Skocz do zawartości

żywotność GD WRX 2.5 230KM


Langus

Rekomendowane odpowiedzi

W mojej przejechane bezawaryjnie 97 tys km od nowości, z czego napewno ponad 30 tys na mapie 270/410 (nie jestem teraz pewien, bo kupiłem już zmapowaną). Auta nie upalam, traktuję jak zwykły, nie rajdowy samochód :) i póki co nie mam problemów (odpukać w niemalowane).

Edytowane przez Patryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie przebiegi rzędu 100kkm bez grubszej awarii to chyba nie powinien być jakiś specjalny powód do dumy :)

Kiedyś za PRLu był taki żart jak to kierowca świeżo nabytego Poloneza mówił : "Wie Pan, kupiłem, wyprowadziłem i dojechałem aż na Żeromskiego do stacji obsługi". ;)

Do całości jeszcze dorzucę stukające tłoki na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyta się tę wątek trochę jak horror.

Naprawdę WRX są takie delikatne, że mają problemy z dotarciem do 100kkm bez kosztów typu uszczelka pod głowicą?

 

2.0 są mniej awaryjne niż 2.5?

Żonie się podoba WRX 2.0 ale teraz to się zastanawiam, czy to ma sens bo nie chce mi się po warsztatach latać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyta się tę wątek trochę jak horror.

Naprawdę WRX są takie delikatne, że mają problemy z dotarciem do 100kkm bez kosztów typu uszczelka pod głowicą?

 

2.0 są mniej awaryjne niż 2.5?

Żonie się podoba WRX 2.0 ale teraz to się zastanawiam, czy to ma sens bo nie chce mi się po warsztatach latać.

 

w 2.0T masz panewki

w 2.5T masz UPG

 

nie ma co przesadzać, wszystko zależy w jakiej kondycji kupisz auto, jak będzie serwisowane, i jak użytkowane ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w 2.0T masz panewki

w 2.5T masz UPG

nie ma co przesadzać, wszystko zależy w jakiej kondycji kupisz auto, jak będzie serwisowane, i jak użytkowane ;)

Trochę uproszczone moim zdaniem:

-w 2.5T też zdarzały się problemy z panewkami (nie tak często jak w 2.0T).

-w 2.5T smok olejowy

-w 2.5T pękające tłoki (nie wiem jak często, ale zdarzało się)

 

Co nie umniejsza, że 2.5 T ma super parametry. Jeśli miałbym kupować 2.5T to tylko nówka na gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w 2.0T masz panewki

w 2.5T masz UPG

nie ma co przesadzać, wszystko zależy w jakiej kondycji kupisz auto, jak będzie serwisowane, i jak użytkowane ;)

Trochę uproszczone moim zdaniem:

-w 2.5T też zdarzały się problemy z panewkami (nie tak często jak w 2.0T).

-w 2.5T smok olejowy

-w 2.5T pękające tłoki (nie wiem jak często, ale zdarzało się)

 

Co nie umniejsza, że 2.5 T ma super parametry. Jeśli miałbym kupować 2.5T to tylko nówka na gwarancji.

pekające tłoki to raczej w sti i od katowania

problem z panewkami to przez pękający smok olejowy ale można po kupnie auta zmienić na smok z misą od 2.0t i problem rozwiązany lub coś tuningowego ale to gubsza kasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ogladalem ostatnio forka 2.5xt z 2006, ktory mial przejechane 268000. mial robione upg, owszem, ale poza tym silnikowo baaaardzo w porzadku. handlarz smialo 2-ke z przodu zamienilby na 1-ke w sensie przebiegu ;)

oczywiscie nie krotkie dystanse, tylko trasy :)

czyli jednak sie da w straszliwie awaryjnym 2.5 ;)

pzdr,

D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...
17 minut temu, Kuba259 napisał:

Odkopię troszke temat, wrx gd 2006 wszystko seria 176k przejechane bez otwierania silnika na 99%, oleju nie bierze wszystko Ok :) 

