SebastianZ1 Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 Własnie wróciłem z Rajdu Polski. Pomiar spalania został przeprowadzony dwukrotnie. Najpierw trasa Gdańsk-Słupsk-Gdańsk-Olsztyn. 85% trasa i 15% miasto + 1h stania w korku i wyszło...7.6l/100km. Nooo..całkiem nieźle-myślę. Ale to jeszcze nie koniec. Potem zrobiłem ok. 250km latając między OESami w sobotę i niedzielę. Kto jeździ na rajdy, ten wie jakie jest tempo przemieszczania się z odcinka na odcinek. Generalnie dość żwawo . Drugi pomiar i...7.2l/100km!!! No to nawet jak na 2-litrowego wolnego ssaka wydaje mi się wynikiem rewelacyjnym. Normalnie pokochałem mojego czterołapa pzdr Seb@ Link to comment Share on other sites More sharing options...
MIKKI Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 No... przyznam, że to co najmniej nieźle! :shock: Ja ostatnio na trasie Warszawa-Krynica-Wierchomla-Kielce zrobiłem 8.2l/100km + Kielce-Warszawa (aleeee przycisnąłem :wink: ) 8.8l/100km :arrow: średnio 8.5 Też nieźle jak na starego TurboDziadka 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
turdziGT Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 Drugi pomiar i...7.2l/100km!!! No to nawet jak na 2-litrowego wolnego ssaka wydaje mi się wynikiem rewelacyjnym No jak na 2,0 to bomba. Ja tez sie ostatnio troszke zawziołem i mi wyszło 12,5 w mieście w tym nawet kilka boków było jak popadało i mały wyścig z STI :wink: Jednak reszta to raczej męczarnia była a nie jazda :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kogii Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 w morde... mnie po miescie wyszlo okolo 17... po skladce na ubezpieczenie, to kolejny szok, moja dziewczyna zaczyna narzekac... turdzi, jak ty to zrobiles? miszczu... Link to comment Share on other sites More sharing options...
turdziGT Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 kogii, Jak to jak stopa w pozycji pionowej i jazda. Poza tym unikałem wkręcania sie turbiny i zamiast patrzeć na obrotomierz obserwowałem manometr ładowania turbiny. To było tak na, próbę bo jak napisałem wcześnie była to męczarnia a nie jazda. PS.Miałes sie chwalić nabytkiem i co..... :?: :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
TRIST Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 Jak tak nie potrafię!!!! Za to potrafię bić rekordy maksymalnego spalania. Niekoniecznie moją Imprezą bo max to chyab około 16-17 l/100km ale mój życiowy rekord to 29l/100km (podkreślam że jest to średnie a nie chwilowe spalanie) po torze,samochodem pod tytułem Renault Clio V6. Auto totalnie nie do prowadzenia bokiem, ani do startów spod świateł i wogóle do niczego ale spalanie średnie to ma... Link to comment Share on other sites More sharing options...
termit Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 MIKKI też bym tak chciał mi jak w mordę strzelił to pietnastak wychodzi, a wcale tak go nie gniotę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polini Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 7.6l/100km Ładnie. Mój skuter tyle pali w mieście. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MIKKI Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 MIKKI też bym tak chciał mi jak w mordę strzelił to pietnastak wychodzi, a wcale tak go nie gniotę Wywal katalizatory i inne spowalniacze/zatykacze 8) ... i załóż parę jak im tam... magnetyzerów :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
bimber Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 miasto zawsze około 20 przy staniu w korkach i czasem mniej ekonomicznej jeździe trasa RAZ 8,1 l ale maluchy mnie wyprzedzały więc...sami rozumiecie spalam już więcej :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norveg Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 u mnie 8.4l na trasie i mniej się już chyba nie da bo musiałbym pchać samochód Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemeq Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 U mnie już było zupełnie dobrze - zszedłem do przeciętnego spalania na poziomie 16 litrów. Ale się znów 'spsuło' i teraz nie zdarza mi się zejść poniżej 18... Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Drugi pomiar i...7.2l/100km!!! No to nawet jak na 2-litrowego wolnego ssaka wydaje mi się wynikiem rewelacyjnym No jak na 2,0 to bomba. Ja tez sie ostatnio troszke zawziołem i mi wyszło 12,5 w mieście w tym nawet kilka boków było jak popadało i mały wyścig z STI :wink: Jednak reszta to raczej męczarnia była a nie jazda :wink: Ostatnio na trasie miałem 15 litrów tylko że ja turbo nie mam 8) A w mieście 9 to min 8) Cholipcia, a wiem że 6-7 litrów dało by się uzyskać :!: Tylko po co? Link to comment Share on other sites More sharing options...
hiszpan25 Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 u mnie (fakt że nie Impreza a Justy) zimą dojazdy do pracy zazwyczaj około 8l/100km trasa utrzymana w okolicy 120km/h to spadek do 7l/100km a teraz jak się ociepliło to nawet dojazdy do pracy nie pochłaniaja wiecej niż 6,8l/100km ciekawe ile wyszło by w trasie? pewnie z 6,5l/100km no ale teraz nie ma śniegu prowokującego do zabaw PZDR! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łaciat Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 wyszło...7.6l/100km SebastianZ1 chyba jakiś zboczony jesteś , przecież tak się nie da. :shock: Link to comment Share on other sites More sharing options...
