Skocz do zawartości

Co wybrać 2.5 wrx czy 2.0 sti


Marcin B.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 256
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ciekawe, czy wogole da sie pozbyc dzwieku boxera?

 

mój kolega z sti 2,5 Usa spec B, trochę uwolnił wydech( cat back) i mówi że po mieście ujdzie ale po trasie to go łeb napi........ od tego huku :shock:

 

a ja bym dużo oddał za taki huk w moim mikserze :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wyobrazam sobie jazdy czyms miekszym niz STi, jedyne co meczy na dluzsza mete to fotele bez podporki odcinka ledzwiowego, ale to juz wina moich nieseryjnych foteli.

Generalnie STi to nie jest zaden hardcore na codzien, ja w 7 miesiecy przejechalem 15kkm i nie wyobrazam sobie ze wytrzymalbym tyle z WRXem :mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty TOMKU mozesz pomazyc tylko o takim dzwieku z tym swoi zlomem

 

masz rację niestety, ale kiedy ja już wypiję szampana na mecie i wycałuję sie z tymi pięknymi hostesami, a wszyscy zapytają a gdzie VERT, to cię własnie usłyszymy dojeżdżającego do przedostatniego zakrętu :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w 7 miesiecy przejechalem 15kkm

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

A Ty ile..? 60k..?

Różnie, ale zdarza się 15kkm w ciągu miesiąca.

Chodzi mi o to, że "twarde zawieszenie' to rzecz gustu - dla jednrgo twarde, dla innego miękkie. Dla każdego jednak jest istotne w jeździe miejskiej, czy samochód "przy obrotach rozsądnych w mieście" jedzie czy też nie jedzie.

Można bujać się w mieście na obrotach 5-7'000. Tylko - to wioska jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mientkom klingom bedziecie się dotykać...? Feee...

 

to Vertowi , już nie ....... :mrgreen::mrgreen:

 

a ty Wis , skąd o tym wiesz :?: czyżbyś i ty... :shock:

no raczej. nie wiedziales :?: :shock: tylko goscie z misiow takie niemoty :mrgreen:

WiSku kochany nie martw sie nikt cie nie skrzywdzi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wis , skąd o tym wiesz czyżbyś i ty...

 

Fechtowało się różnymi rzeczami - od widelca, przez floret, po sztachetę z gwoździem... to i nic, co ludzkie, nie jest mi obce...

 

Ale od mientkiego floretu zawsze wolałem sztywną i lekko zakrzywioną szablę. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wis , skąd o tym wiesz czyżbyś i ty...

 

Fechtowało się różnymi rzeczami - od widelca, przez floret, po sztachetę z gwoździem... to i nic, co ludzkie, nie jest mi obce...

 

Ale od mientkiego floretu zawsze wolałem sztywną i lekko zakrzywioną szablę. :twisted:

 

ha, ha :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w 7 miesiecy przejechalem 15kkm

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

A Ty ile..? 60k..?

Różnie, ale zdarza się 15kkm w ciągu miesiąca.

Chodzi mi o to, że "twarde zawieszenie' to rzecz gustu - dla jednrgo twarde, dla innego miękkie. Dla każdego jednak jest istotne w jeździe miejskiej, czy samochód "przy obrotach rozsądnych w mieście" jedzie czy też nie jedzie.

Można bujać się w mieście na obrotach 5-7'000. Tylko - to wioska jest

 

Gal ja mam teraz doladowanie od 2500rpm 8)

tylko jakos dziwnie glosno :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...