Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

Ale WRX'ów i STI nie ma w "rodzinnym" nadwoziu.....


 

 

Że oprócz "dłubniętego" STI, Subaru "nie jedzie". :P;)

 

tak źle nie jest bo jedzie i to nawet dość sprawnie ale emocji zero. Kompletne zero.

Bieg  3 obr 3k wciskasz w podłogę i silnik się wkręca jak młynek do kawy i .... nic się nie dzieje. Prędkościomierz jak żółw konskwentnie ale pomalutku i spokojnie.

Ale żeby nie było są też zalety 160km/h ( na zegarze ) i nieco powyżej 3k pln na 6MT. To bardzo dobry wynik. Penwienie będzie palił w miarę rozsądne ilości.

 

W każdym razie nie ma innej opcji jak 2.0DIT w Levorgu. Tylko wtedy auto nabierze odpowiedniego charakteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem w Levorgu brakuje manualnej skrzyni biegów (o mocniejszym silniku nie wspomnę ;) ). Wydaje mi się że dałaby ona zdecydowanie lepsze odczucia z jazdy. Nie koniecznie poprawiła dynamikę samochodu ale poprawiła sposób w jaki kierowca tą dynamikę odczuwa. CVT zabija tą przyjemność. Zdecydowanie lepiej jedzie mi się moim OBK SBD w manualu niż Levorgiem z CVT. Wiem że OBK jest wolniejszy ale odczucia z jazdy dla mnie są lepsze.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Po negocjacjach Golf R Variant jest poniżej 160...zastanawiam się głośno, jak na jego tle wypada Levorg.
 
 
jakie kwestie chcesz porównywać ?
 
 
spalanie przy podobnych prędkościach zbliżone osiągi "przepaść" na korzyść Golfa
 
 

 

Takie porównanie zna tylko słynny madox
 
 
ja bym takich porównań z taką łatwością nie wyśmiewał
 
biorąc pod uwagę, że faktycznie Golfa R kombi można kupić niewiele drożej jak najdroższą wersję Levorg-a takie porównanie aż się prosi 
 
oczywiście będą to auta nieco inaczej wyposażone, jednakże porównywać je można, obydwa to kompakty kombi z napędem na obie osie oraz automatycznymi skrzyniami, obydwa nisko zawieszone i przeznaczone do jazdy po "gładkim asfalcie" 

 

 

Czy możliwe jest bez zbędnego rzeźbienia włożenie w Levorga silnika i transmisji z STI?
 

 

coś mi się wydaje że trzeba by było "włożyć" cały napęd od STI nie tylko "silnik i transmisję"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakby był dostępny Levorg z 2.0
 

 

niestety, takiego auta na naszym rynku nie ma i prawdopodobnie to się nie zmieni a mając do wydania na tego typu auto (kompaktowe kombi z 4x4 i automatem) ponad 150 k pln Golf R stanowi jakąś tam alternatywę z błahego powodu ... jest dostępny tu i teraz  ;)

 

osobiście nie jestem uczulony na "nie Subaru" nie jestem też uczulony na produkty grupy VAG

nie uważam, żeby tylko Subaru jeździło poprawnie tym bardziej jeśli mówimy o zwykłych autach mocno ograniczonych elektroniką 

 

gdybym miał wybrać pomiędzy Levorgirm GT-S w najbogatszej specyfikacji a Golfem R kombi w słabszej specyfikacji bez wątpienia wybrałbym Golfa R

z racji na silnik, skrzynię, napęd i raczej niskie koszty utrzymania

 

natomiast gdyby mi zależało na wyposażeniu pewnie wygrałby Levorg, który jest dość mocno wyposażony w ramach pakietów i tu porównanie do produktów VAG wcale nie wygląda tak blado, choć wg. mnie wyposażenie spod znaku VW jest chyba doskonalsze ale cena porównywalnego wyposażenia pewnie będzie wyższa

 

niestety Levorg w ofercie Subaru to coś na za zasadzie

 

"na bezrybiu i rak ryba" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mówię, że Golf jest zły bo na pewno jakby mi potrzeba było 300 koni w kombi to bym ostro się nim zastanawiał tak samo jak przymierzałem się do Cupry ST ale tam u mnie odpadła przez brak 4x4. Na chwile obecną to można sobie tylko obejrzeć testy Zachara na Autocentrum Levorga i R Variant i chyba tyle.

