Skocz do zawartości

Uszczelki pod głowicą EZ30R (245KM)


Kario

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Na razie zdecydowałem, ze zajmę się jednak uk. chłodzenia. Problem pojawia się zbyt sporadycznie (2x co 1.5 roku) zeby z tego powodu robić uszczelki. A przeczyszczenie uk. chłodzenia nie zaszkodzi. Jak będę miał więcej informacji w temacie to dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zaczął od wymiany korka chłodnicy...;) Kiedyś miałem podobny problem w poprzednim Legacy. Okazało się, że korek nie trzymał odpowiedniego ciśnienia w układzie i stąd brał się problem. Pomogła wymiana na nowy, co istotne, oryginalny korek.

Edytowane przez Stozek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym nie rozbierał silnika póki co. W moim dziadku padła juz chłodnica, pompa wody i ostatnio pękł ze starości wąż. Za każdym razem wydawało mi się, że to może być UPG bo objawy na to wskazywały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Dnia 24.11.2013 o 20:46, house_1 napisał:

 

W większości aut tak jest, ale Legacy/Outback 3,0 245KM mają wymiennik przykręcony do skrzyni biegów za prawą głowicą (taka puszka) i nie mają połączenia obiegu oleju AT z chłodnicą układu chłodzenia silnika.

 

Wymiennik ciepła pozwala na wymianę ciepła :P pomiędzy (w tym przypadku) olej z AT i płynem chłodzącym.

Witam. Dołączę do tematu. Silnik 3.0 bez gazu. Czy istnieje możliwość, że płyn chodzący dostanie się do skrzyni biegów 5AT? Jedyne miejsce gdzie mogłoby do tego dojść to wymiennik ciepła. Objawy to przybyło oleju w skrzyni i ubywa płynu w układzie chłodzenia. Jeszcze bulgotanie z pod deski rozdzielczej( raczej na pewno w nagrzewnicy ) po zgaszeniu auta.

Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Pozwolę sobie odświeżyć temat ponieważ nie wiem co robić. Pacjent to Legacy 2004r H6 i od pewnego czasu podczas szybszej jazdy temperatura silnika zaczęła rosnąć do 110 stopni przy spokojnej jeździe spada do ok 90(sprawdzane przez SSM) płynu nie wyrzuca ani nie widać żadnych bombelków w zbiorniczku. W zeszłym roku założona nowa chłodnica wody oraz termostat, w tym roku wymieniony czujnik temperatury (zamiennik) oraz przemyłem skraplacz klimy i chłodnicę, problem nadal występuje. Założona jest też zewnętrzna chłodnica do AT więc wykluczam że to ona mi podgrzewa silnik. Czy tak zachowuje się padnięta uszczelka pod głowicą? We wszystkich moich poprzednich autach jak padła uszczelka to wyrzucało mi płyn do zbiorniczka a jak się przepełnił to na ziemie a tutaj to nie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj Korek chłodnicy zmienić. Mi impreza przez korek się grzała bo zaciał się w pozycji otwartej i przerzucał wyrównawczego płyn.

Wyszło to dopiero przy jeździe autostradą gdy temp zaczęła rosnąć. Po zmianie korka zero problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, niebieskiultras napisał:

Spróbuj Korek chłodnicy zmienić. Mi impreza przez korek się grzała bo zaciał się w pozycji otwartej i przerzucał wyrównawczego płyn.

Wyszło to dopiero przy jeździe autostradą gdy temp zaczęła rosnąć. Po zmianie korka zero problemów

Tylko że u mnie nie przerzuca, jak wskazówka wchodzi pod czerwone (110 stopni) otwieram szybko maskę i poziom płynu w wyrównawczym jest na takim samym poziomie jak przy odpalaniu nie ma też żadnych bombelków a węże nie są spuchnięte itd. Jeżeli zobaczyłbym że płynu przybywa to nie zastanawiałbym się tylko ściągał głowicę i wymieniał uszczelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmienić korek to koszt 50 zł a w przypadku gdy jest zacięty nie ma jak podczas stygniecia zaciągnąć płyn z wyrówawczego.

 

1. Stan płynu na zimnym silniku w chłodnicy jest na full ?

2. Termostat jaki zakładałeś ?

3. W razie wątpliwości zrób test co2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mój mechanik stwierdził 95% uszczelka pod głowicą (moim zdaniem zjadła go rutyna). Auto zagrzało mi się na trasie i wywaliło płyn do zbiorniczka + bulgot ... Doraźnie w trasie mechanik uzupełnił mi płyn , odpowietrzył i dojechałem do domu ... później w sumie auto grzało się od razu w korku i przy dużych prędkościach ...

Żeby nie iść od razu w koszta zakupiłem test co2 ( po zagrzaniu test jest negatywny ...)

Za radami umyłem chłodnicę i wymieniłem korek . Jest poprawa auto się nie grzeje ale płyn cały czas wywala do zbiorniczka (tak do połowy) i bulgocze ...

Na zimnym zaciąga cały płyn z zbiorniczka ...

termostat niby działa 

może pompa wody ma już powoli dość ...

legas ma przebieg 191 tysi 

 

 

Edytowane przez yaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...