Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

 Stach a moze to ty nie siedziales w nowym forku /xv ze nie masz porownania

 

 

 

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/66810-subaru-levorg/?p=2323877

 

Coś Ci musiało umknąć.

 

A,sory.Mówisz o XV?forku.Owszem siedziałem i jeździłem.

Edytowane przez stach1111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byc moze calokszalt auta zrobil na Tobie tak dobre wrazenie ze wnetrze uznales za:

"No dobrze zaczynając od największych plusów-wnętrze,jest IMO najlepsze ze wszystkich znanych mi subaru" :) IMO najlepsze wnetrze ze wszystkich znanych mi subaru ma w chwili obecnej nowy OBK. Reszta wnetrze ma takie samo. Ketiv juz przestan wklejac zdjecia. Ten kto na trzezwo wsiadzie do tego auta bez "podniecenia" caloksztaltem Levorga szybko sie zoorientuje ze levorg, sti, forek i xv wnetrze ma takie samo. Roznia sie jedynie kolorowymi wstawkami, blyskotkami, fotelami, kierownica.

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byc moze calokszalt auta zrobil na Tobie tak dobre wrazenie ze wnetrze uznales za:

"No dobrze zaczynając od największych plusów-wnętrze,jest IMO najlepsze ze wszystkich znanych mi subaru" :) IMO najlepsze wnetrze ze wszystkich znanych mi subaru ma w chwili obecnej nowy OBK. Reszta wnetrze ma takie samo

 

Faktycznie,wnętrze nowego OBK jest na wysokim poziomie,to auto wyższej klasy,jednak to w Levorgu wydaje mi się bardziej spójne ukierunkowane na kierowcę.W OBK bardziej nobliwe,choć i tam nie luksusowe.Ja wolę wnętrze levogra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh był fajny temat, można było poczytać ciekawe rzeczy, a teraz znowu zaczęło się to co w każdym temacie modelowym, czy to o outbacku, czy to o wrx sti czy o foresterze - narzekanie, że wszystko źle zrobione i ogólnie Subaru to kupa. Mają je sprzedawać za 80 tys z deską obszytą skórą, każdym plastikiem w środku miękkim jak ten na desce i wyciszeniem takim jak w limuzynach? To właśnie te smaczki ("skóra" na tunelu, daszku nad ekranem czy boczku drzwiowym, niebieskie przeszycia, srebrne listewki, podświetlenia itp) w levorgu sprawiają, że wnętrze pomimo bardzo podobnego do innych modeli (forester, xv) jest inne, ładniejsze, dużo lepiej się w nim czuję i mi bardzo odpowiada :) Wg mnie jest naprawdę dobrze i bez porównania z np octavią. 

Ja np nie rozumiem zachwytów wszystkich wnętrzami vagów... W modelach poniżej 150-200k nie widzę w ogóle tej legendarnej super jakości... Kilka dni temu miałem okazję w Niemczech siedzieć w najnowszym touranie 2015, z zewnątrz nawet ok (stał biały w pakiecie R), ale w środku  :o  :o  moja dziewczyna tylko spojrzała na mnie, zapytała ile kosztuje taki samochód i stwierdziła, że plastiki itp to dramat i samochód powinien kosztować połowę tego...  Wsiadłem potem do swojego WRX i  :D  :D

 

 

Żeby powrócić do levorga mam pytanie - czy ktoś wie jaki blok i osprzęt (np turbo) są w levorgu i jeśli się różnią to czym od WRX czy forestera XT? Bardzo mnie ciekawi czy zmienili cały blok czy tylko pojemność skokową poprzez wymiary czy skok tłoka.. Bo z zewnątrz pod maską wygląda tak samo jak u mnie w WRX, jeszcze muszę dokładnie obejrzeć blok na żywo i porównać, ale wszystkie plastiki, rurki itp są raczej identyczne  B)

 

i od razu przy okazji silnika z DIT- czy turbo w foresterze XT i WRX jest inne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Prawdziwa cnota krytyk się nie boi".

 

Nie byłem, nie widziałem, nie macałem levorga, ale też mnie na to auto nie ciągnie. Po pierwsze mam awersję do downsizingu i odkąd w Formule 1 zastosowano małe silniki brzmiące bezpłciowo jak moja golarka elektryczna, nie przemawia do mnie taka filozofia i podziwiam Mazdę, że konsekwentnie idzie własną drogą.

