Surfordie Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Ciekawy jestem, czy ktoś z Was miał taki przypadek, niecałe dwa lata temu w znanym i polecanym:) ASO z Warszawy zmieniałem uszczelkę pod głowicą (H6, wersja US 2004 przy przebiegu około 130tys.) - wtedy objawem był grzejący się silnik. Od kilku dni znowu przy dynamicznej jeździe włączają się wentylatory i temperatura wzrasta powyżej połowy skali, diagnoza tego samego ASO - ponownie uszczelka pod głowicą. Zna ktoś taki przypadek? Jeżdżę mało, od wymiany zrobiłem niecałe 20tys. Macie pomysł, dlaczego uszczelka ponownie jest do wymiany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeFo555 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Jeśli silnik był raz przegrzany i potem skłądany na tych samych głowicach to nie ma bata, uszczelka będzie do roboty "zawsze" doputy, dopóki nie zmienisz głowic. Nie jestem mechanikiem, ale z doświadczenia ojca wiem, że nie ma bata na uszczelke po przegrzaniu i nie ważne czy to subaru mercedes star czy jelcz. U mnie w WRXie 2.5 też robiłem uszczelkę, tyle, że silnik się nie przegrzewał. Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mus Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Z tego co wiem to poza wymianą uszczelki planuje się głowicę w takich przypadkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gryzli Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Czasami caly blok wymaga korekty - niestety... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Od kilku dni znowu przy dynamicznej jeździe włączają się wentylatory i temperatura wzrasta powyżej połowy skali, diagnoza tego samego ASO - termostat... wymien termostat i wtedy obserwuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 (edytowane) a saprawdzali CO2 czy tylko po symptomach zdiagnozowali?? Edytowane 2 Maja 2013 przez dzioba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
picasso Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 wymieniali ci jedną czy dwie uszczelki?jak sie robi to trzeba splanować głowice i najlepiej też blok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 @@Surfordie, wyczyść przestrzeń pomiędzy chłodnicami... Często syf tam zalegający nie pozwala na prawidłowa pracę układu chłodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bronx Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Planowanie głowic - niestety! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Ciekawy jestem, czy ktoś z Was miał taki przypadek, niecałe dwa lata temu prawdopodobnie zostanie to naprawione w ramach gwarancji , trzeba ustalić co obecnie jest przyczyną bo sytuacja nie jest normalna.. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Surfordie Opublikowano 2 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Dzięki za opinie i porady, zobaczymy co wyjdzie jak ASO rozbierze silnik... Jeśli silnik był raz przegrzany i potem skłądany na tych samych głowicach to nie ma bata, uszczelka będzie do roboty no właśnie nie był przegrzany, i poprzednio i teraz temperatura maksymalnie podnosiła się do pierwszej kreski powyżej połowy skali, nic wielkiego, daleko od czerwonego pola:) poprzednio głowice nie były planowane, tylko wymieniony komplet uszczelek i sprawdzone przylgnie głowic, dziwna sprawa, myślałem że jak zrobiłem już raz tą nieszczęsną UPG i jeżdżę jak emeryt, nic mi już nie grozi:) no cóż, niezależnie od kosztów z Subaru nic nie jest w stanie mnie już wyleczyć, przypadek beznadziejny:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viking1232 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 czesto w subarkach byl problem z chlodnica zapychaly sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hekktor Opublikowano 12 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 Dziwię się, że w serwisie nie planowali głowic to standart w takich przypadkach. Myślę, że przyczyną ponownego ich wywalenia było właśnie ich nie planowanie. W subarakach zwłaszcza 2,5 UPG to standart. Ja zmieniłem szpilki wszyskie uszczelniacze uszczelki i rozrząd przy okazji. Motor nie przegrzany zebrana przy planowaniu 0,010mm. Żadna uszczelka tego nie skoryguje, nawet erling, który jest grubszy od oryginału... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 13 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 Dziwię się, że w serwisie nie planowali głowic to standart w takich przypadkach. standard , można przyjąć , że : sprawdzone przylgnie głowic, to inaczej planowanie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hekktor Opublikowano 13 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 Surfordie powiedział: sprawdzone przylgnie głowic, to inaczej planowanie..... Sprawdzenie a planowanie to chyba dwie inne sprawy..... To tak jakby sprawdzenie poziomu oleju oznaczało jego dolanie.... A czy szanowny serwis wymienił przy tej okazji również śruby (szpilki głowicy) i tak na wszelki termostat????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 14 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 (edytowane) A czy szanowny serwis wymienił przy tej okazji również śruby (szpilki głowicy) i tak na wszelki termostat????? szanowny serwis wymienia to co trzeba....a nie to co "na mieście mówią" , ze może pomóc Czyszczenie chłodnicy na zewnątrz i w środku np. moze pomóc.... ..szczególnie z AT Sprawdzenie a planowanie to chyba dwie inne sprawy. w tym przypadku to tylko rózne określenie czynności . Sprawdzenie kończy się "zabieleniem" najczęściej a nie koniecznie planowaniem. Dodam , że z tym "planowaniem" glowic w Subaru to trzeba byc ostrożnym Edytowane 14 Maja 2013 przez Andrzej Koper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hekktor Opublikowano 14 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 Moje doświadczenia z serwisami autoryzowanymi (nie tylko z Subaru) sprowadzają się do dwóch spostrzeżeń: 1. Serwis ma zawsze racje 2. Jak serwis nie ma racji to patrz pnk 1 Przepraszam, że ja skromny zjadacz chleba słuchający, co na mieście gadają śmiałem wejść w polemikę techniczną z Szanownym Serwisem Subaru i z Szanownym forumowiczem Koprem. Za swoje grzechy szczerze i serdecznie przepraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 14 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 Ciekawy jestem, czy ktoś z Was miał taki przypadek, niecałe dwa lata temu w znanym i polecanym:) ASO z Warszawy zmieniałem uszczelkę pod głowicą (H6, wersja US 2004 przy przebiegu około 130tys.) - wtedy objawem był grzejący się silnik. Od kilku dni znowu przy dynamicznej jeździe włączają się wentylatory i temperatura wzrasta powyżej połowy skali, diagnoza tego samego ASO - ponownie uszczelka pod głowicą. Zna ktoś taki przypadek? Jeżdżę mało, od wymiany zrobiłem niecałe 20tys. Macie pomysł, dlaczego uszczelka ponownie jest do wymiany? zainwestuj w nowy czujnik temp. ok 100zł , serio , choć oczywiscie o chłodnicy ( czyszczeniu czy wymianie ) tez nalezy pamietac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 14 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 zainwestuj w nowy czujnik temp. ok 100zł , serio , choć oczywiscie o chłodnicy ( czyszczeniu czy wymianie ) tez nalezy pamietac czujnik ok. a w chłodnicy mała dziurka.....się lutuje.. Przepraszam, że ja skromny zjadacz chleba słuchający, co na mieście gadają śmiałem wejść w polemikę techniczną z Szanownym Serwisem Subaru i z Szanownym forumowiczem Koprem. Za swoje grzechy szczerze i serdecznie przepraszam. drobiazg. ..ale konieczność wym. szpilek/śrub głowic nie jest przewidziana przez producenta ...oczywiście można to zgłosić bezpośrednio w JP jako własną inowację...ale raczej nie posłuchają...podobnie z dobrym termostatem..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 14 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 w chłodnicy mała dziurka.....się lutuje.. czy ta czynnosc jest przewidziana w serwisowce? a moze to " polska inowacja" zgloszona bezposrednio w JPN i zaakceptowana przez producenta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom67 Opublikowano 14 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 Ile taka przyjemność w ASO kosztowała, bo mnie też to chyba czeka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 16 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 Czyszczenie chłodnicy na zewnątrz i w środku np. moze pomóc.... ..szczególnie z AT W tym przypadku nic to nie dało i mimo opinii firmy "od chłodnic" , że jest ok....konieczna była wymiana na nową..... ps. uszczelki pod głowicami ....szczelne.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się