Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

Grzegorz - dobrze przeczytales - 330 tys. na LPG i mam nadzieje na duzo wiecej :)

 

vert, Grzegorz - instalacje w tych samochodach byly zakladane w Holandii, gdy samochody byly nowe, czyli w poprzednim tysiacleciu :lol: Wszystkie instalacje to Koltec - w tamtych czasach chyba jedynie one byly autoryzowane / akceptowane przez Subaru.

 

Sadze, ze gaz w subaraku powinien sie dobrze spisywac w przypadku kazdej dobrej instalacji, pod warunkiem ze bedzie to wtrysk gazu w fazie lotnej, czyli 4-ta generacja. Instalki nizszej generacji maja pare wad: a) zasadniczo odbieraja moc - mam Cadillacka z instalka mieszalnikowa i z 204KM po przelaczeniu na gaz robi mi sie na oko jakies 160, B) wydaje mi sie ze zuzywaja wiecej gazu, c) maja wieksza mozliwosc recznej regulacji natezenia przeplywu gazu - w takiej instalacji kazdy moze skrecic przeplyw gazu (nawet sam uzytkownik, co sie w praktyce zdarza, szczegolnie jezeli kieruje sie prosta logika np. ze jeden obrot srubki to o 0,5l/100km mniejsze spalanie); oczywiscie uwazam, ze nie ma nic nagannego w dazeniu do wynalezienia perpetuum mobile :lol: , ale trzeba pamietac o starozytnym przyslowiu, ze silnik pali albo paliwo albo zawory - uboga mieszanka potrafi skatowac kazda glowice nawet w 30kkm, d) czeste 'wystrzaly' w instalacjach nizszej generacji powodujace czasami defekty przeplywomierzy.

 

Jest na forum wielu uzytkownikow (np. Leoul, Jako, Aflinta, Demol, Adimas), ktorzy zalozyli LPG i chyba sie nie skarza - jak tam panowie - dalej aktualne? Poza tym Jako ma sporo doglebnych przemyslen w temacie. Ponadto cenne wskazowki eksploatacyjne wniosl Aflinta. Wlasciwa eksploatacja jest drugim, po montazu odpowiedniej instacji, warunkiem zadowolenia z LPG.

 

A jezeli chodzi o instalacje LPG do nowego subaraka, to rowniez znalazlem ciekawe info - kolega Boryz uzyskal akceptacje swojego dealera. Boryz - mozesz rzucic troche swiatla na te sprawe? I jak Ci sie jezdzi na gazie?

 

Pozdrawiam

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecnie.mam pytanko bo w tym poscie nie ma odpowiedzi na moje pytanie.

chce zamontowac gaz ale mam NOWEGO forestera wiec co z GWARANCJA czy szlag jej nie trafi.

bardzo bede wdzieczny za podpowiedz.

pozdrawiam serdecznie :D

 

Przeczytaj dokładnie warunki gwarancji w dokumentach, które otrzymałeś (nie wiem, jakaś książeczka gwarancyjna?)

Tam chyba powinno być wyjaśnienie?

 

Pozdrawiam,

Jako

 

 

kolego JAKO ! pomocy ! musze sie zgazowac ! gdzie to mam zrobic ? :?: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to czy ja sie wreszcie doczekam jakiegos kontaktu na czlowieka gazujacego :?: :?: :?: :lol:

 

Vert

Witam

Już Jestem.

 

Znam na prawdę dobry warsztat, z którego usług kożystało również kilka osób z forum. (dzięki Aflinta za reklamę)

Ponieważ nie chcę robić jawnej reklamy (chyba nie wolno?) więc kontakt na priva.

 

Pozdrawiam wszystkich,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj zagazowany legas zaczal sie nieco dziwnie zachowywac, ale o dziwo na benzynie. Silnik na wolnych obrotach chodzi nierowno raz po zapaleniu nawet zgasl i sprawia wrazenie jakby mial ochote znowu gasnac a po przelaczeniu na gaz rowno, ze az milo sluchac :o

 

Problem zostal rozwiazany przy pomocy buta :D Po przelaczeniu na benzyne pognalem staruszka kilka kilometrow z maksymalnymi przyspieszeniami i ........jak reka odjal. Ladnie sobie mruczy na wolnych obrotach niezaleznie od tego czy jest goracy, czy oziebly.

Pozdr,

Slawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również gazowałem sie za pomocą Jako, znaczy się samochód gazowalismy nie siebie :lol: .

Przejechałem już prawie 10kkm, problemów nie mam żadnych. Instalacja spisuje sie świetnie, nie ma żadnej różnicy w osiągach za to w portfelu jest. Nawet ostatnio jak kolega prowadził to się pytał "kiedy na gaz się przełączy" podróżując dobre 5 km juz na gazie.

Naprawdę godny polecenia warsztat.

 

Jako jeszcze raz dzięki

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również gazowałem sie za pomocą Jako, znaczy się samochód gazowalismy nie siebie :lol: .

