Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry.

Wrócę trochę do tematu czyli do Levorga.Auto ma już ponad rok i 30 tyś.przebiegu,średnie spalanie za ten okres 10,4 wg.komputera nie bawię się w liczenie pod dystrybutorem

bo kupując auto z turbiną i napędem na 4 koła spodziewałem się nawet więcej(mam ciężką nogę).Co do hałsu to po pokryciu podwozia i profili zamknięych bitumikiem plus wymiana opon na Michelin Crossclimate(dodatkowy plus jazda cały rok)jest naprawdę cicho w porównaniu do Mazdy3 to przepaść.Zawieszenie moim zdaniem zdecydowanie za twarde ,może było opracowane dla 300KM.Co do silnika to niestety brakuje mu trochę mocy.Kupując Subaru spodziewałem się wysokiej jakości i tu rozczarowanie:jakosć tapicerki marna,już się wyciera,Matowieje prawe lusterko,plastiki lekko dzwonią.Radio czyli jak śię obecnie mówi system inforozrywki to kompletna porażka.Poprawnie działa tylko CD.Na koniec sprawa która decyduje że pewnie nie kupię już Subaru-to dostęp do częsci.Ponad miesiąc temu miałem małą stłuczkę a części nie widać.Na szczęcie auto jest na chodzie.Pozdrowienia

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chief napisał:

Dzien dobry.

Wrócę trochę do tematu czyli do Levorga.Auto ma już ponad rok i 30 tyś.przebiegu,średnie spalanie za ten okres 10,4 wg.komputera nie bawię się w liczenie pod dystrybutorem

bo kupując auto z turbiną i napędem na 4 koła spodziewałem się nawet więcej(mam ciężką nogę).Co do hałsu to po pokryciu podwozia i profili zamknięych bitumikiem plus wymiana opon na Michelin Crossclimate(dodatkowy plus jazda cały rok)jest naprawdę cicho w porównaniu do Mazdy3 to przepaść.Zawieszenie moim zdaniem zdecydowanie za twarde ,może było opracowane dla 300KM.Co do silnika to niestety brakuje mu trochę mocy.Kupując Subaru spodziewałem się wysokiej jakości i tu rozczarowanie:jakosć tapicerki marna,już się wyciera,Matowieje prawe lusterko,plastiki lekko dzwonią.Radio czyli jak śię obecnie mówi system inforozrywki to kompletna porażka.Poprawnie działa tylko CD.Na koniec sprawa która decyduje że pewnie nie kupię już Subaru-to dostęp do częsci.Ponad miesiąc temu miałem małą stłuczkę a części nie widać.Na szczęcie auto jest na chodzie.Pozdrowienia

 

Trudno być fanem tej marki - kochasz to wybaczasz. Przestaniesz kochać, przestaniesz wybaczać. Pal licho spalanie. To temat rzeka zależny od kultury jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po roku jazdy Levorgiem mogę sobie pozwolić na małe podsumowanie. Mój pojazd to Levorg 1.6 GT-S Exclusive 2016 bez Eye-Sight.

Przebieg ponad 25.000 km, średnie spalanie z dystrybutora to 9,4 l/100km.  icon3.png

 

Zalety:

  • wygląd - za tym autem się człowiek zawsze ogląda, nie muszę też szukać mojego samochodu wśród dziesiątek podobnych na parkingu pod marketem.
  • prowadzenie - mimo przeciętnych osiągów Levorg na zakrętach nadrabia stabilnością, neutralnością i przewidywalnością, czyli trakcją bez wzgledu na pogodę.
  • S-AWD w wersji z CVT i ATV - Levorg uwielbia zakręty i pokazuje, że sportowy rodowód zobowiązuje - nie jechałem jeszcze lepszym samochodem w tej klasie.
  • silnik - cichy, co akurat ma dla mnie znaczenie, mimo swojej mocy i pojemności wystarczający do codziennej jazdy w rodzinnym kombi.
  • skrzynia CVT - to jest taki typ: kochaj albo rzuć. Mnie urzeka charakterem pracy - w korkach bajka, przy spokojnej jeździe doceniasz płynną pracę i zmianę przełożeń; przy dynamicznej jeździe sama opcja symulowania biegów jest fajna, bo silnik nie męczy wysokimi obrotami w okolicach czerwonego pola. Łopatki czasem się przydają przy redukcji i hamowaniu silnikiem. Sama skrzynia odbiera nieco charakteru silnikowi, ale jeśli się ma na uwadze komfort jazdy, to nie jest to aż tak istotne. 
  • wyposażenie - na pokładzie mam wszystko, co chciałem i niczego mi nie brakuje, nawet bez aktywnego tempomatu Eye-Sight jest OK. 
  • komfort jazdy - zawieszenie mimo krótkich skoków i nieco sportowego charakteru zapewnia wystarczający komfort jazdy.
  • wygodne fotele w wersji z elektryczną regulacją.
  • ilość miejsca - dla mnie wystarczająca do komfortowej podróży z lekkim bagażem.
  • asystent martwego pola i ruchu poprzecznego - działa bez zarzutu, parę razy mi uratował tyłek przy wyjeżdżaniu tyłem zza dużych pojazdów.

