piterb1 Opublikowano 23 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 witam . w Legacy mam zalany jakiś czerwony koncentrat i nie było żadnych kłopotów.sprawdze jak się nazywał. teraz musze zalac OBK. jakie musi miec cechy płyn by nadawał sie do subaru? zdaje się aluminiowy blok jest tu wyznacznikiem. w paru wątkach pisze się o prestone. co poz nim? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 23 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 (edytowane) witam . w Legacy mam zalany jakiś czerwony koncentrat i nie było żadnych kłopotów.sprawdze jak się nazywał. teraz musze zalac OBK. jakie musi miec cechy płyn by nadawał sie do subaru? zdaje się aluminiowy blok jest tu wyznacznikiem. w paru wątkach pisze się o prestone. co poz nim? pozdrawiam OEM i masz spokoj na duszy, ze zrobiles wszystko co mogles, aby uniknac UPG aha, i nie zapomnij o "magicznym" dodatku, ktory zaleca FHI p.s. w trzecim juz Subaraku uzywam Prestone'a, dziala ok Edytowane 23 Października 2013 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 23 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 Prestone Również mogę polecić. Całkiem niedawno zmieniałem. Żadnych problemów. PzDr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricardo Opublikowano 23 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 Kupe czasu uywam DYNAGEL i jest ciacia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksp Opublikowano 23 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 wedlug mnie nie ma to znaczenia wazne zeby bylo odpowiednio z odpornoscia temperatury w polsce tez robia wystarczajaco dobre plyny chlodnicze.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterb1 Opublikowano 23 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 sprawdziłem i używam maxmaster redcool . dotąd wszytko oki ,tęmperatura ,poziom, no ale nie mam pojecia czy spełnia on jakieś "skośne " normy i co musi mieć płyn by go lubił uszczelka , blok , chłodnica w subach .pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 (edytowane) Któreś już tam auto z kolei - Prestone. Miałem kiedyś w Audi jakiś niby markowy płyn, który mi zeżarł plastykowe elementy nagrzewnicy. Wygląda więc na to, że nie tylko alum się liczy. Edytowane 24 Października 2013 przez suberet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Sprawdziłem dzisiaj poziom płynu chłodzącego i był lekko poniżej low, więc pojechałem i kupiłem Dynagel 2000 (w jakimś innym wątku parę osób się chwaliło że używa i jest ok). Dolałem ze 200 ml i wróciłem zadowolony do domu. Później sobie przypomniałem, że do tej pory miałem kolor płynu zielony, a dolałem różowego. Efekt: obecny kolor to "kupa niemowlaka" Na Dynagelu niby napisane że można mieszać z innymi płynami, ale kolor wyjściowy źle się kojarzy. Jeździć z tym? W razie czego do warsztatu mam niedaleko i mogę wszystko wyczyścić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Taka ilość dolana,nie powinna zmienić koloru całości płynu,kolor zmieniło to co w zbiorniczku. Pewnie za jakiś czas się to zmieni. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lookita Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 ...a nie lepiej zmienic calosc i wiedziec,co sie ma?Ja wymienilem sobie wsz. po poprzednich wlascicielach,zalalem AMSOILowskim plynikiem.... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Pewnie, że lepiej zmienić całość. Ale ten obecny płyn ma nieco ponad 2 miesiące - chciałem tylko dolać i zastanawiam się teraz czy zmieszanie dwóch kolorów może mieć wpływ na pracę całego układu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 (edytowane) Można mieszać wszystkie płyny, oprócz tych polipropylenowych. U nas znam tylko jeden taki - Borygo Eko, choć pewnie są też i inne. Kolory nie mają żadnego znaczenia. Edytowane 23 Marca 2014 przez suberet 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Dzięki. Pozostaje jeszcze pytanie dlaczego płynu ubyło Może to UPG - zrobiłbym w końcu, miał spokój i byłbym znów wolnym człowiekiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lookita Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 ...a wiesz,ze bylo na prawidlowym poziomie?Ja mialem przy wymianie za malo wlane,non stop mam ponizej low,ale na stalym poziomie,teraz doleje ok. literka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Było tak: 3 miesiące temu: wymiana całej