Skocz do zawartości

Spitsbergen


jathek

Rekomendowane odpowiedzi

subaru-impreza-kjoretoye.jpg

 

 

 

Link do zdjęć jednego z Forumowiczów z wyprawy na Spitsbergen w 2006 roku:

 

http://podroze.tward...n_bk/index.html

 

Podróż autem przez Norwegię jest dobrym pomysłem jeśli ktoś dysponuje dwoma miesiącami wolnego czasu. Wyprawę na Spitsbergen proponuję potraktować jako wycieczkę na Spitsbergen, a nie do Norwegii. Koszt przelotu w obie strony zamyka się w 4000 zł. Można oczywiście zmieścić się nawet w 2000 zł ale trzeba odpowiednio wcześniej zarezerwować lot. Jeśli ktoś posiada status studenta i nie ukończył 26 lat, tańszą alternatywą będzie podróż pociągiem ze Sztokholmu do Narvik, potem autobusem do Tromso i samolotem docelowo na Spitsbergen. Podróż w jedną stronę trwa cztery dni ale widoki podobno rekompensują trud.

 

Ogólnie, żeby poznać piękno tego miejsca, trzeba go odwiedzić dwa-trzy razy. Raz w lecie dla bogactwa fauny i flory i drugi raz na początku maja kiedy mamy już słoneczną zimę. Pierwsza wyprawa obowiązkowo latem.

 

Z ważnych rzeczy:

 

- strona internetowa: http://www.spitsberg...avel.com/Start/

- polska firma organizująca wyprawy polarne: http://narval.home.pl/

- warto mieć pozwolenie na broń myśliwską (bądź chociaż udokumentowaną umiejętność posługiwania się, broń można wypożyczyć);

- każda wyprawa poza rejon Longyearbyen musi być zgłoszona u Gubernatora (otrzymuje się identyfikator, trzeba opłacić ubezpieczenie, gwarantujące akcję ratunkową helikopterem itp.);

- hotele na miejscu są bardzo drogie, podobnie żywność mimo tego, że jest to strefa bezcłowa (warto zaopatrzyć się w Polsce w żywność liofilizowaną);

 

Zgłębiając temat pewnie o tym wiecie, ale może ktoś będzie chciał się dołączyć to będzie miał garść informacji na temat.

 

A...Subaru jest podobno drugą marką na Spitsbergenie (w ilości szt) i podobno mają tam nawet warsztat Subaru :) .

Edytowane przez Dark Knight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem się "chwalić" przed wyjazdem, ale będę tam już 4 lipca - jak wszystko dobrze pójdzie... :) - w każdym razie bilety już mamy. Samolot Tromso - Longyearbyen na jeden dzień tylko niestety. Do Tromso i na Nordkapp oczywiście autem z Zabrza. Na Nordkappie już byłem w 2007r. 8215 km w 14 dni (średnią sobie sami wyliczcie :) i pisałem na tym forum o tym, ale ciągnie z powrotem... :) Wg opisów tego co jest tam związane z motoryzacją, to jest tam (Longyearbyen) tylko jeden warsztat samochodowy w ogóle, dodatkowo ma autoryzację (ASO) Toyoty i niemal wszystkie auta tam na miejscu są tej marki, jak wiadomo wielka siostra jest udziałowcem Subaru, więc z serwisem może nie ma problemu. Jak jest na prawdę dam znać niedługo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku tylko bliska scandynawia, ale w przyszłym chyba powtórzę Lofoty.Szczerze wszystkim polecam.

 

polecam w takim razie w połączeniu z Abisko (jest zaraz obok), piękne widoki - spokój wszechogarniający, piwko w sklepie (wiem że słabsze niż norweskie), ale 4 - 5 razy tańsze!!!!! :)

Edytowane przez Tiger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysl wyprawy na Spitsbergen - przedni - czeka w kolejce u mnie na odwiedziny. Za dwa lata moze. Dark Knight - fajny opis - zapewne skorzystam. Ze swojej strony polecam Islandie choc to kierunek oklepany. Bylem rok temu 3 tyg - warto.

 

Alandy zwiedzilem - tam po prostu rybki same sie na haczyk pchaja czekajac niecierpliwie w kolejce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...