Skocz do zawartości

Wyciągarka, gdzie zamontować?


grs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zakupiłem ostatnio taką wyciągarkę:

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=3509212042

 

Oczywiście nie jest ona profesjonalna do off roadu ale nie takie jej główne przeznaczenie. Będzie wciągać 300 kg sprzęt na kółkach na przyczepkę po szynach, linka bedzie przechodziła przez dwa kółka jedno obrotowe drugie stałe.

 

Potrzebuję ja zamontować z tyłu, czy belka od haka to dobre miejsce?? czy jest lepszy punkt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdziekolwiek byś nie montował to musisz naprawdę uważać. Wyciągarka ciągnie 1590 kg więc to, że coś waży 300kg nie oznacza, że tyle będzie (coś się zablokuje, tarcie większe itp).

Dlatego w offroadach zawsze montuje się do ramy. Inaczej auto potrafi się z lekka wydłużyć :)

Subaru nie ma ramy więc najbezpieczniej jakby wyciągarka miała nastawialny ogranicznik momentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogranicznik momentu czyli przy maxymalnym naciągu ma poprostu odpuścić żeby nie przegieła?

Tak. Ogólnie sam montaż też nie jest taki prosty: wyciągarka musi pracować w odpowiedniej płaszczyźnie tak aby konstrukcja równomiernie przenosiła siły. Poza tym musi być doprowadzone solidne zasilanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat z montażem sobie poradzę, nie znam tylko odpowiedniego miejsca na nią i najlepszym moim zdaniem bedzie belka od haka. bo skoro przyczepka bedzie sztywno na zaczepie to najsilniejszym punktem bedzie ta belka do której dospawany jest hak i na konstrukcje budy auta wyciągarka nie bedzie wywierała aż takiego napiecia podczas wciągania sprzętu tylko na ta belkę. Czy się mylę? :P oczywiscie inna sytuacja jeśli pojadę na zimowe zaspy i wciągarkę do drzewa podczepię to wtedy na bude bedzie o wiele wieksze obciążenie :) no i nie sądze żeby ta wciągarka miała taką opcje maxymalnego momentu wiec poprostu trzeba bedzie uwazać....

 

Owszem, na przyczepkę najbezpieczniej zamontować, ale zawsze mozna spróbować do auta:) najważniejsze żeby zrobić to z głową i dlatego tutaj zaczołem ten wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dlatego w offroadach zawsze montuje się do ramy. Inaczej auto potrafi się z lekka wydłużyć :)

Subaru nie ma ramy więc najbezpieczniej jakby wyciągarka miała nastawialny ogranicznik momentu.

 

Eee tam... A przyjrzyj się Jeep'om. Poczynając od XJ poprzez ZJ, WJ i KJ , żaden z nich nie ma ramy. A bardzo często nie jeden ma zamontowaną windę i to nie taką kolega chce tutaj zamontować. Clue tematu tkwi w zakotwieniu między podłużnicami. Ogranicznik momentu?? Ostatni raz coś takiego widziałem w oryginalnej wyciągarce mechanicznej w Nissanie Patrolu. Nie przesadzajmy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie chodzi tutaj o wyrywanie z błota po lusterka. winda bedzie wciagać do 300 kg poprzez dwa kółka prowadzące linke na przyczepke. jest hak na solidnej belce i to wydaje mi sie najlepszym miejscem bez dewastowania zderzaka i jest równomiernie zamontowana do budy auta. I cały czas Pytam czy ktoś zna lepsze rozwiązanie?

 

apropo przekosów płyty podłogowej, raz zakopałem się w błocie ładnie i linę zaczepiliśmy z przodu do jednego z dwóch zaczepów, bo nie było lepszego podjazdu, kolega ciągną do zewnątrz z taką siłą że wygioł się zaczep i cześciowo oderwał od budy, auto wyjechało, nic sie nie przekosiło a siła była ogromna i ciągniety był foryś w bok. zaczep odkręciłem, wyprostowałem, podklepałem blachy, podspawałem i jest wszystko w normie a może i lepiej :P

