monard788 Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Po zgaszeniu auta i po ponownej próbie odpalenia, wsiadam, przekręcam kluczyk w pozycję pierwszą, wszystko gra, przekręcam na rozrusznik, jest cyk gdzieś pod deską rozdzielczą, natomiast nie kręci. Po przekreceniu z 30 razy załapał zapalił zgasiłem zapaliłem z 5 razy od strzała pomyśałem że coś pewnie nie łączyło , przejechałem 5 km, postawiłem auto za chwile chciałem odpalic i to samo za może 15 razym załapał. Panowie co to może być??Dodam że akumulator jest nowy ma z 3 miesiące i jest w 100% sprawny ja podejrzewam centralke imobilajzera tylko pytanie czy ona może odcinać prąd na akumulator? Czy ona działa jak w innych autach nie daje tylko prądu na aparat zapłonowy a rozrusznik powinnien normalnie kręcić? Jeśli ktoś sie z takim czymś spotkał to prosze o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Spróbuj stuknąć czymś np. trzonkiem młotka w rozrusznik w momencie kiedy nie chce się odezwać. Skoro coś tyka a nie kręci to znaczy ,że automat wyrzuca a silnik rozrusznika nie kręci. Jeżeli stuknięcie pomoże ,to zawieszają się szczotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadziejS Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Jeszcze inna przyczyna, która mi przyszła do głowy (co prawda miałem taki przypadek w vw a nie w subaru) - to kostka stacyjki. Gdy wypalą się styki, też rozrusznik nie kręci. Immo nie odcina prądu na rozrusznik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Generalnie w takim przypadku należy się przyjrzeć całemu obwodowi, bo przyczyn może być jak zwykle mnóstwo od zawieszonych szczotek, wypalonych kostek, zrypanego przekaźnika, czy nawet poluzowanego styku prądowego.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bhead Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 U mnie w imprezie losowo były problemy z odpalaniem jak było wilgotno, pomogła wymiana styków w rozruszniku, o dziwo stan szczotek i reszty był bardzo dobry w niemłodym już przecież aucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monard788 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Chciałem od rana sie za to zabrać o dziwo 15/15 pali i nic sie nie dzieje masakra mam tylko nadzieje że sie to nie zepsuje gdzieś w trasie ;/ Bede czekał aż padnie i wtedy bede latał z miernikiem i sprawdzał bo innego wyjścia nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartunio Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 W moim Forku (również 99 r.) były podobne objawy. Pomogło wymontowanie rozrusznika, rozebranie go, wyczyszczenie ze starego smaru i brudu, delikatne przesmarowanie oraz wyczyszczenie styków kabli, które są doprowadzone do rozrusznika. Działa teraz bezproblemowo za każdym przekręceniem kluczyka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL-Marcin Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 To jest tak: stacyjka włącza przekaźnik, przekaźnik uruchamia elektromagnes (na rozruszniku), elektromagnes włącza rozrusznik. Jeśli po przekręceniu stacyjki za każdym razem słyszysz "cyk", to przekaźnik (a przynajmniej jego elektromagnes) działa. Sprawdzić trzeba: - dojście napięcia do przekaźnika - doście napięcia z przekaźnika do elektromagnesu - stan elektromagnesu - stan szczotek na rozruszniku Osłuchanie samego elektromagnesu też jest dość łatwe, bo jest on na górze..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 W moim Forku (również 99 r.) były podobne objawy. Pomogło wymontowanie rozrusznika, rozebranie go, wyczyszczenie ze starego smaru i brudu, delikatne przesmarowanie oraz wyczyszczenie styków kabli, które są doprowadzone do rozrusznika. Działa teraz bezproblemowo za każdym przekręceniem kluczyka. Ja bym obstawiał właśnie taką przyczynę problemów. W kilku innych autach problemem był trzpień elektromagnesu, który z czasem obrasta brudem i klinuje się w tulei cewki. Po wymontowaniu zapina się takiego na wiertarkę i czyści papierem ściernym na obrotach. Czasem domorośli fachmani smarują zębatki i prowadnicę bendixu, co tylko potęguje zbieranie się tam brudu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się