Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)

[Knurek1111]

 

250KM przeniesione na jedną (przenią) oś może robić wrażenie tylko liczbami. Fizyka nie pozwala, żeby było inaczej.

Mógłbyś jakoś uzasadnić tą myśl? Na Ringu lata regularnie kilka Cupr ST i ganiają się z dużo mocniejszymi od siebie RWD czy AWD. Rozumiem że na mokrym/śliskim nie będą miały takiej trakcji jak 4łapy ale dramatu nie ma. Do tego Levorg to samochód dla Kowalskiego, gdzie moim zdaniem w 99% przypadków nie zauwarzy nawet różnicy w prowadzeniu między AWD w Subaru a dobrze przygotowaną ośką,

 

Przyczepność (mniej lub bardziej zmodyfikowanego FWD - bo o takim piszesz) to jedno. A torque steer to drugie. I nie wierzę, że przenosząc kilkaset Nm z silnika na koła (czyli finalnie kilka tys. Nm) można tego uniknąć.

[matros1]

 

 

Przyczepność (mniej lub bardziej zmodyfikowanego FWD - bo o takim piszesz) to jedno. A torque steer to drugie. I nie wierzę, że przenosząc kilkaset Nm z silnika na koła (czyli finalnie kilka tys. Nm) można tego uniknąć.

 

Nie chodzi mi absolutnie o modyfikowane FWD tylko to co oferują sami producenci. Mam mocne FWD i torque steer jest minimalny i to dopiero jak mam gaz w podłodze. Przy normalnym  codziennym użytkowaniu moim zdaniem absolutnie nieodczuwalny. Większość mocnych FWD jest już disiaj poszperowana fabrycznie, do tego wymyślne zawieszenia gdzie kolumna resorująca jest oddzielona od zwrotnicy itd. To są zdecydowanie bardziej zaawansowane konstrukcje i o niebo lepiej jeżdżące niż te oferwane jeszcze powiedzmy 10 lat temu. 

[przemekka]

Ale jak sam zauważyłeś wystarczy żeby było mokro i te wszystkie konie idą w mielenie opon i kontroli trakcji.

 

W naszym klimacie mokro jest dość często.

[Knurek1111]

To są zdecydowanie bardziej zaawansowane konstrukcje i o niebo lepiej jeżdżące niż te oferwane jeszcze powiedzmy 10 lat temu.

Może jest jak piszesz (musiałbym sam się przekonać jak jest w focusie ST).

 

Jednak moje niedawne doświadczenia każą mi być ostrożnym. Dwa dni z 530d F10 pokazały, że to chyba jednak subaru wie więcej o zawieszeniach...

Edytowane 14 Grudnia 2015 przez Knurek

[matros1]

W normalnym użytkowaniu nie zauważyłem problemu Przy upalaniu to inna sprawa, tylko kto będzie upalał Levorga. 

Do tego mój OBK na Geolandarach ma mniej trakcji niż Meganka na dobrej oponie

[Machoń]

250KM przeniesione na jedną (przenią) oś może robić wrażenie tylko liczbami

 

Tzn. że 250 PS na oś - to w czasach dzisiejszych technologii tylko liczba ? Czyli to nie jedzie ? To gdzie według Ciebie jest granica mocy ?

Nie pytam złośliwie tylko chcę poznać Twój punkt widzenia....

 

 

Ciekawe co na to konstruktorzy RS, Cupry, TypeR i innych..... 

Był kiedyś test na torze EVO vs RS (ośka)...

[Knurek1111]

Nie, bynajmniej nie chodzi mi o to, że FWD z 250KM 'nie jedzie'.

W sumie przeciwnie: jedzie wyrywając kierownicę z rąk

[Pyzo]

Nie, bynajmniej nie chodzi mi o to, że FWD z 250KM 'nie jedzie'.

W sumie przeciwnie: jedzie wyrywając kierownicę z rąk

Musiales dawno nie jezdzic taka oska.

 

 

 

Getapatalked

[stach1111]

 

Nie, bynajmniej nie chodzi mi o to, że FWD z 250KM 'nie jedzie'.

W sumie przeciwnie: jedzie wyrywając kierownicę z rąk

Musiales dawno nie jezdzic taka oska.

Getapatalked

W zimie?

[Pyzo]

 

 

Nie, bynajmniej nie chodzi mi o to, że FWD z 250KM 'nie jedzie'.

W sumie przeciwnie: jedzie wyrywając kierownicę z rąk

Musiales dawno nie jezdzic taka oska.

Getapatalked

W zimie?

Wiadomo ze nie jest tak jak AWD.

Ale nie wyrywa kierownicy z rak.

 

Jezdze Focusem ST 2015

Zalozylem jeszcze teraz szpere Mountune i jest bajka

 

 

Getapatalked

[stach1111]

 

 

 

Nie, bynajmniej nie chodzi mi o to, że FWD z 250KM 'nie jedzie'.

W sumie przeciwnie: jedzie wyrywając kierownicę z rąk

Musiales dawno nie jezdzic taka oska.

