jednomasa do legacy 2.0 2006 165 koni

[KkAaZz]

Witam serdecznie,

wiem, ze temat był juz poruszany, ale nie mogę nigdzie znalećż informacji gdzie można kupić całość zestawu (numery części, sklep, producent, itd) niezbędnego do zamiany dwumasy na jednomasę.

Będę wdzięczny za info

KkAaZz

[Zbigniew]

Odpowiedź jest tu bardzo prosta: w ASO. Można kupić jeszcze w nie-ASO ale było drożej rok temu.

 

Występowały natomiast różnice cen pomiędzy ASO.

 

Temat jest dobrze opisany w odpowiednim wątku. Nie widzę powodu by zakładać nowy...

[KkAaZz]

Jest opisywany, ale linki, które są podawane nie działają i niegdzie nie mogę znaleźć konkretów. MOże źle szukam, ale dlatego proszę o pomoc. W ASO chcą 4500, a w różnych miejscach ludziska piszą, że za 2000 można to zrobić. Więc pytam i proszę o pomoc

Pozdrawiam

Kaz

[Ozyn35]

Witam serdecznie,

wiem, ze temat był juz poruszany, ale nie mogę nigdzie znalećż informacji gdzie można kupić całość zestawu (numery części, sklep, producent, itd) niezbędnego do zamiany dwumasy na jednomasę.

Będę wdzięczny za info

KkAaZz

 

Kiedyś miałem ten sam problem co Ty. Szukałem... czytałem... coś... ktoś... gdzieś.... W końcu umówiłem się z Panem Markiem Kluszczyńskim z MTS Subaru z Dzierżoniowa. Pojechałem. Pan Marek zajął się moim Legasiem od rana. Oprócz konwersji na jednomasę wraz z całym osprzętem robiłem jeszcze kilka innych rzeczy. I powiem Ci tak, zadzwoń umów się i jedź a będzie Pan zadowolony. I z ceny a przede wszystkim z jakości wykonanej roboty. Bez zbędnej kryptoreklamy - full profeska (nie umniejszam tu oczywiście innym specjalistom, z wyjątkiem jednego ASO, w którym byłem i więcej nie pojadę). Wkrótce znowu się wybieram a przynajmniej planuję, muszę umówić jakiś dogodny termin. I mimo tego, że mam kawałek drogi, pofatyguję się.

Jednym słowem, z mojego punktu widzenia, gra nie warta świeczki tzn. nie szukaj części, nie rób konwersji z kolegą mechanikiem w garażu. Subaru, to o tyle specyficzna marka, że albo mechanicy sami uciekają przed jakąkolwiek pracą przy nich, albo na nich eksperymentują a tego Ci nie polecam. Życzę trafnego wyboru i udanej konwersji.

[KkAaZz]

Właśnie miałem do niego jutro dzwonić i zapytać o cenę. Tylko daleko, bo z wro to jakieś 100km, ale będę dzwonił

dzieki

k

[Ozyn35]

Kolego ja z Zabrza więc Ty masz rzut beretem ;-)

[KkAaZz]

no to podziwiam siłę samozaparcia. Choć jak miałem szkodę i naprawiałem gdzieś, to wszyscy znajmoi z subarynami pukali sie w głowę, że nie w Dzierżoniowie.

))

k

[bzikus7]

Ok to może ja napiszę kilka słów od siebie może pomogę a może mnie znienawidzicie nie wiem ale spróbuje:

 

Jednym słowem, z mojego punktu widzenia, gra nie warta świeczki tzn. nie szukaj części, nie rób konwersji z kolegą mechanikiem w garażu. Subaru, to o tyle specyficzna marka, że albo mechanicy sami uciekają przed jakąkolwiek pracą przy nich, albo na nich eksperymentują a tego Ci nie polecam. Życzę trafnego wyboru i udanej konwersji.

 

Tu się trochę nie zgodzę subaru to nie żadna specyficzna marka - na pewno nie w mechanizmie o którym jest mowa - ot sprzęgło jak sprzęgło żadnej technologi kosmicznej w tym nie ma. Nie zgodzę się też z faktem że trzeba mieć dr mgr inż. wydanego przez FHI żeby naprawiać subaru. Na pewno trzeba mieć trochę pokory co równa się z tym że nie wiem wszystkiego, ale są ludzie co wiedzą więcej ewentualnie po coś ktoś robił te manuale.