 

Wady: 

  • Stacja multimedialna - multum opcji, które nie mają praktycznego uzasadnienia: np. przycisk INFO - po co to komu? Jest HOME, jest MAP, APPS, a brakuje mi bezpośredniego przycisku do AUDIO, który uprościłby obsługę stacji. Za każdym razem trzeba wejść przez HOME.
  • Mała pierdoła dotyczy kamery cofania - kiedy cofam i akurat ktoś zadzwoni, nie da się odebrać, nie da sie odrzucić, telefon dzwoni i denerwuje; nie da się także wyłączyć czy wyciszyć radia (mute), można oczywiście ściszyć pokrętłem, ale o chwilowym wyciszeniu nie mam mowy.
  • jakość tapicerek - w moim egzemplarzu tapicerka skórzana wytarła się na oparciu siedzenia już w pierwszym miesiącu przy 1.500km przebiegu - reklamacja została uznana, ale na obicie czekałem 12 miesiecy, nareszcie doszło do ASO i pod koniec miesiąca będzie wymienione. 
  • plastiki są twarde i się rysują, ale mniej niż w XV, bo te to rysowały się od patrzenia. 
  • System Start&Stop - logika tego wynalazku przekracza moje pojęcie, np. zatrzymuję się na światłach, wciskam mocniej hamulec, silnik gaśnie. Stoję i nic nie robię, po kilkudziesięciu sekundach silnik startuje znowu, mimo jakiegokolwiek sygnału z mojej strony, a więc jeśli już wyłączył się silnik, a ja czekam na zmianę świateł, to niech S&S czeka z uruchomieniem na sygnał, że jedziemy; inna typowa sytuacja: dojeżdżam do parkingu i chcę wjechać tyłem w miejsce parkingowe, czyli hamuję, auto staje, silnik wyłącza się, choć przełączam na R, bo chcę jechać tyłem, po czym silnik znów startuje. Kolejna - dojeżdżam na miejsce, hamuję, silnik gaśnie, więc przełączam na P, zwalniam nogę z hamulca, a silnik sam startuje, chociaż właściwie na kilka sekund, bo właśnie dojechałem i muszę go znów wyłączyć. Jedyny plus tego systemu, to że udaje się lekkim naciśnięciem hamulca uniknąć wyłączenia silnika, co ma znaczenie w korkach i ciągłym podjeżdżaniu po kilka metrów. 
  • Navi - jakość map mimo płatnej aktualizacji - bardzo słaba - dalej jeżdżę "w powietrzu", bo od 5 lat jest owodnica, której na mapie nie ma.

 

Co mogło by być lepiej?

  • spalanie - gdyby to było 2.0 DIT, spalanie byłoby jak najbardziej uzasadnione osiągami. Obiecane przez producenta średnie spalanie 7,1 byłoby idealnie, 8-9 super. Ale jak się robi z tego przy normalnej jeździe mieszanej 10 -12 to już nie jest fajnie. 
  • osiągi - do codziennej jazdy wystarczające, mocy brakuje do zabawy i do wyprzedzania każdej napotkanej Skody Superb w TDI-ku. W parze z lepszymi osiągami przydałyby się trochę bardziej jadowite hamulce.
  • światła - reflektory LED zapewniaja neutralną barwę strumienia światła, lepsze niz H7, denerwuje mnie natomiast działanie automatu świateł drogowych - przy przyspieszaniu załączają się dopiero przy ok. 70-80km/h, gasną przy zwalnianiu po osiągnięciu 50km/h. Na krętych drogach trzeba jechać w trybie manualnym, bo światła lubią zgasnąć, w najmniej oczekiwanym momencie. 
  • bezkluczykowy system dostępu - ciągle mrugają mi kierunkowskazy przy myciu drzwi na myjni ręcznej (czujnik w klamkach), to właściwie jedyny moment, gdzie ten system głupieje.
  • poprawa stacji multimedialnej - z iPhonem to katastrofa, wybieranie głosowe skomplikowane i nieprecyzyjne, po włączeniu NAVI trudno zapodać komendę z adresem, czy punktem dojazdu. Ekran stacji widzialbym z matową powierzchnią, bo błyszcząca odbija promienie i pogarsza czytelność wyświetlacza.
  • do foteli - lepsza tapicerka, większy zakres regulacji i podparcie lędźwiowe. 

