abacus Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 Witam powoli zbliza siew czas wymiany mojego samochodu na nowy. Stoje przed dylematem co wybrac RAV4 czy Forester. Po bardzo zlych doscwiadczeniach z Renault, postanowilem powrocic do japonskiej jakosci. I teraz pytanie jak jest z jakoscia subaru? czy mozna ja porownac do jakosci toyoty? (oczywiscie chodzi o normalne uzytkowanie, glownie dojezdzam do pracy - 160 km dziennie w dwie strony). Z gory dzieki za szczere odpowiedzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamusmax Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 ravke sobie daruj - to nie jezdzi ani po drodze ani w terenie. bierz forestera. znajomy zakupil zonie ravke to po pol roku ja sprzedal bo zona nie chciala tym jezdzic, i zakupil jej x3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 adamusmax, i peweni x3 też sprzeda bo to nie lubi z asfaltu zjeżdżać Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamusmax Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 ale auto przynajmniej jedzie do przodu bo ma troche pod maska a ravka nie chciala i po prostym jezdzic Link to comment Share on other sites More sharing options...
abacus Posted June 3, 2006 Author Share Posted June 3, 2006 ale nowa RAV4 ma paramatery techniczne zblizone do forestera 2,0 a takiego biore pod uwage Link to comment Share on other sites More sharing options...
domestos666 Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 Co do jakości, to można porównać Toyotę i Subaru (jeżeli chodzi Ci o bezawaryjność to są o klasę wyżej niż Renówki). :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 abacus, może i parametry silnika ma podobne, ale napęd jest zdecydowanie inny i owe 4x4 z RAVki ciężko do forka porównać. Silnik też przyjemniej pracuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekla Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 Pytanie do czego wykorzystywal bedziesz samochod. Jezeli chodzi o Toyote to w niej mozesz miec diesla D4D, czego niestety JESZCZE nie mozesz miec w Subaru. Wszystkie silniki w Toyocie RAV 4 sa napedzane lancuchem , zatem odpada Ci wymiana rozrzadu praktycznie po 100 tys. Po 3- jezeli zależy Ci na przestrzeni bagażowej to Ravka ma 586 a forester 387 litrow. Na korzsyc forestera przemawiaja osiagi, za to Toyota mniej pali, mowimy o benzynie. Poza tym jak juz wiadomo siliniki boxer chcarakteryzuja sie lepszym wywazeniem i nizszym srodkiem ciezkosci w samochodzie. Kolejny plus dla Forysia to naped, AWD. Mnie osobiscie podobaja sie takze drzwi bez ramek. Co do jakosci, mysle ze obydwa auta prezentuja zblizony poziom, chociaz wg ostatnich badan Forester wyprzedza Toyote pod wzgledem niezawodnosci. Pozostaje tylko porwnac ceny i wyposazenie, a takze odbyc jazde probna i tym i tym i wtedy zadecydowac. pozdrawiaam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Intakwrx Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 Eee fuuu RAV4 to takie babskie auto..... dla żony może być, ale nie dla Faceta ! Tracisz 2 godziny dziennie z cennego życia w aucie to niech to będzie auto w którym czujesz ze żyjesz ! Forester 2,5 TX ! Przejedz się a zrozumiesz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abacus Posted June 5, 2006 Author Share Posted June 5, 2006 na 2,5 to mnie nei bedzie stac, niestety Link to comment Share on other sites More sharing options...
so_what Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Przejedź się RAV4 i Foresterem, a wybierzesz Forestera Jeździłem trochę RAV4 poprzedniej generacji (klekotkiem). Napęd jest fatalny. Prowadzenie - kiepskie. Nowy model jest pewnie trochę lepszy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł_P Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 O tak, chłopaki dobrze gadają, jechałem Ravką i Foresterem, Subaru zdecydowanie rulezzzz 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariusz1 Posted June 5, 2006 Share Posted June 5, 2006 Też miałem renaulta (Laguna II ale syf ), kupiłem w listopadzie forestera 2,5XT rocznik 06, zrobiłem nim 31tys km. Autko całkowicie bezawaryje świetnie jeździ na autostradzie (też dojeżdżam codziennie 160 km), a w terenie o wiele więcej może niż wygląda (aż się ździwisz jak spróbujesz :wink: ). Spalanie biorąc pod uwagę napęd i osiągi (ok 11-12 l) można zaakceptować. Z czystym sumieniem polecam forestera Link to comment Share on other sites More sharing options...
