Skocz do zawartości

[Legacy IV] Udrożnienie nawiewu przedniej szyby


morda4u

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

ostatnio miałem ostro zaparowaną przednią szybę u siebie w Legacy IV, włączyłem nawiew na maxa i zauważyłem, że widok się przejaśnia ale tylko środkiem. Boki były dalej zaparowane. Z tego co widzę to otwory z nawiewami są na calej długości podszybia. Nie wiem czy coś się zatkało czy zapchało. Macie może jakieś patenty na udrożnienie przepływu powietrza? Gdzie trzeba sie dostać, co zdemontować i w jaki sposób?

 

Pozdr!

morda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie sądzisz to nie zmieniaj. Ale filtr kabinowy trzeba zmieniać co roku lub nawet częściej zainwestuj w filtr 20 zł to mniej niż miesięczny abonament za dostęp do internetu dzięki któremu korzystasz z forum.

A jeżeli uważasz że to nie to - zdemontuj deskę rozdzielczą i sprawdź jak działa przełączanie nawiewów jak będzie ok to zmień wtedy filtr bo nic innego nie pozostaje. Wybierz kolejność sprawdzania wg własnego uznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że filtr jet tani ale już nie wiem jakim cudem miałby przepuszczać powieterze wybiurczo. Albo przepuszcza albo nie przepuszcza. No chyba, że się mylę :) Będę chciał zdemontować deskę rozdzielczą tylko nie mam pojęcia jak się za to zabrać, stąd temat na forum.

 

Pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy rzucają frazesem, że to filtr. Mam dokładnie to samo u siebie. Filtr osobiście wymieniłem 3 miesiące temu. Klimatyzacja nabita i sprawna. Dla testu wyciągnąłem filtr i pojeździłem kilka dni bez - bez zauważalnej różnicy. Więc proszę więcej nie pisać, że to filtr, bo nie filtr. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pewną podpowiedź - nie koniecznie pomoże ale warto sprawdzić - ja u siebie miałem sporo syfu (mieszanina w większości suchych igiełek z drzew, trochę małych liści i błota... powstała z tego niezła papka ) w podszybiu, to wszystko leżało zaraz przy otworze zasysającym powietrze, dodatkowo przytkało też kanał spustowy. Efekt był taki, że nawet na klimie ciężko mi było odparować szyby - wystarczyło wszystko oczyścić i auto przestało parować (oczywiście filtr należy regularnie zmieniać aby odparowywanie szyb działało prawidłowo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dokładnie jak jest to zbudowane w legacy ale w innych autach do nadmuchu na szybkę idzie tylko rurka na środku szyby i później ta kratka ma to rozprowadzić na całość z samej konstrukcji wynika że na środku dmucha najbardziej.

Wszyscy rzucają frazesem że to filtr bo jak ktoś ostatni raz wymieniał filtr rok temu gdzie mamy jesień i do filtra wlatuje mnóstwo śmieci itp.

Ja miałem problem z parującymi szybami to najpierw wszystkie dokładnie umyłem wodą z płynem i płynem do mycia szyb. Zmieniłem filtr wyczyściłem podszybie ze śmieci i na wyjąłem materiałowe dywaniki a na zimę wstawiłem gumowe i nie ma problemu. Teraz ewentualnie parują mi tylne szyby jak z tyłu jedzie dziecko, żona i pies w bagażniku mimo że klimatyzacja jest wyłączona - przy włączonej nawet przy komplecie pasażerów w deszczowy dzień wszystkie szyby są czyste zaraz po odpaleniu klimatyzacji.

Mam nadzieję że nie uznacie tego za frazesy ale przed demontażem deski zacząłbym od tego co napisałem żeby później się nie okazało że furmanka pieniędzy lub kilka godzin pracy przy demontażu deski poszła na marne.

Wypadałoby jeszcze sprawdzić czy woda z parownika od klimatyzacji odpływa po auto - czy odpływ jest drożny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...