Jump to content

Regulacja luzu zaworowego - wyjmowanie silnika?


555marcin

Recommended Posts

No właśnie, od serwisów słyszy się opinie, że do regulacji luzu zaworowego konieczne jest wyjmowanie silnika (DOHC). Wiadomo, że serwisy nie działają charytatywnie ale... czy naprawdę jest to konieczne? Jak mniemam, wyjmowanie silnika to gro ceny całej operacji. Oglądałem komorę silnika i po usunięciu nie tak dużej ilości osprzętu po bokach + może rozebraniu nadkoli + błotników byłby jako taki dostęp? Ktoś spotkał się z taką operacją?

 

Oczywiście tylko dywaguję, proszę nie krzyczeć :D

Link to comment
Share on other sites

@@monsieurboxeur, po co wyważać otwarte drzwi? Silnik wyjmuje się po to, aby operację zrobić dobrze. Oszczędności w tym względzie mogą być pozorne. Większość serwisów (tych dobrych) nie musi na siłę szukać sobie roboty. Aby być pewnym swojej pracy i dać na nią gwarancję najlepiej jest silnik wyciągnąć.

Link to comment
Share on other sites

Setka wątków już na ten temat powstała. Do sprawdzenia luzów nie trzeba. Do regulacji jest to wygodniejsze dla mechanika. Jeden na pytanie o to czy konieczne jest wyjmowanie silnika, powiedział mi, że nie jest japońskim zegarmistrzem z małymi żółtymi rączkami i jest to dla niego wygodniejsze a przy okazji może obejrzeć silnik. Regulacja luzów jest co 100000 kilometrów więc nie jest to zabieg, który trzeba robić raz w roku. Jak ktoś jeździ na LPG i robi to dwa razy częściej to też nie ma tragedii bo oszczędność jaką uzyska spokojnie pokryje koszty zabiegu. Przykład: Subaru H6 - wyjęcie silnika, regulacja zaworów, szklanki i inne części, które są potrzebne do H6 + włożenie silnika = 3600 zł. W NieASO oczywiście. Przy przebiegu 70 tys. od założenia instalacji. Oszczędność na 100 przejechanych kilometrów to ok 40 zł. Więc na 1000 km będzie 400 zł, na 10000 będą 4000 zł czyli na 70000 km = 28000 zł oszczędności przy spalaniu 19 litrów LPG w mieście wobec 17 litrów PB.

Link to comment
Share on other sites

Wyjęcie silnika zależy od mechanika(nawet się zrymowało) :D.

Aby być pewnym swojej pracy i dać na nią gwarancję najlepiej jest silnik wyciągnąć.

 

Nie chcę się tutaj mądrzyć lecz jak nie wyjmą silnika ,to zrobią regulację źle i nie dadzą gwarancji ?

 

Setka wątków już na ten temat powstała. Do sprawdzenia luzów nie trzeba. Do regulacji jest to wygodniejsze dla mechanika. Jeden na pytanie o to czy konieczne jest wyjmowanie silnika, powiedział mi, że nie jest japońskim zegarmistrzem z małymi żółtymi rączkami i jest to dla niego wygodniejsze a przy okazji może obejrzeć silnik.

 

Tak właśnie jest.

 

Nawet Carfit tutaj wielokrotnie pisał ,że nie trzeba wyjmować silnika i wszystko też jest cacy :thumbup:.

 

PzDr

Link to comment
Share on other sites

 

Aby być pewnym swojej pracy i dać na nią gwarancję najlepiej jest silnik wyciągnąć.

 

Nie chcę się tutaj mądrzyć lecz jak nie wyjmą silnika ,to zrobią regulację źle i nie dadzą gwarancji ?

 

 

PzDr

Przeczytaj raz jeszcze co napisałem i pomyśl. Tam masz odpowiedź na swoje pytanie.
Link to comment
Share on other sites

Silnik wyjmuje się po to, aby operację zrobić dobrze.

 

i

 

Aby być pewnym swojej pracy i dać na nią gwarancję najlepiej jest silnik wyciągnąć.

 

Pomyślałem... i wniosek dalej jest tylko jeden.

Jak nie wyjmiesz silnika to zrobisz "nie dobrze" i "nie ma gwarancji że jest dobrze".

 

Tak czy owak @@monsieurboxeur, masz już jasną odpowiedź: oficjalną i nie oficjalną. Pieniądz jest twój, wydasz jak będziesz chciał.

 

 

PzDr

Link to comment
Share on other sites

Nie chcę się tutaj mądrzyć lecz jak nie wyjmą silnika ,to zrobią regulację źle i nie dadzą gwarancji ?

 

Bez wyjmowania jest ciężej. Mój mechanik kazał mi się gonić po takim pytaniu. Albo jest zrobione dobrze i przy okazji silnik sprawdzony na kolejne kilkadziesiąt tysięcy kilometrów albo mogę sobie sam w garażu zrobić. Stwierdził, że mniej się napoci na wyjęciu, regulacji i włożeniu niż jak będzie kombinował na każdym kroku jak czegoś dodatkowo nie uszkodzić.

Link to comment
Share on other sites

@,

 

Przepraszam cię, podyskutowałbym z tobą i innymi na ten temat lecz czuję presję ze strony (zgadnij jakiej ;) ).

Każdy kto przerobił już temat osobiście wie co o tym sądzić.