 

a wyciągarka jeśli ma pomoc wyciągnąc to ewentualnie z zaspy w zime gdzie również dużych obciążeń nie bedzie w porównaniu do zawieszonego w błocie auta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belka haka to niezły pomysł. Jeśli ma być z tyłu zamontowana to nie wiem czy w ogóle nie najlepszy. Pamiętaj tylko jednym. Niech wyciągarka będzie zakotwiona na solidnej płycie, minimum #5mm. Dobrze by było aby od razu była wygiętą na krawędziówce tak aby do niej zamontować rolki/ślizg. Takie gięcie dodatkowo ją usztywni. Najczęstszym błędem montażu sa własnie złe płyty. Zazwyczaj nie kończy się to spektakularnym buuum a po prostu zniszczeniem windy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widziałem na zdjęciach z allegro to jest tam jakaś płytka w komplecie ale nie sadze żeby miała 5mm, dzieki za podpowiedzi, postaram się dorobić samemu cały ten element do montażu wyciągarki, pomyśle może o dobraniu gotowego profilu z taką grubą ścianką, powycinam w nim odpowiednie otwory przymocuje solidnie do belki i wmontuje w niego wyciągarkę i rolki prowadzace, pionowe a zaraz przy nich poziome. Prąd najlepiej poprowadzić prosto z akumulatora na grubych kablach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. W zasadzie wyciągarka ma taki pobór, że nie dobierzesz żadnego zabezpieczenia. Na plusie możesz zrobić hebel. Wykorzystaj taki od ciężarówek. Dla takiej wyciągarki , biorąc pod uwagę też długość przewodów, przewody o przekroju 35mm2 będą z górką. Ważna rzecz - pogadaj z jakimś elektrykiem by ci te przewody zakuł kabeloczkami.

Edytowane przez Peepuck!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że przewody 3,5 mm każdy tak? znalazłem taki hebel na allegro myśle że bedzie dobry:

 

http://allegro.pl/wylacznik-pradu-rygiel-hebel-12-24v-zalacznik-ws-i3496595736.html

 

a kabeloczki założę sam, przelutuję i powinno być dobrze.

hebel zakładać na plusie idącym do wyciągarki oczywiście?

 

Sprawdzałem jak idzie belka od haka, jest miejsce na niej, z tym że rejestracja bedzie musiała iśc na klape bagażnika. w takim przypadku wyciągarkę będę mogł zamontować idealnie na środku belki i linka bedzie wychodziła nad hakiem. z tym że trzeba będzie oświetlenie do rejestracji doprowadzic ale to juz mniejszy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hebel OK. Zakładany na plusie idącym do wincha. Przewody 35mm a nie jak napisałeś 3,5mm. Zresztą nie ma takowych w sprzedaży ;) . Od bidy do takiej windy stykneły by 25mm2 ale spadki napięcia robią swoje...

 

Elektrycy mają specjalne praski. Daje to dużo lepsze efekty niż lut. Zwłaszcza na tak dużym przekroju przewodów. Zwykłą transformatorową lutownica tego dobrze nie polutujesz

Edytowane przez Peepuck!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Peepuck!

 

Grs,przewody to 35mm kwadratowych (+/- taki jak masz z akumulatora do rozrusznika),końcówki Tobie zaprasują w hurtowni z kablami.Tak jak pisał Peepuck nie lutuj ,bo mogą się wytopić (spadki napięcia).

...a on się zna,bo "wydaje coraz więcej,żeby jeździć coraz wolniej" -to z innego forum i jakoś dziwnie tu brzmi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Rybak. :)

 

@grs, tutak masz aukcje z przewodem 35mm2. http://allegro.pl/przewod-linka-lgy-1x35-czerwona-hurt-750v-5593-i3471691200.html

Tak jak Rybak napisał jest to masywny przewód o przekroju podobnym do przewodu idącego do rozrusznika. Bardziej obrazowo, ma średnice troszkę większą niż dajmy na to ołówek.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbezpiecznie będzie zamontować ją na ramie przyczepki, na którą chcesz wciągać sprzęt.

jesli tylko do tego masz ja wykorzystac to montuj na przyczepce i wyprowadź kable ze złączka nożową. Montujac na przyczepce mozesz zostawic nacagnieta linke ktora bedzie treymac spraet. mocujac do auta muszisz za kazdym razem odczepic i zwinac linke.

