Skocz do zawartości

czujnik temperatury zewnętrznej - Forester '06


richo

Rekomendowane odpowiedzi

Wyjeżdżam z garażu, w którym panuje temperatura 19 stopni C, na dworzu 27 stopni C. Temperatura zewnętrzna na wyświetlaczu (19 stopni C) utrzymuje się przez ok. 2 godziny i dopiero potem zaczyna rosnąć, osiągając właściwą wartość po ok. 3-4 godzinach. Serwis wymienił czujnik temperatury zewnętrznej - efektów brak. Może ktoś miał ten problem i zna rozwiązanie a może jest to zagadnienie typu "ten typ tak ma" ? Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy w Krakowie są tacy dowcipni, czy Ty jesteś taki wyjątkowy ?

wszystcy jesteśmy wyjatkowi. A gdzie ten czujnik jest umiejscowiony ? bo jeśli pod autem to reakcja całkiem zrozumiała że taka duża bezwładność cieplna. Jeśli jest gdzieś na wierzchu to wskazywałoby na problem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie ten czujnik jest umiejscowiony ? bo jeśli pod autem to reakcja całkiem zrozumiała że taka duża bezwładność cieplna

 

Czujnik umiejscowiony jest dość standardowo, bo za przednim zderzakiem, ale taka duża bezwładność jest nie do przyjęcia i nie występowała w żadnym z moich poprzednich samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po drugiej wizycie w serwisie. Niestety nie mają żadnego pomysłu. Dzwonili do Krakowa - tam też nie wiedzą, mają dzwonić do Niemiec, ewentualnie do Japonii.

Mam gorącą prośbę do LISKA i UMBERTA o przeprowadzenie prostego testu i przekazanie jego wyniku wraz z podaniem rocznika i miesiąca zakupu Forestera. Czy przytrzymanie palcami (przez ok.20-30 sek.) końcówki czujnika temperatury powoduje wzrost wskazania na wyświetlaczu ? Sprawdziłem to w Mercedesie i Citroenie - reakcja prawie natychmiastowa - w moim Foresterze reakcji brak.

(dostęp do czujnika przez otwór nawiewowy w przednim zderzaku - w miarę szczupła ręka się mieści)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjeżdżam z garażu, w którym panuje temperatura 19 stopni C, na dworzu 27 stopni C. Temperatura zewnętrzna na wyświetlaczu (19 stopni C) utrzymuje się przez ok. 2 godziny i dopiero potem zaczyna rosnąć, osiągając właściwą wartość po ok. 3-4 godzinach. Serwis wymienił czujnik temperatury zewnętrznej - efektów brak. Może ktoś miał ten problem i zna rozwiązanie a może jest to zagadnienie typu "ten typ tak ma" ? Proszę o pomoc.

U mnie jest dokładnie tak samo. Wcześniej miałem Focusa z czujnikiem temp. zewnętrznej i też tak było. Najciekawsze w Focusie było to, że temperatura na wskaźniku szybko spadała a wolno rosła, tzn. w zimie, jak temp. w garażu była wyższa od zewnętrznej, to bardzo szybko wskaźnik pokazywał odpowiednią temperaturę, a gdy było odwrotnie trzeba było dość długo czekać (ok. 2 godziny).

Daj znać, czy udało się z tym coś zrobić.

 

(dostęp do czujnika przez otwór nawiewowy w przednim zderzaku - w miarę szczupła ręka się mieści)

W którym dokładnie miejscu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatura na wskaźniku szybko spadała a wolno rosła, tzn. w zimie, jak temp. w garażu była wyższa od zewnętrznej, to bardzo szybko wskaźnik pokazywał odpowiednią temperaturę, a gdy było odwrotnie trzeba było dość długo czekać (ok. 2 godziny).

identycznie jest w moim foresiu, pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatura na wskaźniku szybko spadała a wolno rosła, tzn. w zimie, jak temp. w garażu była wyższa od zewnętrznej, to bardzo szybko wskaźnik pokazywał odpowiednią temperaturę

Wszystko wskazuje na to, że u mnie jest tak samo, bo np. w trakcie wczorajszej burzy temperatura na wskaźniku szybko spadła z 27 do 23, ale później (mimo ponownego wzrostu temp.zewnętrznej) pozostała na tych 23 aż do wieczora.

 

W którym dokładnie miejscu?

Przy otwartej masce spójrz w dół między chłodnicę a zderzak - czujnik jest wpięty w mały wspornik umieszczony na samym dole chłodnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Powoli zaczynam tracić cierpliwość. Mija miesiąc, jestem po czterech wizytach w serwisie i nadal brak rozwiązania. Trwają konsultacje z SIP, ale tam widocznie też trudno o prawdziwego fachowca. Znowu czekam na telefon - do końca tygodnia a potem zmienię chyba tryb postępowania wobec serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...