MBO Posted June 13, 2006 Share Posted June 13, 2006 Moja zona tez RAVa nie chciała a jak zobaczyła Forestera to sie jej spodobał. Co do jakości to obojetnie co weźmiesz i tak bedzie lepsze od Renault, kolega ma Espace i tak samo sie psuje jak Megane czy Laguna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
carfit Posted June 15, 2006 Share Posted June 15, 2006 Na temat jakości Toyoty to bym z Wami podyskutował, nie jest tak różowo jak ogólna opinia. Sławetna jakość Toyoty juz sie kończy, praktycznie żadna Toyota nie jest produkowana w Japoni tylko w Czechach, Angli i Francji. Europejskie Toyoty sa ładne, zewnątrz i wewnątrz, maja dużo bajerów i elektroniki ( zbędnej) i są problemy. Nowy Avensis czy Corolla, bardzo często zagląda nieoczekiwanie w bramach serwisu gwarancyjnego ! KUPUJ FORESTERA !!! dobrze Ci radzę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paweł_P Posted June 15, 2006 Share Posted June 15, 2006 KUPUJ FORESTERA !!! dobrze Ci radzę ... dopóki jeszcze go nie produkują na Tajwanie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Crazy_Ivan Posted June 15, 2006 Share Posted June 15, 2006 Avensis, moze nie nowy ( pierwsza generacja ), ale produkowany na wyspach, w moim przypadku spisuje sie bez zastrzezen. Ponad 300 000 km w 5 lat i jedynie drobne usterki. Jak wypadnie subaryna po takim okresie - zobaczymy ( pokladam w niej wielkie nadzieje ). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Umbert Posted June 16, 2006 Share Posted June 16, 2006 Tez patrzylem na wypasiona Ravke, cena ta sama co Forester. Oblookalem konkurencje i najfajniejszy bajer w Ravce to ze ma uchwyty do polozenia siedzen po boku w bagazniku, wiec nie trzeba wlazic przez drzwi i klasc foteli. ODLOT! Takie cos chce w moim Foresterze. I to jedyne co z niej chce po próbnej jezdzie. Pali tyle samo, mniej stabilne i co najwazniejsze RAVKA sie zakopuje ryjem jak swinia za truflami! Ten swoj pseudonaped na 4 to oni maja, w broszurce. No ale maja stabilizator poslizgu, i to oprocz kladzenia foteli z bagaznika wedlug mnie najwiekszy jej atut. jak juz to bym raczej wybral Mitsu Outlandera albo nawet Suzuki Grand Vitarra, nowa. Niezawodnosc podobno dobra, jak to toyota, ale narazie wszystkie testy sa na korzysc Subaru. O toyocie nie ma wzmianek a Subaru bije wszystkich o leb! No i jezdzi tego jak stonki! OOOooooblesna sa Ravki jak sie juz ma Forestera Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polik Posted June 16, 2006 Share Posted June 16, 2006 Mialem watpliwa przyjemnosc poruszania sie zachipowana Toyota D4D MY05. Prowadzi sie jak wojskowy ponton bojowy , w zakretach czepia sie klamkami ziemi . Klekotala i trzeszczala ( przy przeb 30kKm) strasznie smierdzialo haldixem ( czy jakos tam ) Poza wsystkim tani plastik i faktycznie to samochód dla fryzjera ( bez obrazy ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Też miałem renaulta (Laguna II ale syf Ostatnio była u mojego mechanika 2 letnia laguna i linki w drzwiach przerdzewiały... Jak to usłyszałem chwycił mnie spazmatyczny śmiech... Kolego kupuj Subaru!!! Trzeba być twardym, a nie miękkim Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts