce limit jest 130 km/h, a w USA i Japonii lepiej chyba nie jest ? :wink:

 

P.S. Wolnym ssakiem nawroty, też tak wychodzą (tylko, że wolniej) jak w uturbionych Imprezach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Wolnym ssakiem nawroty, też tak wychodzą (tylko, że wolniej) jak w uturbionych Imprezach ?

a rób sobie nawrotów ile chcesz. przez te trzy lata, od kiedy mam prawo jazdy, ani razu nie musiałem ani razu na ulicy robić nawrotu, którego szybkość wykonania nie zależy od mocy auta. mój 200km/h też pojedzie, i co? a przy ilu robisz nawrót?

 

jeździłeś kiedyś GL i GT? posiadałeś którykolwiek z nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartłomieju, po co piszesz, że Twój pojedzie 200km/h ? Wiadoma sprawa. Nawroty nie przydają się na normalnej drodze, ale na tegorocznych Plejadach i owszem. Zrobić porządnie nawrót WRXem na suchym asfalcie nie jest łatwo. Łatwiej STI. Oczywiście nie mówię, że się nie da, tylko że nie jest to takie łatwe. Nie wyssałem tego z palca, słowa jednego z organizatorów. Tak sobie myślę, że stu konną Imprezą było by jeszcze trudniej, o ile by się w ogóle dało.

 

robi wszystko to samo tyle, że wolniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek!!!Ja nie miałem na myśli, że moc jest potrzebna do efektownych nawrotów na środku ulicy!!!Takie popisowe numery mnie rozśmieszają :D Mocniejsze auto naprawdę łatwiej opanować....mając jakieś doświadczenie!!!Uważam, że w moim przypadku dobrze zrobiłem, że przygadę z Subaru zacząłem z silnikiem wolnossącym, bo nauczyłem się (oczywiście w pewnym stopniu) panować nad napędem 4x4. po kilku miesiącach jednak ten niedobór mocy zaczął mnie denerwować. W tamtym okresie miałem okazję jeździć za kierownicą GTków kolegów i czułem, że niektóre manewry dużo łatwiej wykonywać mocniejszymi siostrzyczkami. Prawdę jest, że w jeździe miejskiej, jeżeli podobnie do mnie nie masz pernamentych ambicji do bycia pierwszym na każdych światłach moc GL wystarcza do bezpiecznego przemieszczania się z pkt. A -> pkt.B. Wszystko zależy czego wymagasz od samochodu!!!

Dzięki instalacji gazowej można mieć auto mocne, komfortowe i jednocześnie koszty paliwa nie muszą być na 1szej pozycji w budżecie domowym :D

Wracając do sedna tematu przypomniało mi się, że dzisiaj rano wracałem taksówką POLONEZEM :!: w którym Pan miał przejechane 300 000 km :!: bez remontu na gazie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, wiem, że można. Ja się pytam (czego chyba niektórzy nie zauważyli). Nie twierdzę, że się nie da. Interesuje mnie czy da się przy nawrocie złamać takie auto, żeby zrobić ciasny nawrót, jakie robił lub próbował robić, kolega Alex (wtedy się nie rozśmieszał :wink: no ale to też środek ulicy nie był).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie czy da się przy nawrocie złamać takie auto, żeby zrobić ciasny nawrót

Da się zrobić nawrót na SUCHYM asfalcie z ręcznym w GL, ale auto jest za słabe, żeby taki slajd wyglądał tak efektownie jak w przypadku GT/WRX/STI, gdzie auto podcięte ręcznym dzięki mocy może się dalej "ślizgać" :!: Tyle wiem ze swojego doświadczenia

Jeżeli się mylę proszę o poprawki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie mówię, że się nie da, tylko że nie jest to takie łatwe.

czyli krótko mówiąc nie miałeś powodu żartować sobie z: "robi wszystko to samo tyle, że wolniej" i to mnie troszkę rozgniewało.

 

jako fan marki nie traktuję swojego auta jak niebieskiego pudła wożącego mnie tam i z powrotem, lecz jako członka rodziny i bardzo nie lubię sarkazmu i ironizowania na jego temat.

pomyśl czasem, co piszesz i jak piszesz, aby w przyszłości nie krzywdzić uczuć współforumowiczów.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...