beren Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 @@ipsx82, nie wiem w czym problem, zorganizujcie taką wyprawę Najłatwiej jest przyjść i ponarzekać ... jakie to polskie I kto to "mówi" Myślę, że docinki nic nie dadzą. I nie ma co sie kłocić. Jest organizator wycieczki z tego co wiadomo, jest przewodnik. Chyba logicznym jest, że zdecydują jaka forme ma ten wyjazd. Została wystosowana prośba o zmianę formy z tej która była w poprzedniej "subariadzie" na bardziej dostępną dla niższych aut także organizator i przewodnik sie mogą wypowiedzieć i ustosunkować. Po prostu zachowajmy spokój - to jest bez zbędnych docinków i zaśmiecania wątku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłosz Rzeźnik Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 (edytowane) Jest konkretny pomysł, konkretny program i określona konwencja oraz trasa TEGO wyjazdu. I określone koszty. Jeśli w ofercie jest "treking po Indiach", a ty chodzisz o kulach to nie marudzisz w biurze podróży, żeby zmieniła program, tylko organizujesz sobie "zwiedzanie Paryża" Melexem. Jeśli ilość osób z samochodami, które nie nadają się do zjazdu z asfaltu będzie odpowiednio duża, dla tej ekipy można zorganizować drugiego przewodnika, który przysiądzie się do któregoś z samochodów. Część trasy zrobi się wspólnie, część osobno, ale jest kilka minusów: - koszt drugiego przewodnika (choć wychodzi na to samo bo więcej aut) - duża grupa jest baaaardzo niesprawna, powolna i zawsze zobaczy 50-70% tego co można zobaczyć w małej ekipie. - nie ma szans zgrać się ze wspólnymi biwakami, posiłkami itd w każdym dniu - nie ma szans zarezerwować na Krymie pensjonat, albo znalźć noclegi "z ulicy" dla dużej ekipy. - "normalnymi" autami nie przejedziecie nic po Górach Krymskich, nie pojeździcie za wiele wzdłuż klifów - a to są największe atrakcje przyrodnicze Krymu. Jeśli "szosowcy" będą chcieli przewodnika i koordynatora to też mogę jechać, nie koniecznie targając swoje auto. Jak bedzie impreza dla Imprez to nie pojadę swoim zawalidrogą, bo by Was szlag na asfalcie trafił gdy się wlekę - ja to rozumiem, więc właściciele "lowriderów" też powinni pomyśleć, że swoimi małymi możliwościami ograniczą resztę grupy, a nie "tupać nogami" przed wystawą jak niewychowany czterolatek. Reasumując - najlepsze rozwiązanie - 2 ekipy, 2 wyjazdy, 2 różne trasy i nieco inne założenia. PS1. I tak nie da się pojechać grupą większą niż 15 samochodów a i to już słabosterowalny megakonwój. Zwykłe zaparkowanie w mieście staje się wyzwaniem. Edytowane 11 Czerwca 2013 przez Miłosz Rzeźnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Skoro ogłaszana jest ona oficjalnie oznacza to mniej więcej tyle, że każdy ma prawo wziąć udział. i tak jest. Tyle, że nie każdy samochód przejedzie proponowaną trasę - więc zostało to jasno zaznaczone, żeby nie było rozczarowań i zawracania przed pierwszą przeszkodą terenową. I wystarczy wziąć to na zdrowy rozsądek i nie będzie komentarzy z negacją. A tak w ogóle, to jakoś dzwinie nie ma takich pretensji na Plejadach, na trasie terenowej, że niekoniecznie jest dedykowana na przejazd STi-ajami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rozrabiara Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 A tak w ogóle, to jakoś dzwinie nie ma takich pretensji na Plejadach, na trasie terenowej, że niekoniecznie jest dedykowana na przejazd STi-ajami Bo na plejadach są alternatywy ? Nie widzisz tego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Bo na plejadach są alternatywy ? I tu też jest alternatywa Ktoś organizuje wyprawę terenową na Krym, a ktoś inny może zorganizować szosową wyprawę np. do Gruzji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 A tak w ogóle, to jakoś dzwinie nie ma takich pretensji na Plejadach, na trasie terenowej, że niekoniecznie jest dedykowana na przejazd STi-ajami Bo na plejadach są alternatywy ? Nie widzisz tego ? Gdyby nawet ich nie było, to zdrowy rozsądek podpowiadałby, żeby nie zapisywać się na trasę do której samochód nie jest przystosowany. A jest to inicjatywa zarzucona jako kontynuacja formuły poprzedniego wyjazdu, przeznaczonej dla samochodów określonego typu. Demokracja nie polega na obowiazku dostarczania każdemu tego co chce, "bo tak!". Masz możliwość zakupienia Forestera i jechania. Nie posiadasz i nie chcesz kupować = ten wyjazd nie jest dedykowany dla Ciebie. Ot wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Jako tępy właściciel imprezy, nie umiejący czytać ze zrozumieniem, zgłaszam sprzeciw przeciwko tak deprecjonującym inne modeli marki inicjatywom! Macie mnie wciągnąć na sam szczyt i... chuż Ręce opadają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rozrabiara Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Forestera i jechania Aaa, czyli parafrazujesz Carlosa ," że jak się nie ma miedzi to się na dupie siedzi " Ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Ręce opadają Mi też... bo właśnie wciągnąłem Twojego Enterprise na Roman Kosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Forestera i jechania Aaa, czyli parafrazujesz Carlosa ," że jak się nie ma miedzi to się na dupie siedzi " Ok. robisz zwyczajową manipulację. Niestety przykro mi - ale skoro nie wykazujesz chęci zrozumienia przekazu w postaci tekstu pisanego, to ja już Ci chyba inaczej nie wytłumaczę. Albo wiesz co - spróbuję: Nie próbuj wciągać na tyłek gaci o 2 rozmiary za małych, bo... się nie zmieścisz w warunki, które zaproponował producent. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Nie próbuj wciągać na tyłek gaci o 2 rozmiary za małych Będzie gorzej jak się wciągnie gacie o dwa rozmiary za duże... można wtedy zostać z gołym tyłkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłosz Rzeźnik Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Drodzy forumowicze - pisząc określone treści w określony sposób, wystawiacie sobie pewne (choć nie pełne) świadectwo o swoim podejściu - do sprawy, do życia, do innych, do problemów, do tego co Wam się nie podoba, itd. Z Waszych postów może bić precyzja, logika, serdeczność, zakłopotanie, chęc rozwiązania problemu albo roszczeniowość, złośliwość, obraza itp. Po przeczytaniu kilku postów już wiem kogo NIE CHCĘ mieć na takim wyjeździe . I nie chodzi o wysokość zawieszenai samochodu. Więc jak tak bardzo ktoś chce jechać, to niech pokaże, że chce jechać, a nie że chce narzekać. Bo narzekaczy zostawiamy na pastwę rozwścieczonych tubylców w pierwszych lepszych krzakach . A z konkretów, to jeszcze zwracam uwagę przy podejmowaniu decyzji: KAŻDY zjazd z asfaltu oznacza potencjalne uszkodzenie samochodu. Lakieru, zderzaków, zawieszenia, wydechu itp. Kto nie chce brać na barki takiego ryzyka, albo będzie jechał 3km/h i spowialniał całą ekipę - nie powinien się zapisywać. Komu niestraszne wyzwania, przygoda, kreatywne rozwiązywanie problemów - Ciebie chcemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Bo narzekaczy zostawiamy na pastwę rozwścieczonych tubylców w pierwszych lepszych krzakach . Sie zaczynam bać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłosz Rzeźnik Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Bo narzekaczy zostawiamy na pastwę rozwścieczonych tubylców w pierwszych lepszych krzakach . Sie zaczynam bać Wyobraź sobie rozwścieczoną Ukrainkę 140 kg wagi z udźwigiem ramion takim jak Pudzian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Bo narzekaczy zostawiamy na pastwę rozwścieczonych tubylców w pierwszych lepszych krzakach . Sie zaczynam bać Wyobraź sobie rozwścieczoną Ukrainkę 140 kg wagi z udźwigiem ramion takim jak Pudzian Przeczuwałem takie atrakcje... dlatego tym razem nie jadę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Domagacie się aby ktoś to za was dla was to zrobił i dlatego psujecie krew organizatorce tego wyjazdu? tak to jest jak wpuscisz chamstwo na salony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 rozwścieczoną Ukrainkę 140 kg wagi z udźwigiem ramion takim jak Pudzian Gorzej jak to będzie horda tatarska z dalekim od "naszych" Tatrów nastawieniem fundamentalistycznym Nota bene cały czas kombinuję jak zapewnić sobie wołowinkę i resztę żeby zrobić "tatra" na miejscu (na grzaneczkach z ogniska, mniam) może zrobić suszoną soloną wołowinę? Może wytrzyma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 11 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Może wytrzyma Zamknięta w modyfikowanej atmosferze i przewieziona w lodówce samochodowej ma spore szanse Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 w lodówce samochodowej A skąd ja mam wziąc takie luksusy? W górach wpieprzasz w śnieg pod namiotem i jest gitara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 11 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 A skąd ja mam wziąc takie luksusy? Pożyczyć ... lub kupić ewentualnie To się bardzo w Rumunii przydało, jedna na dwa auta w zupełności wystarcza, mam na myśli taką większą oczywiście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 w lodówce samochodowej A skąd ja mam wziąc takie luksusy? Stąd: http://www.sklep.subaru.pl/pl/c/Lodowki-samochodowe/35 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 @@Urabus, ROTFL!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 (edytowane) w lodówce samochodowej A skąd ja mam wziąc takie luksusy? Stąd: http://www.sklep.sub...-samochodowe/35 to one takie drogie(niektóre po 2,5k zł)? Taniej mine wyjdzie kupić w mediamarkcie funfel nówkę, nawet 2 metrową, bagażnik, coby ją przypiąć i do tego przetwornik 12V na 230V Edytowane 11 Czerwca 2013 przez brt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 to one takie drogie Może są warte tej ceny, nie wiem. W każdym razie większość za nas ma taką: Lodówka BordBar bo była w jednej z plejadowych wyprawek... o ile mnie pamięć nie myli to chyba w Cedzynie? Pojechała z nami do Rumunii i bardzo się przydała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebekian Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 (edytowane) Czytań watek bo jestem bardzo zainteresowany wyjazdem. Zauważam konkretne i merytoryczne podejście Miłosza i za to ma plusa, natomiast nie podoba mi się podejście typu " w czym problem zorganizuj sobie swoja wyprawę jak Ci się nie podoba" nie nastawia mnie to pozytywnie do wyjazdu i obawiam się o atmosferę podczas wyprawy, ale może to tylko moja opinia. Co z Odessa, przyznam ze zależy mi na niej ? Edytowane 11 Czerwca 2013 przez sebekian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się