ppmarian Opublikowano 22 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Poszukuję sprawdzonej metody (oprócz wymiany na nowe) usunięcia luzu na prowadnikach zacisków hamulcowych przednich. Czy możliwe rozwiercenie gniazd i dorobienie nowych prowadnic? jak z luzem/rozszerzalnością cieplna? Słychać wyraźne stukanie z obydwu stron samochodu podczas jeżdżenia po nierównościach. Nawet lekkie naciśnięcie hamulca powoduje całkowite wyciszenie. Zawieszenie testowane w dwóch niezależnych warsztatach i żadnych luzów nie zdiagnozowano. Nałożenie na prowadniki smaru miedziowego pomaga na 1000km, ale nie będę tego co 2 tygodnie robił... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucza Opublikowano 22 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Nie wiem czy zauważyłeś ale górna i dolna prowadnica się różnią.Na 100% nie jestem pewny ale ta z gumką powinna być u góry,może tu jest problem? pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 22 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 no właśnie u mnie jest na dole... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 23 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 no właśnie u mnie jest na dole... Można spróbować wymienić gumkę - u mnie pomogło na kilkanaście kkm. Koszt ok. 30PLN na stronę. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qra_633 Opublikowano 25 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2013 Właśnie regeneruje zaciski od SpecB i też mnie zastanawiały te prowadnice. W katalogu online firmy febest znalazłem nowe prowadniki i wynika że ten z gumką jest na dole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł951 Opublikowano 26 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2013 W OBK z `99 roku jedna śruba prowadząca ma taką krótką gumkę i rowek na nią. Po co one są? O tym piszecie, one zapobiegają stukaniu? W Pajero jest to samo. Kiedyś robiłem coś przy hamulcach i z tą gumką śruba ciężko wchodziła w zacisk (choć wszystko wyczyszczone i przesmarowane delikatnie smarem do zacisków liqui molly). Stwierdziłem, że bedzie ciężko odbijał więc jej nie dałem wcale. Nic nie stuka. Ma schemacie febest ta gumka jest dosyć długa. Ja spotkałem się z krótkimi na końcach śrub. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 31 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2013 moze komus sie przyda: dolozylem OEM blachy pomiedzy klocek a tloczek i jest cisza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kos Opublikowano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 Mam podobny problem, coś stuka w okolicach lewego przedniego koła słyszę stukanie, ale nie czuć tego na kierownicy - byłem chyba ze cztery razy na diagnostyce i nic nie znaleźli. Sukcesywnie wymieniłem wszystkie elementy mogące powodować stukanie przedniego zawieszenia i nic - nadal stuka na nierównościach, padło podejrzenie, iż może klocek już wytarty i stuka w zacisku - wymieniłem "przy okazji" tarcze i klocki z przodu - stuka nadal - może luz na zaciskach - niby ok - ale wciąż stuka - wystarczy iż delikatnie nacisnę hamulec i cisza - padło podejrzenie na łożyska amortyzatorów - zamówiłem nowe, ale mechanik po oględzinach oryginałów stwierdził iż sensu to nie ma, ponieważ są w bardzo dobrej kondycji. Mechanik twierdzi, że to może być luz na przekładni kierownicy - jeszcze raz podjadę na oględziny zacisku i sprawdzę stan tych gumowych elementów i obecność tej blachy pomiędzy zaciskiem a klockiem - jak to nie będzie ta przyczyna, to zostaje przekładnia, albo amortyzator. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wally666 Opublikowano 5 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2014 Mam podobny problem, coś stuka w okolicach lewego przedniego koła słyszę stukanie, ale nie czuć tego na kierownicy - byłem chyba ze cztery razy na diagnostyce i nic nie znaleźli. Sukcesywnie wymieniłem wszystkie elementy mogące powodować stukanie przedniego zawieszenia i nic - nadal stuka na nierównościach, padło podejrzenie, iż może klocek już wytarty i stuka w zacisku - wymieniłem "przy okazji" tarcze i klocki z przodu - stuka nadal - może luz na zaciskach - niby ok - ale wciąż stuka - wystarczy iż delikatnie nacisnę hamulec i cisza - padło podejrzenie na łożyska amortyzatorów - zamówiłem nowe, ale mechanik po oględzinach oryginałów stwierdził iż sensu to nie ma, ponieważ są w bardzo dobrej kondycji. Mechanik twierdzi, że to może być luz na przekładni kierownicy - jeszcze raz podjadę na oględziny zacisku i sprawdzę stan tych gumowych elementów i obecność tej blachy pomiędzy zaciskiem a klockiem - jak to nie będzie ta przyczyna, to zostaje przekładnia, albo amortyzator. pozdrawiam sorry za odkop sprzed 9 miesiecy ale chcialbym sie dowiedziec, czy poradziles sobie z tym cholernym stukaniem. Denerwuje mnie to bardzo, kopiac w kolo slysze metalowe brzeczenie i nawet ruszajac reka zacisk na postoju czuje, ze nie jest sztywny tylko luzno chodzi. Macie moze jakies pomysly lub spawdzony sposob na naprawe? Nie szukam rozwiazan typu "jedz do ASO to Ci wymienia zacisk na nowy za pierdyliard PLN". W