Przekombinowałem z modyfikacjami i forek dziko się prowadzi

[AdaSch]

Cześć,

 

pacjent to fxt 2. Przekombinowałem z zawieszeniem, auto bardzo dziwnie wchodzi w zakręty, czuć jak tył żyje własny. życiem, jakoś jest bardzo narowisty i nie wiem jak to poprawić.

 

Pierwszy mod to stab sti tył bardzo się usztywnił w zakrętach, auto dziwnie się zachowywało na do hamowaniach na ciasnych łukach i zakrętach, jakby tył uciekał

 

drugi mod to na przodzie sprężyny z forestera sti, auto prowadziło się bosko, przód i tył aua pracowały niemal identycznie, czucie, balans było idealne, bez najmniejszego problemy szybkie zakręty itp.

oczywiście na tyle mam sprawne SLS-y. JEdyny minus to nawroty i trochę siadający tył przy startach na zakretach itp.

 

trzeci mod to sprężyny tył forestera sti plus seryjne sls-y i o ile jest fajnie i sztywno to jest bardzo dziwne prowadzenie w zakrętach. Tył zupełnie inaczej działa niż przód, przy łukach auto bardzo dziwnie się zachowuje, przy dokreceniu kierownicą w łuku ma się wrażenie, że tył od razu idzie bokiem i auto nie składa się do zakrętu typowo. Ma się wrażenie że zaraz się auto obróci, że wewnętrze tylne koło jakby się odrywało. Tył auta nie siada, opona się uślizguje.

 

Takie zachowanie musze wyeliminować.

 

w stosunku do seryjnego forka sti mój ma stab od sti na tyle i sls. O ile sls są jeszcze na fabrycznej wysokości a w niedłguim czasie zostaną obniżone o 2,5cm to czy mozę mić to wpływ, ze sprężyna jest jakby nie dociążona? forek na tyle powinen mieć 711 mm a ma 745mm po jeździ i 735mm przed jazdą. Geometra std. Może tył powinien być lekko rozbieżny? Może powinienem wrocić do staba od fxt skoro forek sti ma stab jak sxt? Ponieważ auto jeździ jak o autobus rodzinny więc z sls nie zrezygnuję i rezygnacja z tego systemu raczej odpada.

 

modyfikacja sls będze jednak polegała na do gwintowaniu trzpienia 2,5 cm bo zabawa z zaworkami i gazem to za duża zabawa. SLS ma ustawiony stałą wysokość więc najłatwiej obniżyć na gwincie.

 

czy ktoś może podpowiedzieć co zrobić aby tył nie szalał?

 

Pozdrawiam

[eddie_gt4]

ja bym na poczatku sprobowal wrzucic seryjny stab z tylu... jezeli nic to nie da, to wrzuc na tyl seryjne sprezyny + stab od STI (taki zestaw sam opisales jako dobrze dzialajacy)

[marcin]

Jeżeli:

Pierwszy mod to stab sti tył bardzo się usztywnił w zakrętach, auto dziwnie się zachowywało na do hamowaniach na ciasnych łukach i zakrętach, jakby tył uciekał

, potem

 

drugi mod to na przodzie sprężyny z forestera sti, auto prowadziło się bosko,

, a po

 

trzeci mod to sprężyny tył forestera sti plus seryjne sls-y i o ile jest fajnie i sztywno to jest bardzo dziwne prowadzenie w zakrętach.

,

 

to proponuję ctrl+z trzeciego moda i będzie znów

auto prowadziło się bosko

[Qba25]

Podsumowując i upraszczając krotko:

 

Usztywnienie przodu podsterowność (szczególnie widoczna w wolnymssaku bez tylnego staba)

Usztywnienie tyłu nadsterowność.

 

W drugim ustawieniu miałeś optymalne wyważenie pomiędzy jednym i drugim popieram kolegów: wróć do tego ustawienia i ciesz się prowadzeniem autka

[AdaSch]

no fajnie, ale ten jednak siadający tył w nawrotach chciałem wyeliminować właśnie dzięki springom FXT STI a stało się zupełnie inaczej. po długim weekendzie będę miał sls-y przerobione i przestawione na charakterystykę AGX (o ile się uda) i opiszę jak skręcanie i nawroty. Potem założę stab z fxt.

