Skocz do zawartości

Ciśnienie w oponach


HULK

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj dowiedziałem się od instruktora i kierowcy rajdowego ze nawet w takich normalnych oponach, udających tylko powiedzmy sportowe, mogę czy nawet powinienem doponpowac nawet do 4 barów, oczywiście tylko ma czas "zabawy". 30 lat doświadczenia w sporcie tego Pana ale jakoś miałem opory :-). Jak wy pompujecie?

 

Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk

Edytowane przez HULK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o "zabawę" i jeżdżenie bokami to miał rację,podniesienie ciśnienia zapobiegnie ściągnięciu opony z felgi i da mniejszą jej przyczepność.Natomiast w przypadku jazdy torowej na czas już tak różowo nie będzie.Jest tak wiele czynników i zmiennych,tyle mieszanek i rodzajów opon.Tabelki ciśnień w oponach to czasem grube książki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kręta asfaltowa trasa i jazda na czas, tak mi się kojarzyło że większe ciśnienie to opona będzie się lepiej na feldze trzymać, ale może się to skończyć spektakularnym bokami :-o , nie chciałem żeby ktoś pomyślał że się wymondrzam :-P następnym razem porusza temat

 

Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam i czytam i czytam :) ...a oczy nie wierzą :) co wy za bzdury tu o 4 barach piszecie...

 

na fizykę koledzy chodzili? co się dzieje z ciśnieniem powietrza, gdy działają na nie zwiększone temp.?

 

to o jakich 4 barach, czy nawet 3 mówimy?

 

skoro jeździsz na oponie, o zwiększonych parametrach przyczepności, to się będzie bardziej grzała, czyli z czasem będziesz miał większe ciśnienie w oponach. Jeżeli chcesz jechać torowo na czas, to musisz tak wycyrklować, aby ruszyć do prób/y z na tyle małym ciśnieniem , aby kończąc nie było ono za wysokie. Jak będzie za wysokie zaczniesz się ślizgać, a opona nie będzie spełniała swoich zadań. (analogicznie na poruszania się po drogach publicznych, tylko z mniejszym marginesem)

 

yyyyzzz :huh:<_<

Edytowane przez carlos-wrx
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I do zabaw ze ślizganiem można trochę dodać.

A pewnie że można.Tylko jeszcze trzeba wziąć pod uwagę warunki pogodowe.Inaczej ustawiłbym ciśnienie do zabawy przy 30 stopniowym upale,inaczej w temperaturach 10 stopni czy poniżej.Nie ma jednej recepty i tabelki ciśnień.Charakter nawierzchni po której auto jeździ i preferencje kierownika,sprawa doświadczeń i wielu innych składowych. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie chce podważać czyjegoś autorytetu, ale jak instruktor sportów motorowych drugiego stopnia pyta mnie czy wiem jakie mam ciśnienie w oponach? Mówię więc że 2.4 bo dziś gorący dzień ;-) wtedy zaczęła się dyskusja o ciśnieniu i tak jak wcześniej pisałem o tych 4-4.5 bara, a na sportowych Profi oponach jeździł nawet na 7 , słownie siedem barów. Są to moje pierwsze kroki w jeździe sportowej, więc pytam was o radę ;-)

 

Carlos, fizykę ogarniam :-) stąd też moje zainteresowanie ta radą o tak wysokim ciśnieniu.

Wysłane z mojego C6603 za pomocą Tapatalk

Edytowane przez HULK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtedy zaczęła się dyskusja o ciśnieniu i tak jak wcześniej pisałem o tych 4-4.5 bara, a na sportowych Profi oponach jeździł nawet na 7 , słownie siedem barów

Takich ciśnień (nawet tych 4,5bara) nie są w stanie znieść opony do auta osobowego - konstrukcja nie jest w stanie wytrzymać takiego ciśnienia i pewnie by eksplodowały po nagrzaniu - opowieści tego"instruktora" dzieliłbym przez 3 .

