II Forumowa Subariada. Krym we wrześniu.

[Aga]

Witam Was serdecznie,

 

jak już część z Was wie, I Forumowa Subariada była wielkim sukcesem. Dlatego zdecydowaliśmy się kontynuować ten sposób poznawania świata i integracji Forumowiczów. Jeszcze w Rumunii narodził się pomysł wyjazdu w tym roku na Krym, stąd ten wątek

 

Zebrałam niezbędne informacje w tym celu i chciałabym się z Wami nimi podzielić, zachęcając do wzięcia udziału w II Subariadzie.

 

Najważniejsze informacje:

 

Kierunek: Krym.

 

Cel: przygoda, nauka, poznawanie świata, integracja

 

Termin: 19 ‐ 29 września.

 

Dystans: 4000km z Krakowa.

 

Start/meta: Korczowa (spotykamy się przed granicą).

 

Ilość załóg: 10 plus przewodnik, znany już nam Miłosz Rzeźnik (www.przygody4x4.pl)

 

 

Program w skrócie, atrakcje zaproponowane w szczegółowym planie przez Miłosza. Znając realia, może to ulec drobnym zmianom

 

Spotykamy się rano 19 wrzesnia przed granicą w Korczowej i wspólnie ją przekraczamy. Przejazd przez zachodnią Ukrainę, wizyta w Muzeum Broni Atomowej koło Pierwomajska. Przejazd widokowy po klifach wzdłuż zachodniego wybrzeża Krymu od Kosy Bakalskiej do okolic Wielkiego Atlieszu. Zwiedzanie Eupatorii (Meczet Dżama‐Dżumi, Cerkiew św. Mikołaja). Przejazd do Bakczysaraju. Zwiedzanie Monastyru Uspieńskiego i Pałacu Chanów. Zwiedzanie skalnego miasta Czufit‐Kale, skalne miasto Tepe‐Kermen, Wielki Kanion Krymu, Gaspra ‐ „Jaskółcze Gniazdo”, Pałac w Liwadii (tam podpisano porozumienie jałtańskie), Jałta. Dolina Przewidzeń, wodospad Dżur‐Dżur lub turystyczna jaskinia Marmurowa, twierdza w Sudaku. Wycieczka łodzią pod rezerwat Kara‐Dah i „Złote Wrota”. Kercz. Kurhan Cesarski. Wulkany Błotne. Przejazd Kosą Arabacką między Morzem Azowskim a Zalewem Siwacz.

 

29.09. Powrót. Przyjazd na granicę z Polską około południa.

 

 

Plan jest dość obszerny, a to i tak wybór atrakcji na Krymie. Nie można zagwarantować, że założony program zostanie zrealizowany dokładnie w takim kształcie. Trasy terenowe powinny być bez problemu dostępne dla Foresterów a nawet nieprzeciążonych Outbacków. Trasy poprowadzone są tak, że nie będzie „chaszczy”, ale nie gwarantujmy, że żadna gałązka nie dotknie Waszych lakierów. Jeśli macie wybór, załóżcie opony o wyższym profilu. Noclegi w takich pensjonatach w granicach 15‐20E od osoby. Kilka noclegów jest planowanych w namiotach w pięknych okolicznościach przyrody

 

Trasa: Cała trasa z i do Krakowa zamyka się zwykle w 4000km. Dojazd to oczywiście asfalty, główne "przeloty" po Krymie realizujemy drogami utwardzonymi lub szutrowymi. Jazdy w terenie to głównie drogi gruntowe, które przy dobrej pogodzie nie przedstawiają trudności dla naszych aut i są przejezdne nawet na oponach szosowych. Oczywiście każdy uczestnik może na odcinkach terenowych liczyć na naszą pomoc merytoryczną i praktyczną. Trasa powinna być nieco łatwiejsza niż w Rumunii, ale jak trzeba będzie coś "uciekawić" to Miłosz ma w zanadrzu kilka OS-ów

 

Paliwo: Paliwo na Ukrainie jest dobrej jakości i ogólnodostępne. Nie ma potrzeby zabierania kanistrów. Paliwo jest w cenie niższej niż w Polsce, na dzień dzisiejszy kosztuje ok 4zł / litr.

 

Waluta: Na Ukrainie Płacimy głównie gotówką. Hrywny kupujemy zwykle w kantorze na granicy. Warto zabrać kartę ponieważ na wielu stacjach można płacić również kartą.

 

Dokumenty: Na Ukrainę potrzebny jest paszport. Jeśli posiadacie proszę zabrać prawo jazdy - wystarczy polskie, nie musi być międzynarodowe. Jeśli ktoś jedzie pożyczonym autem (nie zarejestrowanym na kierowcę) to powinien posiadać potwierdzone notarialnie, przetłumaczone i poświadczone w konsulacie upoważnienie do prowadzenia samochodu na terenie UA. Na teren UA potrzeba wykupić zieloną kartę.

Warto zrobić kserokopię paszportu i innych dokumentów i trzymać je podczas podróży w innym miejscu, niż oryginały.

 

Wydatki: Przyzwoite noclegi w hotelach są w cenie 15-20E od osoby. Do tego przy noclegach w hotelach śniadania są ekstra płatne 2-3E. Zwykle kilka razy stołujemy się w restauracjach, obiad można zjeść za 5-10E od osoby. Wstępy do atrakcji turystycznych, przewodnicy, dodatkowe atrakcjie w sumie nie powinny kosztować więcej niż 70E od osoby. Dużo zależy od tego, na jakie dodatkowe atrakcje zdecydujemy się na miejscu. Jedzenie i podstawowe artykuły są w cenach porównywalnych nieco niższych niż w Polsce.

 

Co koniecznie zabrać:

- namioty, karimaty, śpiwory, słowem sprzęt potrzebny do biwakowania. Choć będzie to wrzesień, a na Krymie jest cieplej niż w Polsce, może nam się zdarzyć biwakować wysoko, dlatego trzeba się przygotować, że mogą się zdarzyć zimne noce.

- sprzęt do przyrządzania posiłków w terenie

- baniak na wodę - 10l na 2 osoby wystarczy. Część biwaków jest w miejscach, gdzie nie ma dostępu do wody. Jeśli z reguły zużywacie dużo wody - zabieżcie większy pojemnik.

- latarkę (najlepiej czołówkę), przynajmniej jeden komplet ubrań, które możecie bez żalu ubrudzić, podrzeć itp.

- siekierę (do robienia ognisk)

 

Czy zabierać jedzenie? Na Ukrainie można kupić większość towarów spożywczych. Jednak nie będziemy codziennie w sklepach. Średnie co 2-3 dni będzie możliwość robienia zakupów. Z doświadczenia wiemy jednak, że wygodniej i szybciej jest zabrać pewną ilość jedzenia z Polski, a na miejscu uzupełniać warzywa, owoce, napoje i pieczywo.

 

Przygotowanie auta:

 

Prawdopodobnie większość z Was ma stosunkowo nowe i sprawne auta. Warto jednak przed wyjazdem zrobić gruntowny przegląd, usunąć wycieki, luzy. Jeśli któreś auto ma tendencje do przegrzewania - naprawić. Nie powinno być upałów ale... a jeździć będziemy wolno.

Każdy powinien mieć zapasowy filtr powietrza. Jakie jeszcze części chce sobie zabrać - jego sprawa.

Jeśli macie różne komplety opon, albo możecie pożyczyć, to załóżcie jak największe (jak najwyższy profil). Nie chodzi o błoto, bo takowego nie będzie raczej ale drogi - nawet asfaltowe - na Ukrainie potrafią przyprawić o wypadanie pląb.

Ja zabieram dość spory zestaw narzędzi i elementów do różnych napraw, więc nie musicie się tym martwić.

NIE PRZECIĄŻAJCIE SAMOCHODÓW.

 

Standardowa procedura w przypadku awarii:

W przypadku awarii auta któregoś z uczestników próbujemy samodzielnie usunąć usterkę. Jeśli nie jest to możliwe w ciągu kilku godzin, auto zostaje odcholowane do najbliższego miasta / warsztatu, aby pozostali nie czekali na pechowca. Prowadzący nie jest mechanikiem, a holowanie (w terenie i po drodze) jest płatne 2,5zł / km. Nikogo nie pozostawimy z zepsutym autem na pastwę tubylców, pomożemy znaleźć warsztat, hotel, do zakończenia sprawy będziemy w kontakcie. Sugeruję żebyście zrobili rozeznanie, gdzie po drodze na Krym są serwisy Subaru i wydrukowali to sobie.

