sebachon Opublikowano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2014 W tym konkretnym przypadku dana ASO popełniła błąd Człowieku, czy Ty wiesz co piszesz? Bylem dzisiaj w ASO i okazuje sie że sprawa wcale nie jest tak jednoznaczna jak piszecie. Dopuszczalna różnica na osi nie może przekraczać 10 stopni ale ponieważ te testy pokazują jedynie przyleganie do podłoża a nie realną sprawność amortyzatora, trudno ten problem rozstrzygnąć. Poza tym gwarancja obejmuje jedynie cześć niesprawną. Jednakże serwis, w którym byłem zasugerowalby właścicielowi wymianę rownież tego drugiego amortyzatora przy takiej różnicy procentowej. Dlatego zanim OMG - warto zasięgnąć info, bo wydaje sie że chodzi raczej o pieniądze..... W tym konkretnym przypadku dana ASO popełniła błąd... Bo? Po montażu nowego amortyzatora na teście oba będą miały podobną wartość (dajmy na to 71%). Nie ma mowy żeby nowy był "sprawniejszy" o 20% A dlaczego???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2014 bo to nie jest test tylko amortyzatorów ... wystarczy zmienić ciśnienie w oponach żeby "poprawić" wyniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmlody Opublikowano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2014 A to nie jest tak, że przed testem ciśnienie powinno być sprawdzone i pewnie jeszcze inne rzeczy wpływające na taki test? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2014 A co w sytuacji gdy w czasie badania wyjdzie różnica powyżej dopuszczalnej 10? Należy rozumiem to olać... Z jednej strony mówi się o dopuszczalnej normie a z drugiej w zasadzie kwestionuje się sensowność pomiaru. To po co to w ogóle sprawdzać? Chyba raczej chodzi o to żeby nie płacić za drugi amortyzator. W tym konkretnym przypadku dana ASO popełniła błąd... Bo? Po montażu nowego amortyzatora na teście oba będą miały podobną wartość (dajmy na to 71%). Nie ma mowy żeby nowy był "sprawniejszy" o 20% pablonas, przecież pomiar nie dotyczy osi jako całości tylko oddzielnych amortyzatorów.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysioz Opublikowano 14 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Final sprawy jest taki , ze wymieniono jeden amortyzator . Po wymianie pomiar wykazal 73% po lewej stronie ( nowy amortyzator) I 71% po stronie przeciwnej. Przy takiej roznicy uwazam sprawe za zalatwiona. Jedyne , co budzi moje zatrzezenia to, to , ze probowano mnie zniechecic do zlozenia reklamacji uzywajac farmazonow typu "amortyzator ma prawo sie pocic itp" Pan , ktory zajmowal sie sprawa mowil , ze unanie takiej reklamacji lezy w gesti ASO i dopiero pozniej jest rozpatwae prze istancje wyzsza i reundowane lub tez nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Po wymianie pomiar wykazal 73% po lewej stronie ( nowy amortyzator) I 71% po stronie przeciwnej. I właśnie o tym mówiem... Po montażu nowego amortyzatora na teście oba będą miały podobną wartość (dajmy na to 71%). Nie ma mowy żeby nowy był "sprawniejszy" o 20% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 to masz, zielona za to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 (edytowane) Wow! W takim razie zwracam honor. Ale o co chodzi zatem w tym badaniu? Dlaczego wychodzi taki pomiar, skoro wyniki dotyczą nie osi jako całości, lecz oddzielnych stron? Czyli jeżeli jeden amortyzator ma 50 %, to nówka też tyle będzie miała? A przy 30 %? Kiedy wychodzi różnica niedopuszczalna? Edytowane 14 Stycznia 2014 przez sebachon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Ale o co chodzi zatem w tym badaniu? Dlaczego wychodzi taki pomiar, skoro wyniki dotyczą nie osi jako całości, lecz oddzielnych stron? Czyli jeżeli jeden amortyzator ma 50 %, to nówka też tyle będzie miała? A przy 30 %? Kiedy wychodzi różnica niedopuszczalna? tak na chlopski rozum to chyba 100% "sprawnosci amortyzatora" bedzie mial stalowy pret