Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Myślę, że nadchodzi taki czas w motoryzacji kiedy auta znowu będą coraz prostsze (mam na myśli mniej przycisków) i coraz bardziej "spartańskie" (komfort jazdy) aby mocniej odczuwać kwestie przemieszczania się i dynamiki jazdy. Myślę, że jest to też wymuszony zabieg bo będzie to powodowało, w większości przypadków, ściągnięcie nogi z pedału gazu (ekologia/ekonomia) i zracjonalizowanie techniki jazdy (bezpieczeństwo). Poza tym, samochody coraz mniej będą służyć do przemieszczania się na dłuższe dystanse

 

Widzę że przez BRZta doznałeś motoryzacyjnego oświecenia   :yahoo:

 

B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W kontekscie niektorych historii i opinii panujacych na tym forum, ze silniki turbo z subaru nie lubia dlugotrwalej jazdy autostradowej, potrafia odmowic posluszenstwa przy mniejszych obciazeniach, nie wspominajac juz temat dizla - to Twoje zdanie bije mega optymizmem

 

Skoro wolisz pesymizm :biglol:  ;)  


 

 

Widzę że przez BRZta doznałeś motoryzacyjnego oświecenia  

 

Póki jeszcze na to mnie stać, mentalnie :rolleyes: to czemu nie :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W kontekscie niektorych historii i opinii panujacych na tym forum, ze silniki turbo z subaru nie lubia dlugotrwalej jazdy autostradowej, potrafia odmowic posluszenstwa przy mniejszych obciazeniach, nie wspominajac juz temat dizla - to Twoje zdanie bije mega optymizmem

 

Skoro wolisz pesymizm :biglol:  ;)

 

Raczej nie, ale nie ma zbyt wiele osob na forum ktore by powiedzialy ze subaru z silnikiem turbodoladowanym idealnie nadaje sie na grzanie autostrada z predkoscia maksymalna i to wszystko zapewnil producent :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Raczej nie, ale nie ma zbyt wiele osob na forum ktore by powiedzialy ze subaru z silnikiem turbodoladowanym idealnie nadaje sie na grzanie autostrada z predkoscia maksymalna i to wszystko zapewnil producent

 

Jeśli trzymasz się prędkości maksymalnej z katalogu to nie widzę problemu. Natomiast jeśli grzejesz ile wlezie, ponad to co napisano - przecież auto ma zapas -  to nie ma możliwości żeby auto wytrzymało. Kwestia też czy jedziesz 200 km/h na 4 czy 6 biegu i czy jedziesz 30 km/h na 2 czy 5 biegu. W zasadzie daj mi auto, a zepsuje je w 5 minut. To nie jest problem. 

 

Ludzie piszą różne rzeczy, kwestia jest taka co Ty wolisz czytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli trzymasz się prędkości maksymalnej z katalogu to nie widzę problemu.
 

 

;)

 

to można STI grzać bez obaw 1500 km 250 km/h ?


 

 

Natomiast jeśli grzejesz ile wlezie, ponad to co napisano - przecież auto ma zapas -  to nie ma możliwości żeby auto wytrzymało
 

 

jaki zapas ?

 

ile ma tego zapasu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to można STI grzać bez obaw 1500 km 250 km/h ?

 

W instrukcji jest stosowny zapis, poszukaj. ;)

 

 

A znajomemu w nowym 370Z, "na niemieckiej autostradzie" właśnie ze 2 tygodnie temu był się skończył silnik... przy stałej prędkości pedal to the metal... i nie było to 1500km ;) Auto w ASO, w sumie muszę się dowiedzieć jak się to skończyło.  ;)

 

O zakatowanych VAGach dieslach nie wspominam a mieliśmy ich kilka w firmie, gdzie na autostradzie wyszły korbowody bokiem.

 

I bym zapomniał, VAG stosuje ograniczniki prędkości, nie ważne na płaskim, czy z górki, czy na pusto, czy pełno auto rozpędza się do zadanej max prędkości i ani grama więcej.