 

Wracając do konwersji da się to zrobić za wspomniane tu pieniądze. Zestaw do konwersji w moim przypadku - pasuje od 2.5 SOHC. Skąd ten wniosek - koło dwumasowe jest identycznie więc czemu i jednomasowe ma być inne. Zakładając, że mam racje to otwiera się bardzo szeroki rynek części zamiennych (USA). Idąc dalej w tym kierunku koledzy zamawiali już na e-bay zestawy do 2.5 SOHC i było git. Zaryzykowałem i ja, a co raz się żyje i 4500 piechotą nie chodzi.

 

I co się okazało: to powiem nie jest różowo okazuje się że ................

Za wiedzę sporo się płaci a właściwie to jakieś 3500 zł.

 

Już spieszę z wyjaśnieniami. Zamówiłem dokładnie to:

http://www.ebay.com/...ewitem=&vxp=mtr

http://www.ebay.com/...ewitem=&vxp=mtr

 

Do szczęścia brakowało mi jeszcze łapy i zapinek do łożyska całość kosztowała:

Sprzęgło - 750 - E-bay.com

Śruby koła zam. - 64 - Carfit

Łapa sprzęgła używ. - 100 - Allegro

Zapinki łożyska - 32.8 - Koper Warszawa z wysyłką kurierem - pobranie bo mi się spieszyło

Simering wału - 65 - Carfit

Wysyłka Carfit - 25 - Carfit

Razem sprzęgło -1036.8

 

Teraz wyprzedzając:

- nie ma wysyłki z USA i cła ale myślę że mając 3500 zł zapasu warto zapłacić za wysyłkę i cło 500 zł (ja za wysyłkę nie płaciłem - to długa historia)

- nie ma kosztów montażu bo wbrew opiniom zrobiłem to własnymi rękoma z duża pomocą kolegi (a może odwrotnie) - i o dziwo działa a co jeszcze dziwniejsze żaden z nas nie jest z zawodu mechanikiem po prostu obaj lubimy mechanikę i lubimy się w tym grzebać. Podsumowując subaru ma się dobrze i się na nas nie obraziło (nie obróciło ze złości panewką ani nie ukręciło wałków w skrzyni - co prawda trochę zjadło zawory ale tym też się zajęliśmy)

 

Także podsumowując da się to zrobić za 2000 zł i chyba warto. Zresztą każdy decyduje za siebie ja uważam że się da i że warto. Pozdrawiam kolegów.

 

A jeszcze jedno - jeździ nadal już ponad 10kkm i nie chce się psuć fakt jednomasa ma swoje minusy ale jest dobrze.

 

Edited October 21, 2013 by bzikus7

[Ozyn35]

Bzikus7 zgadzam się w każdym słowie, o którym napisałeś w kwestii konwersji. Owszem da się to zrobić samemu tudzież z pomocą kolegi i myślę, że wielu to zrobiło. Ja napisałem z punktu widzenia raczej laika - mojego punktu widzenia, który może i by się pobawił ale póki co, nie mam na to czasu ani nie mam za bardzo gdzie. Ty z kolegą zrobiłeś to za 2 tys. choć nie wspomniałeś ile czasu Wam to zajęło, ja w ASO - mniemam, że szybciej (zważywszy na fakt, że zakres prac był szerszy a całość zajęła 5-6 godzin) a cena konwersji była chyba ciut mniejsza (musiałbym dokładnie sprawdzić FV). Mam nową lekką jednomasę (co nie jest bez znaczenia - auto znacznie szybciej wkręca się na obroty i mułowate 165 KM już nie jest aż tak mułowate) nowe sprzęgło itd itp.

Jak widzę na fotkach, zadałeś sobie trud wyciągnięcia całego silnika. W moim przypadku był on tylko opuszczony. Niemniej zyskałeś na pewno bardzo cenne doświadczenie. Ja wziąłem jeden dzień urlopu w pracy więc zależało mi na wykonaniu całego zakresu prac w ciągu jednego dnia, co udało się osiągnąć.

A a'propos stwierdzenia, że Subaru to jednak specyficzna marka, to do tego wniosku doszedłem również z własnej autopsji. Przykłady? Wymiana świeczek, niby banał - znany w mojej okolicy (zaznaczam, że wielomarkowy) nie ASO-wy serwis mówi, że tego nie zrobi, bo nie ma "specjalnego" klucza do ich odkręcenia. Diagnostyka komputera - nie mamy specjalistycznego oprogramowania itd. Może w okolicach Zabrza po prostu brak specjalistów i stąd takie moje wnioski. Pech??? Jadę do pobliskiego ASO a tam.... najpierw wymienimy to, a jak nie pomoże, to to.... a jak nie pomoże, to... itd.....