wspawany zamiast amora. http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/amortyzatory.html czym innym jest % sprawnosci amora a czym innym roznica w tlumieniu prawej i lewej strony, ktora wychodzi podczas tego samego testu na trzepakach. jesli jeden amor ma 50% sprawnosci a nowy (jak widac) ma 70% czyli roznca miedzy prawa a lewa strona wynosi 20% i miesci sie w normie (w IE 30% roznicy miedzy kolami jednej osi). gdzies wyzej byly wstawione dopuszczalne wartosci dla sprawnosci amorow. Dopuszczalna roznica w Polsce to 20% miedzy prawa a lewa strona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 jesli jeden amor ma 50% sprawnosci a nowy (jak widac) ma 70% Ale dlaczego nowy nie ma przynajmniej 95%? Jeszcze nigdy nie miałem wyniku poniżej 80 % z przodu nawet po 7 latach użytkowania. Kiedy robiłem pierwsze badania techniczne mojej imprezy po 3 latach z przodu wychodziły wartości 92 - 89%. Dopuszczalna roznica w Polsce to 20% miedzy prawa a lewa strona. W Dawoju powiedziano mi, że 10. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Ale dlaczego nowy nie ma przynajmniej 95%? czytales artykul? bo 100% ma wspawany pret zamiast amora... Wartość wskaźnika nigdy nie osiąga wartości zbliżonych do 100% gdyż oznaczało by to zamocowanie w pojeździe elementu sztywnego zamiast amortyzatora. W praktyce wartości zbliżone do 80% oznaczają amortyzatory nowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Ale dlaczego nowy nie ma przynajmniej 95%? czytales artykul? bo 100% ma wspawany pret zamiast amora... Wartość wskaźnika nigdy nie osiąga wartości zbliżonych do 100% gdyż oznaczało by to zamocowanie w pojeździe elementu sztywnego zamiast amortyzatora. W praktyce wartości zbliżone do 80% oznaczają amortyzatory nowe Zgoda, to zrozumiałe, ale sam piszesz, że nowy ma góra do 80%, a nie 70. Patrz też mój przypadek - u mnie wychodziło 92 po 3 latach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 im sztywniejszy zawias (sportowy amor) tym wyzszy wynik na tescie... ale jesli amor bedzie uszkodzony, np krzywy, to tez moze "zesztywniec", bedzie sie uginal tylko do jakiegos momentu i na tescie tez pokaze wynik wyzej niz nowy. ale sam piszesz, że nowy ma góra do 80%, a nie 70 do subaru nowe beda mialy po 70% w ferrari 80% mercedes np 65%... wszystko zalezy od firmy, typu amora, masy auta itp. nie badasz samego amora na stanowisku w laboratorium tylko amor + sprezyna + opona + masa auta ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Wszystko ok. Tylko wytłumacz mi dlaczego skoro nowy amor w Subaru ma 70, u mnie wynik jest przy 6 latach użytkowania 87 i 89? Czy jeżeli np jeden z nich wymieniłbym na nowy wyszłoby 70 do 89? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 (edytowane) Tylko wytłumacz mi dlaczego skoro nowy amor w Subaru ma 70, u mnie wynik jest przy 6 latach użytkowania 87 i 89? 1. w temacie jest subaru outback diesel a Ty masz impreze, ktora jest zdecydowanie lzejsza... i moze masz opony o innym rozmiarze? 2. metoda jaka robili Ci test jest inna niz u kolegi wyzej... 3. Twoj wynik 87 i 89 to % zuzycia zakladajac ze 100% to tak na prawde sprawnosc nowego amora, ktora wynosi 80%... czyli jesli od 0 do 80% jest 100%, to sprawnosc Twoich siega 89% z tego. zapytaj na stacji gdzie robiles test, niech Ci wyjasnia w Irlandii to wyglada tak: http://www.ncts.ie/VIR.pdf po prawej wydruk z komputera z danymi, po lewej objanienia jak to sie robi. Edytowane 14 Stycznia 2014 przez saszynski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 (edytowane) Ok. Kwestia tych pomiarów jest dosyć pokrętna ale rozumiem że wynika ona z rożnych metod pomiaru i rownież rożnych modeli aut. Warto zatem podając konkretne liczby zastrzegać także metodę, bo inaczej powstaje chaos informacyjny. Edytowane 14 Stycznia 2014 przez sebachon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi