Rafał Kacprowski Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Z okazji obfitych opadów śniegu postanowiłem sobie pojeździć... Przy włączonym reduktorze, drugi bieg, zakręt 90 stopni bokiem przy około 5 tysiącach obrotów, puszczam gaz, hamuje silnikiem i słyszę odgłos jakby mi tłumik padł... Dźwięk dochodzi gdzieś spod podłokietnika, troszkę za nim, tam gdzie jest taka przegroda na nogi dla pasażerów z tyłu. Po dotknięciu tej części podłogi i dodaniu gazu, przy opadających obrotach czuć dosyć mocne, nieregularne wibracje. Czy ktoś wie co to może być? Poza hałasem i wibracjami nie zauważyłem innych problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucza Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Albo łączenie na wydechu puściło albo w tym miejscu jest podpora wału,ale to dwa różne dźwięki,przez internet trudno zwyrokować,chyba trza będzie się wczołgać pod auto,pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASAHI Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 A nie będzie to podpora wału lub poduszka skrzyni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 ja kiedyś startowałem energicznie na żwirku i urwałem wydech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr.kupczak Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 jeśli czuć wibracje i pochodzą z okolic podłokietnika to faktycznie może być podpora... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 (edytowane) Ale podporę czuć tylko w czasie jazdy . Wibracje mogą być przenoszone tez z dyfra, skrzyni, wiskozy i uszkodzonej poduszki itd Bez wejścia pod auto nie da się diagnozować Edytowane 31 Marca 2013 przez lojszczyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fabio Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Albo zmeczone poduszki tylnego dyfra.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Albo też poduszka skrzyni albo co innego... auto na podnośnik i sprawdzić. To najprostsza i najskuteczniejsza metoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Kacprowski Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Dzisiaj wsiadam, cicho... Nic kompletnie. Naprawiło się samo Tak czy siak, dzięki wielkie za sugestie, w tym tygodniu będę zaglądał pod auto... A przy okazji, nie chce zakładać nowego wątku więc: Nie wiecie co może być przyczyną "nurkujących obrotów? Po dodaniu gazu na biegu i wciśnięciu sprzęgła (np. dojazd do świateł) obroty nurkują poniżej 500 i wracają na ok. 750-800. Nie falują na jałowym, samochód nie gaśnie, tylko to co opisałem + zamuła od około 2k do 3k obr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Miałem podobnie raz. Miałeś rozgrzany wydech i jak wyjechałeś w śnieg to ochłodziłeś spód rury. To spowodowało w wyniku rozszerzalności cieplnej do wygięcia rury wydechowej w gore i w konsekwencji do uderzenia jej gdzieś o podwozie. Jak temperatura się wyrównała wszystko wróciło do normy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Dzisiaj wsiadam, cicho... Nic kompletnie. Naprawiło się samo Tak czy siak, dzięki wielkie za sugestie, w tym tygodniu będę zaglądał pod auto... Może się okazać że kawał lodu albo śniegu oderwało się i telepało między podłogą a czymś tam Nie wiecie co może być przyczyną "nurkujących obrotów? Po dodaniu gazu na biegu i wciśnięciu sprzęgła (np. dojazd do świateł) obroty nurkują poniżej 500 i wracają na ok. 750-800. Nie falują na jałowym, samochód nie gaśnie, tylko to co opisałem + zamuła od około 2k do 3k obr. Jeździsz na paliwo do aut czy na paliwo do zapalniczek ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iron Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Dzisiaj miałem identycznie...bryły lodu oblepiły tłumik i dosyć mocno waliło, szczególnie po stronie pasażera. Wystarczyło je rozbić i po problemie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Kacprowski Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2013 To pewnie śnieg, dzisiaj również cichutko. Lojszczyk, zdecydowanie na paliwo do aut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRU Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2013 A może tu coś znajdziesz: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/58674-podnoszace-sie-obroty-przy-wysprzeglaniu-impreza-ej201-20-na/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się