 

Strasznie bym chciał 2.0 w Levorgu ale raczej szanse na to są chyba zerowe nie licząc ściągania z Japonii więc po niedzieli odbieram Lapis Blue z tylko 1.6 ;) ale do jazdy po mieście i okolicach powinno wystarczyć, a jak wiadomo, że robią za granicą jakieś chipy na 200 koni to pewnie za jakiś czas i u nas się pojawi to się delikatnie podkręci. Jeżeli mnie się nie będzie podobać to sprzedam i kupię Skodę :D

Edytowane przez Kukson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co tu mówić.... kompaktowe kombi o umiarkowanych osiągach dla małej rodziny z przeciętnym wyposażeniem.... taki średniak.

Może to jest właśnie klucz do sukcesu... ?

 

FHI tak to sobie wykombinowało u nas.... zlikwidujemy legasia, legasia kombi i imprezę a damy im jedną nowość - uniwersalnego levorga. Stawiamy na podwyższone auta ( dobrze się sprzedają ) - co stanowi połowę oferty subaru. STI zostawimy bo to legenda i wizytówka marki (ale stary silnik-może się nikt nie kapnie ;) ) a BRZ-ta dostaliśmy w "prezencie" od Toyoty. Forek - wiadomo, był jest i będzie - lider sprzedaży.

I tak o to Panowie z FHI próbują poskładać całą gamę .... ale mimo "skromnego" budżetu robią co mogą i w sumie większość grup docelowych powinna być zadowolona.  Nie sztuką jest szaleć jak się ma budżet i wymyśla ofertę ale sztuką jest zrobić to co subaru... a poza tym te auta nie kupują ludzie przypadkowi  ;) To jednak dalej wyjątkowa marka i ludzie którzy ją wybierają. Na pewno subaru ma duszę i banan z jazdy każdym modelem.... a chyba o to chodzi  :D

 

Nowi klienci pewnie w większości nie patrzą na to auto(Levorg) przez pryzmat STi, szukają dobrego, przeciętnego samochodu ... i FHI tak go skonfigurowało aby trafić do jak największej grupy odbiorców. Jeśli wsadzili by tam 260 PS (oczywiście super) to sprzedaż byłaby zapewne skromna w stosunku do oczekiwań. Cena poszłaby w górę a ludziska chcąc osiągów wybieraliby STI lub forka XT. Nie opłaca się im to. Moim zdaniem to nie ma szans na inny silnik.

 

 

FHI to nie Toyota czy VAG, które są potęgami w motoryzacji i ich możliwości finansowe są nieporównywalnie większe niż w Subaru. One mogą sobie mieszać silnikami, konfigurować do woli. Subaru ma 6 modeli w ofercie a oni 3 razy więcej więc FHI musi 3 razy dokładniej analizować konfiguracje, opłacalność i takie tam  ;)  

 

Żeby nie było, uważam że levorg to ciekawy samochód - może się podobać, dość sprawnie się porusza, posiada nadwozie typu kombi..... taki uniwersalny złoty środek, który ma przyciągnąć nową grupę odbiorców.... na pewno warto go wziąć pod uwagę....... nawet z silnikiem 1.6 T  :D

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemekka powiedział:

Przepraszam a czego mu brakuje w wyposażeniu, że jest przeciętne?

nie jest nieprzeciętne w tej klasie aut, jest "zwykłe" ot i to wszytko

 

z "braków"

 

- brak regulacji lędźwiowej ;) (to zdecydowanie "number łan")

- małe okno dachowe

- brak awaryjnego hamowania

- brak aktywnego tempomatu

- brak darmowych aktualizacji nawigacji

- brak doświetlania zakrętów

- fotochromatyczne lusterka zewnętrzne (rozwiązanie znane Subaru)

- oświetlenie"lampki" zewnętrzne (Subaru to rozwiązanie już na są to diody montowane w lusterkach oświetlające przestrzeń obok auta)

- brak opcji koła zapasowego (bez komentarza)

- brak rozpoznawania znaków drogowych itp.

 

natomiast jest pewna ponadprzeciętność w tej klasie aut

 

silnik (jak i cały napęd) umieszczony wzdłużnie - co jak co ale tego to nawet w a'la Quattro A3 nie ma

tak przy okazji to czy szyby w Levorgu mają zabezpieczenie przed przytrzaśnięciem palców ?

 

bo jak rozumiem wszystkie są już sterowane w tzw. trybie auto 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- brak regulacji lędźwiowej (to zdecydowanie "number łan")

 

To fakt, niektórym może brakować ;)

 

 

 

- małe okno dachowe

 

Najchętniej zrezygnowałbym z niego.

 

 

 

- brak awaryjnego hamowania - brak aktywnego tempomatu

 

Mogłoby być, ale bez niego daję radę. ;)

 

 

 

- brak opcji koła zapasowego (bez komentarza)

 

Można dokupić w ASO.

 

 

 

- brak rozpoznawania znaków drogowych itp.

 

A co to takiego? :o

 

 

 

ak przy okazji to czy szyby w Levorgu mają zabezpieczenie przed przytrzaśnięciem palców ?

