Jakie opony wielosezonowe do Forka?

[remoo]

"Biednych" ludzi nie stać na posiadanie i utrzymanie auta.

[Adam12]

W moim świeżo nabytym Forku są założone Geo H/T-S i powiem wam, że jestem pod wrażeniem jak dobrze zachowują się na autostradzie. Zaraz po zakupie miałem ponad 100km A4-ką i oczekiwałem lekkiego dramatu, hałas, bujanie itd. Ale nic takiego nie było. Jak na "toporną" oponę to Forek zachowywał się rewelacyjnie nawet przy prędkościach 140k/h.

Co ciekawe H/T-S są firmowane jako opony letnie ( http://yokohama.pl/opis-produktu/items/3 ) ale z mają wyraźny opis M+S co oznacza wielosezonówki. Chyba, że coś pokręciłem.....

[beren]

W moim świeżo nabytym Forku są założone Geo H/T-S i powiem wam, że jestem pod wrażeniem jak dobrze zachowują się na autostradzie. Zaraz po zakupie miałem ponad 100km A4-ką i oczekiwałem lekkiego dramatu, hałas, bujanie itd. Ale nic takiego nie było. Jak na "toporną" oponę to Forek zachowywał się rewelacyjnie nawet przy prędkościach 140k/h.

Co ciekawe H/T-S są firmowane jako opony letnie ( http://yokohama.pl/o...roduktu/items/3 ) ale z mają wyraźny opis M+S co oznacza wielosezonówki. Chyba, że coś pokręciłem.....

 

Mam te same opony i jestem zadowolony

Zaliczyły już opony wypad na Krym, więc długie trasy + teren kamienisty, piach, błoto i wszędzie dawała sobie rade nienajgorzej.

Dobry wybór jeżeli ktoś chce uniwersalną oponę do różnych zadań.

[rutra80]

Ja mam Vredestein Quatrac 3.

Śnieg - rewelacja, zeszłej zimy gdy spadło śniegu po pas nigdzie nie poległy.

Lód - średnio na jeża, ale tu chyba tylko kolce dają radę.

Deszcz - ok, trochę wyją na mokrym asfalcie.

Sucho - zdarzyło mi się uśliznąć bokiem gdy ciut szybciej wszedłem w zakręt, wg mnie nie była to jeszcze prędkość przy której powinno się coś takiego stać.

Ogólnie mam wrażenie że z trzymaniem bocznym mogłoby być lepiej. Z drogą hamowania też.

[Wiatrak]

Kupiłem opony wielosezonowe Nexen N'Priz 4S 215/60 R16 95 H. Jestem megazadowolony. Pozdrawiam.

[Sławek1]

Suuuper gumki do fajnego autka. Jak się mówi: człowiek inteligentny uczy się na cudzych błędach a głupi na swoich. Dlatego właśnie największa wypadkowość (śmiertelność) jest w grupie młodych użytkowników aut.

[Wiatrak]

Ganisz czy chwalisz?

[andrzej23]

Ja także mam Vredestein quatrac 3 (już trzeci sezon ) Do normalnej jazdy wystarczają zupełnie.Na śniegu dobrze się odpychają  jedynie w deszczu zaczynają gwizdać,no ale wtedy podciąga się radio i już nie słychać.

[najman]

Mi sie podobaja Yokohama ATS, ale teraz jezdze glownie na szybkich trasach wiec one srednio sie nadaja:/ Czasami wjezdzam na grzaskie tereny ale to moze z 10-15%

[doom21]

Suuuper gumki do fajnego autka. Jak się mówi: człowiek inteligentny uczy się na cudzych błędach a głupi na swoich. Dlatego właśnie największa wypadkowość (śmiertelność) jest w grupie młodych użytkowników aut.

nie słyszałem jeszcze o wypadku który był spowodowany oponami wielosezonowymi. mozesz przytoczyć jakiś?

[Wally666]

Jeśli wierzyć testom ADAC to nieźle są jeszcze hankooki n670 i jakieś goodyeary (sprawdzenia i podrzucie). W hondzie crv żony mam Lassa Competus i sprawdzają naprawdę dobrze, może trochę za bardzo puszcza jak jest ciepło. Chce kupić opony całoroczne w przeciągu miesiąca do crv, szukać w katalogach jako opony 4x4 czy jako zwykle osobowe?

[ZAJAX]

Opis "M+S" (Mud + Snow) na oponie nie oznacza, że opona jest wielosezonowa ani tym bardziej zimowa.  

[Wally666]

Kupilem wczoraj do zonowozu (CRV'04) opony Hankook Optimo 4s H730 205/70R15 (baaaloooony) ale do jej jazdy (5-6kkm rocznie) powinno zupelnie wystarczyc. Jak tylko zaloze i chwile pojezdze to sie pochwale czy bylo warto ale 280pln za szt. to nie pieniadze...

[Malyboss]

Serdecznie witam Szanowne Grono Forum, odkupuję trochę założony temat.

Pomijając już kwestię sensowności jeżdżenia na dedykowanych (zima/lato) lub wielosezonowych oponach, bo to jest kwestia indywidualna, chciałbym poprosić o wypowiedzi osób użytkujących takowe - wielosezonowe - ogumienie, oraz ich zalety i wady, jakie zauważyliście do tej pory.

Zanim kupiłem Forestera, w poprzednich samochodach stosowałem dedykowane ogumienie na odpowiednie pory roku. Forestera nabyłem już stojącego na wielosezonowych oponach Nexen N'Priz 4S, które były w nienagannym stanie i o małym stopniu zużycia, postanowiłem więc przejeździć na nich testowo lato i zimę - i złego słowa nie powiem, jeździ się na nich w miarę O.K., choć szczerze mówiąc nie mam porównania z innymi oponami na tym akurat samochodzie. To tylko takie tam moje subiektywne wrażenie. 

O Nexen 4'Priz mogę powiedzieć tylko tyle, że:

+ cena bardzo dobra - około 1200 zł za komplet nówek do Forka;

+ na śniegu i błocie pośniegowym bez zastrzeżeń;

+ w lecie i na suchej nawierzchni również bez zastrzeżeń;

- na mokrym jakby nieco - odczuwalnie gorzej (utrata przyczepności, hamowanie);

- wydają się trochę głośne.

Ponieważ nie wiem, na ile mi jeszcze wystarczą rzeczone Nexen'y, postanowiłem zasięgnąć Waszej opinii na temat innych modeli i producentów. Najbardziej interesują mnie opinie użytkowników, którzy mieli / mają założone Goodyear 4Seasons, Nokian Weatherproof, Michelin CrossClimate i Vredenstein Quatrac.

Podpowiecie coś? A może coś jeszcze warto wziąć pod uwagę?

[Wiatrak]

Także użytkuję powyższe i złego zdania o nich nie powiem. 3 sezon i nigdy nie zawiodły. A jeździły po rozgrzanym topiącym się asfalcie, śniegu, lodzie, błocie, deszczu i też deszczu/śniegu na autostradzie przy 140 km/h itp. Bardzo dobrze trzymają ciśnienie, nie trzeba je często pompować, kilka razy zaliczałem ostre krawężniki, skrawki metalu itp. Śladu po tym nie widać, nawet nie widzę zużycia po tych 3 sezonach. Rocznie robię 20 k km.

 

Pozdrawiam.

[camel00]

W październiku kupiłem do Forka SG 2.0x Nokian Weatherproof 215/60 R16, obecnie zrobione około 6k km na suchym, mokrym, twardym, miękkim, śniegu, asfalcie, błocie, ulicy torze i macie poślizgowej.

 

Jako wojujący zwolennik opon sezonowych, postanowiłem sprawdzić na własnej skórze sensowność moich tez i ...zawiodłem się (pozytywnie) na całej linii Opony z czystym sumieniem polecam. Najbardziej zaskoczyły mnie zdolności "terenowe" opon. Auto wdrapuje się po błocie/śniegu bez żadnych uślizgów. Nie wierzyłbym natomiast w deklarowane 69 dB ale Forek nie jest najlepiej wyciszonym autem świata więc może odczucia są subiektywne.