Po drugie przestałem czytać na forum o awariach SBD i coraz bardziej lubię ten silnik, więc skoro w EU nie ma 2.0DIT nie potrafię zrozumieć, dlaczego jako alternatywy dla 1.6DIT nie ma w ofercie diesla. Osiągi SBD są o ułamki sekundy słabsze, ale zważywszy na spalanie były by wystarczające, tak samo jak w Outbacku i Foresterze SBD+CVT.

 

Przy kolejnym przeglądzie pewnie skorzystam z możliwości jazdy próbnej Levorgiem. Póki co w AT można zamawiać kota w worku za trochę większe pieniądze niż w PL, dlatego entuzjazmu nie ma.

 

Wnętrze XV ma swoje mankamenty, ale jako kierowca nie mam czasu na nie patrzeć, kiedy zajęty jestem jazdą. Jest nudne, ale i tak je lubię, bo się w nim dobrze czuję. Jeśli Levorg, jak mówicie, jest lepiej wykonany, więcej uwagi poświęcono detalom, to chętnie je obejrzę, bo w tym przypadku podobieństwo/identyczność wnętrza do XV i Forestera uznałbym za plus, bo nie lubię zmian i chciałbym się poczuć jak u siebie.

 

Najistotniejszym parametrem będzie dla mnie wyciszenie wnętrza. Ponieważ zainwestowałem sporo kasy w wyciszenie XV i jestem z tej inwestycji bardzo zadowolony, bardzo uważnie i krytycznie przysłucham się Levorgowi pod tym względem. Nie wystarczy mi to, że "nie jest głośno", ma być cicho i komfortowo, bo tego oczekuję po nowoczesnym samochodzie, tym bardziej, że nawet o 10.000€ tańszy Fiat 500X zapewnia nadspodziewany komfort akustyczny. Jeśli okaże się, że wygłuszenie jest mizerne, dyskwalifikuje to ten samochód w moich oczach. Jazda próbna z pewnością rozwieje moje wątpliwości. A ponieważ w przypadku XV rozczarowanie było duże, daleki będę od bezkrytycznego uwielbienia tylko dlatego, że mamy do czynienia z długo wyczekiwanym modelem.

 

 

 

 

---------

Błędy w pisowni i niepasujące do kontekstu słowa sponsoruje

iPhone + Tapatalk

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze mam awersję do downsizingu i odkąd w Formule 1 zastosowano małe silniki brzmiące bezpłciowo jak moja golarka elektryczna, nie przemawia do mnie taka filozofia

możliwe że masz awersję, jednak jeździsz downsizingowym dieslem ;)

pomyślmy ile to pojemności i cylindrów musiałby mieć tradycyjny, "prawdziwy", "niekosiarkowy" diesel żeby choć zbliżyć się do parametrów SBD, no tak takie diesle nie istnieją od mniej więcej ćwierćwiecza wyparły je naprawdę niezłe "kosiarki"

 

tej samej ewolucji podlegają silniki benzynowe i nic w tym dziwnego bo - pomimo pomimo problemów związanych z rozwojem produktu, który wiele lat temu także dotykał "nowoczesne diesle" - nowoczesne "downsizingowe" silniki benzynowe stają się tak popularne jak kiedyś stały się "małe diesle"

 

a diesle no cóż powoli dotarły do kresu ;) i w związku z coraz większą popularnością "kosiarkowych" benzyn ich udział w rynku będzie malał

 

to, że Subaru nowoczesne silniki benzynowe wprowadza do oferty z opóźnieniem to nic dziwnego tak samo późno weszli w diesla - widocznie taka już ich "innowacyjna inaczej" strategia, która ma swój sens, nie ryzykują technologią, która się nie upowszechni ale też nie są pionierem zmian

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Amerykanów wszystko, co poniżej 4,0 to jednostki małolitrażowe. Odkąd Mustang ma 4 cylindry i 2,3 EcoBoost :) życie traci sens ;)

Jedno mnie pociesza w Subaru, że będąc wiernym S-AWD będzie miało parzystą liczbę cylindrów. No chyba, że dla EU już pracują nad trzycylindrowym boxerem ;)

 

A że mam awersję do downsizingu, nic nie poradzę. Dla mnie to motoryzacyjny wegetarianizm. A po aferze z VW wkurza mnie to, że Subaru chce bądź zmuszone jest iść tą drogą. Małe silniki to kompromis, a wcale mało nie palą. I to jest cała hipokryzja ekoterroryzmu.

