luki Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 ok to będę dzwonił pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 a jeszcze bede musial podjechac do biura bo tam mam cos dla azrela i wrc fana tak ze sie sprezaj i przeslij mi smsa z twoim numerem plis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sideways Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 To co wyjazd o 11.00, proszę o potwierdzenia! Myślę, że cała traska zajmie nam 5-6 godzin razem z michą. Optymista! Wedlug viamichelin.com, Lomianki - Koscierzyna to "06h18 including 00h12 on motorway" (te 12 minut to zapewne S7 za Czosnowem). I nie ma sie co pocieszac, ze viamichelin kalkuluje na kiepskie samochody, bo na polskiej drodze i Otylia nie pojedzie. Martwię się tym Tokajem - nie cierpię papryki więc dotąd unikałem kuchni węgierskiej. Czy tam mają coś dla dzieci? Moje marudzą, jak jest zbyt pikantnie (a po Węgrach się spodziewam dań typu papryka z papryką w sosie paprykowym). PS. Viamichelin tez radzi przez Gdańsk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 spoko maja tez frytki z keczupem a jak by co to sie zatrzymamy w jakim macu. gadalem dzis wlasciwie przed sekunda z wojczkiem. jest z wawy 360 km. jest podobno cudownie i pieknie.trasy szutrowe bajkowe.no i juz masa subarakow na miejscu TOKAJ jest ok bo duzy parking i bryki na widoku a i samo mejsce ladne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 15 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 TOKAJ jest ok bo duzy parking i bryki na widoku a i samo mejsce ladne. Polecam kawałek dalej (tuż przed Ostródą) "U Mariaszka" - lepszy klimat i menu. "Tokaj" w nowym miejscu jest pewnie (pod względem kuchni) taki jak w starym. Moim zdaniem "Mariaszek" lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malutki Opublikowano 16 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 Dwa miejsca w samochodzie mi się zrobiły wolne - jeśli ktoś potrzebuje się zabrac zapraszam 0-603 855559 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malutki Opublikowano 18 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Dziękuję wszystkim, którzy razem ze mną jechali w kolumnie warszawskiej. Sama jazda była frajdą, że o udziale w Plejadach nie wspomnę. Jeszcze raz dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 to bylo najfajniejsze z calego wyjazdu 400km w kolumnie 8 bryk jest mysle wyczynem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 to bylo najfajniejsze z calego wyjazdu 400km w kolumnie 8 bryk jest mysle wyczynem :wink: z których podobno 7 jak wynika z relacji przodownika niemogło za nim nadążyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 to bylo najfajniejsze z calego wyjazdu 400km w kolumnie 8 bryk jest mysle wyczynem :wink: z których podobno 7 jak wynika z relacji przodownika niemogło za nim nadążyć i schabowy pierwsza klasa. za co dziekujemy GALOWI faktycznie pod Matraszkiem jest zacnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 luki, ciągle marudzli marudy. NIe przekraczałem 140 ani razu, a tak zwykle 120-130, to za dużo dla Subaru??? i schabowy pierwsza klasa. za co dziekujemy GALOWI faktycznie pod Matraszkiem jest zacnie To chyba było "pod Matiaszkiem", tak było na szyldzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 luki, ciągle marudzli marudy. NIe przekraczałem 140 ani razu, a tak zwykle 120-130, to za dużo dla Subaru??? i schabowy pierwsza klasa. za co dziekujemy GALOWI faktycznie pod Matraszkiem jest zacnie To chyba było "pod Matiaszkiem", tak było na szyldzie. sie czepiasz :wink: bylo super dzieki temu ze jechales tak wolno bo sie niepogubilismy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 bylo super dzieki temu ze jechales tak wolno bo sie niepogubilismy Starałem się jak mogłem was pilnować.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 luki, ciągle marudzli marudy. NIe przekraczałem 140 ani razu, a tak zwykle 120-130, to za dużo dla Subaru??? absolutnie chodziło mi o to że mówiłeś że za tobą nienadążamy - ale czasem przepisy ruchu drogowego nie pozwalają przeleciec na czerwonym i część ludzi została przytrzymana...a dla mnie - jako rdzennego południowca tereny stoliczne sa tajemnicą i możliwość zgubienia się jest dość duża, Azraelu naprawdę jeśli chodzi o prowadzenie nas to zrobiłeś to bardzo profi i naprawdę byłem miło zaskoczony :!: ... chodziło mi tylko o początek kiedy czerone zatrzymało nas w Łomiankach... jeśli chodzi o mnie to na następne plejady też pojadę za tobą pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sideways Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 To chyba było "pod Matiaszkiem", tak było na