Guest pawel_z Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Witam wszystkich użytkowników forum. Potrzebuję porady użytkownika modelu jak w temacie. Zastanawiam się nad jego zakupem w wersji kombi i mam w związku z tym kilka pytań: 1. Różnica w wersjach manual/automat - którą polecacie i dlaczego? 2. Z danych na stronie producenta wynika że automat pali mniej - czy to prawda? 3. Jak z przyśpieszeniem w obu wersjach? Czy tryb sportowy w automacie pozwoli zblizyć się do manuala? 4. Jakie jest rzeczywiste spalanie w obu wersjach? 5. Koszty serwisu są wyższe w automacie czy manualu? 6. Jasna skórzana tapicerka - czy da się ją doczyścić gdy sie ubrudzi? Nie jeździłem do tej pory automatem ale słyszałem że to naprawdę dobre rozwiązanie. Pytanie tylko jakiej jakości są te automaty w wydaniu subaru? Nie szukam samochodu do ścigania, interesuje mnie komfort i wygoda ale wiadomo że czasem człowiek musi pocisnąć Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemeq Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Gal - do roboty 8). Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 1. Różnica w wersjach manual/automat - którą polecacie i dlaczego? Zalezy do czego chcesz auto - Fun 2 drive, czy just cruising? 2. Z danych na stronie producenta wynika że automat pali mniej - czy to prawda? Zalezy od stylu jazdy. W skrajnych przypadkach moze mniej palic. 3. Jak z przyśpieszeniem w obu wersjach? Czy tryb sportowy w automacie pozwoli zblizyć się do manuala? Nie. 4. Jakie jest rzeczywiste spalanie w obu wersjach? 15-18l. 5. Koszty serwisu są wyższe w automacie czy manualu? Automacie, ale niemal nieodczuwalnie. 6. Jasna skórzana tapicerka - czy da się ją doczyścić gdy sie ubrudzi? Da Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pawel_z Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 2. Z danych na stronie producenta wynika że automat pali mniej - czy to prawda? Zalezy od stylu jazdy. W skrajnych przypadkach moze mniej palic. MOŻE palić mniej? A dokładniej ? 4. Jakie jest rzeczywiste spalanie w obu wersjach? 15-18l. Średnio? w mieście? w trasie? przy jakiej prędkości, ile osób ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
misioo Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Takie małe wtrącenie - Spec B ma chyba sporo twardsze zawieszenie niż normalny 3.0R, więc bedzie mniej komfortowym autem na naszych drogach. Poza tym (jak dla mnie) w Spec B atutem byłaby właśnie manualna skrzynia 6 biegowa z STi, automat jest przecież taki sam jak w zwykłym 3.0R. Może więc warto by było się zastanowić nad "zwykłym" i tańszym 3.0R? Jak pitole głupoty to można mnie opitolić Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 misioo, opitalam Cie w takim razie. W spec.B jest inny automat niz w 3.0R. pawel_z, przyjmij srednie 15l/100km. Moze spalic mniej w granicy bledu pomiarowego l/100kml Link to comment Share on other sites More sharing options...
misioo Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 misioo, opitalam Cie w takim razie. W spec.B jest inny automat niz w 3.0R. hmm... moje wnioskowanie oparłem na tym,że kombiak 3.0R i 3.0R Spec B mają z automatem wg specyfikacji ze strony SIP identyczne osiągi. W czym leży różnica pomiędzy tymi automatami? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Witam wszystkich użytkowników forum. Potrzebuję porady użytkownika modelu jak w temacie. Zastanawiam się nad jego zakupem w wersji kombi i mam w związku z tym kilka pytań: 1. Różnica w wersjach manual/automat - którą polecacie i dlaczego? 2. Z danych na stronie producenta wynika że automat pali mniej - czy to prawda? 3. Jak z przyśpieszeniem w obu wersjach? Czy tryb sportowy w automacie pozwoli zblizyć się do manuala? 4. Jakie jest rzeczywiste spalanie w obu wersjach? 5. Koszty serwisu są wyższe w automacie czy manualu? 