 

OK. Jeśli przyjąć, że 1,6DIT to podstawowy silnik, ale będą inne, to jest OK. Ale jako jedyna dostępna jednostka w EU i dostępna jedynie z CVT budzi moje mieszane uczucia. Pewnie jazda próbna rozwieje wątpliwości.

 

Tak czy inaczej, szczęśliwym posiadaczom Levorga gratuluję, niech wam bezawaryjnie służą i zawsze dowiozą do celu.

PS: posiadaczom FXT zazdroszczę i czekam na zmianę palety silnikowej w XV.

 

 

 

 

---------

Błędy w pisowni i niepasujące do kontekstu słowa sponsoruje

iPhone + Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A że mam awersję do downsizingu, nic nie poradzę. Dla mnie to motoryzacyjny wegetarianizm.
 

 

hm.... jednak używasz "downsizingu" jeżdżąc swoim XV 

 

 

 

posiadaczom FXT zazdroszczę
 

 

przecież to jest idealny przykład "znienawidzonego downsizingu"   ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i od razu przy okazji silnika z DIT- czy turbo w foresterze XT i WRX jest inne?

 

NIe wiem jak jest w WRX, ale z tego co mówił mi, po oględzinach Levorga, @Izotom, turbo w 1,6 ma inaczej (bezpieczniej) poprowadzone przewody olejowe niż w Foresterze XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby powrócić do levorga mam pytanie - czy ktoś wie jaki blok i osprzęt (np turbo) są w levorgu i jeśli się różnią to czym od WRX czy forestera XT? Bardzo mnie ciekawi czy zmienili cały blok czy tylko pojemność skokową poprzez wymiary czy skok tłoka.

w levorgu jest silnik FB16 z turbo ( uturbiony silnik z xv)  w wrx czy xt FA20 z turbo ( uturbiony silnik z brz). Zupelnie inne konstrukcje

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to to 2 cylindry po litrze na kazdy :)

Co do wykonania OBK MY15 i Levorga to inna polka ktora tkwi w szczegolach (zakonczenie podsufitki). Bylem ostatnio i posiedzialem 30 min w OBK ale jakos ta miekka deska mnie nie przekonuje. Plastiki sa jakies takie szare na tej desce. W MY10 plastiki sa twarde ale czarne i maja mila dla oka strukture nic po 5 latach sie nie postarzalo. Naprawde mam dylemant (nawet duzy). Najlepiej podrecic mojego MY10 do 180 KM i 400 Nm i mam takie auto jakiego brakuje w Subaru a jak sie rozpadnie to zawsze mozna kupic Levorga :biglol: . Podobno madry tuning Ecutec podnosi gore (a ta jest troche za slaba)

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, z doświadczenia salonowego obejmującego wszystkie wymienione tu modele mogę napisać jedno - klasa wykonania Levorga nie odstaje znacząco do klasy Outbacka - to duży plus. Spasowanie plastików we wszystkich modelach Subaru jest zbliżone bo to jakby ten sam producent ;) Tworzywa mogą się między sobą różnić (i różnią się) ale montaż - niemal to samo. Levorg jest najnowszym modelem więc niejako w oczywisty sposób ujmuje wszystkie poprawki jakie do tej pory wprowadzono, ergo: jest na chwilę obecną - najlepiej zrobionym autem w tej cezurze cenowej. 