 

w ostateczności wrócę do tego najlepiej prowadzącego się setupu. Myślałem w sumie o geometrii ale mam teraz serię czyli tylko -0,55 negatywy i auto fajnie jeździ.

 

Pozdraiwam

 

Dzięki, jak tu się rozdaje pomuki?

 

pozdrawiam

[siekla]

połączenie sprężyn z Sti i fabrycznego SLS - to nie jest dobra recepta na prowadzenie. Albo wróć do serii ze sztywniejszym stabilizatorem i lekko geometrię zmodyfikuj - bardzo fajnie sprawdzi się delikatny negatyw albo wywal sls i załóż coś co pasuje ze sprężyną z sti.

[eddie_gt4]

Dzięki, jak tu się rozdaje pomuki?

zielona strzalka do gory pod kazdym z postow (prawy dolny rog), ktory chcesz "wynagrodzic"

[Qba25]

siekla ma rację, warto jeszcze spróbować ustawień geometrii "pod siebie" - bo nie każdemu muszą pasować te same. Delikatny nedatyw tyłu na pewno nie zaszkodzi Może, jak pisał eddie_gt4 daj na tył seryjny (mniej sztywny) stabilizator, może to Ci wystarczy...

[AdaSch]

Usztywnienie tyłu nadsterowność.

połączenie sprężyn z Sti i fabrycznego SLS - to nie jest dobra recepta na prowadzenie.

 

wychodzi na to, że przegiąłem ze sztywnością tyłu. Jedyne co może pomóc bez rezygnacji z sls przy sprężynach z sti to seryjny stab.

 

Pozdrawiam

 

Strzałeczki poklikane,

 

thx, będę kombinował. Tylne springi zmieniam z synem (12l ) w mniej niż 30min na sztukę.

 

pozdrawiam

 

aha, być może lepszym rozwiązaniem byłoby założenie zwykłych amorów.

 

pozdrawiam

[dominikd]

z zaciekawieniem bede sledzil ten watek, bo ja chce poki co tylko tylny stab od sti wstawic (kiedys tak mialem i wydaje mi sie, ze lepiej sie prowadzil)

pzdr,

D

[lukass]

Generalnie problem lezy w dużej sztywności tyłu. Ja bym dał seryjny stabilizator. Ewentualnie możesz jeszcze przed tym spróbować ruszyć geometrię. To że masz dobrą to pojęcie względne - może sie mieścić w normach a auto będzie nadsterowne. Ustaw tył maksymalnie zbieżny w granicach dopuszczalnej normy.

[Qba25]

Nie wiem, czy Twój forek miał fabrycznie możliwość regulacji kąta pochylenia tylnych kół, jeśli nie, warto zakupić i założyć śruby do regulacji, np. takie:

Edited April 24, 2013 by Qba25

[AdaSch]

Hej,

 

aż głupio się przyznać ale znalazłem problem

 

Ledwo przyjechalem z pracy i zacząłem kombinować. Zalożylem stare sls-y sprawne ale nie trzymają wysokości, dopiero po napompowaniu, i dalej to samo a nawet jeszcze gorzej, myślę, kurna co jest, wykręcam łącznik staba, dalej dramat, sobie myślę, noż kurka. nos tu jest nieteges i patrzę, że jedna opona jakby nie dopompowana. Idę z kompresorem (a jak, w promocji był ) podłączam a tam 1 bar myślę WTF przecież ładnie koła przygotowałem przy zakładaniu, Okazało się, że jak wyjeżdzałem z garage najechałem na śrubę i powietrze musiało szybko uciec dopóki śruba głębiej nie wlazła i coś tam uszczelniła. Myślę, żeby to było to, zakładam zapas, ponownie sprawdzam ciśnienia ok. zakładam łącznik staba i w drogę. No i jak ręką odjął! no wtopa na maxa!

 

Auto jeździ cudownie, nie siada tył, super stabilnie w łukach czyli łuk, 60 km/h i mijanka i całkowicie pełna kontrola. Rondo (mamy duże ślepe ) dodaję gazu i dokłanie jak na szkoleniu lekko odjeżdża tył, puszczam utrzymuję prędkość auto całkowicie stabilnie, jedzie, pochyla się równo, dręcze i tak zdechłe opony i super. Potem jadę do borkowa, długa prosta i zakręt 90st nagładkim asfalcie, auto super się składa nic nie wypluwa, pełna stabilność furgonu.