Pomijam już fakt że typowe opony sportowe maja na tyle specyficzną konstrukcję że pompuje je się zdecydowanie mniej niż opony seryjne, aby mogły się szybko dogrzac i dopiero przy temperaturze uzyskują optymalne ciśnienie. Ja np. slicki Michelina w Justy pompuję na zimno p/t 1.5/1.3 bara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich ciśnień (nawet tych 4,5bara) nie są w stanie znieść opony do auta osobowego - konstrukcja nie jest w stanie wytrzymać takiego ciśnienia i pewnie by eksplodowały po nagrzaniu - opowieści tego"instruktora" dzieliłbym przez 3 . Pomijam już fakt że typowe opony sportowe maja na tyle specyficzną konstrukcję że pompuje je się zdecydowanie mniej niż opony seryjne, aby mogły się szybko dogrzac i dopiero przy temperaturze uzyskują optymalne ciśnienie. Ja np. slicki Michelina w Justy pompuję na zimno p/t 1.5/1.3 bara

Nic dodać,nic ująć.Chyba że z tych 7 barów. ;)

Chyba,że uszkodzony ciśnieniomierz miał ten instruktor. :P

Po 3-4 kółkach na Kielcach w temp.ok.20 st. ,ciśnienie w slickach skacze do góry przynajmniej o 0,3-0.4 bara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HULK, czy Ty byłeś we Wrocławiu na Rakietowej u Słowińskiego? Albo czy to o niego właśnie chodzi? Jeśli tak, to no comments... :wacko:

7 barów... chyba 7 barów po drodze do domu z zawodów.. :biglol: Bzdury jakieś kompletne. Chłopaki dobrze gadają, a Andrzej cosik nie bardzo... albo faktycznie w zamierzchłych czasach, jak startował, to miał NRDowski ciśnieniomierz, albo jednostki pomylił.. ;)

Ten Federal jakiś ultra sportowy to nie jest, ale powinien mieć relatywnie sztywną ściankę, więc ryzyka ściągnięcia z opony za dużego nie ma.. R888, RE070, RE002, PilotSport 2 - to są gumy za bardzo sztywnymi ściankami i na takiej możesz niemalże bez powietrza jechać - prawie jak runflat :D W takim przypadku nie ma opcji, żeby przy normalnym ciśnieniu zdjąć je z felgi. W Twoich federalach zapewne też nie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulujemy Panu z Rakietowej.... :D:(:unsure:

 

... dodam tylko, że poza ciśnieniem vs. konstrukcja opony, uzmysłowic sobie trzeba co dzieje się z powierzchnią styku opony z podłożem przy takim ciśnieniu - efekt jakbyś jeździl na dojazdówce co na szybkim asfalcie w odróżnieniu od lodu/sniegu zdecydowanie przynoi odmienne od zakładanych efekty.

NOTE: nie znaczy to oczywiście, że na zminę pompujemy 4bary :biglol: :biglol: :biglol::D:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pytałem się o nazwisko bo takie same bajki to opowiada Pan Plucha który ma tak wiele ciekawych teorii które wkłada do głowy nieświadomym, początkującym kierowcom sportowym że mi się nóż otwiera....

Widać ten Pan z Rakietowej jest tej samej daty/poglądów ale zapomnieli że przez ostatnie 30 lat troche opony sie zmieniły.

 

Hulk, włóż opowieści tego Pana między bajki i jak potrzebujesz rady to popytaj prawdziwych kierowców rajdowych/wyścigowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezly kabaret :D

Ja w drodze prob i bledow w GTku z oponami 215/45/17 bilem przod 2,7 a tyl 2,5 i jak dla mnie bylo optymalnie. Oczywiscie nie mowie tu o warnukach skrajnych upalow czy zimy. w WRX'ie jeszcze nie mialem okazji 'testowania' roznych cisnien wiec narazie dobilem takie samo cisnienie jak w gt'ku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...