Z ciekawości pojechałem do salonu Skody (prowadzą go znajomi) i obejrzałem Octavię. Przyznaję, że samochód sprawia dobre wrażenie i po marce z kurą na masce spodziewałem się gorszej jakości wykonania wnętrza. Samochód nie budzi moich poważniejszych zastrzeżeń w zestawieniu z ceną. Stylistyka do mnie nie przemawia, nie moja bajka ale może się podobać. Niemniej porównanie Octavii do Levorga nie ma sensu. To zupełnie inne auta, z innym charakterem, pomysłem na jazdę a w szczególności skierowane do innego klienta. To jakby porównać jabłka do pomarańczy - niby to owoc i to owoc ale który bardziej? ;) 

Wydaje mi się, że odniesienie do A3 również nie jest ok z uwagi na znaczącą różnicę w wymiarach obu aut (chyba, że mowa li tylko o ergonomii). W Audi wymiarami najbliżej jest A4 Avant ale to z kolei zupełnie inna półka cenowa. Gdybym ja miał się odnieść do, według mnie, najbliższej konkurencji to odnosiłbym się do BMW 3 Turing. Jest co prawda nieco krótszy od Levorga ale za to nieco szerszy więc 1:1 ;) Jakość wykonania wnętrza jest zbliżona (chyba, że zamówimy pakiet wyposażenia M - wtedy mamy do czynienia z jakością klasy S ;) ) Co do jazdy system Xdrive wydaje się być skuteczny choć ja przywykłem do nieco innej charakterystyki w zakręcie (w skrócie: w BMW trzeba być gotowym na drobną korektę w przeniesieniu momentu między napędami w szczycie zakrętu, samochód lekko zawęża i trzeba uważać z kontrą), zawieszenie w odmianie sportowej jest twardsze niż w Levorgu (choć również bardzo ciche) mimo to trakcja jest mocniejszą stroną Subaru. Jedynym wyraźnym plusem BMW jest skrzynia biegów, w połączeniu z silnikiem 2.0 (coś koło 180 KM, nie pamiętam dokładnie) samochód wydaje się być nieco szybszy niż Levorg. Tyle o technice niemniej jak skonfigurujemy auto w zbliżonej specyfikacji do Levorga GTS Sport otrzymujemy cenę z 2 z przodu. 

Podsumowując - w tej kategorii cenowej nie znajduję poważnego konkurenta dla Levorga i jeżeli ktoś jest zainteresowany zakupem pojemnego kombiaka z lekko usportowionym charakterem  - trafi do nas. Po prostu ;) 

Pozdrawiam

P.S. Ktoś pisał o trzeszczącym daszku na zegary - proponuję złapać za górę deski rozdzielczej w BMW i lekko poruszać ;) Nie jest to zarzut, po prostu idealne auta nie istnieją (z wyłączeniem Aston Martina DB9 - ten JEST idealny i basta! ;) ) i w każdym coś się znajdzie ;) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, z doświadczenia salonowego obejmującego wszystkie wymienione tu modele mogę napisać jedno - klasa wykonania Levorga nie odstaje znacząco do klasy Outbacka - to duży plus. Spasowanie plastików we wszystkich modelach Subaru jest zbliżone bo to jakby ten sam producent ;) Tworzywa mogą się między sobą różnić (i różnią się) ale montaż - niemal to samo. Levorg jest najnowszym modelem więc niejako w oczywisty sposób ujmuje wszystkie poprawki jakie do tej pory wprowadzono, ergo: jest na chwilę obecną - najlepiej zrobionym autem w tej cezurze cenowej. 

Z ciekawości pojechałem do salonu Skody (prowadzą go znajomi) i obejrzałem Octavię. Przyznaję, że samochód sprawia dobre wrażenie i po marce z kurą na masce spodziewałem się gorszej jakości wykonania wnętrza. Samochód nie budzi moich poważniejszych zastrzeżeń w zestawieniu z ceną. Stylistyka do mnie nie przemawia, nie moja bajka ale może się podobać. Niemniej porównanie Octavii do Levorga nie ma sensu. To zupełnie inne auta, z innym charakterem, pomysłem na jazdę a w szczególności skierowane do innego klienta. To jakby porównać jabłka do pomarańczy - niby to owoc i to owoc ale który bardziej? ;)

