Skocz do zawartości

GT vs. STI


aflinta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ale faktem jest ze w seryjnym sti 2.0 zycie w dolnym zakresie obrotow nie istnieje. przez kilka tygodni jezdzilem na zmiane sti 2.0, gt 98, legacy turbo oraz legacy 2.0 i smiem twierdzic ze jak chodzi o sam dol,

to to ostatnie idzie lepiej niz sti (przez chwile, ale zawsze :lol: ).

jak chodzi o subiektywne odczucia, to zdecydowanie gt98 (seria) lub poprawiony antyk turbo jest duzo przyjemniejszym

rozwiazaniem do jazdy po miescie (korki, wyprzedzanie przy malych predkosciach itd) niz topowy model 2.0 :| .

 

Oczywiscie, ze tak, ale przede wszystkim ze wzgledu na dziury na ulicach polskich miast. Zgodze sie tez, ze lag w STi jest bardziej zauwazalny niz w GT/WRX (o Legacy nie jestem w stanie sie wypowiedziec). Jednak wg. mnie te roznice sa minimalne i tekst o "objechaniu STi dookola" conajmniej glupi, bo nie ma problemu, zeby moj STi w ciagu sekundy wkrecil sie na obroty pozwalajace wyprzedzic 99% samochodow jezdzacych po naszych ulicach. Pod tym wzgledem sprawuje sie nawet lepiej niz WRX.

 

Generalnie samochody z klasycznym turbo nie sa "idealne" do jazdy po miescie - nie po to zostaly zbudowane. Proponuje Melexa - silniki elektryczne dysponuja duzym momentem obrotowym prawie natychmiast, a na gorsza pogode tramwaj ;-)

 

Pozdrawiam,

 

Michalis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to chyba po tej dyskusji o mankamentach Gt i Sti dlaczego przesiadłem się na evo :wink:

zresztą nie tylko ja :mrgreen:

 

...bo EVO to nie ma laga. Akurat! Ja wiem, ze wlasciciele EVO uwazaja, ze ten samochod rwie asfalt od przekrecenia kluczyka w stacyjce ;-)

 

Pozdrawiam,

 

Michalis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michalis, nowa IX poszla bardzo do przodu w tym temacie... moze ktos bardziej od strony technicznej napisze co to za cudo siedzi w IX ewolucji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak wg. mnie te roznice sa minimalne i tekst o "objechaniu STi dookola" conajmniej glupi

juz napisalem, jak nalezy go rozumiec :? .

wiadomo, ze i autem ktore kreci sie dopiero od 6tys obr mozna szybko ruszyc.

w codziennej jedzie, z kazdych swiatel jest to jednak troche bez sensu...

komfortowo jest lekko ruszyc, pozniej troche dolozyc i poczuc odrazu reakcje,

a nie czekac az obroty wzrosna o 2-3 tysiace. czasem jestem leniwy :wink: .

jak dla mnie "problem" wyczerpany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo EVO to nie ma laga. Akurat! Ja wiem, ze wlasciciele EVO uwazaja, ze ten samochod rwie asfalt od przekrecenia kluczyka w stacyjce

Michalis , moje ma laga , ale nie o tym pisałem ale o całokształcie , poza tym ja piszę o tym co ja czuję a nie o co mi opowiadają właściciele evo, poza tym przed evo jeżdziłem sti więc porównanie mam , w odróżnieniu od Ciebie :wink:

 

Michalis, nowa IX poszla bardzo do przodu w tym temacie... moze ktos bardziej od strony technicznej napisze co to za cudo siedzi w IX ewolucji...

 

_________________

nowa IX( wiem jeżdziłem nią trochę ) jest bardzo elastyczna od dółu , a to za sprawą zminennych faz rozrządu, i ddatkowo nowego klektora i rzeczywiście od ok 2000 turbo zaczyna pompować i auto zaczyna jechać, dodam tylko że w moim zaczyna pompować od ok 3000 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - rozwiązanie problemu turbo lag'a jest już blisko.

Porszche w najnowższym modelu Turbo będzie montować dwie turbiny z kierownicami powietrza które zmieniają kat łąpatek w zależności od prędkości obrotowej silnika. Rozwiazanie znane i stosowane w nowoczesnych dieslach ale jak wiemy temperatura spalin w benzynowcach jest wyższa niż dieslach. Porsche z KKK znalazło na to sposób. Teraz trzeba poczekać na Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś jest niecierpliwy to Blitz opracowało kit bi-turbo do Imprezy z dwoma małymi turbinami, które załączają sie dużo wcześniej. Cena też jest podobno biturbo

 

Nic o takim nie słyszałem. Poza tym biturbo w subaru jest dosyć trudno sterowalne. I raczej ma wątpliwy sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym przed evo jeżdziłem sti więc porównanie mam , w odróżnieniu od Ciebie :wink:

 

A skad wiesz? Zreszta nie mam zamiaru sie przegadywac. Bo juz dawno wyroslem z wojen typu EVO vs. STi. Lubie oba samochody, ale Subaru bardziej bo ma fajny dzwiek, jest milej wykonczone w srodku i ma okienko z bagaznika, w ktore moge wlozyc snowboard jak jade w gory ;-) Moj zart odnosil sie do opowiesci wlascicieli EVO, ze ten samochod "ciagnie od samego dolu".

 

A tak na serio, z moich doswiadczen wynika, ze kierowca objezdzony z oboma samochodami jest w stanie robic prawie identyczne czasy oboma samochodami (w serii). Jezeli mialbym wskazac roznice, to EVO (VIII) jest troche wolniejsze na sniegu (od STi 2.0 z DCCD-A), ale troche szybsze na asfalcie. Jednak roznice to okolo +/- 2 s na probach ok. 3 min mierzone z reki, wiec tak naprawde pomijalne.

 

Zakladajac jednak, ze EVO jest szybsze na torze (bo tak wskazuje wiekszosc testow robionych przez dziennikarzy) to zyskuje tu przede wszystkim nie na silniku i napedzie, ale na mniejszym/szybszym przelozeniu kierownicy i mniejszym skoku zawieszenia. Jest tez mniej podsterowne niz Subarak, ale dzieki DCCD to juz nie jest duzy problem w STi. Tylko, ze wiekszosc testow (wszystkie, ktore widzialem) wykonywanych jest w trybie Auto, a to raczej nie faworyzuje Subaraka.

 

Nie jezdzilem jeszcze STi 2.5, ale od kolegow slyszalem, ze jest jeszcze lepszy niz moj 2.0 DCCD-A. Nie jezdzilem tez IX, wiec nie mam porownania, jak to wyglada biorac pod uwage te same generacje.

 

Pozdrawiam,

 

Michalis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...