Getapatalked

W zimie?

Wiadomo ze nie jest tak jak AWD.

Ale nie wyrywa kierownicy z rak.

 

Jezdze Focusem ST 2015

Zalozylem jeszcze teraz szpere Mountune i jest bajka

 

 

Getapatalked

No super to jest jakieś rozwiązanie. Ale jak wrócą zimy to i to nie pomoze

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Than_Junior]

 

 

Nie wiem jakie zioło musiałbym palić żeby za Golfa zapłacić > 75 tys złotych 

 

Jaki narod, taki Statussymbol  

 

 

ps zartuje! Nie linczujcie mnie!

[Pyzo]

 

 

 

 

Nie, bynajmniej nie chodzi mi o to, że FWD z 250KM 'nie jedzie'.

W sumie przeciwnie: jedzie wyrywając kierownicę z rąk

Musiales dawno nie jezdzic taka oska.

Getapatalked

W zimie?

Wiadomo ze nie jest tak jak AWD.

Ale nie wyrywa kierownicy z rak.

 

Jezdze Focusem ST 2015

Zalozylem jeszcze teraz szpere Mountune i jest bajka

 

 

Getapatalked

No super to jest jakieś rozwiązanie. Ale jak wrócą zimy to i to nie pomoze

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

To mowie ze dawno nie jezdziles dobrym FWD

 

 

Getapatalked

[Korton]

 

Nie wiem jakie zioło musiałbym palić żeby za Golfa zapłacić > 75 tys złotych 

 

Jaki narod, taki Statussymbol

 

 

ps zartuje! Nie linczujcie mnie!

 

 

Nie widze za bardzo jak zlapales ten kontekst. XV CVT chcial pewnie wyrazic, ze ceny aut poszly do gory i taki golf (czyli klasa nizsza) troche lepsza wersja kosztuje duzo wiecej niz 75k, nie emowie juz o 120tys (R-ka). Kilka dni temu przegladalem ceny aut miejskich i wyszlo mi, ze za auto miejskie (fiesta, polo, itp) z silnikiem benzynowym 90-100KM bez bajerow musze dac ok 60tys zl - to tez absurd jakis. Ty to jakims cudem odczytales, ze pewnie dla Polakow, golf to jakis wyznacznik statusu, ale jak i skad to nie mam pojecia.

Edytowane 14 Grudnia 2015 przez Korton

[matros1]

Dobra opona zimowa + szpera i nie ma większego problemu. Do normalnej jazdy styka. Chyba że komuś nie odśnieżają pod domem i potrzebuje SUV'a czy innego podwyższonego kombi.

Sprintu ze świateł na śniegu/lodzie się prawdopodobnie taką ośką nie wygra, ale czy o to chodzi w rodzinnym samochodzie?

 

Mam w domu od kilku lat i ośki i 4x4. Jeżdżę zimą każdym i nigdy nikt nie musiał mnie wyciągać czy pchać. Do tego śmiało mogę powiedzieć że ośki które do tej pory posiadałem prowadziły się na pewno nie gorzej niż Subaru które mam/miałem/jeździłem. A trochę już tego przerobiłem.

 

Taka ciekawostka z dzisiejszego tygodnika motor. Średnia prędkość przejazdu przez slalom (słupki co 18 mtr):

9. VW Polo Gti 70.8 km/h

9. Seat leon Cupra 70.8 km/h

128. Renault Megane dCi 110 65.4 km/h

136. Subaru WRX Sti 65.2 km/h

 

Do porównania wybrałem samochody dosyć przypadkowo. Osiek przed Subaru jest tam znacznie więcej.

 

 

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 14 Grudnia 2015 przez matros1

[Machoń]

Dlatego sądząc po powyższych stwierdzeniach na temat osiek, oraz różnych testach uważam że poniższe zdanie..... może jednak nie być w 100 % prawdziwe
 

Samochody trochę nieporównywalne. 250KM przeniesione na jedną (przenią) oś może robić wrażenie tylko liczbami. Fizyka nie pozwala, żeby było inaczej

 

 

PS. Jeździłem Cuprą > 260 PS i nie wyrywało kierownicy

[Spokojny]

Trzeba sporo uporu aby próbować na forum Subaru przekonywać, że napęd na 4 koła jest mało przydatny i w sumie nie jest żadnym argumentem przy wyborze samochodu. W większości sytuacji drogowych nie będzie on wykorzystywany (tym bardziej w rodzinnym kombi). Jednak w większości przypadków i pasy bezpieczeństwa są zbędne i ubezpieczenie itd., itp.

Zdarzają się jednak sytuacje gdzie w zimowych warunkach trzeba zmienić pas ruchu przecinając głębokie błoto pośniegowe. Albo trzeba będzie włączyć się sprawnie do ruchu w takich samych warunkach. Albo....

Co jeśli wówczas dochodzi do krytycznej sytuacji? Szybciutko dopłacić i przesiąść się na Subaru???