Wydaje mi się, że odniesienie do A3 również nie jest ok z uwagi na znaczącą różnicę w wymiarach obu aut (chyba, że mowa li tylko o ergonomii). W Audi wymiarami najbliżej jest A4 Avant ale to z kolei zupełnie inna półka cenowa. Gdybym ja miał się odnieść do, według mnie, najbliższej konkurencji to odnosiłbym się do BMW 3 Turing. Jest co prawda nieco krótszy od Levorga ale za to nieco szerszy więc 1:1 ;) Jakość wykonania wnętrza jest zbliżona (chyba, że zamówimy pakiet wyposażenia M - wtedy mamy do czynienia z jakością klasy S ;) ) Co do jazdy system Xdrive wydaje się być skuteczny choć ja przywykłem do nieco innej charakterystyki w zakręcie (w skrócie: w BMW trzeba być gotowym na drobną korektę w przeniesieniu momentu między napędami w szczycie zakrętu, samochód lekko zawęża i trzeba uważać z kontrą), zawieszenie w odmianie sportowej jest twardsze niż w Levorgu (choć również bardzo ciche) mimo to trakcja jest mocniejszą stroną Subaru. Jedynym wyraźnym plusem BMW jest skrzynia biegów, w połączeniu z silnikiem 2.0 (coś koło 180 KM, nie pamiętam dokładnie) samochód wydaje się być nieco szybszy niż Levorg. Tyle o technice niemniej jak skonfigurujemy auto w zbliżonej specyfikacji do Levorga GTS Sport otrzymujemy cenę z 2 z przodu. 

Podsumowując - w tej kategorii cenowej nie znajduję poważnego konkurenta dla Levorga i jeżeli ktoś jest zainteresowany zakupem pojemnego kombiaka z lekko usportowionym charakterem  - trafi do nas. Po prostu ;)

Pozdrawiam

P.S. Ktoś pisał o trzeszczącym daszku na zegary - proponuję złapać za górę deski rozdzielczej w BMW i lekko poruszać ;) Nie jest to zarzut, po prostu idealne auta nie istnieją (z wyłączeniem Aston Martina DB9 - ten JEST idealny i basta! ;) ) i w każdym coś się znajdzie ;)

 

diler Subaru chwali Skode - swiat sie konczy! :o:lol:

 

generalnie doczytalem do tego miejsca, gdzie sie porownuje Levorga do BMW 3er... pobozne checi i nic wiecej :huh:

 

 

 

P.S. inny sprzedawca Subaru juz kiedys rozpisywal elaboraty o tym, ze Subaru gra w tej samej lidze co i tzw. duza niemiecka trojka :facepalm:

Jacek, nie idz tym tropem, nie tedy droga ;)  :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Levorg dostępny jest w Europie z jednym silnikiem, jedną skrzynią biegów i jednym rodzajem napędu. Ten ostatni to specialite de la maison japońskiej marki, czyli stały symetryczny napęd obu osi. Mówiąc wprost, niezależnie od warunków drogowych moment jest równo rozdzielany pomiędzy osie."
 
 
akurat w Levorg-u nie równo 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"Levorg dostępny jest w Europie z jednym silnikiem, jedną skrzynią biegów i jednym rodzajem napędu. Ten ostatni to specialite de la maison japońskiej marki, czyli stały symetryczny napęd obu osi. Mówiąc wprost, niezależnie od warunków drogowych moment jest równo rozdzielany pomiędzy osie."
 
 
akurat w Levorg-u nie równo 

 

 

czyli co, kolejny dziennikarz nie rozumiejacy ideii symetrycznosci subarowskiego napedu? ;):D

i jak po tym mozna ufac temu, co pisze*? :biglol:

 

 

 

*myk czesto stosowany przez forumowych "twardoglowych" - wystarczy, ze jakis dziennikarz w nieprzychylnym dla Subaru tescie/zestawieniu popelni jakis bladzik, to wg. ich od razu traci wiarygodnosc i caly tekst...

Edytowane przez eddie_gt4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"Levorg dostępny jest w Europie z jednym silnikiem, jedną skrzynią biegów i jednym rodzajem napędu. Ten ostatni to specialite de la maison japońskiej marki, czyli stały symetryczny napęd obu osi. Mówiąc wprost, niezależnie od warunków drogowych moment jest równo rozdzielany pomiędzy osie."
 
 
akurat w Levorg-u nie równo 

Tym razem strzelił samobója ;)

Jazda próbna wiele wyjaśni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...