 

Mają. Przynajmniej Zachar to demonstrował.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że porównanie z R Variant wywołało dyskusję. A ja się głośno zastanawiałem, ponieważ jak na tapecie był FXT - nie byłem w stanie znaleźć alternatywy w okolicach kwoty, jaką Pan Piotr Rajski (Raju) podał za Forka (swoją drogą jak wiadomo o istotnym rabacie można zapomnieć ) . A szukałem alternatywy mocno, bo Forek piękny nie jest a i do CVT musiałem się przekonać.

 

Z Levorgiem jest inaczej. Ten Golf jest blisko, w przypadku leasingu różnica tym bardziej nie jest przepaścią i dziś mocno zastanawiam się, czy jest sens zamawiać kolejne Subaru.

 

Wysłane z mojego SGP521 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Nowicjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z Levorgiem jest inaczej. Ten Golf jest blisko, w przypadku leasingu różnica tym bardziej nie jest przepaścią i dziś mocno zastanawiam się, czy jest sens zamawiać kolejne Subaru.
 

 

porównaj jeszcze koszty obowiązkowych przeglądów do przebiegu powiedzmy 100 k km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz XT-ka i chcesz auto o podobnych osiągach, to Levorg Cię rozczaruje. 

 

Jeśli szukasz rodzinnego kombi z napędem 4x4 i nie oczekujesz "emocji za kółkiem" to Levorg się sprawdzi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości obejrzałem konfigurator Golfa, faktycznie trzeba przyznać, że jest to ciekawa opcja, zwłaszcza że niekoniecznie trzeba zaraz brać R, skoro jest też GTI 220 km (nie wiem tylko czy tam jest haldex?). Poza zaletami o których już było, jest leasing z opcją oddania auta po 3 albo 4 latach. Lepiej żeby SIP wymyślił tego typu oferty finansowania... bo od następnego auta już raczej nie będę chciał kupować 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to takiego?

 

rozpoznawanie znaków drogowych może i gadget

 

pytałeś czemu Levorg jest "przeciętny" co akurat nie powinno być zniewagą, stąd wymieniam wyposażenie które w tej klasie pojazdów jest dostępne jako "ponad przeciętne"

 

 

w chwili słabości szybko rozwianej otrzymaną ofertą odkupu XV byłem bliski zakupu Levorg-a co jakby zmusiło mnie do bliższego porównania ofert Levorg vs. inni

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dla "wybrednego" klienta jest niekompletne, ale na pewno nie jest przeciętne.

A że nie jest to klasa premium (co już niejednokrotnie na forum udowadniano), to trudno oczekiwać różnych wodotrysków.

 

Mnie osobiście pasuje, natomiast są inne marki oferujące więcej, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wiem jakie zioło musiałbym palić żeby za Golfa zapłacić > 75 tys złotych 
 

 

napiszę to łagodnie 

 

bzdura Golf to bardzo przyzwoite auto 

 

porównaj sobie ceny Levorg-a vs. Skoda czy Golf z takim samym wyposażeniem i serwisem przez np. 100 k km

 

parafrazując 

 

nie wiem jakie zioło musiałbym palić, żeby za Subaru XV zapłacić > 75 tys złotych  ;)

 

chcącemu nie dziej się krzywda w imię swoich "wierzeń" może wydawać swoje pieniądze jak chce

Subaru to zwykłe przeciętne auta w cenie Skody, cała gadanina o wyjątkowej jakości produktu jak i obsługi gwarancyjnej to mit 

zwykła jakość, za zwykłą cenę z średnim serwisem gwarancyjnym 


 

 

A że nie jest to klasa premium (co już niejednokrotnie na forum udowadniano), to trudno oczekiwać różnych wodotrysków.
 

 

nie wspominałem nic o klasie premium 

 

porównuje do konkurentów najbliższych cenowo czyli Octavia jakiś tam Seat i Golf, teoretycznie można by dołożyć Audi A3 ale to już jednak inna półka

 

 

 

 

Może dla "wybrednego" klienta jest niekompletne, ale na pewno nie jest przeciętne.
 

 

nie mogę się oprzeć pytaniu co - pomijając specyfikę budowy silnika - w nim ponadprzeciętnego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

bzdura Golf to bardzo przyzwoite auto

 

Czy ja tak napisałem?

Golf to bardzo porządne auto. Mamy we flocie kilkanaście vw, ja co prawda jeżdżę passatem ale wiem jak się nimi jeździ.

Są dobrze zrobione i niezawodne.

Co nie zmienia mojego zdania że to jest auto do 75 tys złotych i płacenie za golfa niebotycznej kwoty to wyjątkowa ekstrawagancja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...