 

Prawda jest jednak taka, że nowe opony w 4 napędowym samochodzie, niezależnie od tego jakie by nie były, poradzą sobie zdecydowanie lepiej niż stare zimówki/letnie. Żywotność powinna wynieść ~3-4 lata. Pytanie jak poradzą sobie drugiej i trzeciej zimy.

Edytowane 16 Marca 2016 przez camel00

[diamond]

Wiatrak. Wydaje mi sie ze opony to nie tylko chwyt marketingowy. Zdarzy sie kiedyś taki jeden raz ze te zimówki w nieodpowiedniej dla nich porze zawioda , i wtedy dowiesz sie dlaczego. Dodatkowo przy odzyskaniu ubezpieczenia tez sie dowiesz dlaczego nie otrzymasz ani złotówki .

 

 

Powodzenia

[Karas]

. Dodatkowo przy odzyskaniu ubezpieczenia tez sie dowiesz dlaczego nie otrzymasz ani złotówki

diamond mylisz sie. Jak dobrze wiesz w PL nie ma obowiazku uzywania opon zimowych ani opon letnich wiec ubezpieczycielowi nic do tego na jakich oponach smigasz.Opona ma byc zgodna z homologacja pojazdu i tyle. Opony Wiatraka maja oznaczenia M+S czyli  zgodnie z prawem "zagranicznym" moze na nich smigac w zimie i mandatu w krajach gdzie wymagane sa zimowki nie dostanie. Wszystko przy takich oponach jest zgodne z prawem.

Co nie zmienia faktu ze sa to opony uniwersalne i beda sie gorzej sprawowaly w lecie na rozgrzanym asfalcie niz typowe opony letnie i gorzej w zimie na sniegu i blocie posniegowym niz  opony zimowe. Natomiast nalezy sie zastanowic czy w pojazdach o slabych osiagach jak w naszych wolnossacych maszynach potrzebujemy hiper opon na dane warunki pogodowe jak to ma miejsce  w autach rajdowych gdzie liczy sie kazda sekunda na oesie. W dobie obecnych anomalii pogodowych gdzie zimy praktycznie nie ma lato tez jest slabe i deszczowe taka uniwersalna opona nie jest zla. Kwestia bezpieczenstawa - nie popadajmy w paranoje bo w zimie chyba na oponach z kolcami nie jezdzisz zeby bylo bezpieczniej

Edytowane 16 Marca 2016 przez Karas

[Wiatrak]

@diamond, miałem kilka dzwonów i nigdy nie miałem problemów z odszkodowaniem, aleś wymyślił :-)

[Malyboss]

W październiku kupiłem do Forka SG 2.0x Nokian Weatherproof 215/60 R16, obecnie zrobione około 6k km na suchym, mokrym, twardym, miękkim, śniegu, asfalcie, błocie, ulicy torze i macie poślizgowej.

@camel00, a jak tam z ogólną jakością i wykonaniem tych Nokianów? Bo podobno teraz nie u fina, tylko u ruska są produkowane. Ktoś się naciął na te ruskie Nokiany, było już coś o tym na forum. U Ciebie bez zastrzeżeń? 

Konkretnie tutaj:

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/9766-wszystko-o-letnich-oponach-do-subaru/?p=2420987

 

Prawda jest jednak taka, że nowe opony w 4 napędowym samochodzie, niezależnie od tego jakie by nie były, poradzą sobie zdecydowanie lepiej niż stare zimówki/letnie. Żywotność powinna wynieść ~3-4 lata.

Dlatego chyba lepiej kupić co kilka lat komplet świeżych opon, niż mieć dwa komplety i jeździć na nich dziesięć lat.

 

a to opony uniwersalne i beda sie gorzej sprawowaly w lecie na rozgrzanym asfalcie niz typowe opony letnie i gorzej w zimie na sniegu i blocie posniegowym niz  opony zimowe

Sprawa dyskusyjna i mocno uogólniona. A nie jest czasem tak, że lepszy wielosezon z półki premium, niż badziewiaste letnie/zimowe ? Ja bym wolał pierwszą opcję :-) 

Edytowane 17 Marca 2016 przez Malyboss

[Karas]

 

 

Sprawa dyskusyjna i mocno uogólniona. A nie jest czasem tak, że lepszy wielosezon z półki premium, niż badziewiaste letnie/zimowe ?

masz racje.  Wszystko zalezy od opony. Dla przykladu wielosezonowe geolandr g95a -opony klasy premium ( fabrycznie Subaru i nie tylko wyposaza je w swoje auta oprocz Xt'ka) sa to najgorsze opony na jakich w zyciu jezdzilem- bez przesady. Na sniegu i mokrym nie trzymaja wogole,chinska najtansza zimowka lepiej sie od nich sprawuje. Na rozgrzanym asfalcie - jako tako , miekka mieszanka powoduje ze piszcza w zakretach , i uwazam ze letnia debica ktora mam w yarku lepiej sie od niej sprawuje w lecie. Jedyna ich zaleta to to ze sa wyjatkowo trwale - jak na zlosc. Za to juz np bridgestone dueler w ktore wyposazony jest nowy XT - tez opona klasy premium to bardzo dobra opona, zachowujaca sie na mokrym i suchym bardzo ok. Nie wiem jak na sniegu

[Wiatrak]

Na wrocławskie korki to żadne opony nie są potrzebne :-)

[Karas]

 

 

Na wrocławskie korki to żadne opony nie są potrzebne :-)

postanowilem sobie ze w tym roku zaczne jezdzic rowerem do roboty, ale jak zwykle zobaczymy co z tego wyjdzie

[diamond]

 

. Dodatkowo przy odzyskaniu ubezpieczenia tez sie dowiesz dlaczego nie otrzymasz ani złotówki

diamond mylisz sie. Jak dobrze wiesz w PL nie ma obowiazku uzywania opon zimowych ani opon letnich wiec ubezpieczycielowi nic do tego na jakich oponach smigasz.Opona ma byc zgodna z homologacja pojazdu i tyle. Opony Wiatraka maja oznaczenia M+S czyli  zgodnie z prawem "zagranicznym" moze na nich smigac w zimie i mandatu w krajach gdzie wymagane sa zimowki nie dostanie. Wszystko przy takich oponach jest zgodne z prawem.

Co nie zmienia faktu ze sa to opony uniwersalne i beda sie gorzej sprawowaly w lecie na rozgrzanym asfalcie niz typowe opony letnie i gorzej w zimie na sniegu i blocie posniegowym niz  opony zimowe. Natomiast nalezy sie zastanowic czy w pojazdach o slabych osiagach jak w naszych wolnossacych maszynach potrzebujemy hiper opon na dane warunki pogodowe jak to ma miejsce  w autach rajdowych gdzie liczy sie kazda sekunda na oesie. W dobie obecnych anomalii pogodowych gdzie zimy praktycznie nie ma lato tez jest slabe i deszczowe taka uniwersalna opona nie jest zla. Kwestia bezpieczenstawa - nie popadajmy w paranoje bo w zimie chyba na oponach z kolcami nie jezdzisz zeby bylo bezpieczniej

 

 

Znam przypadek gdzie ubezpieczyciel nie wypłacił koledze ani złotówki po najechaniu na inny pojazd bo min miał nieodpowiednie ogumienie i przy + 20 st C zimówka zachowuje się masakrycznie przy niewielkich prędkościach. Ale to szczegół. Dla mnie sprawa jest oczywista w kwestii opon, a wielosezonówki są dla mnie jak świnka morska, ani świnka ani morska.  Co do wolnossaków, to nie narzekam na osiągi swojego  Forestera, daje dobrze  radę.

[ozarek]

 

 

Znam przypadek gdzie ubezpieczyciel nie wypłacił koledze ani złotówki po najechaniu na inny pojazd bo min miał nieodpowiednie ogumienie

 

ubezpieczenie AC jest oparte na OWU, skoro takie miał zapisy to sytuacja jest możliwa, aczkolwiek to na TU wtedy ciąży ciężar dowodowy związku opon ze zdarzeniem. Znaleźli sobie powód do odmowy i jak się nie postawił to TU zaoszczędziło...

Przy OC sytuacja jest jasna - nie ma obowiązku sezonowej zmiany ogumienia i nie może to być podstawą do odmowy wypłaty.