6. Jasna skórzana tapicerka - czy da się ją doczyścić gdy sie ubrudzi? Nie jeździłem do tej pory automatem ale słyszałem że to naprawdę dobre rozwiązanie. Pytanie tylko jakiej jakości są te automaty w wydaniu subaru? Nie szukam samochodu do ścigania, interesuje mnie komfort i wygoda ale wiadomo że czasem człowiek musi pocisnąć W zasadzie napiszę to samo co Michał, z drobnymi różnicami. 1.Do jeżdżenia na codzień - AT. Do upalania - Impreza. 2.Czysta teoria. Dane fabryczne o spalaniu to bajki. 3. Podobnie za wyjątkiem ruszania, szczególnie jeżeli masz zamiar startować "ze strzału". 4. 15-18 miasto, 13-18 trasa 5. Różnią się o wymianę oleju w AT. 6. Jeżeli jeździsz np. w czarnych dżinsach to trudno, ale możliwe. Jeżeli nie jeździłeś do tej pory z AT, to koniecznie spróbuj przed zakupem - pierwsze wrażenie może być dziwne. Trzeba się nauczyć jeździć z AT. 5EAT jest taka "przeciętna" - nic nadzwyczajnego, ale zbliżona do innych średniej klasy. Też jestem zdania, że spec.B z AT jest bez sensu. Jeżeli AT to normalne Legacy 3.0 albo OBK. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 W spec.B jest inny automat niz w 3.0R. :?: Czym się różnią? Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Z tego co tutaj na forum było pisane to softem zarządzającym skrzynią, ta ze Spec B. była nieco bardzie sportowo nastawiona. Podobnie zdaje się było z mapami sterującymi do silnika o ile nie pomyliłem czegoś. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Z tego co tutaj na forum było pisane to softem zarządzającym skrzynią, ta ze Spec B. była nieco bardzie sportowo nastawiona. Podobnie zdaje się było z mapami sterującymi do silnika o ile nie pomyliłem czegoś. Jakoś wątpię. Parametry H6 są takie same we wszystkich modelach. Spec. B w wersji z MT miała chyba inne przełożenie główne - i tyle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluetooth Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Z mojego "badania tematu H6 vs SpecB" wynika, że H6 - jak pisze Aflinta - ma inna mapę silnika. Generalnie w H6 jest tak, że w okolicach 3800obr/min następuje znaczne wzbogacenie mieszanki i silnik daje mocnego kopa (po przekroczeniu tej magicznej liczby obrotów bez daleszego wciskania pedału sam zaczyna wciskać w fotel). To się oczywiście momentalnie przekłada na spalanie. Czyli jak jeżdżę poniżej 3800 obrotów, to pali bardzo umiarkowanie (np trasa Kraków - Wrocław na tempomacie ustawionym na 160km/h to ok 10,5l/100), a jak tylko zaczyna się wykręcac wyższe obroty (co skrzynia AT w ustawieniu Sport robi bez przerwy), to spalanie na trasie rośnie do ok 13-14l/100. Tyle z własnego doświadczenia po 50kkm na H6. Teraz w kwestii SpecB - ***wydaje mi się***, że w tej wersji wzbogacenie mieszanki ma miejsce przy niższych obrotach, w efekcie czego auto zaczyna "kopać" znacznie wczesniej, ale to oczywiście przekłada się na zuzycie paliwa. Co do automatów, nie jestem w stanie sie wypowiedzieć, nie jeździłem SpecB z AT. At generalnie "uczy się" stylu jazdy (jakaś tam srednia ruchoma z ostatnich kilku km). Jak przez chwilę się go ostro pogniecie, to potem sam zaczyna jakoś żwawiej biegi zmieniać i predykcja równiez lepiej działa, zwłaszcza czujniki zakrętów (im droga bardziej kręta tym na wyższych obrotach trzyma silnik bez zbędnych zmian "w górę"). Generalnie z AT da się sporo wykręcić, tylko trzeba się w tą skrzynię wjeździć i wymaga to chyba większej wprawy niż manual. Niestety (dla zdobywców wyników) AT z zasady swojej konstrukcji spala ok 10% mocy silnika na mieszanie oleju wiatraczkiem, więc każde wysilone osiągi w AT będą gorsze. Co innego w normalnej jeździe - AT nigdy nie jest leniwa i zawsze redukuje jak jest taka potrzeba, więc nie zdarzy jej się wyprzedzanie "na piątce". Praktyka jest taka, że na ogół auta z AT poruszają się sprawniej (zwłaszcza po mieście). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Generalnie w H6 jest tak, że w okolicach 3800obr/min (...)daje mocnego kopa (po przekroczeniu tej magicznej liczby obrotów bez daleszego wciskania pedału sam zaczyna wciskać w fotel). Tak jest - potwierdzam. To się oczywiście momentalnie przekłada na spalanie. Czyli jak jeżdżę poniżej 3800 obrotów, to pali bardzo umiarkowanie (np trasa Kraków - Wrocław na tempomacie ustawionym na 160km/h to ok 10,5l/100), a jak tylko zaczyna się wykręcac wyższe obroty (co skrzynia AT w ustawieniu Sport robi bez przerwy), to spalanie na trasie rośnie do ok 13-14l/100. Tyle z własnego doświadczenia po 50kkm na H6. Nie chce mi się wierzyć, że zwykłe Legacy aż tak różni się od OBK. U mnie, 160 na tempomacie na autostradzie, to spalanie ok 13l minimum. 10.5 do osiągnięcia na tempomacie 110. Przy 140 - 12. Teraz w kwestii SpecB - ***wydaje mi się***, że w tej wersji wzbogacenie mieszanki ma miejsce przy niższych obrotach, w efekcie czego auto zaczyna "kopać" znacznie wczesniej, ale to oczywiście przekłada się na zuzycie paliwa. Ale dlaczego uważasz, że "następuje znaczne wzbogacenie mieszanki"? A nie ma to związku z ochroną AT/sprzęgła hydro i zamknięcia przepływu by-passem? Albo podporządkowaniu testom na spalanie i zwykłym zwiększeniem dopływu paliwa? Niestety (dla zdobywców wyników) AT z zasady swojej konstrukcji spala ok 10% mocy silnika na mieszanie oleju wiatraczkiem, więc każde wysilone osiągi w AT będą gorsze. Co innego w normalnej jeździe - AT nigdy nie jest leniwa i zawsze redukuje jak jest taka potrzeba, więc nie zdarzy jej się wyprzedzanie "na piątce". Praktyka jest taka, że na ogół auta z AT poruszają się sprawniej (zwłaszcza po mieście). Niby tak, ale w praktyce nie sądzę by z MT palił mniej (przy jeździe bardzo spokojnej - tak, ale w normalnym ruchu będą paliły podobnie. BTW. Straty w nowoczesnej AT są rzędu 3-4% a nie 10. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluetooth Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Nie chce mi się wierzyć, że zwykłe Legacy aż tak różni się od OBK. U mnie, 160 na tempomacie na autostradzie, to spalanie ok 13l minimum. 10.5 do osiągnięcia na tempomacie 110. Przy 140 - 12. No to zapraszam na jazdę testową Może z czymś na dachu to mierzysz? U mnie te same nastawy (160) z windsurfingiem i workiem z żaglami na dachu dają 13,4. Ale dlaczego uważasz, że "następuje znaczne wzbogacenie mieszanki"? A nie ma to związku z ochroną AT/sprzęgła hydro i zamknięcia przepływu by-passem? Albo podporządkowaniu testom na spalanie i zwykłym zwiększeniem dopływu paliwa? Wzbogacenie mieszanki = większy moment obrotowy. A czy jego brak w zwykłym H6 wynika z programu oszczędzania paliwa czy programu oszczedzania AT - nie mam pojęcia. Niby tak, ale w praktyce nie sądzę by z MT palił mniej (przy jeździe bardzo spokojnej - tak, ale w normalnym ruchu będą paliły podobnie. Wiesz kiedy jest największa różnica? Jak AT pracuje na uślizgu (bez blokady na hydro). Zauważ że jak dochodzisz do 160/h masz ok 4500 obrotów (IV bieg), odpuszczasz gaz, skrzynia zmienia na V bieg, obroty spadają do 4000 (ciagle powyżej "magicznej granicy 3800") i dopiero po chwili jak się uaktywnia blokada sprzęgła, spadają o kolejne 500 w dół, do ok 3500. Więc jeśli czesto przyspieszasz (wyprzedzanie na drodze jednojezdniowej itp), to blokada hydro w zasadzie nie ma szans się włączyć i skrzynia w zasadzie cały czas pracuje na uslizgu. To generuje straty mocy i zwiekszone spalanie. W stanie "ustalonym" (=przy właczonej blokadzie) spalanie będzie identyczne jak w MT. Aha i jeszcze w temacie - w Subaru jest jedna KOLOSALNA przewaga AT nad MT. Rozkład momentu napędowego między osiami. W MT jest 50/50, w AT 65(tył)/35(przód) i to jest genialne. Na ośnieżonej drodze idzie jak motorówka. No i ta piekna, delikatna nadsterowność w zakrętach )) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witek Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Dlaczego w naszym kraju ktoś może kupić Legacy kombi jak może OBK ? Wiem, że jest różnica w cenie, ale różnica w wygodzie i spokoju ducha podczas jazdy dziurawymi drogami jest chyba jeszcze większa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluetooth Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Witek, już było o tym wiele. Sam jeżdżę kombi. OBK mi nie pasuje, bo się trochę buja, kombi jest bardziej jak gokart. Zdecydowałem się na kombi własnie po jeździe próbnej OBK. Oferta dopasowana do oczekiwań rynku Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Może z czymś na dachu to mierzysz? U mnie te same nastawy (160) z windsurfingiem i workiem z żaglami na dachu dają 13,4. Bez niczego (1 osoba +laptop). 