To są oczywiście moje wnioski. Ja po prostu nie chcę, żeby ktoś na moim aucie eksperymentował lub się uczył. Decyzja jest indywidualna.

Cieszy mnie fakt, że ktoś sam potrafi sobie poradzić ze swoim subarakiem i szczerze mówiąc zazdroszczę. Ja przy moim obecnym "problemie" zamiast wymieniać kolejne (nie tanie) części zgodnie z kolejnymi diagnozami niby ASO lub nie ASO, wolę oddać swoje auto w ręce specjalisty. To moje zdanie, reszta jest milczeniem ;-)

Pozdrawiam.

[KkAaZz]

Witam,

dziękuję wszytskim za zaangażowanie. Decyzja zapadła. Dzierżoniów. Sewris chwalony przez wielu subaraków, cena uczciwa, kontakt dobry. NIe będę eksperymentował.

 

Pozdro

 

kaz

[bzikus7]

Na początku w woli wyjaśnienia.

1. Silnik wyjmowaliśmy bo robiliśmy regulację zaworów a sprzęgło i jednomasa była robiona przy okazji

2. Sprzęgło kosztowało - 1040 zł i to jest koszt konwersji (całość naprawy związanej między innymi z regulacją zaworów niestety to wielokrotność tej kwoty)

3. Ile czasu to zajęło hmmm - coś koło 2 tygodni ale tylko dlatego że zawory mocno wpadły i oddałem głowice do zrobienia i na nie czekałem. Do tego w międzyczasie poprawialiśmy makaron gazowy który dostałem na codziennej, zmienialiśmy komputer gazu itp auto dla siebie więc wszystko robione na oryginalnych częściach itp itd

 

Teraz jeszcze czegoś nie rozumiem bo mowa jest najpierw o 4500 zł a teraz że poniżej 2000 zł. Może tu jest problem ktoś od czapy rzuci cenę z kosmosu i ludzie się za głowę łapią albo uważają że subaru to kosmiczne auta w których nic kosztuje 1500 zł. Fakt uszczelki szklanki itp są drogie ale jak w każdym japońskim aucie. Jak ja się orientowałem w temacie to była mowa że same części kosztują koło 2000 zł + robocizna. Więc jeżeli ktoś nie ma jak nie ma gdzie i faktycznie kosztuje to poniżej 2000 zł to nie ma po co pchać w to rąk. Natomiast przy cenie 4500 zł warto samemu zamówić części i oddać do każdego kumatego mechanika który temat ogarnie bez żadnego problemu - no może problemem mogą być śruby dwumasy ale brutalnie można se z nimi poradzić.

 

Myślę że największym problemem subaru w Polsce jest otoczka która się wokół tej marki rozwinęła a właściwie użytkownicy taką otoczkę/opinię wytworzyli a mianowicie chodzi o to że w subaru wszystko jest inne, drogie i specjalnie, że zwykły mechanik tylko napsuje albo zrobi źle. Fakt dużo rzeczy jest specyficznych i potrzeba ludzi z doświadczeniem nie mówię żeby nie korzystać z usług warsztatów specjalistycznych czy aso może sam się do nich będę zwracał jeżeli będę miał problem z którym sobie nie poradzę ale nie ma co popadać w paranoję. Doskonałym przykładem takiej opinii wokół subaru jest to co napisałeś o świecach zapłonowych, też słyszałem na forum że potrzebny specjalny klucz Ty usłyszałeś to od jakichś mechaników, zastanawia mnie czy w ogóle zajrzeli pod maskę twojego auta zanim odpowiedzieli że nie mogą tego zrobić. Bo ten specjalistyczny klucz to przedłużka na 1/2 cala odpowiedniej długości - mam taki klucz kosztował coś poniżej 10 zł w sklepie z narzędziami - kupiłem długą przedłużkę skróciłem do odpowiedniej długości i oszlifowałem końcówkę za 1/2 cala a jak się później okazało na półce oryginalna miała dokładnie taką samą długość.

 

Dobra koniec moich wypocin. Bezawaryjnej jazdy wszystkim życzę. Miłego dnia.

Edited October 22, 2013 by bzikus7