Tylny dyferencjał - zamiana

[Paweł951]

Witam.

Proszę was o opinię czy występujący w moim OBK tylny otwarty dyfer o oznaczeniu TP (nie wiem na 100% - bo jest cięzko znaleźć napis z powodu korozji obudowy) można bez przeszkód zamienić na dyfer z Imprezy 2.5 RS o oznaczeniu CF? Rok produkcji też około 2000. Jest to dyfer z wiskozą lub LSD - co nie powinno przeszkadzać. Przełożenie mojego to według wszelkich danych to 4.444 i właśnie TP bo takie były zakładane w 2.5 N/A Automat. Według danych z sieci dla dyfra CF to: 4.444 z wiskozą lub lsd.

Zastanawia mnie jeszcze ilość rowków przegubu półosi tylnych, powinna się zgadzać?

 

Jeśli ten RS był AT (a tego muszę się dokładnie dowiedzieć u sprzedającego) to wg. http://opposedforces.com te dyfry są takie same. Pomijając występowanie LSD/Wiskozy.

 

Zwracam się do Was bo może już to ktoś przerabiał.

[Paweł951]

Szkoda. Nikt nic nie wie?

 

A czy mogę bezpiecznie założyć tylny dyfer z wiskozą jak na razie mam otwarty? Wydaje mi się, że mogę bo nie ma to przecież związku ze skrzynią a tylko polepszy czasem trakcję drugiego koła. Oczywiście przełożenie będzie zachowane.

[luksp]

a w jakim celu chcesz to robic?

obecnie cos sie dzieje?

[Paweł951]

Tak. Mój za cichy nie jest i ma spory luz na wejściu tzn. ok 1 - 1,5cm mogę ruszyc wałem w skrajne miejsca. Czasem czuć na plecach ten luz po dodaniu lub odpuszczeniu gazu, co jest wkurzające. Po zatrzymaniu na "D" i przełączeniu na "R" czuć czasem takie mocniejsze załączenie biegu - co może być własnie spowodowane luzem z tyłu w dyfrze, bo wał ma sposobność się trochę obrócić choć koła stoją. ten dyfer może być również taki sam jak mój tj "TP" ale łatwiej coś np z imprezy czy forka znaleźć a tam często jest wiskoza.

[lutek34]

Panowie w dieslach jakie przełożenie ma tylny dyferencjał?