Skocz do zawartości

Opony całoroczne - Opinie


bbulet

Rekomendowane odpowiedzi

Ja teraz mam 2 zestawy, ale oryginalnie auto było na całorocznych Vredestein Quatrac 3. Akurat w 2011 r. była zima z mrozami -30C trzymającymi parę tyg, a w zimie 2012 spadł śnieg po pas - nigdy nie zawiodły. Z minusów to głównie że szybko się zużywały i były bardzo głośne na mokrym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My w ubiegłym roku w firmie zdecydowaliśmy się założyć opony wielosezonowe w 2 samochodach. Zakładaliśmy, że posłużą 4 sezony (zima/lato/zima/lato). Decyzja zapadła po zauważeniu na jakich oponach jeżdżą auta w dużych wypożyczalniach samochodów (głównie tych na lotniskach). Tam 80% aut ma założone wielosezonówki.  Nasze podsumowanie po 2 sezonach poniżej (należy mieć na uwadze również fakt, że to auta firmowe ... wszyscy mają raczej ciężką nogę) : 

 

  • Goodyear VECTOR 4SEASONS G2    w samochodzie Citroen C4 Grand Picasso (duże, ciężkie auto). Zwykle jeżdżone w 4 osoby. Czasem w 7 ;)  Obecnie ~30-35tys przebiegu na tych oponach. Sporo w mieście, sporo na autostradach. Pierwsza zima wszystko OK. Lato OK, ale już widać zużycie na przednich oponach. W deszczu przy dynamicznej jeździe czuć, że gorzej trzymają. Zdarza się, że ABS włącza się przy hamowaniu. Opony przewidywalne, choć obawiam się ich 3 sezonu (nadchodząca zima) i okresu przejściowego zima/lato. Chyba jednak do tak dużego samochodu jeżdżącego z 4 dorosłymi pasażerami to nie był najlepszy wybór. 
  • Nokian Weatherproof w samochodzie Skoda Fabia kombi. 25tys km przebiegu. Zwykle tylko z kierowcą. Jak do tej pory wszystko OK. Opony przewidywalne, nie widać oznak zużycia. na pewno wytrzymają kolejne 2 sezony (zima/lato) i kolejne 25tys km. 
     

 

Edytowane przez Bros
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy mieć pretensje do siebie o gorącą głowę przy zakupie, czy do Sprzedawcy, od którego kupiłem OBK na oponach z ... 2006 roku (w 2019). Wrzucam zdjęcie Geolandarów 215/55R17, może coś źle odczytuję.

 

Miałem kupić zimowe, bo myślałem, że mam letnie, ale teraz jestem zdecydowany na wielosezonowe. Jaki rozmiar polecacie, ten sam? I jakie opony, macie jakieś pozytywne doświadczenia z takim gatunkiem opon?

a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Guliwer napisał:

jestem zdecydowany na wielosezonowe. Jaki rozmiar polecacie, ten sam? I jakie opony, macie jakieś pozytywne doświadczenia z takim gatunkiem opon?

Już mamy o takich oponach wątek, połączyłam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, kriskristoffers napisał:

ile km rocznie pokonujesz?

Jeszcze nie wiem, ale ca. 8-10 kkm.

 

4 minuty temu, Aga napisał:

Już mamy o takich oponach wątek, połączyłam :)

THX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Guliwer napisał:

Nie wiem, czy mieć pretensje do siebie o gorącą głowę przy zakupie, czy do Sprzedawcy, od którego kupiłem OBK na oponach z ... 2006 roku (w 2019).

 

Kupiłeś używany samochód, chłopina założył co miał, żeby jak najmniej stracić na samochodzie, nie zdziw się jak się okażę że aku ma kilkanaście lat i też dogorywa.

 

Co do wielosezonów, to zależy gdzie bedziesz używał tego samochodu, jak wokół komina w Krośnie czy Jaśle , po tym jak pługi już uporają się że śniegiem to jak najbardziej, ale jak będziesz myślał o wypadach w góry w czasie obfitych opadów śniegu, to może to średnio wyglądać.

Ja sam planuje do WRXa kupić wielosezony ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kręcisz ponad 7kkm rocznie to odpuść wielosezon. Ja w OBK H6 miałem Nokiany 215/55 R17. Teraz do Forka na zimę też chyba Nokiany kupię, ale 215/60 R16. Polecam opony z parametrem XL wzmacniane, to nie będziesz peniał jak przytrzesz o krawężnik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, lutek34 napisał:

Co do wielosezonów, to zależy gdzie bedziesz używał tego samochodu, jak wokół komina w Krośnie czy Jaśle , po tym jak pługi już uporają się że śniegiem to jak najbardziej, ale jak będziesz myślał o wypadach w góry w czasie obfitych opadów śniegu, to może to średnio wyglądać.

Tak, jak mówisz, w góry mamy FXT, ja muszę czymś do pracy jeździć. Nie wiem, czy kurczowo trzymać się 215/55R17, czy może 225?