 

Podsumowanie:

Levorg to bardzo fajne i świetnie prowadzące się auto za w miarę rozsądne pieniądze. Nie widzę dla niego alternatywy ze stajni Subaru i gdybym dzisiaj miał wybrać to auto, zrobiłbym to ponownie. Problem jest taki, że nie wyobrażam sobie powrotu do SBD i jakiegokolwiek innego diesla, bo miałem, przeżyłem, więcej smrodu i stresu nie chcę. Niemieckie samochody mnie nie urzekają ani wyglądem, ani ceną, ani wyposażeniem. Bratwurst i Schnitzel są nudne, ja wolę Spaghetti i Sushi, więc przy nich zostanę. 

 

Levorgowi można wiele zarzucić pod wzgledem wykonania, wyciszenia, osiągów, ale nie można mu odmowić wyglądu, charakteru i ponadprzeciętnych właściwości jezdnych. Ten koncept samochodu jest genialny i trafił całkowicie w moje gusta. Czy po roku jazdy chciałbym zmienić ten samochod na inny? Zdecydowanie nie; no chyba, że pojawiłby sie Levorg z mocniejszym silnikiem np. 2.0 DIT. 

 

 

Edytowane przez Christoph
  • Super! 3
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Christoph

co do

Cytuj

brakuje mi bezpośredniego przycisku do AUDIO, który uprościłby obsługę stacji

 

to nacisnij prosze prawe pokretlo

:)

Japsy to strasznie przewrotny i verspieltes Völkchen.

Edytowane przez haubi65
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MDsuperstar, nie mam pojecia. Jezdze z klima na full auto, Jesli uzywam S&S, to chce doczekac do zmiany swiatel lub podniesieniu szlabanow

 

@Haubi, danke schön! Wyprobuje przy kolejnej okazji. Ze lewe pokretlo uruchamia lub wylacza ostatnie uzywane zrodlo, to wiedzialem. Przytrzymanie prawego wlacza dzielony ekran, ale ze kieruje bezposrednio do Menü Audio, nie wiedzialem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MDsuperstar, nie mam pojecia. Jezdze z klima na full auto, Jesli uzywam S&S, to chce doczekac do zmiany swiatel lub podniesieniu szlabanow


W moim przypadku wystarczy lekko ruszyć/„popuścić” pedał hamulca i już silnik się włącza. Czasem faktycznie wydaje się to zbyt czule. Jak się zatrzymuję i chcę wyłączyć, to mocniej dociskam hamulec.

P.S. Witam wszystkich na forum. Od 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Levego :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.10.2017 o 09:08, haubi65 napisał:

Christoph

co do

 

to nacisnij prosze prawe pokretlo

:)

Japsy to strasznie przewrotny i verspieltes Völkchen.

 

Faktycznie działa! Jeżdżę z tym ustrojstwem ponad 2 lata i do głowy mi nie przyszło, że prawe pokrętło służy do tego. Też mi brakowało tej funkcjonalności.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam za sobą ponad 100 km nowym Levorgiem MY 2018. Dokonano w nim paru zmian, ale nie na tyle, żeby mówić o nowym modelu i rewolucji. 

 

Gdybym nie miał, kupiłbym, bo to fajne auto. Ale że mam MY2016, napewno nie zmienię. 