[matros1]

Zdarzają się jednak sytuacje gdzie w zimowych warunkach trzeba zmienić pas ruchu przecinając głębokie błoto pośniegowe. Albo trzeba będzie włączyć się sprawnie do ruchu w takich samych warunkach. Albo....

 

 

Albo ominąć nagle jakieś zwierzę czy zrobić szybki slalom między dziurami w jezdni, ale tutaj Subaru jakoś nie błyszczy ... przynajmniej wg testów publikowanych w tygodniku motor

 

To nie chodzi o przekonywanie że 4x4 jest nieprzydatne. Bardziej o to że tworzy się mity jakie to jest super a wszystko inne do kitu.

 

Levorg to zwykły przeciętny rodzinny dupowóz, który moim zdaniem spokojnie można porównywać z dobrą ośką w podobnych pieniądzach. Każde z nich będzie miało swoje niezaprzeczalne + i -

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 14 Grudnia 2015 przez matros1

[Pyzo]

Ja tylko obalam poglad ze wyrywa koerownice z rak

Wiadomo ze FWD nigdy nie bedzie takie jak AWD

 

 

Getapatalked

[RoadRunner]

 

To są zdecydowanie bardziej zaawansowane konstrukcje i o niebo lepiej jeżdżące niż te oferwane jeszcze powiedzmy 10 lat temu.

Może jest jak piszesz (musiałbym sam się przekonać jak jest w focusie ST).

 

Jednak moje niedawne doświadczenia każą mi być ostrożnym. Dwa dni z 530d F10 pokazały, że to chyba jednak subaru wie więcej o zawieszeniach...

 

W porównaniu do którego modelu Subaru ? F10 530d jest cięższe od takiego Legasia Diesla o 200kg a to dość sporo. Porównanie do Imprezy nie ma sensu wcale.

 

Ale, że nikt się nie upiera, że napęd Levorga jest lepszy od Haldexa to aż dziwne 

Edytowane 14 Grudnia 2015 przez RoadRunner

[Knurek1111]

W porównaniu do którego modelu Subaru ? F10 530d jest cięższe od takiego Legasia Diesla o 200kg a to dość sporo. Porównanie do Imprezy nie ma sensu wcale.

Mówimy o jeździe, która jest standardowym przypadkiem użycia F10: 200km/h po niemieckiej autostradzie.

Porównanie prawie bezpośrednie do legaca MY08 na S1 / A4 Pyrzowice - Kraków.

[Adam12]

 

 

Levorg to zwykły przeciętny rodzinny dupowóz, który moim zdaniem spokojnie można porównywać z dobrą ośką w podobnych pieniądzach. Każde z nich będzie miało swoje niezaprzeczalne + i -

 

jestem świeżo po przesiadce na tzw. ośkę ( średnia półka, cena porównywalna z Levorgiem )  i jeżeli ktoś nie czuje różnicy to.. coż może powinien generalnie zapomnieć o wybieraniu pod tym kątem auta i kupić Dacię.

Tak ogólnie piszę sobie, bez obrazy

[subleo]

 

Levorg to zwykły przeciętny rodzinny dupowóz, który moim zdaniem spokojnie można porównywać z dobrą ośką w podobnych pieniądzach. Każde z nich będzie miało swoje niezaprzeczalne + i -

 

jestem świeżo po przesiadce na tzw. ośkę ( średnia półka, cena porównywalna z Levorgiem )  i jeżeli ktoś nie czuje różnicy to.. coż może powinien generalnie zapomnieć o wybieraniu pod tym kątem auta i kupić Dacię.

Tak ogólnie piszę sobie, bez obrazy

 

Kilka lat temu naprzemiennie jeździłem A4 B8 FWD oraz Legacy S-AWD i z przykrością stwierdzę, że na suchym Audi się prowadziło znacząco lepiej niż Subaru. Na śliskim wiadomo, Subaru rządziło. Co ciekawe później jeździłem równolegle A4 B8 Quattro i w zimie prowadziło sie podobnie do Subaru, natomiast przewaga na suchym została.

[Knurek1111]

Kilka lat temu naprzemiennie jeździłem A4 B8 FWD oraz Legacy S-AWD i z przykrością stwierdzę, że na suchym Audi się prowadziło znacząco lepiej niż Subaru. Na śliskim wiadomo, Subaru rządziło. Co ciekawe później jeździłem równolegle A4 B8 Quattro i w zimie prowadziło sie podobnie do Subaru, natomiast przewaga na suchym została.

Jak dokładnie przejawiała się tak przewaga?

 

Bo F10 nie daje rady przy jeździe na wprost. Jest niestabilnie i byle jakie nierówności nawierzchni wyrzucają nadwozie w kosmos.

Przy jeździe po łuku uzyskuje się to samo 'narciarskie' prowadzenie co w legacu. Szybkich zakrętów nie próbowałem.

[subleo]

Najogólniej Audi mniej "ryje przodem" od Subaru. Czuć także, że Audi ma lepiej rozłożoną masę (w Subaru lekki tył jest w zakrętach bardzo wyczuwalny).