jasiem Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 U mnie średnie spalanie gazu z ok. 50 tys. km. to 13,5 l. Przy czym, tak mniej więcej, połowa przebiegu to dojazdy do pracy (ok. 30 km w jedną stronę) z Mokotowa do okolic Wawy i z powrotem (czyli bez wielkich korków przeważnie ale jednak od świateł do świateł) - i w takich warunkach pali ok. 14 - 15 litrów. Trasa to minimum 12 litrów (niżej nie zszedłem - ale też specjalnie o to nie walczyłem ), przeważnie bliżej 13. Z wyjazdu do Chorwacji (4 osoby, bagaże + box na dachu) średnia wyszła ok. 14 litrów jak dobrze pamiętam. A co do benzyny to mniej więcej tankuje za 100 zł raz w miesiącu (czyli na ok. 2500 km) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksp Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Czy ktoś montował już u siebie wariator, jak to się sprawdza? chyba nie cos czuje ze to pic na wode fotomontaz, ale kto wie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 chyba nie cos czuje ze to pic na wode fotomontaz, ale kto wie..... Biorąc pod uwagę teorię silników spalinowych i właściwości LPG, to raczej nie powinien być pic, ale szukam osób, które się tym bawiły. Jak zrobię kilka modernizacji, których wymaga moja Legacy, to zakupię i zobaczę co i jak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jako Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 chyba nie cos czuje ze to pic na wode fotomontaz, ale kto wie..... Biorąc pod uwagę teorię silników spalinowych i właściwości LPG, to raczej nie powinien być pic, ale szukam osób, które się tym bawiły. Jak zrobię kilka modernizacji, których wymaga moja Legacy, to zakupię i zobaczę co i jak. Daj sobie spokój. Przyspieszenie wyprzedzenia zapłonu to nie prosta sprawa. Firmy produkujące "świnie" zaawansowane emulatory sygnałów nie do końca dają sobie radę z zapłonem w subaru. Z paliwkiem i owszem. Róznica pomiędzy Pb, a LPG to ok. 6 stopni na korzyść LPG przy podobnch parametrach pracy silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 dla sceptycznych mogę jeszcze podać mój przykład - mój forek jest jednym z projektów, które poprawiał, a potem wykonywał jako nie jest to już seryjne auto, bliżej mu do jakiegoś sti , wystrojony jest na Pb98 zmian instalacji miałem już sporo, w wyniku ewolucji które przechodził samochód po ostatniej zmianie silnika, turbiny i remapie, zmiany wymagały jedynie wtryskiwacze, gdyż keihin nie dawał juz rady - włożone zostały "grube berty", które radza sobie z autem bez problemu, reduktor to osławione doblo bigas. Do tej pory auto śmiga - jedynie wraz z nadejsciem nizszych temepratur pojawil sie problem zwiazany z odcinka na gazie - ale wynika to ze zbyt duzego obciazenia wtryskiwaczy benzyny, ktore powoduja zapetlenie - tak tak turbo lubi niskie temperatury szczegóły montazu i strojenia zna Robert /JAKO/ - ja jako końcowy użytkownik mogę powiedzieć, że jestem zadowolony - czesto nawet dlatego ze w trybie mieszanym Pb + LPG mam zwiekszony zasieg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 Potwierdźcie prosze moje wątpliwości: 10l /lpg przy jeździe ok 100km/h i praktycznie bez wyprzedzania tylko po trasie i 15l lpg/ 100km przy jeździe po mało zatłoczonym mieście to za dużo, prawda? Mowa o wolnym ssaku 2.0 125km, instalacja Landi Renzo, wtryski bosch, reduktora nie pamiętam.Coś te moje gazowniki sobie nie radzą.. Jak na Imprezę, to dużo. Mój Forek przy takiej jeździe spala ok.9 i 12. Instalacja Stag 300 plus, wtryski Hana zielone. Ludzie, jak wy osiagacie te spalania :shock: Kurcze, albo jezdze szybciej, albo mam popsute auto. W trasie 12,5 ale przecietnie 14,5. Aaa, uff! Nie pamietam kiedy stalem z ta predkoscia... :roll: Jakoś się specjalnie nie wysilam, żeby po mieście mieć 12,5l/100. Jeżdżę na pewno ostrzej, niż przeciętni kierowcy, sporo korków zaliczam - jak to w aglomeracji śląskiej. W trasie, przy zwyczajnej jeździe, trudno mi osiągnąć 9/100. Nie znoszę jazdy w dziadkowym stylu, ale jak się uprę (w celach czysto pomiarowych) to tak wychodzi. Zwykle jest ok.10. Dużo hamuję silnikiem - może dlatego taki wynik. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mobil01 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 dobra instalacja + wtryski Hanna i nie powinieneś mieć większych problemów. ważne żeby montaż LPG wykonał ktoś kto się na tym naprawdę zna. Na forum odsyłam do użytkownika Jako on na pewno pomoże. Tu masz coś jeszcze viewtopic.php?f=26&t=102284&start=3700 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ramzes Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 załóż instalacje brc i bendziesz zadowolony ja też miałem działał super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michcio Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Moja żona ma subarynke zagazowaną rocz 2008 poj. 2.0 wolnossak.I nic 50 tyś zrobione na gazie i śmiga.Instalka brc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hemi112 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 co prawda inna bajka,ale subarek 1196 r,w temacie swego czasu zapytałem (al;bo na priv juz nie pamietam)co najlepiej wrzucić i kolega jako doradził mi staga ,profesjonalny montaż,leję muchozol i nic nie robię,a jak sie postaram to i 10l lpg/100km:)a jak jezdże aeby było miło to 13-14 l/100. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 15 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 Czy ktoś ma doświadczenie z "legalizowaniem" instalacji która już jest w samochodzie*? *-założenie, że komponenty zamontowane były nowe i jest na nie faktura, a instalacja jest zamontowana profesjonalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
proxy6 Opublikowano 15 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 Ja w 2.5 AT mam BRC na Stag 300 i jak narazie nie było problemow. polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczepan Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 witam mam pytanie odnośnie systemu lubryfikacji - trzeba to ustrojstwo zakładać razem z instalacja gazową czy to tylko naciaganie klienta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piaskos Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 Mi gazownik powiedział, że do turbo nie ma sensu bo lubryfikator działa na podciśnienie. a jak wiadomo w turbo w penym momencie jest ciśnienie na +. Nie wiem czy to prawda ale wydaje się logiczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czerniel Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Witam wszystkich Tak czytam sobie ten dział i po mału zaczynam się przekonywać do instalacji gazowej… Jeżeli jest ktoś z Łodzi który pomógł by mi gdzie można dobrze zagazować wolnego ssaka to byłbym bardzo wdzięczny… Rozmawiałem wstępnie z Blokmanem ale nie wiem czy się pchać w BRC poza tym przekonywał mnie do lubryfikacji co z inżynierskiego punktu widzenia jest potrzebne jak zającowi dzwonek Jest sensowny warsztat na malowniczej facet mówi że się zna, ma wiele instalacji Renzo, Bigaz, Stag, BRC ale przekonuje mnie do ZenithPro i wtryski hana mówi że dobra cena i dobry sterownik. Pomożecie Toważysze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Wszystko zależy od ceny. Niedaleko Łodzi jest Warszawa Ale chyba STAG + Hana, to jest dobre rozwiązanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadziejS Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 :roll: Jakoś się specjalnie nie wysilam, żeby po mieście mieć 12,5l/100. Jeżdżę na pewno ostrzej, niż przeciętni kierowcy, sporo korków zaliczam - jak to w aglomeracji śląskiej. W trasie, przy zwyczajnej jeździe, trudno mi osiągnąć 9/100. Nie znoszę jazdy w dziadkowym stylu, ale jak się uprę (w celach czysto pomiarowych) to tak wychodzi. Zwykle jest ok.10. Dużo hamuję silnikiem - może dlatego taki wynik. :roll: Zależy jakie miasto :-). Ale też twierdzę, że