- - - 

Pozwolę sobie na małe porównanie modeli MY16 (z lewej) i MY18 (z prawej). Zmiany styliczne są tak dyskretne, że dla kogoś, kto nie jeździ Levorgiem, albo nie zna tego modelu, będą one widoczne dopiero w bezpośrednim porównaniu. Największa dla mnie zmiana to przód - restylizacja grila, przedniego zderzaka i nowe światła - inna technologia - aktywne, skrętne, adaptacyjne, czy tam jakoś tak.  

 

ihost_1508960746__img_4559pp.jpg

 

Kierunkowskaz w kloszu głównym, a zatem dziura po kierunkowskazie zaślepiona kratką; drogowe inaczej rozwiązane, zmienione swiatła do jazdy dziennej>

ihost_1508961153__img_4560.jpg

 

MY2016:

ihost_1508961359__img_3410.jpg

 

MY2018:

ihost_1508961424__img_4557.jpg

 

Zmieniony wzór felg:

ihost_1508961511__img_4556.jpg

 

W środku największa zmiana dotyczy odświeżonego wyglądu - na pierwszy rzut oka - inny ekranik pod daszkiem. 

MY2016 - tradycyjny, prosty, podzielony plastikiem na dwie części, a więc osobna informacje o klimatyzacji i komputer pokładowy, spalanie i "trój-wskaźnik": 

ihost_1508961604__img_2784.jpg

 

W MY 2018 nowy wyświetlacz nie jest już dzielony, informacje dotyczące klimatyzacji zintegrowane z "trój-wskaźnikiem". Nowa grafika, ale stara funkcjonalność:

ihost_1508961929__img_4543.jpg

 

Pojawił się wskaźnik przechyłu, ale po co? To pasuje do Forestera i Outbacka: 

ihost_1508962017__img_4550.jpg

 

Natomiast nowa jest kamera umieszczona z przodu - czyli załącza się po przełączeniu z wstecznego na Drive, ma bardzo szeroki kąt widzenia. Zastanawiałem się po co, ale przy tak szerokim kącie widzenia widać dokładnie to, co jest przed maską i w bocznych uliczkach, czego nie widać z punktu widzenia kierowcy: 

ihost_1508962121__img_4558.jpg

 

Nowy Levorg ma Eye Sight w standardzie. Znane z Outbacka, z Levorga MY2017 i teraz w nowym Foresterze z CVT i benzyną (Austria).

I teraz jeden bardzo ważny punkt krytyczny wzgledem tego rozwiązania, które ma poprawić bezpieczeństwo: Dwie kamery, a właściwie już 4, bo jedna w zderzaku i jedna dla asystenta świateł drogowych - ale zabudowa tych gadżetów na przedniej szybie plus otwierany dach i przez szybę przednia widać na boki tyle, co nic. Stojąc na skrzyżowaniu nie widać nawet sygnalizacji świetlnej. Przy wyborze swojego samochodu świadomie zrezygnowałem z Eye Sight między innymi właśnie z tego powodu. Bez urazy, ale ja mam nieco ponad 170cm wzrostu i miałem problemy na każdym skrzyżowaniu w mieście z obserwacją sygnalizacji i znaków drogowych.  

ihost_1508962408__img_4549.jpg

 

Na wprost wygląda to tak - obudowa przed czołem, lusterko nisko, jest też węższe - trzeba je dobrze ustawić, aby było widać całą tylną szybę. W MY2016 widzę bez problemu całą szybę oraz oba słupki: 

ihost_1508962997__img_4547.jpg

 

Drugim gadżetem związanym z Eye Sight oraz asystentami pasa ruchu, jest coś na kształt Head Up Display: Zestaw diod od zielonej w środku i inne kolory po bokach, prawdopodobnie pokazujące jeśli się przekroczy pas ruchu. Ja wyłączyłem to po 200 metrach, ponieważ denerwowało mnie ciągłe pikanie i ruchy kierownicą. 

ihost_1508963152__img_4544.jpg

 

Odświeżony został panel sterowania szybami i lusterkami, zrobiło się bardziej szlachetnie, inaczej wyprofilowany uchwyt do zamykania drzwi:

ihost_1508963417__img_4554.jpg

 

Inaczej wygląda panel hamulca ręcznego i nowe oznaczenie przycisku - u siebie mam asystenta podjazdu, tu skrót literowy:

ihost_1508963520__img_4552.jpg

 

Natomiast to, co mnie bardzo ucieszyło, mówię na serio, że coś pozostało z tradycyjnego Subaru - nieśmiertelne przyciski do podgrzewania foteli. One są tak proste, że aż genialne. :D

ihost_1508963653__img_4553.jpg

 

