Skocz do zawartości

Czy zakup Forestera doprowdzi mnie do bankructwa ?;)


citizenkane

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

Jak dobrze że przed zakupem swojego Legasiaka nie zadałem pytania na THE FORUM , pewnie bym teraz jeździł.......Skodą :wacko:

Może zostanę archeologiem kwartału...

Ale odgrzebałem ten wątek.

I widzę jedno: Subaru lubi zaskoczyć.

Kupiony Forester 2006 r. bi-fuel, Włochy: oględziny wstępne - wydaje się być OK wgniotki tu i tam, zadrapanie na drzwiach - czyli nie był picowany na sprzedaż. Przegląd sprzedażowy; ok. Wiadomo - nie rozbiorą silnika. Na osłonie rozrządu napisz że 8 kkm temu wymieniony. Wierzę temu jak psu z sąsiedztwa, ale mam cichą nadzieję że to prawda. Zostawiam auto na wymianę filtrów, olei, itp. eksploatacja. Ale może jednak niech zajrzą do silnika. Widzę w oczach chudnący portfel. Cichutka nadzieja że Makaroniarz wyregulował zawory przed oddaniem samochodu na lawetę :), no i że oczywiście wymienił rozrząd :) (dokumentacja urywa się na 70 tysiącach z, aczkolwiek stan wnętrza i okoliczności zakupu wskazują na to że 130 467 km jest prawdopodobne).

Niestety rzeczowy tel. z serwisu utwierdza mnie w przekonaniu że ciesząc się kupne auta w fajnej cenie miałem nosa na rezerwację kasy na naprawy.

 

Na razie stoi skurczybyk w warsztacie. Chwała Bogu dzięki osobom z półświatka Subaru zostałem wtajemniczony w koszty, wady i zalety na długo przed zakupem i to był na prawdę świadomy wybór którego nie żałuję. (Wymiana rozrządu, regulacja zaworów, tarcza sprzęgła). Pewnie można by na tym co jest przejechać jeszcze z rok. Kwestia tego czy chcecie po roku sprzedać swoje Subrau jako "niebite, stan idealny, w ciągłym użytkowaniu" czy pojeździć autem trochę dłużej.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaru raczej należy do aut niezaskakujących. Niespodzianki wynikają raczej z poszukiwania "okazji" które zazwyczaj okazują się wtopami. Osobiście jestem przeciwnikiem druciarstwa w związku z tym na naprawach nie oszczędzam (a nie ma ich dużo) i mam auto praktycznie niezwodne. Kupno samochodu z Włoch to jest zawsze podwyższone ryzyko no ale to też pewnie była "okazja".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja moim 2,5xt wlasnie dobijam do 220tys, pierwszy własciciel jedyne co robil to przeglądy i wymiany eksploatacyjne w aso, ja ostatnio zmieniłem sprzegło i łozysko bo solidnie uderzyłem kamien schowany w głebokim błocie, ALE zawsze lany był dobry olej do silnika i wszystkich przekladni :) na tym niewarto oszczędzać moim zdaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może każdego do bankructwa nie doprowadzi, ale wyzwaniem finansowym toto jest ;)

Dokładnie. O ile 10-15 lat temu za to "wyzwanie finansowe" dostawało się coś co mał mało kto w kontekście parametrów to teraz wybór jest sporo większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, fajnie pomykać "subarakiem" ale konkurencja nie śpi i mam wrażenie że marka troszku umiera.

 

I piszesz to w momencie kiedy właśnie wychodzi świeżutki ,piękny LEVORG. Dodatkowo Impreza WRX też wyjatkowo bardzo fajnie wyszła a WRX STI miejmy nadzieje ,że będzie wisięką na torcie.

 

PzDr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakie uzywane auto polecilibyscie jako alternatywa Forestera 2.5xt w podobnej cenie? Cena powiedzmy do 50k pln?

 

dałoby sie na siłę znaleźć jakiegos range rovera albo x5, ale o ile sie orientuję przy nich forester to auto dla ludzi oszczędnych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakie uzywane auto polecilibyscie jako alternatywa Forestera 2.5xt w podobnej cenie? Cena powiedzmy do 50k pln?

W sumie to masz rację bo mi chodziło o auta nowe, tzn. co kupić zamiast nowego Forka ? Coś innego nowego czy może 1-2 letnie X1/Q3 itp. Nie rozwijam dalej wątku bo tematycznie nie pasuje do tego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...