 

Doszli do wniosku, że może i może więcej ale jednak lepiej żeby nie.  ;)

 

 

 

I mój ulubiony filmik o niezniszczalnych silnikach i braku wpływu katowania na ich żywotność.  ;)

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie zgodzę się z Tobą: jak FSBD miał prędkość maksymalną 186 km/h to mogliśmy spokojnie podróżować z taką prędkością i nie była to prędkość na limicie wytrzymałości silnika czy auta. Po prostu wiem, że Subaru podając prędkość maksymalną gwarantuje mi, że przy tej prędkości auto będzie trwałe i bezpieczne. Nie trzeba wprowadzać sobie żadnych dodatkowych ograniczeń typu: 2/3 technicznej prędkości maksymalnej. Ale można.

 

W kontekscie niektorych historii i opinii panujacych na tym forum, ze silniki turbo z subaru nie lubia dlugotrwalej jazdy autostradowej, potrafia odmowic posluszenstwa przy mniejszych obciazeniach, nie wspominajac juz temat dizla - to Twoje zdanie bije mega optymizmem :)

 

 

 

Ło jeny to na autostradzie też się tym nie da jezdzić ?To tego nie wiedziałem.Kupię se ,zamontuje ledy,dotnę dywaniki,zamontuje oświetlenie bagażnika itp i jeszcze po autostradzie zle znosi jazdę ? Właśnie po to jest zapas mocy i prędkośći ,żeby auto jechało bez wycia i żyłowania i po to żeby było bezpieczne.A ,że czasem się wyprzedzi na światłach jakiegoś Passata czy inną Skodę,to już wartość dodana.Niestety Subaru tego nie zapewnia.Motoryzacja przez ostatnie 10lat poszła naprzód o 20lat ,a Subaru o jakieś 2lata.Tak to widzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli trzymasz się prędkości maksymalnej z katalogu to nie widzę problemu.
 

 

;)

 

to można STI grzać bez obaw 1500 km 250 km/h ?

 

 

Natomiast jeśli grzejesz ile wlezie, ponad to co napisano - przecież auto ma zapas -  to nie ma możliwości żeby auto wytrzymało
 

 

jaki zapas ?

 

ile ma tego zapasu ?

 

 

Jeśli dasz radę grzać przez 1500 km 255 km/h to grzej. Myślę, że co 200 km jesteś na stacji benzynowej  :biglol:  ;)

 

Czy z punktu widzenia użytkownika, który ma się kierować wskazówkami producenta, jest istotne jaki ma zapas? Mnie to nigdy nie interesowało. Auto osiągało parametry zawarte w katalogu i to mi wystarczało. A czy był zapas czy nie, czy było z górki czy nie, czy było z wiatrem czy nie ... Wolałem tego nie sprawdzać B)

Generalnie: bardziej należy prowadzić auto głową niż nogami.

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego się mała afera zaczęła że to niby wymysł prędkość maksymalna 210 km/h bo nie ma gdzie użyć takich kosmicznych prędkości

Ja tylko stwierdziłem, że to żadne wielkie wymagania w dzisiejszych czasach bo byłe diesel 2.0 tak sobie pomyka.

 

Pozdrawiam z Ahlbeck zrobiony spontanicznie nocą jednym z tych marnych diesli ;)

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez podziwiam ludzi kupujących samochód nawet go nie widząc a co dopiero jadąc.

Cóż, zawsze jest to pewne ryzyko, ale są tutaj tacy, co nie żałują, jak też i tacy, którzy auto dokładnie obmacali, pojeździli, posłuchali, kupili, a teraz żałują i czasami wylewają te swoje żale aż zęby bolą jak się je czyta. A wracając do meritum sprawy - czekam na demówki, sprawdzę co i jak i wtedy podejmę decyzję - chociaż nie ukrywam, kusi mnie mocno ten Levorg, ale że to ma być żonowóz (przynajmniej oficjalnie) to muszę poczekać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według danych z polskiego cennika Levorg GT-S jest wyposażony w opony 225/45 R18 91W, a czy ktoś znalazł informację jaki jest rozmiar opon dla wersji GT która posiada koła 17"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...