Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, damen napisał:

Znowu będę nudny z tą gwarancją... rozglądałem się i rzeczywiście jest możliwość chipa, ale serwis od razu mówi żeby pożegnać się z gwarancją. Szkoda.

Nowa konstrukcja, robione nie u nich, w sumie trudno się dziwić. Tobie brakuje mocy w Levorgu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Christoph napisał:

Zaletą Levorga nie są jego osiągi, lecz układ jezdny i trakcja. Na prostej wyprzedza mnie co drugi TDI, na zakrętach odpuszczają, bo nie wyrabiają. 

Jasne, zgadzam się z Tobą. Dlatego ciagle rozważam Levorga. Wychodzi mi jednak, ze aby nie byc rozczarowanym, należy:

- wyciszyć (o ile my17 nie jest lepszy w tym względzie, w co watpię)

- zmienić stacje audio żeby jakoś to gralo (do rozważenia, melomanem nie jestem)

- zmapować, żeby trochę przyspieszal

- poświecić gwarancje.

Daje to dodatkowy koszt... No własnie, ile? 15 tys?

W zamian zapewne fajne, nietuzinkowe auto... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Nowa konstrukcja, robione nie u nich, w sumie trudno się dziwić. Tobie brakuje mocy w Levorgu?

Czasami mogłoby być więcej mocy, ale to prawda, że w zakrętach nie ma mocnych na niego. co do audio to myślę, że sama wymiana stacji może nie pomóc. Trzeba wymienić jeszcze głośniki. Póki co nie wymieniam. Jest wystarczająco. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, anakinsky napisał:

Jak już bardzo chcesz poświęcić gwarancję, to w tej cenie chyba lepiej wsadzić 2.0 DIT od FXT

Jak komuś nie zależy na kombi to chyba lepiej sobie ściągnąć WRX gdzie do wyboru mamy CVT i manual.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZytam, czytam i tak myślę - kto kupuje auto za 140-150 tys. bez wnikliwej analizy potrzeb, kosztów, możliwości?  Akurat z Subaru jest tak, że moim zdaniem nie warto poświęcać gwarancji dla raptem 30-40 KM więcej, skoro fabryczne osiągi na sprawne poruszanie się w miejskim ruchu w zupełności wystarczą, w trasie też jak najbardziej ok.

Pół roku użytkowania Lev'a i jest kilka spostrzeżeń:

- nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na ten samochód,

- spalanie w mieście - 9,5-10/100km, w trasie 7,6-8,4/100km ( chociaż było i mniej - temat w dziale nasze podróże oraz temat o spalaniu) - mam ciężką nogę i ....nie wiem co to ecodriving!!!,

- pojemny bagażnik,

- hałas - w porównaniu do moich poprzednich "klekotów" - w kabinie jest cicho - przynajmniej do 120km/godz, potem zaczyna być słyszalny hałas od opon ( fabryczne....), ale jest akceptowalny,

- wygodne fotele, pasażerowie też nie narzekają,

- srebrne wstawki w drzwiach - to akurat porażka - od strony pasażera masakrycznie porysowane przez jakieś damskie pazury.......ehhh, jeszcze nie wiem co z tym zrobić - zmienić żonę???,

- CVT i napęd wymaga przyzwyczajenia z uwagi na lekki poślizg między pedałem gazu a reakcją auta,

- gigantyczny PLUS za ....aktywny tempomat, mały minus za....Start-Stop.

- mały prześwit - tu trzeba uważać, kilka krawężników na "oko" wyglądających na przejezdne - spowodowało kilka rys na progach - da się przywyknąć ( do ograniczeń z tego wynikających, gorzej z rysami - te są nieakceptowalne )

- genialne prowadzenie auta - nieważne jakie są warunki na drodze - śnieg, deszcz, mokra trawa - daje radę i wzbudza zaufanie,

- no i zaleta nie związana bezpośrednio z autem  - szkolenia w SJS - nawet podstawowe I stopnia daje wiele do myślenia i skutecznie uczy "zdrowych" nawyków na drodze.

- a miała być Skoda......hehehehe i teraz jestem pozytywnie zakręcony na punkcie samochodów spod znaku Plejad.

Pozdrawiam

 

 

Edytowane przez libero70
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, libero70 napisał:

- CVT i napęd wymaga przyzwyczajenia z uwagi na lekki poślizg między pedałem gazu a reakcją auta,

 

Tutaj pomaga tryb S, no chyba, że już jesteś w trybie S i dalej brakuje Ci refleksu auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Tutaj pomaga tryb S, no chyba, że już jesteś w trybie S i dalej brakuje Ci refleksu auta.

Można sobie też pomóc lewą łopatką wymuszając wcześniejszą redukcję.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Levorgu moze denerwowac kilka dupereli, ale ogolnie to bardzo fajne auto, do ktorego sie z radoscia wsiada, a po zaparkowaniu czlowiek sie jeszcze za nim oglada ;)

 

Co do Audio: fabryczna stacja gra bardzo dobrze, ale ma bardzo slabe glosniki. Nowy zestaw glosnikow i wzmacniacz wyraznie poprawia brzmienie. Ale wsadzanie glosnikow do niewyciszonych drzwi troche mija sie z celem. Dlatego bez wyciszenia sie nie obejdzie. 

 

Jak komus przeszkadza szum z podlogi i nadkoli, polecam wyciszenie w profesjonalnym warsztacie car-audio oraz, co juz sie w kilku tematach przewinelo, zabezpieczenie antykorozyjne podwozia, co znacznie podnosi komfort akustyczny wnetrza. 

 

Nie jechalem jeszcze modelem 2017, dlatego sam jestem ciekawy, jakie wrazenia sa w podobno bardziej wyciszonej wersji. 

 

PS: najtansza opcja na dlugie trasy, zatyczki do uszu; czasem stosuje podczas jazdy na motocyklu ;)

 

 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w MY15 czy 16 i nie mam porównania, ale w zeszłym tygodniu zrobiłem trasę Wrocław Bieszczady i z powrotem i nie narzekam na hałas. Prędkości przelotowe w okolicach 150km/h. Pisałem wcześniej o porównaniu z Mondeo bo takim autem jeździłem wcześniej. Dalej to podtrzymuję. W Levorgu większy szum od nadkoli, w Mondeo od tandetnie poskładanego nadwozia. O ile nadkola i podwozie można wyciszyć jak piszą przedmówcy, to nadwozia już nie da się poprawić. Tzn da się, pytanie o wysokość nakładu finansowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za Wszystkie opinie. Fakt, ryzykować gwarancją to już lepiej zainwestować w tykającą bombę, legendarnie bezawaryjny 2,5 z WRX STI :) Kombi nie jest dla mnie priorytetem, natomiast powoli robię się za leniwy na manuala...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.07.2017 o 14:56, Christoph napisał:

W Levorgu moze denerwowac kilka dupereli, ale ogolnie to bardzo fajne auto, do ktorego sie z radoscia wsiada, a po zaparkowaniu czlowiek sie jeszcze za nim oglada

 

Nie wiem, coś w tym oglądaniu jest.....absolutnie zawsze po wyjściu z samochodu - oglądam ten jego zadziorny przód.

Druga sprawa, że Lev'ych jest w naszym kraju tak mało, że niemal każdy facet się za nim ogląda.....ma swój urok.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.07.2017 o 15:20, TomCh napisał:

Nie wiem jak jest w MY15 czy 16 i nie mam porównania, ale w zeszłym tygodniu zrobiłem trasę Wrocław Bieszczady i z powrotem i nie narzekam na hałas. Prędkości przelotowe w okolicach 150km/h. Pisałem wcześniej o porównaniu z Mondeo bo takim autem jeździłem wcześniej. Dalej to podtrzymuję. W Levorgu większy szum od nadkoli, w Mondeo od tandetnie poskładanego nadwozia. O ile nadkola i podwozie można wyciszyć jak piszą przedmówcy, to nadwozia już nie da się poprawić. Tzn da się, pytanie o wysokość nakładu finansowego. 

 

Przy okazji urlopu w Portugalii miałem okazję pojeździć po portugalskich autostradach i drogach Octavią 1.6 Diesel. Rzadko przekraczałem 120 km/h. Było miło i komfortowo. Powrót do Polski i przejażdżka 200 km podniesionym OBKiem uświadomiła mi, że hałas od wiatru mocno wynika z bryły auta - niby człowiek to wie, ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić. Levorg pod względem hałasu od powietrza powinien być cichszy niż wysoki OBK - mylę się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2017 o 19:49, Tsunetomo napisał:

Daj znać

 

daje

smignalem levkiem z kassel do monachium ok 500km z tym ze predkosc 130-140 bo koszmarny ruch

szczerze mowiac jakies ogromnej roznicy nie widze, niestety musi ktos porownac kto na co dzien jezdzi turbo ale nie dieslem

po prostu ladnie idzie, na kawalku wolnej autostrady polecial 220 bezproblemowo szybciej nie ryzykowalem a pewnie mozna by

spalanie bez zmian czyli budzi szacunek ;)

 

tapatalked

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, OBK CVT napisał:

 

daje

smignalem levkiem z kassel do monachium ok 500km z tym ze predkosc 130-140 bo koszmarny ruch

szczerze mowiac jakies ogromnej roznicy nie widze, niestety musi ktos porownac kto na co dzien jezdzi turbo ale nie dieslem

po prostu ladnie idzie, na kawalku wolnej autostrady polecial 220 bezproblemowo szybciej nie ryzykowalem a pewnie mozna by

spalanie bez zmian czyli budzi szacunek ;)

 

tapatalked

 

Dzięki. Przy tych 220 w środku można było ogłuchnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...