 

a kabeloczki założę sam, przelutuję i powinno być dobrze.
raczej powinny byc zaciskane i to dobrym sprzetem. Lutowane sie lamia. Mozna wstawic zabezpieczenie pradowe ktore spelni role ogranicznika momentu jesli masz doza marze siły wyciagarki

@@Peepuck!, faktycznie o taki przekrój chodzi z tym ze treba uwazac aby linka była z cienkiego włosa a nie skrętka z 0,4 stosowana w energetyce.

 

ta wyciągarka nie ma funkcji rozwijania wiec rozładowywany sprzęt musi mieć hamulec czego nie maja niektóre maszyny budowlane na kolach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie chodzi o wciąganie gientarki dekarskiej SOREX masa własna ok 220 kg + osprzęt, czyli razem koło 270gk, jest na kółkach z hamulcami wiec bez obaw, zresztą zawsze bedzie pod asekuracją zdejmowana i wciągana bez szaleństw :)

 

Dzięki juz wiem co za przewód ma być :) . Rozumiem że do plusa i do minusa ma taki być?

Jak zrobić to zabezpieczenie prądowe ktore może spełnić role ogranicznika momentu? Czy będzie to działało tak że jak nie bedzie dała rady to poprostu odetnie prąd?? Bo jak już pisałem, może być tak (a napewno będzie) że utknę w zaspie w zimę i bedę próbował użyć wyciągarki i świadomy jestem że ma trochę za mały uciąg na gabaryty forysia ale zawsze coś pomoże moim zdaniem.

 

Kabeloczki zaciskane i najlepiej miedziene? 5 mb przewodu wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie chodzi o wciąganie gientarki dekarskiej SOREX masa własna ok 220 kg + osprzęt, czyli razem koło 270gk,
No tak, ale podałeś warości w kg a wiec masę sprzętu. Dla wciągarki istotna jest siła np w N, która musi być użyta aby wciągnac sprzet na przyczepę a ta będzie też zalezała od oporów toczenia(jakie kółka czy sanie ma gietarka), kąt pod jakim będzie trzeba wciagać sprzet na przyczepkę.

Regularnie czytam off roadowe pisma i publikacje i nie zainstalowałbym osobiscie wyciągarki do samochodu bez ramy - uwazam wiec, że

Dlatego w offroadach zawsze montuje się do ramy. Inaczej auto potrafi się z lekka wydłużyć
to dobra rada.

To też bardzo wazna rada:

Tak. Ogólnie sam montaż też nie jest taki prosty: wyciągarka musi pracować w odpowiedniej płaszczyźnie tak aby konstrukcja równomiernie przenosiła siły

Pewnie, że wyciągarke można zainstalować i w Sportage jak się ktoś uprze, ale rady Kolegów były szczere, słuszne i faktycznie taka jest praktyka przy instalowaniu armatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale ja forestera z błota nie zamierzam wyrywać gdzie potrzeba kilka razy wiekszej wyciągarki. Ewentualnie jakas zaspa śnieżna, gdzie zamiast wyciagarki wystarczył by ktoś do popchniecia, a wyciągarka po to jakby takiego kogoś nie było akurat w lesie czy na łące:) nie o takie sile uciągu rozmyślam i z głową zamierzam korzystać jeśli już zamontuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się niczym. Na haku wytrzyma o ile będzie solidnie posadowiona. Daj sobie spokój z jakimś ogranicznikiem momentu. Tak nawiasem pytanie do proponujących to rozwiązanie: jak by taki granicznik miał wyglądać ???? Przypominam, ze rozmawiamy o windzie elektrycznej. Przewody musisz zmierzyć. 5mb może być trochę mało. Obydwa przewody mają być tej samej grubości. Nie słuchaj też bzdur, że winda może być tylko w autach z ramą. Niestety (mocno nad tym ubolewam) ale samochody terenowe odchodzą do lamusa. Co raz mniej klasycznych terenówek posadzonych na ramie ze sztywnymi mostami. Nastała era SUVów do , których tez montuje się wyciągarki. Patrz wyżej wspomniana cała seria Jeep'a.