szyldzie. Mariaszkiem. O grę w karty chodzi (jest jakieś mętne uzasadnienie we wstępie do menu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Azraelu naprawdę jeśli chodzi o prowadzenie nas to zrobiłeś to bardzo profi i naprawdę byłem miło zaskoczony ... Dzięki :-) Słysząłem jakieś narzekania ale widocznie nie od Ciebie ;-) Coś o tym że ze mnie jest bandyta drogowy.... chodziło mi tylko o początek kiedy czerone zatrzymało nas w Łomiankach... Fajnie. Oby były następne Plejady Jechaem powoli tak dłuugo aż się zebrała kolumna jeśli chodzi o mnie to na następne plejady też pojadę za tobą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 To chyba było "pod Matiaszkiem", tak było na szyldzie. Mariaszkiem. O grę w karty chodzi (jest jakieś mętne uzasadnienie we wstępie do menu). A może warto na moment zwolnić i się zainteresować? Jeżeli ceni się jakość..? Jest to jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie kelner zapytany o genezę tego przybytku nie odpowie: - Eeee.., nie wiem. lub - Eeee.., szef z listy komputerowej wybrał taką nazwę... tylko przyniesie album z historią i zdjęciami. Mała rzecz a cieszy. Tych, którzy to lubią, oczywiście... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sideways Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Dzięki :-) Słysząłem jakieś narzekania ale widocznie nie od Ciebie ;-) Coś o tym że ze mnie jest bandyta drogowy.... Spoko. W ustach dziewięciolatka to nie narzekanie tylko komplement . Jechaem powoli Nigdy nie należy wierzyć dentyście, który mówi że nie będzie bolało i Azraelowi używającego słowa "powoli" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sideways Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 A może warto na moment zwolnić i się zainteresować? Jeżeli ceni się jakość..? Jest to jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie kelner zapytany o genezę tego przybytku nie odpowie: - Eeee.., nie wiem. lub - Eeee.., szef z listy komputerowej wybrał taką nazwę... tylko przyniesie album z historią i zdjęciami. Mała rzecz a cieszy. Tych, którzy to lubią, oczywiście... Och, nie widziałeś tego lokalu podczas długiego weekendu - kelnerki były tak urobione, że prędzej walnęłyby takim albumem w łeb kogoś, kto by im roboty dokładał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Spoko. W ustach dziewięciolatka to nie narzekanie tylko komplement . :-D Nigdy nie należy wierzyć dentyście, który mówi że nie będzie bolało i Azraelowi używającego słowa "powoli" To naprawdę było powoli. Z resztą potem prowadził Xbike przez chwilę....sami oceńcie...(nie twierdzę zejechał szybko, jechał jakbym normalnie jechał w trasie) Każdy z was miał przynajmniej 2x tyle koni pod maską i z 8 sekund mniej do 100, a ja jechałem na pół gazu. STarałęm się żeby było aktywnie (nieznosze tzw. jazdy defensywnej) ale płynnie i bezpiecznie. Płynność bardzo podbija przeciętną i oszczędza portfel. W końcu hasło Subaru, to które uwielbiam to "Active driving = Active Safety". Był darmowy kurs u Aziego ;-) LOL. (prosze nie czepiać się tej wypwiedzi i potraktowac ją z przymróżeniem oka, wiem że to ja powinienm się uczyć). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Och, nie widziałeś tego lokalu podczas długiego weekendu - kelnerki były tak urobione, że prędzej walnęłyby takim albumem w łeb kogoś, kto by im roboty dokładał. Możliwe. Mariaszek zrobił się w ostatnich czasach chyba zbyt popularny (co widać po samochodach właściciela i żony :wink: ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sideways Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Każdy z was miał przynajmniej 2x tyle koni pod maską i z 8 sekund mniej do 100, a ja jechałem na pół gazu. STarałęm się żeby było aktywnie (nieznosze tzw. jazdy defensywnej) ale płynnie i bezpiecznie. Płynność bardzo podbija przeciętną i oszczędza portfel. W końcu hasło Subaru, to które uwielbiam to "Active driving = Active Safety". Był darmowy kurs u Aziego ;-) No więc na serio posłużyłeś mi jako pozytywny przykład dydaktyczno-wychowawczy dla potomstwa pt. "kierowca ważniejszy od samochodu", "byle sprężarka nie zastąpi umiejętności" itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 18 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabu Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 Ja również dziękuję, to dla mnie pierwsze Plejady i raczej nie ostatnie. Nie spodziewałem się tak dobrej organizacji. Azrael prowadził super i cieszyłem się, że nawet nadążam choć mam WRX'a od niespełna 2 miesięcy. W sobotę zbombardowałem się konkretnie - jeszcze czuję lekki szumik. Pozdrawiam wszystkich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się