 

Nie wiem, dlaczego MichelinCrossClimate+ i NokianWeatherProof są tylko XL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Letnie opony Geolander, homologowane do mojego modelu i od nowości auta, 225/55/17

Zimowe Nokian 225/60/17, nic nie obciera od 5 sezonów.

Łączny przebieg 140 Mm

Zgodnie z tym kalkulatorem i dobrą praktyką: https://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/225/55r17/#

nie występuje dozwolony zamiennik 225/60/17.

Z racji iż oba komplety opon się kończą, planuję zakup wielosezonowych.

Czy mogę bez narażania się na negatywne konsekwencje (prawne lub inne) używać opon 225/60/17 ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od paru lat używam Michelin Cross Climate w Mercedesie (napęd na tył, słabe auto 122 KM, bez elektroniki, jeździ bokiem po śniegu przy lekkim dodaniu gazu w zakręcie :D), jak kupowałem Subaru to kupiłem ten sam model. Polecam. Jeżdżę ok. 20 tys. km / rok, mieszkam w górach.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, cewie napisał:

Letnie opony Geolander, homologowane do mojego modelu i od nowości auta, 225/55/17

Zimowe Nokian 225/60/17, nic nie obciera od 5 sezonów.

Łączny przebieg 140 Mm

Zgodnie z tym kalkulatorem i dobrą praktyką: https://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/225/55r17/#

nie występuje dozwolony zamiennik 225/60/17.

Z racji iż oba komplety opon się kończą, planuję zakup wielosezonowych.

Czy mogę bez narażania się na negatywne konsekwencje (prawne lub inne) używać opon 225/60/17 ?

 

 

Przypuszczam, ze zakladasz opony na te same felgi. Skoro musisz zmienic oba komplety, czemu wiec nie pozostaniesz przy oryginalnym rozmiarze 225/55/17? 

 

225 * 0,55 = 123,75 mm profilu opony. 

225 * 0,60 = 135,0 mm profilu opony. 

 

Roznica w wysokosci profilu 11,25 mm. Jesli te roznice pomnozysz razy dwa (gora i dol) to samo kolo na tej samej feldze jest juz 22,5 mm wyzsze od standardowego rozmiaru. 

 

Srednica kola dla 225/55/17 to: 

2(225 * 0,55) + 17*25,4 mm = 247,5 + 431,8 mm = 679,3 mm

 

Srednica kola dla 225/60/17 to: 

2(225 * 0,60) + 17 * 25,4 mm = 

270,0 + 431,8 = 701,8 mm

 

Roznica w srednicy 22,5 mm oznacza + 3,31 % w stosunku do opony wzorcowej.

22,5 / 679,3 * 100 = 3,31 %

 

Wedlug informacji na oponeo.pl za duzo. 

 

Oponeo.pl podaje dopuszczalne +1,5 % do - 2% od srednicy opony wzorcowej - standardowy, homologowany rozmiar). 

 

Pytanie, co stoi za zmiana rozmiaru i czy warto? 

 

 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Christoph

Mam dwa komplety kół: letnie na felgach od XV i zimowe na oryginalnych Forestera.

Fakt, lepiej się jeździ po asfalcie na oponie 225/55/17, ale zimowe w rozmiarze 225/60/17, dla moich potrzeb, to trochę jak AT:)

Dla wygody i uniwersalności chcę więc kupić opony wielosezonowe w rozmiarze moich zimowych.

Stąd pytanie o negatywne konsekwencje, bo mam świadomość lekkiej nielegalności takiej modyfikacji.

W planach też, podwyższenie auta o 2-3cm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W warunkach austriackich bylo by to bardzo nielegalne, do tego stopnia, ze nie dostalbys przegladu, a w razie wypadku powolany przez ubezpieczyciela rzeczoznawca zakwestionowalby legalnosc wyposazenia, a wiec bylaby to przyczyna do odmowy przejecia odpowiedzialnosci przez ubezpieczyciela. 

 

Jak jest w PL - nie mam pojecia, za dlugo siedze poza ojczyzna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym tylko zauważyć, że gdy różnica w średnicy koła jest 2cm, a w promieniu 1cm, to auto będzie "stało" 1cm wyżej ;)

 

Co do Austrii czy Szwajcarii, to tam można nie przejść przeglądu za niewłaściwy kolor tulejek w zawieszeniu, więc... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Austrii nie chodzi o to, czy auto stoi wyzej, czy nizej (o dodatkowy centymetr), ale o to, czy opona/kolo odpowiada homologacyjnym badz uznanym/dopuszczonym prawem parametrom pojazdu. 

W Austrii z roku na rok rosna koszty napraw i odszkodowan powypadkowych (w tym odpowiedzialnosc ubezpieczyciela za dlugoterminowe skutki wypadku - leczenie, rehabilitacja, renta powypadkowa) stad stale rosna skladki ubezpieczen. Ubezpieczyciele szukaja oszczednosci lub zysku na kazdym szczegole, gdzie moga ograniczyc swoja odpowiedzialnosc, stad szukaja byle pretekstu, aby uniknac wyplaty badz pomniejszyc odszkodowanie, osadzajac np. wspolwine ze wzgledu na stan techniczny pojazdu, braki w wyposazeniu itd. 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...