napinacz paska alternatora

[rumun]

witam, to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość

mam mały problem w mojej imprezie 1.8 1997 tj. przedliftowej (swoją drogą nie mam pojęcia czemu z rocznikiem się to nie zgadza, a składak to nie jest na pewno)

Od jakiegoś czasu wyraźnie słychać stukanie spod maski. w oparciu o moje obserwacje i różne fora ( na forum subaru tego nie znalazłem) doszedłem do tego że jest to napinacz paska alternatora. W sumie jestem 90% pewien że to jest winowajca. jednak chciałem się zapytać, o kilka rzeczy, mianowicie, czy oprócz "wrażeń" dźwiękowych może to nieść za sobą jakieś szkody? i czy wymieniać ew. sam napinacz , czy cały zestaw z rolkami itp. ? czy może się okazać że nie jest to kwestia wymiany, tylko regulacji, za luźny pasek np. ? z góry dzięki za odp. pozdrawiam

[Ricardo]

Jak wymieniac to caly komplet i bedziesz mial na dlugo spoko bo polowiczne wymiany zawsze niosa za soba jakies niespodzianki

[rumun]

ok dzięki, tak też myslałem, a jak wygląda sprawa tej awaryjności? jest opcja że coś mi się tam zerwie, czy będę miał dalsze konsekwencje ? tj. na pewno zabrać się za to muszę, ale mam pare innych rzeczy do porobienia, i musze ustalić priorytety z góry dzieki

Edytowane 18 Sierpnia 2013 przez rumun

[GeOrGe]

Aby być na 100% pewnym zdejmij ten pasek i odpal silnik. Jak stukanie zniknie to będziesz pewny

 

Wysyłane z mojego GT-N7105 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[rumun]

spróbuje, na dniach dam znać bo ostatnio pada a garażu ni ma dzięki za podpowiedź

[marek790]

rumun - i jak tam?

[rumun]

Heh sorry za odpowiedź z zaplonem z tym napinaczem to sie jakichs bajek naczytalem. Niestety prawda bywa bardziej okrutna Zaczela stukać panewka Auto sprzedalem po taniości w rodzinie i jeździ do tej pory bezawaryjnie tylko stuka . Ale żeby Historia skonczyła się troche lepiej to chwile poźniej udalo mi sie dorwać Legacy 99' w bardzo fajnym stanie i sluzy mi jak na razie bez problemow.

[Ricardo]

I tak trzymaj