Kwestia wykupu assistance - każdy robi jak uważa, ale polecam.

 

Zdrowie:

Teoretycznie na Ukrainie dla nas opieka zdrowotna jest bezpłatna. W praktyce warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie KL. Apteki są w każdym mieście, ale jeśli ktoś przyjmuje na stałe jakieś leki - niech zabierze zapas.

 

Ogólnie przygotowujcie się tak, aby na miejscu tracić jak naj mniej czasu na zakupy, naprawy, przepakowania itp, a dzięki temu zobaczymy więcej ciekawych miejsc.

 

Program:

Większość uwag w przesłanym już załączniku. Proponowane atrakcje są wg. Miłosza najciekawsze, różnorodne i reprezentatywne dla rejonu, po którym będziemy się poruszać. Z uwagi na odległości oraz na możliwości samochodów nie bedzie to wyjazd typowo terenowy, ale terenu jest wg. mnie wystarczająco aby potestować samochdy, przeżyć jakieś emocje, poobcować z przyrodą. Sporą atrakcją jest fakt, że często będizemy nad morzem, które we wrześniu a nawet w październiku powinno być cieplutkie. Pogoda na Krymie jesienią też jest raczej pewna (w przeciwieństwie do wiosny) i jest cieplej niż u nas.

 

 

CB bardzo mile widziane, na trasie wręcz niezbędne

 

 

Lista uczestników II Subariady:

 

 

0. Miłosz Rzeźnik - przewodnik

 

1. Dyrekcja - Forester

2. Bartekfi - forester (2 osoby)

3. beren - Forester (2 osoby)

4. Izotom - Forester (2 osoby)

5. Arleta i Subary - Forester

6. Jastazen – Forester (2 osoby)

7. sebekian – Forester (2 osoby)

8. Kubuś – forester (2 osoby)

9. bakum i as100p z dziećmi - mały zielony czołg Forester (4 osoby)

10. Grzegorz Magdziarz +1 + Dziedzic i Rozrabiara - Forester (4 osoby)

 

11. Francisza ???

 

 

Przydatne linki:

 

Wątek o I Subariadzie

 

Wątek zoui o wyprawie na Krym

 

Przygody4x4

Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez Aga

[Urabus]

My tym razem się nie wybierzemy, ale chłonąć będziemy wszelkie relacje zarówno z przygotowań jak i z samej wyprawy

[zoui]

Aga, bardzo się cieszę, że rozpoczęłaś nową Subariadę! Krym jest przepiękny i na pewno wrócicie z taką ilością wrażeń, że wystarczy do przyszłego roku ;-) My niestety do II Subariady się nie przyłączymy, bo 15 sierpnia wyjeżdżamy do Gruzji, a wracamy 9 września. Ale trzymam kciuki za wyprawę i będę na bieżąco śledzić, co się u Was dzieje :-)

[marhof]

Bardzo chciałbym znów zerwać się ze smyczy codzienności i wziąć udział w tej wyprawie. W Rumunii było cudownie.. Niestety termin wyprawy pokrywa się z moją wcześniej zaplanowaną wycieczką do Irlandii, dlatego ze smutkiem muszę odmówić

 

Gorąco zachęcam inne osoby do takiej przygody, niezapomniane przeżycia, przygody i super ludzie!

 

Będę śledził ten wątek, kto wie, może Irlandia się posypie

[beren]

a jednak sie szykuje wyprawa

 

Ja podtrzymuje chęc uczestnictwa. U mnie to tylko kwestia pieniędzy - bo chęć mam wielką!

Trzeba autko przygotować.. oczywiście będe jechał swoim Forkiem 2.0 MY 06 N/A w manualu.

[chojny]

Ale wam zazdroszczę. Krym jest wspaniały!! Gdyby nie zaplanowany 2 lata temu wakacyjny wyjazd to na bank byśmy pojechali z wami po raz drugi.

[Hefty]

Z Gruzji macie po drodze .