10.5 przy 160 może wystąpić przez chwilę jak w czasie jazdy z ustaloną prędkością po płaskiej drodze zresetuję komputer. Po kilkudziesięciu km (podjazdy, zjazdy, przyhamowania itp) jest minimum 13l. Muszę tego grata sprawdzić. Wzbogacenie mieszanki = większy moment obrotowy. A czy jego brak w zwykłym H6 wynika z programu oszczędzania paliwa czy programu oszczedzania AT - nie mam pojęcia. Prawdę mówiąc, byłem przekonany, że skład mieszanki jest utrzymywany (przy ciepłym silniku) cały czas na tym samym, optymalnym poziomie, bez względu na obroty. Choćby ze względu na czystość spalin. Zwiększa się jedynie ilość paliwa dostarczanego do silnika w miarę obrotów. Przecież wzbogacenie mieszanki musiało by owocować niepełnym spalaniem... Wiesz kiedy jest największa różnica? Jak AT pracuje na uślizgu (bez blokady na hydro). Zauważ że jak dochodzisz do 160/h masz ok 4500 obrotów (IV bieg), odpuszczasz gaz, skrzynia zmienia na V bieg, obroty spadają do 4000 (ciagle powyżej "magicznej granicy 3800") i dopiero po chwili jak się uaktywnia blokada sprzęgła, spadają o kolejne 500 w dół, do ok 3500. Więc jeśli czesto przyspieszasz (wyprzedzanie na drodze jednojezdniowej itp), to blokada hydro w zasadzie nie ma szans się włączyć i skrzynia w zasadzie cały czas pracuje na uslizgu. To generuje straty mocy i zwiekszone spalanie. W stanie "ustalonym" (=przy właczonej blokadzie) spalanie będzie identyczne jak w MT. Jasne, ale współczesne skrzynie mają ten uślizg utrzymywany na bardzo niskim poziomie (rzędu kilku procent) to już nie te czasy kiedy silnik trzymał np. 4000 obrotów na dwójce między 40 a 70km/h. Wtedy straty z by-passu były właśnie rzędu 10%. Aha i jeszcze w temacie - w Subaru jest jedna KOLOSALNA przewaga AT nad MT. Rozkład momentu napędowego między osiami. W MT jest 50/50, w AT 65(tył)/35(przód) i to jest genialne. Na ośnieżonej drodze idzie jak motorówka. No i ta piekna, delikatna nadsterowność w zakrętach )) Zgadzam się co do wrazeń i pamiętam, że Dyrekcja podawała taki właśnie (standardowy) rozkład momentu, ale na amerykańskiej stronie Subaru podawano dla H6 z VTD 54R/46F. Może to dla wersji amerykańskiej. [EDIT] OBK się kładzie w zakrętach - to fakt. Z przebiegiem nawet coraz bardziej (takie mam wrażenie). Ale duży prześwit ma również zalety... 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluetooth Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Bez niczego (1 osoba +laptop). 10.5 przy 160 może wystąpić przez chwilę jak w czasie jazdy z ustaloną prędkością po płaskiej drodze zresetuję komputer. Po kilkudziesięciu km (podjazdy, zjazdy, przyhamowania itp) jest minimum 13l. Muszę tego grata sprawdzić. No własnie na trasie KR->WR praktycznie nie ma przychamowań, jest na ogół pusta i stąd to spalanie. Na żadnej innej trasie nie udało mi się powtórzyć... Prawdę mówiąc, byłem przekonany, że skład mieszanki jest utrzymywany (przy ciepłym silniku) cały czas na tym samym, optymalnym poziomie, bez względu na obroty. Choćby ze względu na czystość spalin. Zwiększa się jedynie ilość paliwa dostarczanego do silnika w miarę obrotów. Przecież wzbogacenie mieszanki musiało by owocować niepełnym spalaniem... Z tą mieszanką to cytat z serwisu SIP. Ja się na tym słabo znam, ale tak mi tłumaczyli nagły wzrost mocy przy 3800. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galik Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Aha i jeszcze w temacie - w Subaru jest jedna KOLOSALNA przewaga AT nad MT. Rozkład momentu napędowego między osiami. W MT jest 50/50, w AT 65(tył)/35(przód) i to jest genialne. Na ośnieżonej drodze idzie jak motorówka. No i ta piekna, delikatna nadsterowność w zakrętach )) kurcze, ale mnie zaskoczyłeś. Mogli by Panowie wytlumaczyc mlodemu i glupiemu galikowi czy w innich automatach/modelach Subaru tez jest taki rozdzial momentu ? mi sie zdawala i tak tez gdzies czytalem ze w automacie idzie wiekszosc momentu na przod, i w razie poslizgu sprzeglo lepkosciowe to rozdziela prawidlowo :roll: pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Aha i jeszcze w temacie - w Subaru jest jedna KOLOSALNA przewaga AT nad MT. Rozkład momentu napędowego między osiami. W MT jest 50/50, w AT 65(tył)/35(przód) i to jest genialne. Na ośnieżonej drodze idzie jak motorówka. No i ta piekna, delikatna nadsterowność w zakrętach )) kurcze, ale mnie zaskoczyłeś. Mogli by Panowie wytlumaczyc mlodemu i glupiemu galikowi czy w innich automatach/modelach Subaru tez jest taki rozdzial momentu ? mi sie zdawala i tak tez gdzies czytalem ze w automacie idzie wiekszosc momentu na przod, i w razie poslizgu sprzeglo lepkosciowe to rozdziela prawidlowo :roll: pozdrawiam W AT w ogóle nie ma wiskozy. Jest sprzęgło hydrauliczne które rozdziela moment odpowiednio do wskazań komputera sterującego. Podobnie jest zresztą w 6MT z DCCD. Standardowy rozkład momentu jest z przewagą tyłu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galik Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 dziękuje jeszcze jedno pytanie zdam zeby sie douczyc: mowiliscie o blokadzie sprzegla hydrokinetycznego tak ? i jesli jedzie sie bez poslizgu to znaczy, ze silnik jest "spięty na sztywno" tak jak w manualu po calkowitym puszczeniu sprzęgła ? i mowicie ze hydro blokuje sie przy jezdzie ze stala predkoscia ? bo jak smigalem jeepem g. cherokee to hydro blokowalo sie dopiero przy ok 80 km/h przy wlaczonym nadbiegu zdaje sie :roll: dzieki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 dziękuje jeszcze jedno pytanie zdam zeby sie douczyc: mowiliscie o blokadzie sprzegla hydrokinetycznego tak ? i jesli jedzie sie bez poslizgu to znaczy, ze silnik jest "spięty na sztywno" tak jak w manualu po calkowitym puszczeniu sprzęgła ? i mowicie ze hydro blokuje sie przy jezdzie ze stala predkoscia ? bo jak smigalem jeepem g. cherokee to hydro blokowalo sie dopiero przy ok 80 km/h przy wlaczonym nadbiegu zdaje sie :roll: dzieki Tak, blokuje się przy ustalonych warunkach jazdy - zazwyczaj na ostatnim biegu, ale (zdaje się) może i na niższych - choć tego nie jestem pewien. Link to comment Share on other sites More sharing options...
radix99 Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Gal, Ty masz OBK, a on jest wyższy, niż "zwykłe" legacy. może stąd ta różnica :wink: ? chociaż... aż 3 litry :shock: ??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 W spec.B jest inny automat niz w 3.0R. :?: Czym się różnią? Od strony mechanicznej niczym. Inny jest soft sterujacy praca skrzyni - bardziej "agresywny". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Prawdę mówiąc, byłem przekonany, że skład mieszanki jest utrzymywany (przy ciepłym silniku) cały czas na tym samym, optymalnym poziomie, bez względu na obroty. Choćby ze względu na czystość spalin. Zwiększa się jedynie ilość paliwa dostarczanego do silnika w miarę obrotów. Przecież wzbogacenie mieszanki musiało by owocować niepełnym spalaniem... I owocuje, norma Eurofafnaście określa czystośc spalin głównie w zakresie obciążeń czesciowych, przy WOT (wide oopen throttle) jest tot orchę inaczej. Na poziomie sterownaia silnikiem przy WOT ECU przełącza się w tzw. otwartą pętlę i po prostu wstawia odpowiednie wartości z map paliwa i zpałonu bez korekcji na zasadzie sprzeżenia zwrotnego przez sondę lambda. Oczywiście silnik jest strojony tak żeby nie stopić katalizatora ani go nie zamulić. Optymalne zużycie paliwa i optymalna moc występują przy innych AFR i inzynierowie jakoś próbują te wszystkie rzeczy pogodzić. Nawet w aucie z katalizatorem jak ten nie jest jeszcze bardzo rozgrzany to po kilku przegazowaniach da się poczuć z wydechu charakterystyczny zapach niedopalonego paliwa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now