Skocz do zawartości

IV Forumowa Subariada - Armenia/Gruzja


Izotom

Rekomendowane odpowiedzi

  • Ojciec Założyciel
Miłosz, a tak z ciekawości masz jakieś informację odnośnie możliwości i kosztów promu z Ukrainy do Gruzji czyli np. Odessa - Batumi i jak to się ma do naszej trasy, gdzie się zaczyna ?

Tutaj: http://www.ukrferry.com/eng/tariffs/tariffs-pass-ilyichevsk-batumi-grw

Nie ma jednak jeszcze dat na przysz rok. Ceny za samochody - jako odpowiedź na maila :)

Tu jeszcze kilka innych informacji an temat promu:

http://www.olympia-line.com/cruise_black_sea_odessa_batumi.html

Czas podróży to prawie dwa dni.

Czyli szybciej nie będzie ...

 

Tak z przysłowiowej "innej beczki" - po obejrzeniu zdjęć z linku podanego przez Miłosza : to naprawdę będzie kapitalna wyprawa :)

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finansowo mniej więcej podobnie

Wątpię... promy to niestety drogi środek transportu.

Na podstawie linki Dyrekcji można wstępnie oszacować koszty:

Najtaniej wychodzi 4 osobowa kabina - 165 USD od osoby plus samochód 370 USD,

czyli dla dwuosobowej ekipy to koszt rzędu 700 USD,

a dla czteroosobowej przeszło 1000 USD w jedną stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Grzegorz Magdziarz, nie liczyłem zbyt dokładnie, ale żeby zaoszczędzić na wizach trzeba by płynąc w obie strony, czyli x2. Ja licząc dla 4 osób mam koszt przeszło 2000 USD. Nie wydaje mi się, aby przejazd przez Rosję na kołach był tak kosztowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez sama Rosję to około 900km w jedną stronę. Prom się nie opłaca. Szkoda kasy i czasu.

 

My wracaliśmy do Polski przez Ukrainę drogą południową, czyli prom do Kerczu z Ilich. W sumie to z tego akurat etapu niewiele pamiętam po 7 albo i więcej godzinach oczekiwania na prom oraz imprezie integracyjnej z Rosjanami. :D

 

To czekanie mnie wykończyło :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
W sumie to z tego akurat etapu niewiele pamiętam po 7 albo i więcej godzinach oczekiwania na prom, imprezie z Rosjanami i sprawdzeniu co kto przewozi w bagażniku z płynów.

Hmmm, to brzmi .... zachęcająco :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to z tego akurat etapu niewiele pamiętam po 7 albo i więcej godzinach oczekiwania na prom, imprezie z Rosjanami i sprawdzeniu co kto przewozi w bagażniku z płynów.

Hmmm, to brzmi .... zachęcająco :)

Faktycznie... jak tak podsumuję wszystkie za i przeciw, to prom wychodzi bardzo tanio ;):biglol:

 

Jak wrócę do domu to wrzucę filmik z koncertu rosyjsko-polskiego zespołu gitarowo-tamburynkowego ;)

Koniecznie B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na prom po nastu godzinach jazdy i kilku oczekiwania ;)

 

 

I małe ucztowanie z Azerami... koziołek jeszcze godzinę wcześniej skubał trawkę ;)

http://www.youtube.com/watch?v=POTU_wf1TJU&feature=youtu.be

W tym miejscu pragnę podziękować Dyrekcji za pomysł z kamerkami na Plejadach ;) Actioncam był zawsze w kieszeni gotowy do akcji ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istotnie, nad ambitne zwiedzanie najstarszego monastyru w Gruzji przedlozylismy impreze z toastami z glowy byka i z tamada :) Warto bylo!

Toasty hehe http://www.youtube.com/watch?v=R1F5ysmsuGE&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na lawetach
apropos obiecana logistyka lorami : 2 minuty temu dostałem estymację transportu lawetami. Nie wchodzi w grę zbieranie samochodów po Polsce, odbiór w jednym miejscu wszystkich aut i tak: z Warszawy do Stepantsminda 4600€ za lorę , z granicy w Korczowej około 4400-4300 €. Nie wejdzie 10 sztuk Foresterów na jedną lorę. Czyli wchodzą w grę jedna duża (4600€) plus mała za którą jest niewiele mniejsza stawka. Suma ~ 7,5k € . W drugą stronę ta sama cena. Czyli suma 15k € za wszystkie samochody w obie strony.

 

Ze swojego doświadczenia nie zdecyduję się na taki transport. Jadę na kołach.

Czyli mamy jeden samochód mniej.

Edytowane przez kubuś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Bety" można zabrać ze sobą do samolotu, w końcu to tylko ręcznik i kąpielówki ;) :biglol:

 

P.S. Ja zdecydowanie wolę ponieść "koszty" i czerpać radość z jechania samochodem. Poza tym właśnie oglądałem mapkę na stronie Gdaki i jak dobrze pójdzie to pojedziemy około 90km więcej nowymi autostradami :yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...