Skocz do zawartości

Woda na nogach pasażera


edek2006

Rekomendowane odpowiedzi

Mam świeżo nabitą klimę i wymieniony filtr pyłkowy ( serwis ). Pod nogami pasażera zrobiło się mokro ( na 100 % tylko woda ) Gdzie szukać, lub co naprawić ? ( wcześniej bez klimy nie występowały takie objawy ) Pacjent Hawk STI 2006

Edytowane przez edek2006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, dzięki, kuknę dziś.

Luke

 

A jeszcze taki pytek jak już jesteśmy przy klimie: kto ma pomysł, co to może być: po włączeniu, klima rusza jak wściekła, wręcz szronem wali z kratek wentylacyjnych. Po około 20 minutach pracy klimatyzacja wyraźnie słabnie. Wystarczy wyłączyć, "odczekać swoje" i ponownie rusza z kopyta.

 

- układ szczelny, świeżo nabity

- wymieniona sprężarka (ale na używaną) - pobieżne sprawdzenie wskazuje, że żyje

- po włączeniu sprzęgło uruchamia kompresor, wentylatory startują...

 

Jakieś pomysły?

 

Dzięki, zdrówka!

Luke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowy nie dam i mogę się mylić, ale może Ci zamarzać filtr odwadniacz - ale jego wymiana wiąże się z opróżnieniem instalacji, więc najlepiej jak podjedziesz z tym do magików od klimy, tylko nie takich co umieją tylko nabić klimę, a trochę bardziej ogarniętych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Filtr - odwadniacz" inaczej osuszacz, tak? Obawiałem się tego, co więcej to zdaje się kosztowny manewr...?

Luke

 

Kolejne testy i próby diagnozy problemu przynoszą następujący wynik:

 

- po około 15 minutach klima słabnie: wszystkie przewody i osuszacz BARDZO ciepłe

- sprężarka chodzi, wentylatory także

- próba rozłączenia czujnika ciśnienia skutkuje wyłączeniem sprężarki - czujnik działa.

- po ostygnięciu całości klima znów dmucha jak szalona (ale tylko przez 15 minut)

 

Słucham szanowne Konsylium z The Forum... :icon_205:

 

Zdrówka!

Luke

 

Po dalszej lekturze The Forum:

 

- po rozgrzaniu sprzęgło sprężarki może nie spinać tak jak powinno. Ślizga się (?!?!) i sprężarka nie generuje odpowiedniego ciśnienia

- zawór rozprężny lub / i osuszacz

 

A jak się dokopać do zaworu?

 

Luke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

Potwierdzam zdanie lojszczyka o zakładzie na Cyprysowej - są świetni, ogarniają temat profi! Cena za cały dzień zabawy z klimą bardzo atrakcyjna.

Wynik: klima chodzi jak marzenie.

 

A teraz dla potomnych (opis usterki macie wyżej).

- zaczęto od sprawdzenia czy układ jest drożny i czysty - wszystko było w porządku. Szok za tempo rozmontowania układu - może było 15 - 20 minut.

- weryfikacja działania zaworu rozprężnego - wyjęcie zaworu trwało może 5 minut

- sprawdzenie drożności osuszacza - osuszacz drożny

- przedmuchanie sprężonym powietrzem wszystkich przewodów i odcinków układu - układ drożny

 

Zatem podejrzenie pada na uszkodzony zawór WEWNĄTRZ sprężarki. Dlaczego sprężarka na końcu a nie na początku? Ponieważ miałem zamontowaną "teoretycznie" sprawną (używana z alledrogo), zatem zostawiliśmy ją na deser.

 

- sprężarka (obecna z samochodu i stara zdemontowana) postawiona na hamownię na stole badawczym - wynik: obie sprawne!!! Szok!

- ponowny montaż sprężarki i ponowne nabicie układu (nie policzę które...)

 

Test: usterka NIE USTĄPIŁA!

 

- dalsze poszukiwania: winowajcą okazał się czujnik temperatury pod schowkiem, który NIE WYŁĄCZAŁ klimatyzacji, w efekcie czego po krótkiej pracy ZAMARZAŁA!

 

Usterka usunięta, klima śmiga :D

 

Zdrówka!

Luke

 

PS.: Gdyby ktoś reflektował na sprawdzoną - używaną sprężarkę za grosze - voila :)

 

PS2: Woda w nogach pasażera była skutkiem roztapiającego się lodu zamarzniętej klimy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...