velocity Opublikowano 28 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Czy da się w prosty i opłacalny sposób przerobić starszą wersję silnika 2.0 125KM na nowszą i mocniejszą 160KM ze zmiennymi fazami rozrządu? Czy te dwa silniki różnią się tylko głowicą oraz rozrządem czy może wszystko poza blokiem zostało zmienione? Chciałbym też wiedzieć ile mogłaby kosztować taka przeróbka. Bardzo ciężko jest dorwać Imprezkę 2.0R, natomiast tych starszych jest masa i mają bardziej atrakcyjne ceny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 28 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Czy da się w prosty i opłacalny sposób przerobić starszą wersję silnika 2.0 125KM na nowszą i mocniejszą 160KM ze zmiennymi fazami rozrządu? Czy te dwa silniki różnią się tylko głowicą oraz rozrządem czy może wszystko poza blokiem zostało zmienione? Chciałbym też wiedzieć ile mogłaby kosztować taka przeróbka. Bardzo ciężko jest dorwać Imprezkę 2.0R, natomiast tych starszych jest masa i mają bardziej atrakcyjne ceny dla chcącego nic trudnego, musisz tylko do nadwozia starej przełożyć WSZYSTKO z nowej ... i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 28 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Czy da się w prosty i opłacalny sposób przerobić starszą wersję silnika 2.0 125KM na nowszą i mocniejszą 160KM ze zmiennymi fazami rozrządu? Czy te dwa silniki różnią się tylko głowicą oraz rozrządem czy może wszystko poza blokiem zostało zmienione? Chciałbym też wiedzieć ile mogłaby kosztować taka przeróbka. To prościej chyba po prostu założyć silnik z doładowaniem? Mniej kombinacji, koszta podobne, radości podczas jazdy znacznie więcej a jak się potrafi rozsądnie z pedałem gazu obchodzić to spalanie podobne do wolnossącego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafcio78 Opublikowano 29 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 a jak się potrafi rozsądnie z pedałem gazu obchodzić to spalanie podobne do wolnossącego. Święta prawda. Miałem hawkeye'a 160km, mam WRX 230km i spalanie jest na BARDZO zbliżonym poziomie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryjeks Opublikowano 29 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Tak jak piszą, turbo jeśli chcesz to spali bardzo podobnie, a jazda zupełnie inna. Poza tym najtaniej wyjdzie sprzedać i kupić mocniejsze auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BelegUS Opublikowano 29 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 2.0R 160KM się NIE OPŁACA. Sam o tym myślałem (GC 115KM->160KM), ale potrzebne są: - Kompletny silnik - Wiązka - Prawdopodobnie skrzynia - Napędy by też wypadało Ale to, co się opłaca, to amerykańskie 2.5. Silnik rzadki, fakt, ale zabawy znacznie mniej, bo swap jest w sumie plug&play. A moc identyczna/porównywalna do 2.0R. Podobnież spalanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 29 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 160 jest chyba DOHC ,a co do dołu to wróżenie z fusów, ciężko powiedzieć co wolnossakach zmieniali, bo nikt tego nie otwiera... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaRX Opublikowano 30 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 Tak jak piszą, turbo jeśli chcesz to spali bardzo podobnie, a jazda zupełnie inna. Ale serwisowanie autek trochę się różni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 31 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 (edytowane) 2.0R 160KM się NIE OPŁACA. Sam o tym myślałem (GC 115KM->160KM), ale potrzebne są: - Kompletny silnik - Wiązka - Prawdopodobnie skrzynia - Napędy by też wypadało Ale to, co się opłaca, to amerykańskie 2.5. Silnik rzadki, fakt, ale zabawy znacznie mniej, bo swap jest w sumie plug&play. A moc identyczna/porównywalna do 2.0R. Podobnież spalanie Owszem, ale jeśli np. startujesz w różnorakich imprezach amatorskich to z silnikiem 2,5 bardzo często łapiesz się do klasy Sti/Evo, więc raczej nie powalczysz , Natomiast 2-litrowe, 160-konne GC Będzie już bardzo konkurencyjnym samochodem w klasie 1600-2000 ccm. Edytowane 31 Maja 2013 przez Giechu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BelegUS Opublikowano 31 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 2.0R 160KM się NIE OPŁACA. Sam o tym myślałem (GC 115KM->160KM), ale potrzebne są: - Kompletny silnik - Wiązka - Prawdopodobnie skrzynia - Napędy by też wypadało Ale to, co się opłaca, to amerykańskie 2.5. Silnik rzadki, fakt, ale zabawy znacznie mniej, bo swap jest w sumie plug&play. A moc identyczna/porównywalna do 2.0R. Podobnież spalanie Owszem, ale jeśli np. startujesz w różnorakich imprezach amatorskich to z silnikiem 2,5 bardzo często łapiesz się do klasy Sti/Evo, więc raczej nie powalczysz , Natomiast 2-litrowe, 160-konne GC Będzie już bardzo konkurencyjnym samochodem w klasie 1600-2000 ccm. Nie