Śruba i guma wahaczy poprzecznych - 2 małe pytania.

[Avic]

Wczoraj zajechałem do mojego mechanika zawożąc mu kompletne graty do montażu tylnego stabilizatora. Po zobaczeniu wahaczy poprzecznych z uszami i wystających z nich uciętych śrub usłyszałem tylko: "O k...wa, będzie problem". Potem magik ów zszedł do kanału, coby obadać sprawę przytwierdzenia tego żelastwa do podwozia i usłyszałem kolejne: "O k...wa, naprawdę jest problem". A czego problem dotyczy? Otóż dotyczy 2 spraw:

Śrub oznaczonych nr 25 na schemacie

http://opposedforces.com/parts/impreza/en_g11/type_55/suspension_and_axle/rear_suspension/illustration_1/

 

oraz gum/tulei wahacza nr 32

 

W gratach, które zakupiłem w celu montażu stabilizatora śruby te są zwyczajnie ucięte - widocznie nie chciały dać się odkręcić. Niestety feralna śruba jest całkowicie zapieczona w tulejce, która znajduje się w gumie.

 

Pytanie nr 1: Da się jakoś bezinwazyjnie dla owych gum pozbyć się śruby ze środka tulei? Niestety tuleja jest tak zapieczona, że obraca się razem ze śrubą. Myślałem nad rozwierceniem tej śruby.

Nie ukrywam, że szkoda mi i czasu (bo znów o miesiąc przedłuży się ta operacja) i zbędnych kosztów, bo dobre, sztywne gumy mam i w wahaczu zakupionym i w swoim wahaczu bez uszu, założonym na samochodzie. A jestem prawie pewien, że podobnie zapiekła się ta śruba na tulejce także w samochodzie.

 

Pytanie 2: Czy da radę dobrać jakiś zamiennik dla tych śrub? Nie ukrywam, że płacić 2x130zł za 2 śruby to trochę duża kwota. I z fanaberii w postaci dołożenia stabilizatora, która miała kosztować 300zł, powoli robi się suma czterocyfrowa

[kraszana]

Niewiem skąd wziales cenę za srube 130 zl - . Ostatnio wymienialem tuleje wachacza i w serwisie powiedzieli 20 zł od sztuki. Z tym ze nakretek w Polsce nie ma ale to juz wiadomo dlaczego - Pzdr

 

Aso Rzeszów -

[Avic]

http://allegro.pl/subaru-impreza-96-97-98-99-00-01sruba-wahaczy-org-i3598820169.html - to nie ja sobie wymyśliłem tę cenę... I żeby była jasność odnośnie tych tulejek, to dla mnie tulejka to ten element, przez który przechodzi śruba, a który cała ta tulejka jest wciśnięta w gumę. Ta cena z aso to za co była? Bo i za śrubę i za gumę z tuleją to trochę mało się wydaje.

[kraszana]

Tylny wahacz , śruba przednia wchodząca w wahacz. Subaru impreza wrx 2002. Cena takiej śruby w Aso bez nakretki 20 zł. Na Allegro w twoim linku nie widzę do czego konkretnie ta śruba jest.

 

2 tuleje w Aso 178 zł.

 

Przepraszam , śruba wchodząca w tuleje -

[Avic]

Na schemacie - śruba nr 25 - pisałem, że jest to śruba łącząca wahacze. Pokaż mi na schemacie o której mówisz Ty, bo chyba o czymś całkiem innym. A co do tulei to chyba jednak poli wleci, skoro takie ceny ;/

[kraszana]

Tak nie mówimy o tych samych srubach , mi chodzi o nr 20 według schematu. -

[carfit]

Na schemacie - śruba nr 25 - pisałem, że jest to śruba łącząca wahacze. Pokaż mi na schemacie o której mówisz Ty, bo chyba o czymś całkiem innym. A co do tulei to chyba jednak poli wleci, skoro takie ceny ;/

 

Poli to nie jest dobry pomysł na dłuższa metę niestety , najlepiej kupić OEM , lub są na rynku naprawdę dobre zamienniki w rozsądnych cenach . Śruba tylko OEM , i tania nie jest

[Avic]

@@carfit, brutalna, krótka odpowiedź co do tych śrub Zaleje moje, te które są na samochodzie naftą, może uda się odkręcić a jak nie, to faktycznie trzeba będzie zakupić OEM. Rozumiem, że nie warto ryzykować zamienników z uwagi na twardość samego materiału?

A co do poli - to ilu ludzi, tyle opinii. Ja mam już poli w kilku miejscach i póki co nie narzekam. Poskrzypują tylko czasem. Pewnie, gdybym wstawił ori gumy, też byłbym zadowolony, bo nie zdążyłyby się jeszcze zużyć. Chyba, że akurat tutaj jest jakieś szczególne przeciwwskazanie, żeby nie wkładać poliuretanu?