Co jeszcze rzuciło mi się w oczy? W trybie manualnym mamy teraz 7 symulowanych przełożeń:

ihost_1508965294__img_4542.jpg 

 

Mały opis spostrzeżeń, ponieważ na początku napisałem, że gdybym nie miał Levorga, kupiłbym nowy model, bo to bardzo fajne auto. Ale dlatego, że mam poprzednika, z którego jestem bardzo zadowolony, nie będę zmieniał, bo zmiany wobec starego modelu nie są dla mnie aż tak istotne, a frajda z jazdy jest praktycznie ta sama. 

 

Eye Sight seryjnie - miałem okazję przetestować Outbacka MY2015, teraz Levorga. Kamery spisują się wyśmienicie, aktywny tempomat utrzymuje zadaną prędkość i dystans oraz płynnie dostosowuje się zmieniających się warunków drogowych. Działa, jest to bardzo wygodne, Subaru docenione jest nawet w ADAC za ten system. Chyba najlepszy tego typu system obecnie na rynku. Hamowanie, ostrzeganie, zatrzymywanie w korkach - tu nie ma się do czego przyczepić. Z pewnością może uratować tyłek, kiedy kierowca się zdekoncentruje, spóźni z reakcją, bądź przeoczy zagrożenie. Jestem pod wrażeniem. Jeśli jest to seryjne wyposażenie, to nie ma się nad czym zastanawiać, warto to mieć na pokładzie. 

 

Natomiast ja świadomie zrezygnowałem z tego systemu z kilku powodów przy wyborze Levorga MY2016/2017: zabudowa kamer ogranicza mi pole widzenia; przy gęstym natężeniu ruchu pipczenie i nadgorliwość tych asystentów mnie denerwuje, nie potrafię zaufać elektronice i w życiu nie oddałbym trzymania kierownicy w ręce maszyny. W efekcie tego jazda była dla mnie jeszcze bardziej stresująca, bo trzeba było poza sytuacją na drodze kontrolować, czy elektronika zareaguje. Nie lubię tego, wolę sam prowadzić i wymagać od siebie.  

 

Wyciszenie - tak, tak, wiem, jestem nudny. W stosunku do Levorga MY15/16 - jest minimalna poprawa, ale nie jest to jeszcze to, czego bym się spodziewał. Nieco ciszej jest na wysokości szyb - jakby były grubsze i lepiej tłumiły. Troszkę mniej hałasów od podłogi. Przez jakiś czas jechałem na gładkim asfalcie i się zastanawiałem, czy jest aby tak dobrze, czy to jednak sprawa asfaltu, bo po wjeździe na nieco gorsze drogi okazało się, że nadkola i drzwi pozostały piętą Achillesową - przez nie słychać nawet piasek leżący na jezdni. Bez porównania do mojego wyciszonego Levorga. Poza tym audio pozostało dalej na kiepskim poziomie, nieprzystającym do dzisiejszych oczekiwań klientów. 

 

Jedynie frajda z jazdy pozostała na niezmienionym poziomie. Levorg prowadzi się jak Subaru i spala jak Subaru :DPrzy tankowaniu rzuciła mi się jedna drobnostka w oczy - pojawił się napis po arabsku - Subaru jest dla szejków z rafinerią?

ihost_1508965482__img_4546.jpg

 

 

Edytowane przez Christoph
  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@christophernx16 super "review", dzięki.

Szkoda, że nie ma właściwego HUD zamiast tylko jakichś światełek. I tak sobie myślałem, że teraz to już tylko lepszego audio brakuje :)

Spodziewałem się lepszego wyciszenia po lifcie. 

Nie dokońca rozumiem, dlaczego górny wyświetlacz przejął grafikę z nowej Imprezy i XV, natomiast system multimedialny, ten najnowszy (nowa Impreza, XV, Outback po lifcie) nie został zastosowany.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.10.2017 o 13:35, Christoph napisał:

coś na kształt Head Up Display: Zestaw diod od zielonej w środku i inne kolory po bokach, prawdopodobnie pokazujące jeśli się przekroczy pas ruchu.