 

 

PzDr

Edited by muzyk
Link to comment
Share on other sites

Tak jak podejrzewałem, co człek to inna opinia... :) Niemniej, faktycznie, rozbiórka oprzyrządowania, blach, pewnie części zawieszenia (potem ustawianie zbieżności) to koszt porównywalny a co się mechanik napoci to jego.

 

A skoro:

 

Do sprawdzenia luzów nie trzeba.

 

...to ktoś zna orientacyjny koszt (bez wyjmowania + uszczelki) ? Coś cyka, coś poklepuje (dziwnie, bo na zimnym praktycznie wcale, na ciepłym troszkę mocniej), a jak upewnię się że to nie zawory to zagazuję i przyczyny szukał dalej będę :)

Link to comment
Share on other sites

Nawet Carfit tutaj wielokrotnie pisał ,że nie trzeba wyjmować silnika i wszystko też jest cacy :thumbup:.

 

jakis cytat..?

 

 

Podobno szukajka działa, więc jak tak bardzo potrzebujesz do tego cytatu to znajdziesz.

Szukajcie to znajdziecie...

Link to comment
Share on other sites

Nawet Carfit tutaj wielokrotnie pisał ,że nie trzeba wyjmować silnika i wszystko też jest cacy :thumbup:.

 

jakis cytat..?

 

 

Podobno szukajka działa, więc jak tak bardzo potrzebujesz do tego cytatu to znajdziesz.

Szukajcie to znajdziecie...

 

Podanie źródła i cytatu należy do powołującego się na nie.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak podejrzewałem, co człek to inna opinia... :) Niemniej, faktycznie, rozbiórka oprzyrządowania, blach, pewnie części zawieszenia (potem ustawianie zbieżności) to koszt porównywalny a co się mechanik napoci to jego.

 

A skoro:

 

Do sprawdzenia luzów nie trzeba.

 

...to ktoś zna orientacyjny koszt (bez wyjmowania + uszczelki) ? Coś cyka, coś poklepuje (dziwnie, bo na zimnym praktycznie wcale, na ciepłym troszkę mocniej), a jak upewnię się że to nie zawory to zagazuję i przyczyny szukał dalej będę :)

 

320-400 zł za sprawdzenie :question: Nie wiem szczerze mówiąc, taka kwota "obiła mi się o uszy". Jak coś cyka i poklepuje to lepiej wyjąć. U mnie też coś cyka i hipotez jest kilka od napinacza łańcucha, przez maglownicę po zawory a nawet uszkodzony tłok. Jedno jest pewne - silnik trzeba wyjąć. Ja się nie zastanawiam. Jak planujesz zagazować to tymbardziej wyjmij silnik, będziesz miał zrobione wszystko od razu i po zamontowaniu gazu spokój na kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. A Twój mechanik nadal będzie Cię lubił :mrgreen: .

 

lecz czuję presję ze strony (zgadnij jakiej ;) ).

 

To jest Forum Importera, akceptując regulamin, akceptujesz ten stan. Nie wiem co Cię dziwi. Jest drugie forum, możesz tam sobie narzekać. Mnie na ASO nie stać, ale nie sram za przeproszeniem z tego powodu SIPowi na jego "podwórku".

Edited by Dark Knight
Link to comment
Share on other sites

W ASO regulacja z wymianą uszczelek, sprawdzeniem ciśnienia na cylindrach itp. to koszt 1030 zł brutto, nie opłaca się kombinować u kowala. Jak się to robi co około 70 000 - 100 000 km, przy oszczędności jakieś 30 zł w moim przypadku na 100 km na 100 000 km jestem na LPG do przodu 30000 PLN, więc ten tysiak to pikuś. Zakup samochodu po 100 000 km mi się zwróci :-) Pozdrawiam.

Edited by Wiatrak
Link to comment
Share on other sites

Witam.

I jak, Wiatrak robiłeś regulację w ASO we Wrocławiu? Jeżeli tak to rzeczywiście 1030 brutto? Bo ceny u Pana w blaszaku są na tym poziomie.

sebxyz

Link to comment
Share on other sites

Nie robiłem, po 21/10 mam dzwonić jeszcze do Dzierżoniowa, tam ceny 1500 - 2000. 2000 przy najbardziej pesymistycznym scenariuszu, czyli laserowe szlifowanie szklanek... ASO Wrocław ma kiepskie opnie... Chyba zostanie Dzierżoniów.

Link to comment
Share on other sites

Nawet Carfit tutaj wielokrotnie pisał ,że nie trzeba wyjmować silnika i wszystko też jest cacy :thumbup:.

 

jakis cytat..?

 

a tutaj panie Andrzeju :)http://www.forum.sub...a-zaworow-dohc/

 

Dzieńki @@kubabb,

Nie chciałem kontynuować tej dyskusji ,bo w tej kwestii :Szef Ma Zawsze Rację ;)

+1

 

PzDr

Edited by muzyk
Link to comment
Share on other sites

kubabb, o 07 październik 2013 - 18:02, powiedział: Zobacz postAndrzej Koper, o 27 wrzesień 2013 - 09:59, powiedział: muzyk powiedział: Nawet Carfit tutaj wielokrotnie pisał ,że nie trzeba wyjmować silnika i wszystko też jest cacy :thumbup:. jakis cytat..? a tutaj panie Andrzeju :)http://www.forum.sub...a-zaworow-dohc/ Dzieńki @kubabb, Nie chciałem kontynuować tej dyskusji ,bo w tej kwestii :Szef Ma Zawsze Rację ;) +1 PzDr

 

:facepalm: ....

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...