kazdym sklepie motoryzacyjnym typu intercars sa dostepne do naszego auta nowe prowadnice i zestawy naprawcze - czy ktos moze korzystal z tego rozwiazania? Dla przypomnienia, jazda po delikatnych nierownosciach, nawet delikatnej tarce na asfalcie lub malutkich nierownosciach na drodze nieutwardzonej slysze denerwujace stuki w przednim zawieszeniu. Wymienilem ostatnio laczniki stabilizatora bo byly juz wybite, czesc "orkiestry z przodu" zostala uciszona ale te male stuki ciagle sa. Na postoju kopiac przednie kolo/opone w bok (nie wzdluznie tylko w poprzek) slychac wyraznie brzeczenie. Mechnik wymianiajac laczniki dokladnie obejrzal to miejsce ale nie odnotowal zadnego luzy w zawieszeniu. Delikatne wcisniecie hamulca eliminuje praktycznie w 100% te dzwieki. Dajcie prosze znac czy poradziliscie sobie z tym problemem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 5 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2014 Też mam z tym problem, tylko na prawym zacisku. Zacisk ewidentnie lata, nawet ruszając ręką. Kupiłem zestaw naprawczy (prowadnice i gumki), po wymianie luz się zmniejszył ale nie skasował całkowicie. Oprócz prowadnicy musiało się więc wyrobić gniazdo. Podobno może to być wina tego że przy konserwacji zacisku poprzedni właściciel zamiast smaru miedziowego dał grafitowy, który zamiast smarować powoduje dużo szybsze zużycie tego typu połączeń... Nie bardzo widzę inny sposób na skasowanie tego niż wymiana zacisku - ale na razie jeżdżę tak, mam nadzieję że nie jest to niebezpieczne... chyba żeby zastosować druciarstwo typu owinięcie prowadnicy blaszką z puszki po piwie? no i czy jest ktoś w stanie z całą pewnością powiedzieć czy ta gumka na jednej prowadnicy powinna być na górze czy na dole? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wally666 Opublikowano 8 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2014 Dzieki za info, u mnie ostatnio stukanie sie nasililo z lewej strony i okazalo sie, ze lacznik wymieniony 1.5 miesiaca temu juz ma zerwany gwint i zrobil sie ok 1cm luz na gwincie. W czwartek jade na reklamacje... badziewie Jesli uda sie komus poradzic z luzem na zaciskach niech smialo odpisuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 26 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2014 Też mam z tym problem, tylko na prawym zacisku. Zacisk ewidentnie lata, nawet ruszając ręką. Kupiłem zestaw naprawczy (prowadnice i gumki), po wymianie luz się zmniejszył ale nie skasował całkowicie. Oprócz prowadnicy musiało się więc wyrobić gniazdo. Podobno może to być wina tego że przy konserwacji zacisku poprzedni właściciel zamiast smaru miedziowego dał grafitowy, który zamiast smarować powoduje dużo szybsze zużycie tego typu połączeń... Do zacisków hamulcowych są specjalne smary, a nie miedziowy, grafitowy, litowy, silikonowy itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shizuo1 Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 (edytowane) Problem ten sam, zacisk się rusza i brzęczy na małych nierównościach typu kostka. Również wymieniłem prowadnice z gumkami. Ustało na 300km i powróciło. Zaradziliście temu? Czy w takim wypadku konieczna jest wymiana jarzma? Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez shizuo1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xdavidx Opublikowano 8 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2015 U mnie wymiana kpl. tłoczków w jarzmach nie pomogła. Ostatecznie wymieniłem jarzmo i jest spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekwrx Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Witam ! Miałem podobną sytuację .w imprezie wrx 2005 r . Stuki w lewym przednim zacisku , po dotknięciu dosłownie hamulca ustawały . Przyczyna - zgubiłem blaszkę zacisków odpowiedzialną za luz klocków w zaciskach . Widać ją ( przód ) dokładnie bez zciągania koła . Taka podłużna na zewnętrznej powierzchni zacisku z lekkim wybrzuszeniem ( u mnie jest założone do góry - choć nie wiem czy jest róznica jak odwrotnie ) . To była przycztna hałasu z przedniego koła . Niby nic - ale troszkę się zdenerwowałem zanim wyczaiłem sprawę . O dziwo - na dwie strony dwie blaszki i cztery bolce 30 zł . SIEMKA ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urabus83 Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Zaciski wyciszyłem dwustronną taśmą piankową. Przykleiłem trzy 2cm paski na jedną stronę, między klocek a zacisk i jest cisza. Zrobione 6 tys. km i jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Co to za taśma? przygrzłeś hamulce kiedyś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urabus83 Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Marki tej taśmy nie znam, montażowa dwustronna piankowa Szerokość ok 15mm. Zdżylo mi sie przygrzac i wszystko jest ok. Choć mój styl jazdy jest raczej eko wiec nie wiem jak sie zachowa przy ostrym heblowaniu. Widziałem kiedyś takie taśmy na aukcji typowo dedykowane do takich zabiegów, ale czy oprócz ceny czymś sie różni to nie wiem. Mój patent u mnie działa, kosztuje grosze i daje efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się