Tommy80 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Chciałem zapytać o możliwą przyczynę lub lokalizację następującej usterki. W czasie jazdyze stałą prędkościa po odpuszczeniu gazu można usłyszeć dziwny dźwięk -jakby rzężenie-po spięciu napędów ,choćby delikatnym "dotknięciu pedału gazu" dźwięk zanika.Najbardziej słychać to przy prędkości od 80 km/h w górę -w sumie niezależnie od aktualnie zapiętego biegu.Może spotkaliście się z podobnymi przypadłościami w Subaru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Proponuję nagrać ten dźwięk i wrzucić na YT. Po pewnym czasie uzbiera się lista dźwięków "podstawowych" i łatwiej będzie zgadywać. Dwa w kolekcji już mam: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Może masz objawy opisane w tym wątku http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/62767-brzeczenie-dzwigni-zmiany-biegow/ Sprawdź czy dociśniecie lewarka pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy80 Opublikowano 2 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 Dzięki za wszelkie sugestie bo sam nie wiem gdzie szukać .Sprawdziłem lewarek-niestety nie ten kierunek poszukiwań.Myślę że warto w tym wypadku zastosować staropolskie przysłowie "Jak nie wiesz to się nie bierz" i pojechać do Dr.Carfita Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASAHI Opublikowano 8 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Myslę że jest to jedyna właściwa opcja. Przyczyn może być kilka, a sam nie mając doświadczenia nic nie zdziałasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit87 Opublikowano 8 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 w 1 filmiku obstawiam pasek. w 2 to panewki się kończą lub szklanki popychaczy jeśli jest w tym silniku hydraulika lub zbyt duże luzy zaworowe, które reguluje się ręcznie. Tego typu filmiki nic nie pokazuja jedynie dają temat do gdybania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy80 Opublikowano 13 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 (edytowane) No i po problemie. Wymieniono łożyska w tylnym dyfrze i cisza jak makiem zasiał.Dobrze że są takie firmy jak Carfit. Brzmi jak reklama ale poważnie cieszę się bo miejscowy mechanik szukał po omacku i nic nie mógł zlokalizować a tu podejście do tematu zawodowe-dzięki Edytowane 13 Lipca 2013 przez Tommy80 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 13 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 No i po problemie. Wymieniono łożyska w tylnym dyfrze i cisza jak makiem zasiał.Dobrze że są takie firmy jak Carfit. Brzmi jak reklama ale poważnie cieszę się bo miejscowy mechanik szukał po omacku i nic nie mógł zlokalizować a tu podejście do tematu zawodowe-dzięki No super. Cieszymy się razem z Tobą. Jest tylko jeden mały problem. Nikt z tego wątku niczego ciekawego się nie dowie w przyszłości. Dlatego prosiłem Cię o zrobienie nagrania. Kto to potem będzie naprawiał, to już zupełnie inna bajka. W końcu to "Forum Techniczne", a wyszło jak zwykle - reklama i komercja w czystej postaci. Oczywiście informacja, jakie łożyska i do jakiego modelu też jest tajemnicą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy80 Opublikowano 14 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2013 Nie,nie -to nie tak jak myślisz.Jeśli chodzi o nagrania to po pierwsze nie mam wystarczająco czułego sprzętu nagrywającego a dźwięk naprawdę był cichy a sam Edwin ledwie go usłyszał po dłuższej chwili. Wiecie jak to jest-szum wiatru,opon i jeszcze było mokro-więc dźwięk uderzającej o podwozie wody też nie ułatwiał sprawy.Chłopaki wzięli auto na podnośnik i tam go rozpędzili i słuchali.Jaki model ?-Legacy 2.0 165 KM 2006R.Były wymienione 3 łożyska w tylnym moście oryginalne Subaru. O reklamę i komercję mnie nie posądzaj bo nie mam z chłopakami nic wspólnego poza tym ,że ich szanuję za fachowość i lubię za podejście do mnie jako klienta.A wątek może komuś w przyszłości pomóc bo objawy jakie przedstawiłem występowały tylko przy odpuszczaniu gazu i zanikały po jego nawet delikatnym dodaniu.-więc myślę że są odrobinę charakterystyczne.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się