Swoją drogą ciekawe kiedy doczekamy się Head Up Display w Subaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Topi, MY18 to wlasciwie tylko lekki lifting, albo optymalizacja poprzedniego modelu. Zmiana gornego wyswietlacza nie wymagala zmiany deski rozdzielczej, a panel wyglada nowoczesniej. W Modelu MY16 wszystkie wyswietlacze maja podobna stylistyke. W MY18 nowy wyswietlacz w polaczeniu ze starymi wyglada niespojnie. 

 

Co do wyciszenia - tragedii nie ma, jest lepiej niz w MY15-16. Prawdopodobnie zastosowano inne szyby, jest wyraznie ciszej, ale o luksusie mowic nie mozna. Do przyzwoitego komfortu brakuje lepszego wyciszenia drzwi i nadkoli oraz podlogi. Do wnetrza docieraja szumy toczenia, a niewyciszone profile poteguja stukanie kamykow i piasku o nadkola i progi drzwi. Natomiast inaczej odbieralem dzwiek silnika, byl bardziej "rasowy", u mnie w MY16 go praktycznie nie slychac albo na wysokich obrotach brzmi jak wiertarka.

 

Audio w Levorgu to przede wszystkim kiepskie glosniki z plastikowymi membranami - wygladaja jak zrobione z pudelek po margarynie. Mam je w kartonie. Porzadne glosniki i dobry wzmacniacz zalatwiaja sprawe, bo sama stacja gra niezle, ale warto wtedy zainwestowac w wyciszenie pod CarAudio. 

 

Inaczej chodzi uklad kierowniczy - daje inne wrazenia z jazdy. Nie wiem, czy ma to zwiazek z asystentem pasa ruchu, ale sila wspomagania jest wieksza. W MY16 jest bardziej bezposredni i czuc wiecej, co sie dzieje pod kolami. W starym modelu ma sie wrazenie, ze auto wisi na rece, co daje fantastyczne wyczucie na zakretach. 

 

Kamera cofania - linie pozostaja dalej nieruchome. Przy przechodzeniu z R na D na kilka sekund mamy widok z przedniej kamery, ktory nagle znika (pewnie mozna cos w ustawieniach pogrzebac).

 

@mechanik, Subaru jest pelne przeciwnosci: z jednej strony ma najnowsze technologie jak najskuteczniejsze rozwiazanie z EyeSight, a z drugiej strony trzyma sie starych przyciskow do podgrzewania foteli, patyczkow do resetowania przebiegu (MY16 ma, czy MY18 nie skontrolowalem), na prozno szukac systemow domykania szyb, szyberdachu, czy automatycznego skladania lusterek, nie mowiac juz o czujnikach parkowania. Sadzac po wykonaniu tych ostatnich, albo po tym, jak nieprzewidywalnie dziala Start&Stop nie wiem, czy odwazylbym sie na HUD :D 

 

Jesli ktos rozwaza kupno Levorga, moze sie zastanawiac nad minusami i plusami, ale musi sie koniecznie udac na jazde probna - ona ostatecznie rozwieje watpliwosci. Gdybym dzisiaj mial kupic Subaru, bez watpienia bylby to Levorg, poniewaz odpowiada mi (z punktu widzenia austriackiego) cena, klasa podatkowa i ubezpieczenia, a przede wszystkim wyposazenie oraz fenomenalne trzymanie sie zakretow. Sila Levorga nie sa jego osiagi, ale fantastyczne prowadzenie. 

 

Kupujac, albo biorac auto w leasing na 5 lat, zainwestowalbym dodatkowo w wyciszenie i porzadne audio oraz ostatecznie w antykorozyjne zabezpieczenie podwozia. To nie sa wysokie koszty w stosunku do ceny auta, a niweluja pewien drobny mankament - niedopracowanie auta pod wzgledem akustycznym. Gdyby jeszcze byla inna opcja silnikowa, mowilibysmy o idealnym aucie, a tak trzeba pojsc na pewien kompromis, badz szukac innego samochodu. Wszystkim tabelkowym porownywaczom powiem tyle: nie kupuje sie Levorga dla danych technicznych, ale dla przyjemnosci z jazdy. A tej nie wyrazicie suchymi cyframi.

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.10.2017 o 12:41, Christoph napisał:

ilość miejsca - dla mnie wystarczająca do komfortowej podróży z lekkim bagażem.