 

Drodzy organizatorzy, no litości nie macie . Koniec września Toż to tylko studenci, single i emeryci pojadą . A polskiej reprezentacji kto będzie kibicował na Eurobaskecie

[LukiGT]

Pomysł mega, a wrzesień to jedyny miesiąc w którym mam czas na dłuzszy urlop, a planów jak narazie brak. Jakby ktoś miał zbyt duzo miejsca w samochodzie to moze i bym sie pisał ,bo raczej "moje kombi" nie sprosta takiemu wyzwaniu

Edytowane 7 Czerwca 2013 przez LukiGT

[ex-Dyrekcja]

Jestem "za". Rezerwuję czas

 

 

Pozdrowienia

[Grzegorz Magdziarz]

Ja również jestem wstępnie "za" jeżeli małżonka się zechce pofatygować i zaszczycić.

PS Acha, jeżeli wyda tajne przez poufne będzie to Forester (chyba )

Edytowane 7 Czerwca 2013 przez Grzegorz Magdziarz

[ALEX]

Jeśli ktoś mnie przygarnie na pokładz, to chętnie pojadę z Wami. ...

[Ania]

My potwierdzamy i kasę zbieramy , auto wiadomo - mały zielony czołg

[bakum]

Jasne że jademy

[Jastazen]

My również jedziemy i już

[pitgol]

Ktos jedzie z dzieciakami w wieku przedszkolnym?

[Andremil]

Jeśli ktoś mnie przygarnie na pokładz, to chętnie pojadę z Wami. ...

 

Niewykluczone, że temat może się rozwinąć

[rpw]

Projekt naprawdę super. Pozazdrościć.

 

Ktos jedzie z dzieciakami w wieku przedszkolnym?

 

Moja córka jeszcze za mała na takie wyjazdy.

[carfit]

Jeśli ktoś mnie przygarnie na pokładz, to chętnie pojadę z Wami. ...

 

Ja bym chętnie pojechał , tylko musisz za mnie namiot rozbijać

[ALEX]

Jeśli ktoś mnie przygarnie na pokładz, to chętnie pojadę z Wami. ...

 

Ja bym chętnie pojechał , tylko musisz za mnie namiot rozbijać

Nie ma problemu.Mam taki z Decatlonu, który się rozkłada w 5 sekund....ale składa gorzej i tu będziesz miał pole do popisu

[carfit]

to zapomnij , wiesz jaki leniwy jestem ale za to ze będę poświęcał swoje auto , to musisz cos robić w końcu , czyli standart , organizujesz nocleg , jedzenie , picie , tankujesz ( tylko nie w gardło ) tylko do baku , i mogę rozważyć Twije towarzystwo

Edytowane 7 Czerwca 2013 przez carfit

[ALEX]

to zapomnij , wiesz jaki leniwy jestem

W takim razie trzeba kupić 10 namiotów (na każdą noc) w sieci, a później zwrócić jako niezgodne z umową....

[carfit]

to zapomnij , wiesz jaki leniwy jestem

W takim razie trzeba kupić 10 namiotów (na każdą noc) w sieci, a później zwrócić jako niezgodne z umową....

 

To jeszcze dokup jednego Forestera , a potem oddaj , ze nie zgodny z umowa

[Michał R.]

My potwierdzamy i kasę zbieramy , auto wiadomo - mały zielony czołg

 

I tym razem będą dwa małe zielone czołgi i kochana moja lepsza połowa się jeszcze łamie... ale jak składałem deklarację na 85% jedziemy !!!

 

Jeśli ktoś mnie przygarnie na pokładz, to chętnie pojadę z Wami. ...

 

Propozycja brzmi apetycznie...

Edytowane 8 Czerwca 2013 przez Michał R.

[Izotom]

Jakby to była pierwsza połowa września to na bank byśmy pojechali. Ale w tym czasie odpadamy. Przyjemności!

Ale jakby co możemy zrobić w sierpniu wypad rozpoznawczy dla Was

Edytowane 8 Czerwca 2013 przez Izotom

[Aga]

W takim razie trzeba kupić 10 namiotów (na każdą noc)

 

10 to za dużo

Czasami trafimy do hotelu albo pensjonatu, ale nie za często