Skocz do zawartości

O wielopunktowych pasach bezpieczeństwa


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

własnie w takich 4 punktowych pasach , pilotowi Zbyszka Steca prawie jaja urwało :mrgreen: na którymś z rajdów po dzwonie, po tym zakończył karierę . I jak tu nie wierzyć powiedzeniu że "w rajdach trzeba mieć jaja" :mrgreen:

 

Zbyszek Stec to o ile dobrze pamietam, akurat sam byl poszkodowany jak wyskoczyl poza droge przodem prosto w drzewa. Ale on mial 5-, abo 6-punktowe. I to wlasnie "pas jajeczny" mu "zaszkodzil". (co nie znaczy, ze jestem przeciw 6-punktowym pasom)

 

Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, powiem tylko tak, ze na pewno FIA jest madrzejsze od nas i dopuszczajac i dajac homologacje pasom 4punktowym to wie co robi ;) Z drugiej strony, jesli masz bardzo mocno dociagniety biodrowy pas, to przy mocnym dzwonie moze dojsc do zlamania miednicy, a to chyba nie jest zbyt korzystne (chodzi mi szczegolnie o aspekt rajdow) ... a pas "jajeczny" z reguly moze narobic wiecej klopotow, niz pozytku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedział co wiedział, nasz "Mister MonoTemat"

 

Przygarniał kocioł .... :twisted:

 

Kuba, powiem tylko tak, ze na pewno FIA jest madrzejsze od nas i dopuszczajac i dajac homologacje pasom 4punktowym to wie co robi Z drugiej strony, jesli masz bardzo mocno dociagniety biodrowy pas, to przy mocnym dzwonie moze dojsc do zlamania miednicy, a to chyba nie jest zbyt korzystne (chodzi mi szczegolnie o aspekt rajdow) ... a pas "jajeczny" z reguly moze narobic wiecej klopotow, niz pozytku

 

Ludzie jezdza bez pasow i nie maja takich problemow :mrgreen: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wkurza mnie w pasach 4-pk, że przy mocnym ściągnięciu szelek pas biodrowy się podnosi :| , ale żeby się wyślizgnąć... :shock: to nawet mi "szczupakowi" byłoby trudno. Może jakiś napinacz między nogami by pomógł, ale żadnych opinaczy na jajka (pasy 5pk) nie mam zamiaru stosować :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakiś napinacz między nogami by pomógł

 

Hmmm... Jednym wystarczy w tej dziedzinie widok fajnej laski, inni potrzebują pornola z murzynem i koniem w roli głównej ( :arrow: Owoc), a jeszcze inni bez viagry nie dadzą rady (i nie mówię tu o sobie) :mrgreen:.

 

A tak na poważniej, boć to forum techniczne: dobre zapięcie pasów 4-puntkowych to nie jest takie hop-siup. Ja na przykład na początku miałem problem z rozregulowującymi się dolnymi pasami i kończyło się tak, że klamra spinająca pasy lądowała na wysokości splotu słonecznego :twisted:. Ale teraz już daję radę i też odnoszę wrażenie, że trzeba byłoby strrrrasznie przydzwonić, i mieć przy tym niefart, żeby się wysunąć spod tych pasów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...