 

ograniczanie sie z bagazem (plus buczenie w srodku) to powod ze siostra nie zdecydowala sie ponownie na levorga

odbieraja obk-a komfort, dealer dolozy skory

no i powrot do diesla 5lat/160tys gwarancji, bierze w wynajmie jak levorga

decyzje podjeli po jazdach nowymi modelami, jednak gabaryt obk-a nie ma konkurencji

 

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japońce dość często stosują arabski, w moim XV tez na korku paliwa jest po arabsku a datownik w kupionym w Japoni w przyfabrycznym sklepie zegarku Seiko jest w dwóch językach angielskim i arabskim :facepalm:

Edytowane przez adamW202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimowe opony + felgi i TPMS zakupione i wymienione

Opony: Pirelli SottoZero3 215/50R17 V XL

Felgi: Ronal R56 w kolorze czarny mat-kopiowany przód

 

Felgi te, bo są trochę podobne do fabrycznych, które bardzo mi się podobają d7171f2b3cfadfcaa9a0a0b0f5469f61.jpg&key=e07e460e1a7fc4aaeb2bdf9689b3fa9e9e4431c2d1cb587e101a9322bc1367226fe0d15e1214b6cc2f66e0587516c787.jpg&key=d906977d486b08858e088a1b431d5d7eedf81dbe4cb5f042323efd3b22d0b82b

 

Sent from my ONEPLUS A3003 using Tapatalk

 

 

 

 

  • Super! 2
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wygląda. A z ciekawości, jak wygląda kwestia czujników ciśnienia dla nowych felg? Wydaje mi się, że we wcześniejszych dyskusjach było pisane że to nie taka prosta i tania sprawa.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wygląda. A z ciekawości, jak wygląda kwestia czujników ciśnienia dla nowych felg? Wydaje mi się, że we wcześniejszych dyskusjach było pisane że to nie taka prosta i tania sprawa.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka


Dziękuję, też mi się podoba :)
Jeśli chodzi o czujniki, to brałem po prostu drugi komplet. Całość zakupiona i zmieniana w Subaru Koper w Warszawie :)

Sent from my ONEPLUS A3003 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem o opiniach ludzi na temat audio w Levorgu... i utwierdziłem się w przekonaniu, że to nie ja mam wygurowane wymagania, ale to audio jest po prostu słabe. Postanowiłem. Dzisiaj oddaję auto na przeszczep nagłośnienia. W planie: wygłuszenie drzwi z przodu, wymiana głośników + wzmacniacz, subwoofer + wzmacniacz (we wnęce koła zapasowego). Może w końcu ustawiając głośność powyżej 40 (max to 60) będę słyszał coś innego niż płaski skrzeczący dźwięk. W piątek będzie gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem o opiniach ludzi na temat audio w Levorgu... i utwierdziłem się w przekonaniu, że to nie ja mam wygurowane wymagania, ale to audio jest po prostu słabe. Postanowiłem. Dzisiaj oddaję auto na przeszczep nagłośnienia. W planie: wygłuszenie drzwi z przodu, wymiana głośników + wzmacniacz, subwoofer + wzmacniacz (we wnęce koła zapasowego). Może w końcu ustawiając głośność powyżej 40 (max to 60) będę słyszał coś innego niż płaski skrzeczący dźwięk. W piątek będzie gotowy.
O to czekam na efekty końcowe

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, damen napisał:

Poczytałem o opiniach ludzi na temat audio w Levorgu... i utwierdziłem się w przekonaniu, że to nie ja mam wygurowane wymagania, ale to audio jest po prostu słabe. Postanowiłem. Dzisiaj oddaję auto na przeszczep nagłośnienia. W planie: wygłuszenie drzwi z przodu, wymiana głośników + wzmacniacz, subwoofer + wzmacniacz (we wnęce koła zapasowego). Może w końcu ustawiając głośność powyżej 40 (max to 60) będę słyszał coś innego niż płaski skrzeczący dźwięk. W piątek będzie gotowy.

A czy Kolega za przeproszeniem był łaskaw zagłębić się w ustawienia audio i dobrać parametry dźwięku tak, żeby były optymalne/najlepsze z możliwych, czy uwagi dotyczą ustawień fabrycznych, które rzeczywiście są płaskie, skrzeczące i ogólnie dość beznadziejne? Mnie słoń na ucho nie nadepnął i naprawdę zwracam uwagę na jakość dźwięku, a jednak po edycji ustawień audio słucham bez obrzydzenia ;)  Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...