Przejechałem już prawie 10kkm, problemów nie mam żadnych. Instalacja spisuje sie świetnie, nie ma żadnej różnicy w osiągach za to w portfelu jest. Nawet ostatnio jak kolega prowadził to się pytał "kiedy na gaz się przełączy" podróżując dobre 5 km juz na gazie.

Naprawdę godny polecenia warsztat.

 

Jako jeszcze raz dzięki

 

PZDR

 

Nie ma za co Łaciat

A z warsztatem, masz całkowitą rację.

 

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ poprzednia wiadomość "weszła dwa razy" żeby się nie powtarzała dopisuje wątek

 

Montaż

 

Montaż jest bardzo ważną częścią składową wpływającą na poprawne funkcjonowanie Instalacji gazowej.

Odpowiednio dobrane i zamontowane elementy poczynając od zbiornika kończąc na "wtryskiwaczach" zapewniają w większości przypadków bezproblemową kalibrację("regulację") oraz poprawne działanie samochodu na "gazie" od tzw. pierwszego palenia.

 

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako jeden z grona zadowolonych klientów warsztatu spod wezwania "jako" powinniśmy ochrzcić jako "Jedyny słuszny SUBARU LPG-warsztat" i promować wśród społeczności sześciogwiazdkowców .... ta taka moja osobista refleksja :) ofkors

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako jeden z grona zadowolonych klientów warsztatu spod wezwania "jako" powinniśmy ochrzcić jako "Jedyny słuszny SUBARU LPG-warsztat" i promować wśród społeczności sześciogwiazdkowców .... ta taka moja osobista refleksja :) ofkors

 

O!... dziękuję Demol

 

Zapraszam wolnossące wersje w ciemno. Vert co tam?

 

Turbo wg indywidualnego podejścia. (swojego czasu poświęcę trochę każdemu subaru turbo w warsztacie e....i oczywiście przede wszystkim jego właścicielowi)

 

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

mam pytanie (chyba do jako?)......

no to jaki silnik lepiej gazowac 2.0 czy 2.2?

poniewaz zanosi sie ze moje GT wkrotce zmieni wlasciciela :? , to rozpatruje opcje zakupienia Legacy i ew. zagazowania.

kolejne pytanie - jak z przebiegiem.....czy ma istotne znaczenie (wiem ze sa zagazowane i 300tysieczniki, ale zapewne ryzyko problemow zwieksza sie dosc duzo przy przebiegu ok 200tys....

no i ile kosztuje taka instalka (zeby wszystko jezdzilo jak nalezy, bo nie chce miec wiecznych klopotow kosztem zaoszczedzonych 300pln miesiecznie :evil: )

 

aha....no i jeszcze pls info gdzie ten polecany warsztat w wawie - moze byc na priv.

 

dzieki za odpowiedz

Orzel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Orzel

 

Obie wersje silnika przyjmują gaz bez problemów.

Ja osobiście wolałbym motor 2.2 (jednak to kilka koników więcej)

Co do przebiegu to wszystko zależy od stanu silnika. Jeżeli jest OK to i na gazie powinno być dobrze.

Typowe elementy, które mogą sprawić problemy po dużym przebiegu to sonda lambda oraz przewody zapłonowe. (zakładam, że świece i filtry są wymieniane w ramach typowej obsługi.

Jak do tej pory powyższe usterki nie miały miejsca w subaru w których montowane były systemy, włącznie z moim staruszkiem.

 

Namiary na priva,

 

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Jako.

U mnie na gazie od czasu do czasu pojawia sie blad 32 (sonda lambda)

Warsztat, ktory gazowal moje legacy, wypina sie. Twierdzac, ze wszystko jest ok.

Pytanie, czy wspomniany blad swiadczy o awarii sondy, czy raczej zlej mieszance?

Pozdr,

Slawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Jako.

U mnie na gazie od czasu do czasu pojawia sie blad 32 (sonda lambda)

Warsztat, ktory gazowal moje legacy, wypina sie. Twierdzac, ze wszystko jest ok.

Pytanie, czy wspomniany blad swiadczy o awarii sondy, czy raczej zlej mieszance?

Pozdr,

Slawo.

 

Witam Sławo- ten temat już przerabialiśmy, znajdziesz go w wątku check engine 32

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p= ... ht=#146408

 

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Pomimo licznych wątpliwości co do zasadności ładowania gazu do imprezy, muszę powiedzieć, że w mojej 1.6, mam gaz od półtora roku (zrobiłem na nim ok. 80-90 tys km) i absolutnie nic złego się nie dzieje. O doznaniach pod tytułem przyspieszenie i tak nie ma co dyskutować więc mogę śmiało stwierdzić, że ta Imprezka nawet nie straciła na "mocy". Warunek jeden-robić przeglądy w miarę regualrnie, warunek drugi-serwis montujący musi wiedzieć o co chodzi, bo w przeciwnym przypadku....kłopoty. Pozdrowienia Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...