chłodnicy przez poprzedniego właściciela 2 miesiące temu: wymiana wszystkich płynów w aucie przeze mnie 1 miesiąc temu: poziom płynu był w połowie między full a low, dolany płyn do full wczoraj płyn poniżej minimum. Auto od wymiany chłodnicy przejechało 4500 km, w tym czasie wciągnęło 0.5 L oleju. Podejrzewam, że to może być feler chłodnicy, coś gdzieś cieknie, chociaż pod autem jest sucho (zawsze parkuję w tym samym miejscu). Za dużo już chyba przejechałem, żeby układ być wciąż zapowietrzony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lookita Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 ....moze cos ,gdzies kapie na oslony i nie widac.....Ja 5 l mialem plynu dolano,to za malo...Teraz dolewam litr i bedzie oki,bede sprawdzac poziom ...przez rok mam tak samo...lato,zima.... Wysłane z mojego KM1060 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 A pewny jesteś ,że przed ostatnią dolewką płyn był czysty?może dolałeś już do " brudnego"? I zobacz pod korek oleju, czy olej wygląda normalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Miesiąc temu był czyściutki zielony jak dolewałem. A wczoraj to nie sprawdziłem no i pomieszałem kolorki. Jak już płynu było tyle że go było widać no to kolor był mocno daleki od zielonego, ale wciąż czysto. Przejadę się dzisiaj kawałek i zobaczę jak to wygląda i czy syf tam nie pływa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
april26 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 (edytowane) Dzięki. Pozostaje jeszcze pytanie dlaczego płynu ubyło Może to UPG - zrobiłbym w końcu, miał spokój i byłbym znów wolnym człowiekiem No właśnie też tak mam Ubywa a innych objawów brak. Zadzwoniłam do MTSu zaptać Pana Marka czy juz mam się bać, czy to już UPG bo mi zjadło z full do low, a przejechałam tylko niecałe 3 tys. km. Powiedział, że to nic, że dolewać i jeżdzić. No to dolewam, jak ubywa i jeżdżę Jak mi tak fachowiec powiedział, to teraz śpię spokojnie Edytowane 24 Marca 2014 przez april26 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 (edytowane) No Forek pić swoje musi, trochę oleju, trochę płynu, tony benzyny, ale jaka frajda Zaraz na jakąś rundkę się wybiorę, każda przejażdżka Forkiem to przygoda!Edit: I po przejażdżce. Płyn się już chyba wymieszał na dobre, już nie brązowy, a soczyście pomarańczowy, ciał obcych nie stwierdzam. Przy okazji tankowałem i szok: 11.4 L /100 (Jakieś shell'owe coś 95 Vpower cośtam), czyli mniej niż moje poprzednie 2.5 AT. Coś jest zepsute, nie ma co, chyba ze niedobory paliwa silnik zaczął sobie odbijać płynem chłodniczym Edytowane 24 Marca 2014 przez marhof 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
april26 Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Hahahah no jasne ! Ja mu odpuszczam, że telepie sie roleta , że mi się po nocach śni UPG, że sprzęgło, że turbina, że olej sobie żłopnie, to wszystko to pikuś w porównianiu z radochą jaką daje jazda. Jeżdżę i postanowiłam sie nie stresować tym, co może paść. Nie po to kupiłam, żeby stał pod oknem 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 (edytowane) Marhof, sie bym nie przejmował na razie. Jakbyś miał UPG, to i też "habemus papam" z czasem się pojawi. U mnie po wymianie płynu poziom skakał co kilkanaście dni w obie strony. Czasem miałem poniżej minimum, więc w panice dolewałem, a za kilka dni było go pod korek. Takich cykli miałem po wymianie płynu kilka w ciągu pół roku. Poza tym, jak się dobrze wsłuchałem, to na zimnym, jak się lekko podgazowało, było słychać przelewanie się płynu, a teraz tego nie ma. Po drugiej wymianie płynu (w innym warsztacie) te skoki poziomu się skończyły, i teraz trzyma jak należy. Choć czasem poziom leciutko się obniży, to za jakiś czas wraca do normy. Wygląda na to, że po pierwszej wymianie źle go odpowietrzyli. Podobno Forek odpowietrza się sam, ale to chyba nie do końca prawda. Edytowane 24 Marca 2014 przez suberet 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 (edytowane) Nie wiem jak w forku ale w imprezie mam odpowietrznik przy ścianie grodziowej za silnikem jak przewody z płynem chłodniczym wchodzą do kabiny (chyba do nagrzewnicy) więc z tym odpowietrzaniem do nie jest do końca tak, że odpowietrza się sam. To bulgotanie które słyszałeś to właśnie powietrze w nagrzewnicy. Edytowane 24 Marca 2014 przez slavok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się