no, jak tak to tak Mówię tutaj o "tani dupowóz z aspiracjami", a nie "maszyna do mordowania na KJS'ach" ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 1 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2013 wszczynanie tematu swapere na naszym forum to delikatna sprawa. To nie honda gdzie swapa zrobi sie sie w 2h. ja osobiscie swap traktuje jako "decydujące starcie" i operacje gdzie nie ma ograniczeń i brania pod uwage "normalnej" eksploatacji. Daletgo MOJE marzenia o swapie wyglądają tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzixd Opublikowano 1 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2013 wszczynanie tematu swapere na naszym forum to delikatna sprawa. To nie honda gdzie swapa zrobi sie sie w 2h. ja osobiscie swap traktuje jako "decydujące starcie" i operacje gdzie nie ma ograniczeń i brania pod uwage "normalnej" eksploatacji. Daletgo MOJE marzenia o swapie wyglądają tak To jest imprezka z h6 pod machą? Czy coś innego jej wszczepili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 2 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2013 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BelegUS Opublikowano 2 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2013 Wankel to już tak trochę w Subaru... To tak, jakby iść do McDonalda na sałatkę, albo do burdelu na buzi-buzi... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WueM Opublikowano 4 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2013 Masz BelegUS ode Mnie +1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2013 za porównania? ja tam jakoś nie pałam mega uwielbieniem do boxera. Jedyny swap którego nie trawie to V6 i V8 z amerykanskich aut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WueM Opublikowano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 Matiz nie gniewoj sie Masz prawo mieć Swoje zdanie...A Ja.... Nic zlego na myśli nie miałem Dla Mnie akurat Subaru musi mieć boxera pod maską i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SLIWA Opublikowano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2013 A co z opcją wrzucenia shortblock-u z hamerykańskiego 2.5 NA do np. 1.8 NA? Wszystko chyba zostaje, wydaje się najmniej dłubania i koszty też chyba nie powalają. Tylko co ze sterownikiem? Skrzynię wiem że przydałoby się zmienić. Zapędów rajdowych w tym samochodzie jakiś ogromnych nie mam (może oprócz zimy ) ale czasami robi się niebezpiecznie przy wyprzedzaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2013 Bo pewnie cwaniak widzi subaru i ciąg myślowy wygląda tak: "szubaru ma, czysta koni! zobaczymy jak to idzie. Przyspiesze i zobacze czy mi da rade(łe)" Niektórzy za przeproszeniem pi****lca dostają, pare razy sie tak naciałem, a siedzenie na dupie jest na porzadku dziennym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuptuś Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Bo pewnie cwaniak widzi subaru i ciąg myślowy wygląda tak: "szubaru ma, czysta koni! zobaczymy jak to idzie. Przyspiesze i zobacze czy mi da rade(łe)" Niektórzy za przeproszeniem pi****lca dostają, pare razy sie tak naciałem, a siedzenie na dupie jest na porzadku dziennym Nie tylko subaryny tak mają, strasznie to wqrwiające jak stoisz na światłach i każdy chce się z tobą ścigać. A sobotni wieczór to jakaś paranoja, człowiek sobie jedzie z rodziną a tu jakies pojeby miałczą swoimi kosiarkami... szkoda słów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricardo Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Tuptus strzal w 10 !!!!!!!!!!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Tuptus strzal w 10 !!!!!!!!!!!!!!! Ale strzał w 10 czego? Bo chyba nie tematu @@velocity, tak jak koledzy wyżej pisali - taka opcja wymaga tylu przeróbek, że raczej to nie jest gra warta świeczki. Nawet jak Ci się uda, to będziesz miał składaka z masą wsadzonej gotówy nie do odzyskania. Jak już chcesz się bawić we wstawianie mocniejszych napędów to już lepiej wsadzić turbo wraz z napędami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricardo Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Tuptus strzal w 10 !!!!!!!!!!!!!!! Ale strzał w 10 czego? Bo chyba nie tematu @@velocity, tak jak koledzy wyżej pisali - taka opcja wymaga tylu przeróbek, że raczej to nie jest gra warta świeczki. Nawet jak Ci się uda, to będziesz miał składaka z masą wsadzonej gotówy nie do odzyskania. Jak już chcesz się bawić we wstawianie mocniejszych napędów to już lepiej wsadzić turbo wraz z napędami Strzal w 10 odnosnie tego tekstu Nie tylko subaryny tak mają, strasznie to wqrwiające jak stoisz na światłach i każdy chce się z tobą ścigać. A sobotni wieczór to jakaś paranoja, człowiek sobie jedzie z rodziną a tu jakies pojeby miałczą swoimi kosiarkami... szkoda słów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się