SebastianZ1 Posted June 12, 2006 Author Share Posted June 12, 2006 SebastianZ1 chyba jakiś zboczony jesteś , przecież tak się nie da. :shock: Ha! A jednak! I to bez większych wyrzeczeń. Jazda naprawdę dynamiczna. Naprawdę - sam jestem w shocku. Lekkie przekłamanie zwalam na karby taczkowych kółek, które tymczasowo używam -> 14". No ale i tak błąd byłby w granicach co najwyżej 5%. Więc to nie jest sedno sprawy. Skąd więc tak niskie spalanie? Sam w mordę nie wiem. Na drugim pomiarze zrobiłem 360km na 26 litrach Vervy 98. Więc jak to mawiał Wołoszański 'Takie sa fakty!' pzdr Seb@ Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 SebastianZ1, :shock: :shock: :shock: ...a na pewno dzielisz litry przez kilometry, czy kilometry przez litry...? :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotor Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 W ostatni piątek trasa Warszawa-Gelsenkirchen-Warszawa (2307 km) - średnie 14,3l/100km . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Więc jak to mawiał Wołoszański 'Takie sa fakty!' Tak, z mojego doświadczenia - "To są takie fakty, jak u Wołoszańskiego." Link to comment Share on other sites More sharing options...
so_what Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 SebastianZ1 chyba jakiś zboczony jesteś , przecież tak się nie da. :shock: Ha! A jednak! I to bez większych wyrzeczeń. Jazda naprawdę dynamiczna. Naprawdę - sam jestem w shocku. Lekkie przekłamanie zwalam na karby taczkowych kółek, które tymczasowo używam -> 14". No ale i tak błąd byłby w granicach co najwyżej 5%. Więc to nie jest sedno sprawy. Skąd więc tak niskie spalanie? Sam w mordę nie wiem. Na drugim pomiarze zrobiłem 360km na 26 litrach Vervy 98. Więc jak to mawiał Wołoszański 'Takie sa fakty!' pzdr Seb@ :shock: Dziwnie mało nawet jak na dwulitrowego wolnego ssaka Link to comment Share on other sites More sharing options...
SebastianZ1 Posted June 12, 2006 Author Share Posted June 12, 2006 :shock: Dziwnie mało nawet jak na dwulitrowego wolnego ssaka Otóż to. Tyle to mi się raz udało w Mondeuszu 1.8 mojego ojca wyżyłować przy jeździe 90-100. Sam nie wiem co jest grane. Ale żadnej filozofii tu nie ma. Tankowanie pod korek. Zerowanie. 359km przelatane. Drugie tankowanie pod korek. Wchodzi 26,3litra i ani grama więcej. Nawet pistolet lekko cofnąłem aby poziom wyszedł poza sitko. Hmm..tylko się cieszyć pozostaje. No, chyba, że Orlen w ramach sponsoringu Rajdu Polski, zasponsorował także kibiców w systemie: wlej do pełna Vervy a my wyświetlimy na dystrybutorze jakieś 50% mniej PS. Paliwo lałem na trzech osobnych stacjach Orlenu (Gdańsk, Mrągowo i Pasłęk) pzdr Seb@ Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Sam nie wiem co jest grane. Ale żadnej filozofii tu nie ma. Tankowanie pod korek. Zerowanie. 359km przelatane. Drugie tankowanie pod korek. Wchodzi 26,3litra i ani grama więcej. Masz zapowietrzony zbiornik. Czego to człowiek z zawiści nie wykombinuje... :roll: :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
SebastianZ1 Posted June 12, 2006 Author Share Posted June 12, 2006 Masz zapowietrzony zbiornik. No i..? Sugerujesz powstanie tajemniczej poduszki powietrznej pod paliwem? Czego to człowiek z zawiści nie wykombinuje... :roll: :wink: Kombinuj dalej. Sam chciałbym wiedzieć co jest grane Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Moze sie cos zwiesza ? pływak czy co tam jest??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
bimber Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 hehehe ale kombinacje -chłopakowi autko spala tyle ile mu potrzeba a oni zamiast bić brawo jeszcze się czepiają SebastianZ1, ja tylko bije brawo tobie i naprawde oszczędnej Imprezie (jedynej tak oszczędnej o jakiej słyszałem) 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now