Uszczelniacz do opon - czy to działa ?

[Marty11]

Być może spotkaliście się z wynalazkiem w postaci uszczelniacza do opon.Po doświadczeniach z magicznymi środkami typu uszczelniacz do chłodnic byłem bardzo sceptyczny wobec tego środka.Niestety zdarzyło mi się kupić używane opony,z których jedna przepuszczała powietrze.Byłem u wulkanizatora,opona była kilka razy zdejmowana,człowiek wyprawiał cuda,ale ostateczny wyrok był mało sympatyczny - śmietnik.Nieszczelność była minimalna a jej źródłem był uszkodzony rant(nie pamiętam jak się to fachowo nazywa,chodzi mi o ten rant wewnątrz felgi,nie o rant ochronny).Szkoda bo prawie nowa opona...

Postanowiłem więc odwołać się do magii Przede wszystkim odrzuciłem wszelkie marketowe środki bo jeśli w ogóle działają to jedynie doraźnie,tak aby dokulać się do wulkanizatora.Natomiast w otchłaniach internetu znalazłem reklamę specyfiku,który miał działać bardziej profilaktycznie i docelowo.Według producenta wlewamy do opon określoną ilość tego środka i możemy zapomnieć o wulkanizacjach.W chwili przebicia opony ów specyfik wypełni uszkodzenie i możemy nawet nie wiedzieć,że przebiliśmy oponę.Wspomniano też o uszczelnianiu uszkodzonych rantów(tych wewnętrznych ).Zaryzykowałem... i działa !!! Opona trzyma powietrze jak nowa.Dla testów pojeździłem trochę z prędkościami powyżej 200km/h - nic się nie dzieje.Boczny poślizg - też luz.Co ciekawe,ten środek nie ma terminu ważności i przy zmianie opon możemy przelać go do innej opony.W odróżnieniu od propozycji marketowych jest na bazie wody a nie kleju więc nie paćka opony od wewnątrz,tak że nie da się jej domyć.W przyszłości pomyślę o profilaktycznym wypełnieniu wszystkich opon tym wynalazkiem,bo raz wydam około 200 zł a potem mam spokój(ze względu na wielkość opakowań uszczelnienie jednej opony kosztuje jakieś 90 zł) Nie chcę tu nikogo reklamować więc nie podam nazwy specyfiku,ale może komuś taki środek będzie potrzebny lub po prostu ułatwi życie,tak więc zainteresowanym namiar na producenta mogę podać na PW.

Edytowane 18 Czerwca 2013 przez Marty11

[Qba25]

Myślę, że bez żadnych problemów możesz tę nazwę napisać i tutaj. Nie konkurujesz wszak z SIP-em

Ciekaw jestem jakiż to środek tak działa...

[Marty11]

No może faktycznie...Tym bardziej,że może komuś nie zadziałał i będzie miał inną opinię.Ja w końcu testowałem tylko na jednej oponie.Wynalazek nazywa się Air Seal,w moim przypadku wersja do osobówek.

Edytowane 18 Czerwca 2013 przez Marty11

[GRAF]

mialem podobny problem, wulkanizator posmarował rant opony jakaś gumowa masa, klejem? i był spokój z uchodzeniem powietrza

[Marty11]

wulkanizator posmarował rant opony jakaś gumowa masa, klejem

 

Zgadza się,to w zasadzie pierwsza i podstawowa metoda ratowania takiej opony.Tyle,że u mnie te zabiegi niestety nie pomogły.Widocznie miałem większe uszkodzenie.

[andrew_n]

Air Seal powiadasz, to muszę wypróbować, bo mam ze dwie takie opony, które może da się uratować, ale na razie leżą i czekają na lepsze czasy;p poszperam o tym w Internecie jeszcze

[Marty11]

Dokładnie,warto poszukać informacji,może znajdzie się więcej opinii.Ja trochę nabrałem zaufania jak na stronie producenta zobaczyłem,że ich targetem wcale nie są posiadacze aut osobowych,tylko duże firmy spedycyjne i budowlane,z ciężkim sprzętem.