[kaarolekkk]

Ja mam poli 90 sh i nie narzekam. Również nie słyszę żadnych dzwięków gdyż nawet wymieniałem tuleje nr. na rysunku 1. CO do samej śruby nr. 25 miałem to samo. Dużo wd 40 z jakieś 2 h na strone i puściło. Wybijałem ją również młotkiem tyle że z założoną nakrętka aby gwintu nie zniszczyć. Może przez podgrzanie palnikiem dałoby radę się wykręcić tylko czy śruba swojej twardości nie straci

[4mamut]

Te śruby nigdy nie dają się odkręcić i nie należy z nimi walczyć.

Należy odkręcić nakrętkę od śruby oraz odkręcić wahacz i wyjąć go ze zwrotnicy z całą śrubą a tuleję wypalić palnikiem.

Dzięki temu śruba i wahacz pozostają nienaruszone. Słabiutcy ci mechanicy.......

[Avic]

Zmiana koncepcji. Uszy będą dospawane do założonych wahaczy, tak będzie szybciej, taniej i chyba też dobrze- sądząc po opiniach z forum.

@@4mamut, ja mu tak kazałem robić, tzn, żeby nie wymieniać tulei, które są dobre. Bo to, żeby palnikiem pozbyć się gumy, to raczej pierwsze co na myśl przychodzi.

[dec]

A ja jestem na świeżo po wymianie kompletnego zawieszenia w moim Subaru. Powiem Ci Avic, że miałem identyczny problem z tą śrubą i tulejkami. Reszta była też nieźle zapieczona ale jedynie ta śruba nie chciała iść. Wystarczy, że mój mechanik pomyślał duuużo wcześniej i jednego dnia co godzine zalewał całe zawieszenie WD40. Auto po takim dniu jest o wiele łatwiejsze do rozkręcenia. Próbowaliśmy i kręciliśmy tą śrubę aż do skutku (nie kręć na "pałę" w jedną stronę, tylko raz w jedną raz w drugą, polewając WD40). W końcu śruba wyszła Jeśli ta metoda nie podziała to polecam wziąć wiertarkę i rozwiercić gumę tulejki do okoła a wtedy to samo wyjdzie. Lepiej mieć oryginalne części niż spawać, nie sądzisz? ;P

[Avic]

@@dec, ja tam specem do spawania nie jestem, ale te wahacze z uszami to przecież nie odlew, tylko spaw właśnie. No i szczerze mówiąc jakoś cudownie perfekcyjnie wykonane nie są owe spawy. Z tego co mi mechanik mówił to jego zdaniem dobry spaw automatem załatwi sprawę i obejdzie się bez stresu i przeklinania.. A czy lepiej mieć ori niż spawać? Lepiej, przecież za ori wahacze z uszami zapłaciłem:) Ale jak się nie ma co się lubi, to.... A w moim przypadku nie ma przede wszystkim czasu. Auto jutro jedzie na drugi koniec Polski i nie będę miał okazji założyć tych gratów przez miesiac.

[4mamut]

Przecież to zwykła stal - spoina 3-4 mm i po temacie.

Wytnij uszy i przespawaj do swoich nie ruszaj zawieszenia jak jest OK.

Nic nie powinno puśić. U mnie puściły uszy od staba ale te przykręcane do budy - przerdzewiały, przyspawałem z podkładką 3 mm.

Najszybiciej i najtaniej.

 

Jedyny problem jest aby trafił z uszami tam gdzie trzeba na 2 wahaczach symetrycznie i równo.

[dec]

Właśnie, trzeba dobrego spawacza z dobrym sprzętem żeby zrobić to tak, żeby działało. Inaczej zaczynamy bawić się w druciarstwo, a Subaru tego nie lubi

[yaroz]

Mały update w sprawie śrub długich do zwrotnicy. Nowe to koszt ok 80zł(no bez jaj, to tylko 24cm metalu) czasem w komplecie z nakrętką lub bez.

Wpisując na naszym portalu aukcyjnym "oś koła m14" można kupić taką śrubę razem z nakrętką w zależności jaka ma być długa w cenie 20-kilka zł i to z wysyłką. Są to śruby do ośi kół motocykli, więc z wytrzymałością nie powinno być problemu, a w kieszeni trochę kasy zostaje np na tuleje gumowe.

Edited January 23, 2019 by yaroz

[Dzixd]

Mały update w sprawie śrub długich do zwrotnicy. Nowe to koszt ok 80zł(no bez jaj, to tylko 24cm metalu:facepalm:) czasem w komplecie z nakrętką lub bez.
Wpisując na naszym portalu aukcyjnym "oś koła m14" można kupić taką śrubę razem z nakrętką w zależności jaka ma być długą w cenie 20-kilka zł i to z wysyłką. Są to śruby do ośi kół motocykli, więc z wytrzymałością nie powinno być problemu, a w kieszeni trochę kasy zostaje np na tuleje gumowe.

Tylko że czasem takie specjalne śruby mają rozmiar calowy i okazuje się że ta metryczna o której mówisz jest za cienka albo za gruba o parę mm.

Nie wiem jak jest w przypadku tej śruby.

Wysłane z mojego mądrego telefonu

[yaroz]

Wszystko pasuję ta orginalna to jest m14x240 i te osie koła, o których pisałem też są w takich rozmiarach m14 więc wszystko pasuję.