 

skoro jest tak świetnie, todawaj do garage po opony aby obciążyć bagażnik, tył lekko przysiadł chwila jazdy, pomiar i jest w miarę ok (725mm a powinno byc 711mm to po modyfikacji sls) dręcze po prgach dziurach i tyłek zachowuje się genialnie, typowo jak dla sls czyli nigdy nie siada po przejeźdze na progach. Progresywne springi sti robią robotę, niewielkie nierówności wyciągają z łatwością, ale po przekroczeniu progu pełna sztywność.

 

po majówce założę obniżone sls-y o 2,54mm i dam info, czy auto nadal świtnie jeździ.

 

na cwilę obecną mogę potwierdzić, że fxt na springach z f-sti jeździ genialnie ze zmęczonymi sls-ami (sprawność amortyzacji i tak prawie 80%) do tego na tyle stab z sti. Przedni stab w forku to i tak najgrubszy z sti więc ciężko tu poprawiać.

 

no dobrze, pomimo, że mój forek ma już całkiem sporą garść modów opartych tylko o komponenty subaru świetnie jeździ hamuje itp. Jednak nadal nie jest to GC8 gdzie prowadznie wydaje się tak łatwe, że plauszkiem można robić co się chce.

 

projekt zawiecha uznaje za prawie zakończony. Teraz zabieram się za ABS z sti a kiedyś za krótką przekładnię z sti pod warunkiem, że jest on-bolt na częściach subaru.

Pozdrawiam

 

 

p.s.

sorry za wprowadzenie w błąd ale nie wpadłem na to, że to może być świeżo sprawdzona opona.

 

Nie wiem, czy Twój forek miał fabrycznie możliwość regulacji kąta pochylenia tylnych kół, jeśli nie, warto zakupić i założyć śruby do regulacji, np. takie:

nie miał, ale świetnie trzyma wymiary, na obu tyłach -0,55 czy jakoś tak i w sumie mi to odpowiada. Gdzie soę to kupuję? w sumie może się kiedyś przydać.

 

Moje auto to nie rajdówka, updatuje bo czasem na drodze może się to przydać no i czasem jakieś zabawy. W sumie uważam że najważniejszy mod jaki zrobiłem to przeszczep kpl hamulców 4pot + w poz z wrx i RC5+. To auto nauczyło się hamować, Moc seryjna i tak jest na tyle duża, że dopóki nie będę robił silnika to nic nie podwyższam a jak będę miał to zrobić to zgodnie z PPP i nie więcej.

 

Pozdrawiam

Edited April 24, 2013 by AdaSch

[lukass]

Teraz zabieram się za ABS z sti

Nie wiem jak te od 2006r wzwyż, ale jak są takie same jak miałem w WRX'01 czy STi'05 to szkoda zachodu - ten ABS działa z tak dziadowską częstotliwością, że hamowanie na śniegu nie istnieje.

[AdaSch]

Nie wiem jak te od 2006r wzwyż, ale jak są takie same jak miałem w WRX'01 czy STi'05 to szkoda zachodu - ten ABS działa z tak dziadowską częstotliwością, że hamowanie na śniegu nie istnieje.

cenna uwaga.

 

pozdrawiam

[tzd]

Dobrze, że znalazles przyczynę, bo Twoj stabilizator zadomowil się już u mnie

 

Cieszy fakt, ze moje springi z F-STI dają tyle radości

[AdaSch]

Dobrze, że znalazles przyczynę, bo Twoj stabilizator zadomowil się już u mnie

Byłeś na jakimś teście? Dużo mocniej się wychyla na zakrętach?

Cieszy fakt, ze moje springi z F-STI dają tyle radości

tylko nie kupuj fxt2 Btw, znalazłem super zakręt w borkowie. szeroko, bezpiecznie asfalt pełna widoczność.

http://maps.google.pl/maps?q=gda%C5%84sk+borkowo&ie=UTF8&ll=54.292876,18.616038&spn=0.002627,0.005445&client=opera&oe=utf-8&channel=suggest&hnear=Borkowo,+gda%C5%84ski,+pomorskie&gl=pl&t=k&z=18

pozdrawiam

Edited April 26, 2013 by AdaSch

[KACPERO_1]

przekładnia z STi kierownicza, pauje do naszych tylko z rocznika 2007-2008 bez żadnych dodatkowych modów

ale efekt jest Super !

[tzd]

AdaSch. 07 mam