 

 

 

@dzioba Dlatego właśnie LgY (czyli miedziana linka, giętka w igielicie). Ta wyciągarka jak większość dzisiaj wind do off-road'u ma funkcję rozwijania.

 

 

@mechanik - z całym szacunkiem ale to, że czytasz czasopisma off-roadowe regularnie to wiesz.... Praktykujesz? Z Twojej wypowiedzi wynika, że nie.

Edytowane przez Peepuck!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie chodzi tutaj o wyrywanie z błota po lusterka. winda bedzie wciagać do 300 kg poprzez dwa kółka prowadzące linke na przyczepke. jest hak na solidnej belce i to wydaje mi sie najlepszym miejscem bez dewastowania zderzaka i jest równomiernie zamontowana do budy auta. I cały czas Pytam czy ktoś zna lepsze rozwiązanie?

 

apropo przekosów płyty podłogowej, raz zakopałem się w błocie ładnie i linę zaczepiliśmy z przodu do jednego z dwóch zaczepów, bo nie było lepszego podjazdu, kolega ciągną do zewnątrz z taką siłą że wygioł się zaczep i cześciowo oderwał od budy, auto wyjechało, nic sie nie przekosiło a siła była ogromna i ciągniety był foryś w bok. zaczep odkręciłem, wyprostowałem, podklepałem blachy, podspawałem i jest wszystko w normie a może i lepiej :P

 

a wyciągarka jeśli ma pomoc wyciągnąc to ewentualnie z zaspy w zime gdzie również dużych obciążeń nie bedzie w porównaniu do zawieszonego w błocie auta...

 

Na marginesie uwaga okiem mechanika ;)

Jesli zamierzasz wciagac cos na przyczepke i zamontujesz wyciagarke do belki haka to odkad wciagany grat ma kontakt z przyczepka (lub jak sobie wyobrazam jakimis najazdami zwiazanymi z przyczepka) ZADNA sila nie przenosi sie sie na konstrukcje samochodu.

Co nie zmienia faktu, ze na wszystkie inne okazje warto zamocowac to do nadwozia jak najsolidniej jak sie da :)

Edytowane przez JanekS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na marginesie uwaga okiem mechanika ;)

Jesli zamierzasz wciagac cos na przyczepke i zamontujesz wyciagarke do belki haka to odkad wciagany grat ma kontakt z przyczepka (lub jak sobie wyobrazam jakimis najazdami zwiazanymi z przyczepka) ZADNA sila nie przenosi sie sie na konstrukcje samochodu.

Co nie zmienia faktu, ze na wszystkie inne okazje warto zamocowac to do nadwozia jak najsolidniej jak sie da :)

 

Też mi się właśnie tak wydawało tylko do końca nie byłem pewien:)

 

 

Nie przejmuj się niczym. Na haku wytrzyma o ile będzie solidnie posadowiona. Daj sobie spokój z jakimś ogranicznikiem momentu. Tak nawiasem pytanie do proponujących to rozwiązanie: jak by taki granicznik miał wyglądać ???? Przypominam, ze rozmawiamy o windzie elektrycznej. Przewody musisz zmierzyć. 5mb może być trochę mało. Obydwa przewody mają być tej samej grubości. Nie słuchaj też bzdur, że winda może być tylko w autach z ramą. Niestety (mocno nad tym ubolewam) ale samochody terenowe odchodzą do lamusa. Co raz mniej klasycznych terenówek posadzonych na ramie ze sztywnymi mostami. Nastała era SUVów do , których tez montuje się wyciągarki. Patrz wyżej wspomniana cała seria Jeep'a.

 

 

Peepuck! Dzięki za rady. Wciągarka zamontowana bedzie na środku belki, nad hakiem bedzie wychodziła linka tam gdzie jest rejestracja to najlepsze miejsce moim zdaniem na nia, da się ją tam solidnie zamontować.

 

Apropo jeepa. kolega ma cherokee z lat 90 i on nie ma ramy, przerobiony bez zadnych dodatkowych wzmocnień z off roadową wyciągarka. nic go nie rozciąga i jak nie ma błota po lusterka to nie ma zabawy :) świetny w teren bo lekki dzieki braku ramy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...