Skocz do zawartości

Jedniodniowe Bieszczady | Impreza GF 1.6


Yoosyn

Rekomendowane odpowiedzi

Ojciec kończył o 21:00. Adam napatoczył się przy okazji. Pojechaliśmy we trzech.

Wystartowaliśmy po 23:00 z pod Lublina. Ruch znikomy, jadę tylko trochę szybciej niż powinienem. W zabudowanym z szacunku dla miejscowych (i własnego portfela) przepisowo.

post-14260-0-06083300-1379091212_thumb.jpg

O 1:30 byliśmy w Rzeszowie. Tankowanie LPG, łyk herbaty i jazda. Tereny coraz ciekawsze. To zaskakujące jak przyjemnie i pewnie seryjna Impreza prowadzi się w zakrętach! O 4:15, pomiędzy Ustrzykami Górnymi, a Brzegami Górnymi szykowaliśmy się na szlak.

post-14260-0-14252100-1379090911_thumb.jpg

------------

Rano

Po godzinnym podejściu w świetle latarek dotarliśmy na Połoninę Caryńską.

post-14260-0-45635100-1379091426_thumb.jpg

post-14260-0-00030000-1379091457_thumb.jpg

 

Wschód słońca nastąpił planowo :)

 

post-14260-0-23523200-1379091505_thumb.jpg

post-14260-0-51612200-1379091707_thumb.jpg

post-14260-0-37505400-1379091478_thumb.jpg

post-14260-0-31539400-1379092180_thumb.jpg

 

Następnie, o 6:30, robiąc użytek z ławek, poszliśmy spać. Pierwsze zorganizowane grupy turystów obudziły nas po 8:00, ok 10:00 ruch był naprawdę spory. Po śniadaniu zeszliśmy na parking.

----------------

Po południu:

Wołosate, po kolejnej drzemce (tym razem pod wiatą) szykujemy się do podejścia. Na szaku pojawiamy się o 16:45. Celem jest Tarnica.

post-14260-0-79742100-1379092648_thumb.jpg

post-14260-0-08162600-1379092677_thumb.jpg

post-14260-0-17849300-1379092700_thumb.jpg

Co ciekawe podczas zachodu słońca na szczycie nie było już nikogo. Zjedliśmy podwieczorek, było zimno, bez rękawiczek ani rusz. O 19:40 zaczeliśmy zejście. W świetle latarek schodzi się genialnie! Pod warunkiem, że szlak jest znany/dobrze oznaczony. Po 21:00 wsiedliśmy do auta. Znów zatankowałem w Rzeszowie. Spalanie Rzeszów->Bieszczady->Rzeszów 8,6 LPG/100Km. Koło 2:00 jesteśmy w domu.

Jestem bardzo zadowolony z Imprezy 1.6 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, właśnie mam dylemat z moją kobietą na temat wyjazdu w bieszczady o tej porze roku. Po zdjęciach trafić tylko na dobrą pogodę i widoki genialne :).

Co do samochodu, to mam imprezę gf my99 tyle że 2.0 i twierdzę, że samochód lepiej się prowadzi niż mondeo MKIII, jedynie komfort trochę mniejszy - ale ja i tak wolę subaru :D.

 

Dzięki za rzucenie nowego światła na temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prowadzenie Imprezy zalezy od zamontowanych kół, polecam spróbować samemu od wąskich 175/80 lub 185/70R14, przez 195/65R15 do 205/55R16 - na tych ostatnich różnica najwieksza, dobrze tez Impreza sie trzyma na sportowej oponie 205/50R15 (tylko przeswit troche mniejszy jest) - minus taki że im wieksze koła tym slabsze osiagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludziska ??? ktoś chętny albo ktoś ma pomysł na równie podobny wypad w góry ???? piszcie coś ja bym chętnie wyskoczył na min. 3 dni :yahoo:

 

1 dzień wolnego wytargać łatwiej ;)

 

 

No to chociaż 2 dni ..? więcej pozwiedzasz niż w jeden i w miarę wypoczęty będziesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludziska ??? ktoś chętny albo ktoś ma pomysł na równie podobny wypad w góry ???? piszcie coś ja bym chętnie wyskoczył na min. 3 dni :yahoo:

 

1 dzień wolnego wytargać łatwiej ;)

 

 

No to chociaż 2 dni ..? więcej pozwiedzasz niż w jeden i w miarę wypoczęty będziesz

Niestety obecnie nie mogę sobie na 2 pozwolić, z 1 było by ciężko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludziska ??? ktoś chętny albo ktoś ma pomysł na równie podobny wypad w góry ???? piszcie coś ja bym chętnie wyskoczył na min. 3 dni :yahoo:

 

1 dzień wolnego wytargać łatwiej ;)

 

 

No to chociaż 2 dni ..? więcej pozwiedzasz niż w jeden i w miarę wypoczęty będziesz

Niestety obecnie nie mogę sobie na 2 pozwolić, z 1 było by ciężko.

 

 

Eh, szkoda :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miło mi, że zareklamowałem nasze góry :) Kto się waha niech przestanie (o ile ma być ładna pogoda). W razie pytań gdzie iść / gdzie spać / co wziąć chętnie pomogę.

W bieszczadach byłem ponownie tydzień temu. Pogoda średnio dopisała, ryki niedźwiedzi / jeleni (?) uniemożliwił bezstresową wędrówkę po zmroku, a poza tym było bardzo fajnie. Skoro to forum motoryzacyjne dodam, że impreza spaliła 8,2l LPG :D. Na ten moment celuję w pieniny / tatry. W bieszczady na 100% wybiorę się jak spadnie śnieg i miśki pójdą spać :)

post-14260-0-13863900-1379603668_thumb.jpg

post-14260-0-70796500-1379603669_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kiedy, wszystko zależne od pogody i czasu pary młodej. Fajnie byłoby zrobić takie zdjęcia o świcie, w delikatnej mgle i kolorystyce jak u Ciebie, ale jakoś nie wiem czy fotografowani byliby skłonni do takich poświęceń (wczesna pora i chłód) :). Jeśli para młoda wyrazi zgodę na publikację to na pewno będzie można zobaczyć efekty naszej wycieczki.

 

Tu jeden z ciekawszych (dla mnie, z powodu użycia pewnego rekwizytu) plenerów: http://www.aleksandr...oniki-i-piotra/ . Ładnie się echo niosło od bulgotu boksera w tych wąwozach kazimierskich :D

Edytowane przez Waraxe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...