panuje taka przewrotna zasada: auto pali tym mniej, im rzadziej naciskasz hamulec . Jeśli jeździ się tak, żeby dużo hamować silnikiem, nie trzeba potem mocno cisnąć, żeby powrócić po pożądanej prędkości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czerniel Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Wszystko zależy od ceny. Niedaleko Łodzi jest Warszawa Ale chyba STAG + Hana, to jest dobre rozwiązanie. Cena 2400 u Jako 3400-3600 Gdybym miał XT nie zastanawiał bym sie nad Warszawą ale to wolnyssak wiec nie jest to aż tak skomplikowane... Poza tym Jako nie pracuje w soboty więc urlop w razie jakiejkolwiek regulacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 2400 to jest dobra cena. Ja za same komponenty zapłaciłem ok. 2000 wyszukując najtaniej w sieci. To jeszcze ostatni raz się zacytuje w innej sprawie Czy ktoś ma doświadczenie z "legalizowaniem" instalacji która już jest w samochodzie*? *-założenie, że komponenty zamontowane były nowe i jest na nie faktura, a instalacja jest zamontowana profesjonalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czerniel Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 apropos STAG http://www.youtube.com/watch?v=gCaTRkF9 ... re=related Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIG J Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Własnie naszło mnie takie pytanie : Czy na gazie jak się hamuje silnikiem to nie pobiera gazu? Mam na myśli , czy jest tak jak na benzynie ,że jeżeli hamuje się silnikiem to spalanie jest zerowe ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Własnie naszło mnie takie pytanie : Czy na gazie jak się hamuje silnikiem to nie pobiera gazu? Mam na myśli , czy jest tak jak na benzynie ,że jeżeli hamuje się silnikiem to spalanie jest zerowe ? Zależy jaki ustawi się próg ignorowania sygnału z wtryskiwaczy benzynowych, ale ogólnie jest, tak jak na benzynie. U mnie zauważyłem, że jak się hamuje silnikiem, to i tak do wtryskiwacza benzynowego idzie sygnał. Prawdopodobnie tak krótki, że ten nawet nie zareaguje, ale wtryskiwacz LPG już może (tym bardziej jak się pomnoży przez, ustawiony np. wysoko, mnożnik). Objawiało się to spalaniem gazu tam gdzie nie powinien. Drobna korekta tego czasu zamknęła sprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nieuprzejmygbur Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 u mnie też nie powinno nic brać LPG jak puszczam gaz bo dopiero od ok 1400-1500 zaczynają wtryskiwacze świergotać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Własnie naszło mnie takie pytanie : Czy na gazie jak się hamuje silnikiem to nie pobiera gazu? Mam na myśli , czy jest tak jak na benzynie ,że jeżeli hamuje się silnikiem to spalanie jest zerowe ? To łatwo sprawdzić. Podnosimy maskę, gazujemy lekko dźwignią przepustnicy. Jak silnik wchodzi na obroty wyraźnie słyszymy cykające wtryski gazowe. Jak puścimy na luz jest cisza. Wtryski nie pracują dopóki obroty nie zejdą do wolnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siedemczwartych Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 Własnie naszło mnie takie pytanie : Czy na gazie jak się hamuje silnikiem to nie pobiera gazu? Mam na myśli , czy jest tak jak na benzynie ,że jeżeli hamuje się silnikiem to spalanie jest zerowe ? To łatwo sprawdzić. Podnosimy maskę, gazujemy lekko dźwignią przepustnicy. Jak silnik wchodzi na obroty wyraźnie słyszymy cykające wtryski gazowe. Jak puścimy na luz jest cisza. Wtryski nie pracują dopóki obroty nie zejdą do wolnych. a co z benzyną? Hamowanie silnikiem odcina dopływ paliwa? Bo komputer nigdy nie pokazał 0 (zero). Najniższa wartość odnotowana przeze mnie to: 1.8 l/100 km Czy to jakas po prostu średnia? Czy komp nie nadąża? Czy może silnik przy hamowaniu nim i tak pobiera benzynę? Przy okazji. Czy hamując lewą nogą auto odcina paliwo? Chyba nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się