To zdejmij misę olejową i sprawdź smok jeżeli nikt go nie wymieniał to będzie pęknięty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak! Kontrolka ciśnienia zapali się dopiero jak spadnie poniżej ok 0,6 bar. Jeżeli jest pęknięty smok i ciśnienie ucieka to na wyższych obrotach nie będzie odpowiedniego ciśnienia, a kontrolka się nie zaświeci, chyba że spadnie poniżej tych 0,6 bar. U mojej żony w aucie przy 165000 km zdemontowałem misę to smok trzymał się na ostatnich 5 mm metalu. Po rozbiórce silnika okazało się że tłoki, wał, panewki i gładź cylindra miały za swoje i były na wykończeniu. Wszystko masz w tym wątku: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakies objawy u Ciebie występowały? Typu kontrolka na zimnym albo cos takiego?

20 minut temu, Polak821 napisał:

Tak! Kontrolka ciśnienia zapali się dopiero jak spadnie poniżej ok 0,6 bar. Jeżeli jest pęknięty smok i ciśnienie ucieka to na wyższych obrotach nie będzie odpowiedniego ciśnienia, a kontrolka się nie zaświeci, chyba że spadnie poniżej tych 0,6 bar. U mojej żony w aucie przy 165000 km zdemontowałem misę to smok trzymał się na ostatnich 5 mm metalu. Po rozbiórce silnika okazało się że tłoki, wał, panewki i gładź cylindra miały za swoje i były na wykończeniu. Wszystko masz w tym wątku: 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kuba259 napisał:

A jakies objawy u Ciebie występowały? Typu kontrolka na zimnym albo cos takiego?

 

Kontrolka smarowania przy zimnym rozruchu silnika świeciła się jeszcze ok 1 sekundę po zaskoczeniu silnika. Na ciepłym silniku żadnych objawów, kontrolka gasła od razu.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Kuba259 napisał:

To teraz pytanie, mam jeszcze około 2 tys do wymiany oleju, nic takiego z ta kontrolka sie nie dzieje, gaśnie od razu na zimnym czy na ciepłym. Pytanie czy przejechac jeszcze te 2 tys czy nie :)

Nie chcę być złym prorokiem ale jest wysoce prawdopodobne, że już masz pęknięty smok i te 2 tyś już bardziej mu nie zaszkodzą, chyba że się urwie całkowicie smok olejowy. Taka rada, zleć demontaż smoka przy najbliższej wymianie oleju i jeżeli będzie mocno pęknięty to staniesz przed dylematem czy naprawiać= remontować czy jeździć dalej zakładając nowy smok i czekając na stuk panewki który może być bliski.

Z ciekawości zerknąłem do dok technicznej i wygląda to tak, że pompa oleju daje ciśnienia:

- przy 600 obr. 98 kPa czyli 0,98 bar

- przy 5 000 obr 294 kPa czyli 2,94 bar 

a lampka kontrolna ciśnienia zapala się przy … UWAGA 14,7 kPa czyli 0,147 bar!!!! Co oznacza że przy walniętym smoku olejowym przy 5 000 obr będziesz miał np. 100 kPa czyli 1 bar. to nie ma szans żeby się zapaliła kontrolka braku smarowania!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Polak821 napisał:

Taka rada, zleć demontaż smoka przy najbliższej wymianie oleju

Czy da się zdemontować smok bez wyjmowania silnika? Przyglądałem się od spodu jak to jest w moim 2,5 FXT i wydaje mi się, że to niemożliwe.

Pozdrawiam,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ura_bus napisał:

Czy da się zdemontować smok bez wyjmowania silnika? Przyglądałem się od spodu jak to jest w moim 2,5 FXT i wydaje mi się, że to niemożliwe.

Pozdrawiam,

 

Da się. Trzeba odkręcić obie poduszki silnika oraz górny uchwyt skrzyni (ten pod IC) i podnieść silnik. Następnie troszkę się trzeba nagimnastykować żeby odkleić misę od bloku. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Polak821 napisał:

Da się. Trzeba odkręcić obie poduszki silnika oraz górny uchwyt skrzyni (ten pod IC) i podnieść silnik. Następnie troszkę się trzeba nagimnastykować żeby odkleić misę od bloku. 

Ok. Dzięki za info.

 

P.S.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...